Bardzo dziękuję motorniczemu, który dziś przejechał obok przystanku (godz. 8:30) Sopot PKP Marynarzy i się na nim nie zatrzymał! A co więcej - depnął na gaz przed przystankiem (widząc na nim oczekujących pasażerów). Dzięki Panu spóźniłam się do pracy