LUBIĘ TEN KLUB NA TYLE ,ZE POKONUJE 40 KILOMETRÓW
CHODZĘ NA AKADEMOS OD ROKU.PANUJE TU FAJNA ATMOSFERA MOZNA SIĘ ZRELAKSOWAĆ ZACZERPNĄĆ ENERGI NAWET UDAŁO MI SIĘ NAKŁONIĆ KOLEGĘ,KTÓRY PO 10 LATACH TOTALNEJ BEZCZYNNOSCI ZAŁAPAŁ BAKCYLA.CO DO OPISOW GRZYBA PSUJACEGO SPRZETU,STARSZEGO PANA BEZ KOSZULKI TO COŚ JEST W TYM PRAWDY.LUDZIE SĄ ROZNI TRZEBA SIE POGODZIĆ ALE WYSTARCZY SPOJRZENIE NA PANIE W RECEPCJI I ODRAZU CZLOWIKOWI LEPIEJ