LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-26-t282164,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-25-t281346,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-24-t280443,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-23-t278780,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-22-t277527,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-Mamusie-2011-czesc-21-t275267,1,160.html


Rozpakowane

17.10.2011 - Lewcia - Szpital Kliniczna - CÓRECZKA 1600 g - CC
23.10.2011 - kamilka85 - Szpital Zaspa - CÓRECZKA Zuzanna 3280 g, 56 cm - SN
25.10.2011 - biedronka24 - Poród domowy - SYNEK Oliver 3364 g - SN

2.11.2011 - Fiffi - Szpital Puck - SYNEK Bartek 3620 g, 56 cm - SN
3.11.2011 - Basieniak - Coombe Women's Hospital - CÓRECZKA Weronika 3420 g, 52 cm - SN


Dwupaki

LISTOPAD:

1.kaasiak - 7.11
2.3oko - 8.11 - Szpital Redłowo - CÓRECZKA
3.Elusia126 - 8.11 - Szpital Zaspa - CÓRECZKA Weronika
4.Sylwia - 8/11.11 - Szpital Wojewódzki - CÓRECZKA Olga
5.kasiaka - 11.11 - Szpital Redłowo - CÓRECZKA Oleńka
6.ramona178 - 12.11 - Szpital Kliniczna - CÓRECZKA Anastazja
7.MamaMikołaja - 13.11 - Szpital Kliniczna - CÓRECZKA Helenka
8.aglow - 15/20.11 - Szpital Redłowo - SYNEK Antek
9.agusias81 - 17.11 - Szpital Redłowo - SYNEK Adaś
10.Wojtkowa29 - 18/21.11 - Szpital Kliniczna - SYNEK
11.paola89 - 21.11 - Szpital Wojewódzki - CÓRECZKA Lena
12.Estopka - 22.11 - Szpital Kliniczna - CÓRECZKA Joanna
13.kasiula1 - 22.11 - Szpital Zaspa - CÓRECZKA
14.ania_ma - 23.11 - Szpital Swissmed - Nadia lub Jan
15.mrenda - 25.11 - Szpital Zaspa - SYNEK Mikołaj
16.Modzelka - 28.11
17.carlar - 28.11 - Szpital Puck lub Wejherowo - SYNEK Jaś
18.jodan - 29.11 - Szpital Redłowo - CÓRECZKA Natalia

GRUDZIEŃ:

19.AGA111 - 1.12 - Szpital Wojewódzki Elbląg - SYNEK
20.kati:) - 2.12 - National Maternity Hospital - CÓRECZKA
21.gosia24 - 6.12 - Szpital Wejherowo - SYNEK Sebastian
22.aniol184 - 11.12 - Szpital Kliniczna - CÓRECZKA
23.agusia85 - 12.12
24.Lysmonka - 13.12 - Szpital Wejherowo - SYNEK Julian
25.ania13 - 18.12 - Szpital Zaspa - SYNEK
26.winogrona7 - 19.12 - SYNEK Adaś
27.zanetucha83 - 24.12 - Szpital Lębork - SYNEK
28.Kejtig - 24.12 - CÓRECZKA Nikola
29.Olcia529 - 26.12 - Szpital Kliniczna - SYNEK Bartuś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Co za analfabetka ;) oczywiście nie ZE Rumi tylko Z :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

