Kuzyn nie chce mi pomoc a to rowniez jego obowiazek!
Ja sama musze sie zajmowac starszymi ludzi bo syn mojej ciotki nie przyjdzie mi pomoc, choc tez jest wnukiem w takiej samej mierze jak ja jestem wnuczka. Syn mojej ciotki ma pretensje o kilka przykrych slow jakich kiedys uslyszal od dziadkow, i nie przekonuja go argumenty ze to byly tylko slowa. Moja ciotka zwiazala sie wtedy z nieodpowiednim dla siebie facetem i zaszla w ciaze, moi dziadkowie zaproponowali jej by usunela ciaze, przez wiele lat nie odzywali sie do niej. Ale o co moj kuzyn ma pretensje? jego matka znalazla nieodpowiedniego partnera to dziadkowie mieli prawo go nie chciec. Teraz pojawily sie problemy, moj ojciec nie ma sily zajomowac sie swoimi rodzicami, ciotka tez nie. Wiec zostaly tylko dwie osoby ja i moj kuzyn. Dziadkowie sami chca nawiazac z nimi kontakt a on powiedzial ze nie chce miec do czynienia nic cytat:z tymi sk**wysynami. Nie wiedzialam nawet wtedy jak sie zachowac, ojciec mojego ciotecznego brata wyladowal w wiezeniu a wszystko jest na mojej glowie. Cala opieka nad dwiema starszymi osobami i wlasnym ojcem. Kuzyn akurat ma pieniadze, wlasciwie utrzymuje swoja matke ktora ma mala rente,wiec poprosilam go kiedys by pozyczyl pieniadze na lekarstwa dla dziadka to mi odmowil.
I wypomnial jak to namawiano jego matke by oddala go do domu dziecka i jak mu kiedys babcia wygarnela ze matka powinna go usunac. Dziadkowie chcieli by go teraz lepiej poznac a on mi mowi ze s****na nich itp.
Chyba zapomnial skad mu nogi wyrosly, teraz ma kase i stracil wszystkie rozumy.
I wypomnial jak to namawiano jego matke by oddala go do domu dziecka i jak mu kiedys babcia wygarnela ze matka powinna go usunac. Dziadkowie chcieli by go teraz lepiej poznac a on mi mowi ze s****na nich itp.
Chyba zapomnial skad mu nogi wyrosly, teraz ma kase i stracil wszystkie rozumy.