Czekalam na wazna przesylke w systemie paczka24. Ze strony sledzenia przesylki dowiedzialam sie, ze o 14tej zostala przekazana do doreczenia. Jak glupia czekalam pol dnia w domu, zeby wieczorem dowiedziec sie, ze mam sobie sama ja odebrac na poczcie w sasiedniej dzielnicy, bo nie udalo sie jej doreczyc. Nie dostalam nawet zadnego aviso ani sms- a.

Identyczny przypadek. Kurier 48, paczka przekazana do doręczenia około 13. O 19 nadszedł SMS "paczka o numerze xxx awizowana do odbioru w UP Gdynia 16" Na drugi dzień pytam w urzędzie dlaczego nie doręczają paczek - "a może nikogo nie było w domu?" " a poza tym mamy nową umowę z firmą, która nie rozwozi paczek tylko wieczorem zwala nam w urzędzie" . Na pytanie, która z wersji usługi przewiduje doręczenie pod adres odbiorcy, nic nie usłyszałem.
Ręce opadają.