ja na liście z klinicznej mam info że ubranko należy mieć swoje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Wojtkowa u nas Ci co nas prowadzą do szpitala zabierają rzeczy do domu. Tzn. nie wszystkie, bo spodnie, majty i bluzkę schowałam spowrotem do mojej torby, ale buty i kurtkę dałam żeby zabrali... jak masz za małą torbę to zawsze możesz im to wpakować do siatki/ reklamówki i niech zabierają wszystko, tylko niech nie zapomną przynieść spowrotem :)
Koleżanka z którą leżałam na patologii miała już wychodzić do domu i przyszła cała rodzina aby ją "odebrać" z małym. Fotelik przynieśli, kombinezonik dla małego też, ale o niej zapomnieli hehe. Z racji tego że nie są z Lęborka tylko ze Rumi, dziewczyna wsiadła do auta w szlafroku i kapciach :) no i tak dojechała do domu :))
Później pisała mi smsa że jest wściekła na rodzine jak osa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Dziewuszki a powiedzcie mi czy Wy macie przygotowane lub spakowane ciuszki na pobyt w szpitalu dla maleństw?Jak byłam na zwiedzaniu oddziału na klinicznej to mówili że nie trzeba tych ubranek dla szkrabów brać ze oni i tak ubierają w swoje, ja przygotowałam tylko rzeczy na wyjście dla córci żeby mąż mi przywiózł .Czy któraś z Was oriętuje się ile czasu po porodzie zostaje się w szpitalu?Z góry dzięki za odpowiedź.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

wojtokowa z tego co się orientuje ubrania można zostawić w przechowalni, dają jakiś kwit na którym zaznaczasz co zostawiasz, wkładaja do takiego wora z wieszakiem, a można też dać partnerowi i na wyjście przywiezie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

witam Babeczki poniedziałkowo ;-)

zacznę od razu od pytania za 100 punktów he he
mianowicie głowię się i głowię jak tu się zapakowac i tak sobie pomyślałam że przyjechałam do szpitala mam skurcze czy tam odeszly mi wody i idę się przebrać w waginżamę do porodu - i co ja mam zrobić z kurtką,buzką, stanikem , gaciorakami, spodniami , zimowymi buciorami itp czy jest w szpitalach jakaś szafka gdzie sie zostawia przed porodem wierzchnie ubranie ? bo jak nie to co wszytsko to tarmoscic w jakiejs reklamowie na sale porodową ?

chodziłam na SR ale jakos nie przyszlo mi to pytanie do głowy ;-)

my wczoraj bylismy na zakupach wydalismy sporo kasy ale jestem zadowolona bo juz wszytsko popralam i sie ladnie suszy do zapakowania

troche mnie wkurza że moj stary traktuje mnie jakbym w ogole nie byla w ciazy tj ja mu mowie ze juz jestem zmeczona itp w koncu juz 38 tydzien i nie mam skad sily brac by biegac po sklepach jak przed ciaza ale jemu jest chyba wygonie tego nie zauwazac i caly czas traktuje mnie bez zadnej taryfy ulgowej

no to się trochę wyżaliłam uff
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Suwaczek z babyboom.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Kamilka, ja też wysłałam na fb
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

agusias81 ja też bardzo boję się porodu, ale mimo wszystko wolała bym mieć już to za sobą niż nadal czekać i zastanawiać się jak to będzie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

kamilka ja też wysłałam tobie zaproszenie na fb
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Agusia kazdy inaczej przezywa ciaze i porod, ja za pierwszym razem niczego sie nie bałam, jak zaczął sie poród to ani przez chwile nie myslalam o dziecku bo tak mnie bolało ze chcialam umrzec, za to jak wrocilismy do domu wszystko nagle stało sie proste, i obsługa takiego maleństwa wcale mnie nie przerażała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Basieniak oj zapłaczesz sie zapłaczesz!

Bylam na wizycie, cały czas wszystko pozamykane, czop śluzowy na miejscu, dzieciaczek wysoko wiec kto chętny na rodzenie przede mną? Jak nie urodze w ciagu tygodnia to 15 listopada mam zgłosić sie na IP, kurde nie chce zeby mi wywoływali poród :(

Kasiaka a Ty przypadkiem nie rodzisz bo od paru dni cisza u Ciebie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

nie było mnie tu przez weekend i tyyyyyyyyyyyyyyyle naskrobałyście szok !!!! :D

dziewczyny sliczne są Wasze maluszki :) Biedronko u Ciebie wiedać jak nasze 2-latki sa duże w porównaniu z takim noworodkiem :)

My wczoraj świętowaliśmy 2 urodzinki Filipa. Niby duzo nie robiłam, ale z soboty na niedzielę krzyż tak mi dawał bobu, ze wyłam z bólu :( dzis już ok, ale jak będe rodzić w bólach krzyzowych to chyba sobie strzele w łeb by się znieczulić :(

A dziś byłam na wymazie paciorkowca.. Trzymajcie kciuki, by nic nie wykryli !

