Witam :) Niedługo czeka mnie laparoskopia. Zastanawiam się czy ten zabieg jest bolesny. Proszę o opinie dziewczyn, które miały laparoskopie i czy rzeczywiście zabieg ten "pomaga" przy zajściu w ciążę?

ja miałam laparotomię ale na sali ze mną leżała dziewczyna po laparoskopii, zabieg miała w nocy a po południu wyszła do domu, zazdrościłam jej bo mogła się ruszać, miała tylko 3 małe dziurki i ogólnie czuła się całkiem dobrze, Jeżeli chodzi o zajście w ciążę to na pewno indywidulana sprawa, u mnie operacja nie pomogła ale ostatecznie się udało :) powodzenia :)

miałam laparoskopie 3 lata temu i najprawdopodobniej niedlugo czeka mnie druga :( sam zabieg nie boli bo jest w znieeczuleniu ogólnym, ale po nie bylo ciekawie. ja wyszlam ze szpitala po 3 dniach od operacji. przez 3 tyg bylam na zwolnieniu lekarskim. niestety u mnie wyszła endometrioza, 9 mies bylam na lekach, 4 mies po odstawieniu zaszlam w ciąze

To zależy co masz tą laparoskopią mieć robione.
Ja miałam 2 razy laparoskopowo usuwaną torbiel z jajnika. Zabieg nic nie boli bo jest się pod narkozą. Po zabiegu dają morfinę więc też nie boli:)
Ale 1 doba jest słaba. Potem każdego dnia jest lepiej. Wyszłam do domy 2 dni po zabiegu, miesiąc byłam na zwolnieniu.
Ran po zabiegach prawie nie widać.

A 3 miesiące po ostatniej laparoskopii zaszłam w ciąże więc szybko wraca się do formy:)

miałam laparoskopię która wykryła endometriozę i usunięcie mięśniaków,miałam ja o 8 rano trwała krótko około godziny, miałam założony cewnik do pęcherza ale po zabiegu poprosiłam o usuniecie,miałam tez jeden dren,po południu spacerowałam z mężem po korytarzu,na drugi dzień usunięcie drenu i wyszłam do domu przed południem z powodu endometriozy byłam na lekach przez 6 miesięcy 4 miesiące później zaszłam w ciąże.w trakcie zabiegu sprawdzana jest tez drożność jajowodów,i przy policystycznych jajnikach nakłuwane są jajniki z tego co wiem z forum http://www.nasz-bocian.pl w przypadku policystycznych jajników jak i udrażniania oraz samej diagnostyki bardzo pomocna w leczeniu niepłodności.

Dziękuję Wam za informację :) Już się tak bardzo nie boję, ale znając życie jak przyjdzie dzień zabiegu to będę miała pełne majtki ;P Ja mam PCOS ( policystyczn jajniki ) - z tego co mi lekarz mówił to mam mieć nakłuwane jajniki. Jestem ciekawa czy ten zabieg się powiedzie i czy po tym zajdę w ciążę . Jak narazie jestem dobrej myśli :)