Lekceważenie klientów
...
Umówiłem się na kompleksowe mycie samochodu z konserwacją na dzień 14 listopada 2009, na godz. 12:00. Dzwoniłem 2 dni wcześniej, rezerwując stanowisko na model samochodu i moje nazwisko. Po przyjechaniu na miejsce, okazało się, że Panowi zaczęli myć samochód innemu klientowi, który przyjechał na myjnie samochodem tej samej marki. Kiedy z nimi rozmawiałem, każdy z nich przedstawił inna wersję wydarzeń, łącznie z taką, że wcale nie umawiałem się na 12:00, a także, że to wina innych klientów, że ja teraz nie mogę skorzystać z ich usług. Panowie powiedzieli, że "mogę" przyjechać już w poniedziałek o 8:00 rano. Szkoda, że wtedy pracuję. Myślę, że dam jednak zarobić komu innemu. Co mogę jeszcze dodać? Odradzam zdecydowanie.
Umówiłem się na kompleksowe mycie samochodu z konserwacją na dzień 14 listopada 2009, na godz. 12:00. Dzwoniłem 2 dni wcześniej, rezerwując stanowisko na model samochodu i moje nazwisko. Po przyjechaniu na miejsce, okazało się, że Panowi zaczęli myć samochód innemu klientowi, który przyjechał na myjnie samochodem tej samej marki. Kiedy z nimi rozmawiałem, każdy z nich przedstawił inna wersję wydarzeń, łącznie z taką, że wcale nie umawiałem się na 12:00, a także, że to wina innych klientów, że ja teraz nie mogę skorzystać z ich usług. Panowie powiedzieli, że "mogę" przyjechać już w poniedziałek o 8:00 rano. Szkoda, że wtedy pracuję. Myślę, że dam jednak zarobić komu innemu. Co mogę jeszcze dodać? Odradzam zdecydowanie.