Sklep w bardzo fajnym miejscu. Spory wybor rowerow i dodatkowego sprzetu. Szkoda tylko ze troche slaba organizacja i trzeba czekac na obsluge.nie wiadomo czy wchodzic z rowerem czy nie. Wczoraj dostalm nowy rower zamowiony w Internecie, mialem luz na kierownicy wiec pojehalem sprawdzic czy to przypadkiem nie wina lozysk. Okazalo sie ze wystarczy dokrecic kolumne kierownicy. Pan skasowal 10 PLN za minute pracy. Troche nieuczciwie wykorzystywac czyjas niewiedze.

Za wiedzę serwisową z reguły się płaci, jesteśmy sklepem handlowo-usługowym, na rowery zakupione u nas jest miesiąc bezpłatnego serwisu, z poza sklepu czynności serwisowe są odpłatne. Odnośnie tej konkretnej usługi zapłacił Pan nie za minute usługi, tylko za konkretna wiedzę. Pozdrawiam

Widzę, że Państwo "Wysepka" opanowali trudną sztukę 'pijaru". Jest taka złota zasada biznesu, że z klientem się nie dyskutuje i to był wasz drugi błąd i dzięki temu załatwiliście sobie Państwo, że na pewno już się nie spotkamy.

Rozumiem, że fachowa wiedza, która została już wielokrotnie podważona przez opiniujących na forum, jest cenna. Nie mam Państwu za złe, że skasowaliście mnie 10 PLN, bo jak widać mimo tego moje oceny były dość wysokie. Piętnuję tu raczej podejście do klienta. To był jednorazowy strzał i mogliście Państwo albo podejść do tego skromnie i przede wszystkim uczciwie. Wystarczyło powiedzieć, że mogę to zrobić sam, bo to pierdoła, a u Państwa kosztować to będzie 10 PLN. Albo skasować mnie 5 PLN i uznałbym to za uczciwą cenę.

Państwo wybraliście drogę "cwaniak kontra frajer". Trudno, sfrajerzyłem się i zostawiliście mi Państwo niesmak, a ja zostawiam go na publicznym forum.

Pozdrawiam

Tomku nie pisz już nic więcej, bo się tylko ośmieszasz. Zapłaciłeś śmiesznie niską cenę za to, że pracownik wiedział gdzie przykręcić. Zgodziłeś się na wykonanie usługi więc w czym problem? To Ty sam poszedłeś do sklepu nie odwrotnie, nie zapominaj o tym. Poza tym pisząc cokolwiek nie zaprzeczaj sam sobie. Najpierw piszesz, że nie masz za złe Wysepce, ze skasowano Cię 10 zł, by za chwilę napisać, że to jednak zbyt wygórowana kwota i powinna być o połowę niższa.
Skoro twierdzisz, że to była pierdoła (bo w sumie była) to dlaczego sam nie usunąłeś usterki? Oczekiwałeś fachowej pomocy więc ją otrzymałeś. Nie próbuj teraz robić z siebie biednego, poszkodowanego żuczka, a z pracowników sklepu złodziei. Powinieneś się cieszyć, że zapłaciłeś tylko 10zł. I naprawdę, nie pisz już nic więcej.

wybaczcie, że się wtrącę ale trzęsie mnie jak czytam takie wypowiedzi.
Sam również prowadzę działalność, również usługowe choć z innej branży. W analogicznych sytuacjach za "minutę" usługi biorę czasem o wiele więcej niż te 10zł. Również zaapeluję do Tomka aby już więcej nie pisał i przede wszystkim nie używał słów takich jak oszustwo czy naciąganie. Zapewne klient pokroju Tomka byłby bardziej zadowolony jak by usłyszał, że to gruba sprawa nie podlegająca gwarancji i rower musi zostać na kilka godzin lub dni w serwisie. Normalnie kosztowało by to z 200pln ale specjalnie dla Tomka zrobimy za 90pln i to jeszcze dziś na koniec dnia. Wtedy było by oszustwem. Zapłaciłeś za wiedzę jak pisze Wysepka- a o jej brak możesz winić tylko siebie, jeśli tak cię boli ta dyszka.