Lece robic obiad.Filip śpi, więc jest chwila :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

dziękuję ślicznie:)

o 13 będą małej z pięty krew pobierać takim dziwnym sprzętem, mam nadzieję, że się nie zapłaczę:(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Agusia-wg mnie to normalne...watpliwoscii , strach ...tym bardziej jak to 1 porod....ja mialam dokladnie tak samo, balam sie strasznie porodu, szpitala i tego co bedzie potem.Zobaczysz ze jak nadejdzie akcja porodowa o wszystkim zapomnisz , bedziesz chciala by malenstwo bylo jak najszybciej z tobą...a ponziej zaczyna sie zupelnie nowy etap...niekoniecznie łatwy..bo nieoszukujmy sie nie jest łatwo dojsc do siebie po porodzie do tego zajmowac sie jeszcze małenstwem ale napewno dasz rade...napewno bedziesz miec wsparcie od rodziny i męża/partnera. Najwazniejsze jest pozytywne nastawienie Kochana!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Kamilka wysłałam zaproszenie, ale na nk

Agusia nie martw się ja czasami też mam takie myśli... mam dni gdy nie moge się doczekać malucha a na następny dzień zgrzytam zębami z przerażania że sobie nie dam rady i że wszystko się diametralnie zmieni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Witam dziewczyny!
JA od wczoraj stacjonuje u rodziców :) mamuśka ma urlop i zajmuje sie maleństwem ja sie po 2 tyg wyspałam i troche spraw pozałatwaialam :)
Tez jestem na facebooku :) prosze o kontakt :) kamila szturomska :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

A ja sie dzis czuje jakas zdolowana i jak jakas wyrodna przyszla matka.. Wiekszosc z Was nie moze sie doczekac dzieciaczkow a ja ciagle rozmyslam tylko o tym jakby odsunac porod w czasie. Tak sie boje! To juz jest chore. I mysle, tez o tym jak bardzo nie zdaje sobie sprawy z tego jaka to bedzie rewolucja w naszym zyciu.. Wydawalo mi sie, ze jestem gotowa ale teraz znowu mam jakies watpliowsci:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

Aniol, tak mieszkam przy jeziorze klasztornym, prawie że między małym a dużym jeziorkiem :) Tak więc zapraszam na spacer :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 27

hej dziewczyny :)

Ja dzisiaj mam wizytę i gin, ciekawe ile mój mały brzdąc waży i czy wszystko jest oki :)

W sobotę wieczorem byłam na izbie przyjęć na klinicznej ;/ ciśnienie skoczyło mi do 150/100, zrobili mi ktg ( wszystko ok, serduszko małego bije prawidłowo, akcji skórczowych nie widać )

Dostałam tabletki na obniżenie ciśnienia, po których czuję się opuchnięta, o mojej buzi nie wspomnę...ale w ulotce jest napisane, że zatrzymują wodę w organizmie, ciekawe co na to moja ginka....

Jak by co to mówili, że na porodówce nie mają oblężenia więc spoko :) gorzej z patologią, oddział pełny..

No nic idę się ogarnąć i zmykam, poźniej obiadek i shopping z siostrą no i szkoła rodzenia :)

P.S Śliczne te Wasze maluszki, ja się tak bardzo mojego doczekać nie mogę ;)

Pozdrawiam paaaa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zatrudnij profesjonalnego hakera! (5 odpowiedzi)

Moje doświadczenie to programowanie, uruchamianie exploitów, konfigurowanie ataków DDOS i lubię...

Pająki pomocy (25 odpowiedzi)

Dziewczyny dostalśmy od znajomych choinkę i co dziś wstawiamy jado mieszkania ubieramy a plaga...

krzywe ząbki (24 odpowiedzi)

hej dziewczyny moja córcia ma 16 miesięcy. ma mało ząbków-pierwszy wyrżnął się po roczku... ale...