LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-t229627,1,160.html

LISTOPAD:

1.Basieniak - 2.11
2.Fiffi - - 2/3.11
3.kamilka85 - 4.11
4.biedronka24 - 6.11
5.kaasiak - 7.11
6.3oko - 8.11
7.kasiaka - 11.11
8.paola89 - 21.11
9.mrenda - 25.11
10.jodan - 29.11

GRUDZIEŃ:

11.AGA111- 1.12
12.gosia24 - 6.12
13.aniol184 - 11.12
14.agusia85 - 12.12
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

to jeszcze ja 12.11:) witam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja rodzilam w zeszlym roku w redłowie: lewatywe robia - mi nie zrobili bo pare godzin wczesniej mialam rozwolnienie, nastepnym razem i tak wezme bo to zapewni mi lepszy komfort porodu, znieczulenia brak (o ile dobrze wiem w 3miescie tylko na Klinicznej daja), mnie nacieli i chyba wszystkie tam tną, nie wiem jak wyglada sprawa golenia bo ja przyjechalam juz wydepilowana i gotowa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

szczerze jak kiedyś myślałam o nacięciu to aż mnie skręcało, tak jest do teraz...tego się panicznie boję, nie wiem czemu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja też jeszcze nie myślę o porodzie...ale jak to z tym goleniem się jest? trzeba się jakoś samemu przygotować znaczy maksymalnie tam ogolić??

i lepiej chcieć znieczulenie? i ja raczej wolę rodzić tak jak Ty mrenda, jakoś nie wyobrażam sobie innej pozycji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja zawsze lubilam daleko wybiegac, ale taka juz jestem, lubie wiedziec co mnie czeka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

to tak jak w tym artykule, i pewnie w gdansku bedzie podobnie bo brak kasy itd...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja też wiecznie głodna :/ jak tak dalej pójdzie to przytyje z 30kg :(

za mna chodzą kanapki z serem żółtym i pomidorem z duża ilością cebuli :)

pije jedynie wodę i soki bo na sama myśl o herbacie i kawie mi niedobrze. nadal mam mega mdlości :( w niedziele myslalam, ze się przekręcę ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja jeszcze nie mysle o porodzie, moze dlatego ze duzo czasu zostalo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

nom..i się biedna męczyła 12h....ja byłam przekonana, że jeśli się wcześniej uprzedzi i zapłaci, i jeśli nei będzie przeciwskazań to oczywiście zgadzają się na znieczulenie.koleżance powiedzieli, że to dlatego, że do tego potrzebny jest anestezjolog, a to się wiąże z kosztami i dodatkowym personelem itd itp :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

o jacie, to nie za fajnie, dziewczyna sie pewnie zdziwila niemile, wspolczuje jej, bo wg mnie znieczulenie to super rzecz jesli brak przeciwskazan...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

no wiec w ie, nie gola, nie robia lewatywy ani nie nacinaja, chyba ze koniecznosc zmusza. a znieczulenie daja za darmo jesli kobieta prosi. rodzi sie z kims bliskim, chyba ze sama kobieta nie chce. w ie przynajmniej w coombie nie ma mozliwosci rodzenia w wodzie i z tego co wiem w zadnym innym szpitalu tez tego nie praktykuja. nie maja tez zadnych pilek, drabinek i innych tego typu wynalazkow i za bardzo nie wiem jak to jest z tymi pozycjami, ja zawsze rodzilam pol lezac z podkulonymi nogami i tak chyba bylo mi ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

hej dziewczynki, ja to mam parcie na słodkie ;) mogłabym pochłaniać ogromne ilości, za to ser, który uwielbiałam chwilowo mi nie smakuje:P

a jeśli chodzi o znieczulenie to slyszalam,ze w w-wie już tego nie praktykują, nawet za opłatą...tak przynajmniej powiedzieli koleżance, odmawiając jej znieczulenia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

no i jak jest ze znieczuleniami to tez mnie interesuje tak w razie czego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,9493382,Rodzic_po_ludzku_2011__Pozwolcie_nam_sie_przywitac.html

przeczytajcie, warto wiedziec...a wy jak bedziecie rodzic, w szpitalu, w wodzie, a moze w domu? i jak w waszych wybranych szpitalach wyglada sprawa lewatywy, golenia i nacinania krocza? fiffi ty masz doswiadczenie z polskich szpitali a ja z irlandzkich, moze podzielimy sie z innymi, na pewno to zainteresuje dziewczyny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja tez staram sie jesc wszystko chociaz do miesa i do obiadow wciaz mnie nie ciagnie, na szczescie kanapki z wedlina jak najbardziej. jedyne czego nie jem to sery plesniowe. czasem zjem cos slodkiego, czasem mam tez ochote na chipsy, mysle ze raz na jakis czas troche mozna. mi zaczal sie 10 tydzien i o dziwo miewam coraz mniej mdlosci. moze niedlugo w ogole mina.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja w sumie jem wszystko, ciagle jestem glodna:) ale przed ciaza tez tak mialama:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

Witam w nowym wątku:)
je jem wszystko oprocz tatara i serow niepasteryzowanych, uwazam ze truskawki mozna jesc - niewskazane sa jak sie karmi piersia bo to silny alergen.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

Jak ja bym chciała mieć taki problem, ja niestety prawie nic nie mogę jeść, to jest dopiero tragizm:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

ja tam jem to co mi intuicja podpowiada:) kawe odstawilam, chociaz przed ciaza pilam nawet 4 dziennie..ale jakos mi tego nie brakuje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 2

sorry, że się znowu wtrącę, ale mam taki sam problem jak Wy. Tzn. powiedziałam lekarzowi, że jestem z tego pokolenia, które wszystkie informacje nawet bzdury czyta w internecie. No i zapytałam się jak to jest np. z tą herbatą czy kawą czy mięsem, bo w necie straszą, że kawy nie, herbaty nie..to mi powiedziała, żeby czytać z przymrużeniem oka. uważać trzeba tylko z mięsem(żeby nie było niedogotowane) a cała reszta na co mamy ochotę w odpowiednich ilościach. także wypiję kawę, później herbatę...czasem zjem chipsy (te najostrzejsze of course;) ) i nie dajmy się zwariować....smacznego ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Oszczędzanie - jakie macie sposoby? (110 odpowiedzi)

Ponieważ niedługo rozpoczynam urlop wychowawczy, przyjdzie nam żyć przez pewien czas z jednej...

Wasze ulubione zapachy (71 odpowiedzi)

Jak w tytule - jakie sa Wasze ulubione perfumy?

poszukiwany dobry ortopeda (21 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......