Pracował ktoś? Jak zarobki, socjal? Ciężko się dostać?

Powiem tak: na stronie Rafinerii (Lotosa) regularnie pojawiają się praktycznie podobnej treści ogłoszenia, regularnie wysyłałem dokumenty, ale w pewnym momencie dałem sobie spokój z wysyłaniem papierów, bo choć czasem spełniałem wszystkie wymagania to i tak się nikt nie odzywał - mam wrażenie, że publikacja tego typu ogłoszeń to wymóg w związku z jakimiś unijnymi dotacjami. Pewnie od czasu do czasu kogoś przyjmują - posada myślę OK bo firma stabilna i z perspektywami, więc jeśli się uda to warto trzymać i nie wydziwiać, choć z tego co słyszałem, to staży pracownicy mieli większe przywileje, dodatki aniżeli obecnie zatrudniani.

tak często są ogłoszenia i także wysyłałem cv,przed świętami zadzwonili do mnie i zaprosili mnie do siebie na rozmowę,
teraz czekam na następny telefon

dokładnie, chyba szybciej wygra się w totka niż cię zaproszą na rozmowę. tez wysyłałem, zawoziłem CV i nic nie oddzwonili. i dodam ze to nie przez to ze nie spełniam jakiegoś tam punktu bo spełniam wszystkie punkty jakie znajdują się w ich ofercie pracy. moim skromnym zdaniem maja taka ilość CV że po prostu zapraszają ludzi których CV akurat jest na wierzchu pozdrawiam

nie jeden spełnia wymagania nie jednej firmy a tan na serio to tylko po to by sie pokazac a przyjmują rodzine wujków i cioc... stacje sa prywatne albo partnerskie, nikt obecmu nie da wejsc na dobra robote za sredni hajs :)

mógłby się wypowiedzieć ktoś z lotosu jeśli zagląda na takie forum

nie jestem z Lotosu, ale wiem jak to działa.
prezes mówi, że potrzebny ktoś do pracy, a już zjawia się pociotek z rekomendacją już pracującego.
ogłoszenia to tylko forma zalegalizowania naboru już wybranego.
są wyjątki jeżeli w rodzinie nie ma odpowiednih kandydatów.

Kolego nie wiem czy się orientujesz ale w Lotosie(ogólnie) nie tylko Serwisie ale w całej Grupie taka polityka "rodzinna" jest prowadzona że ktoś z rodzinki ma pierwszeństwo przy takich samych kwalifikacjach,przed człowiekiem z "ulicy".

chyba się orientuje, bo to wlasnie napisalem

Byłem tam kiedys na rozmowie, ale sie nie dostałem, do drugiego etapu

Witam Wszystkich zainteresowanych. Jest dokładnie jak piszecie. Pracuje już tu kilka lat. Pozdrawiam

Obecnie sytuacja sie nieco zmienila wpuszczono ulice ale pociootki dalej są zarobki zależą od przepracowanych lat jak masz 40 latek to minimum 4000tys brutto dostaniesz

Praca jak wszędzie. Ale zarobki marne. Nowi pracownicy po studiach dostają 3500 brutto na początek a po roku podwyżka 10%. Żenada. Dobre miejsce na początek kariery, na uzupełnienie CV a potem szukać gdzie indziej. Po dwóch latach pracy tutaj uciekam do innej firmy za lepsze pieniądze :-).

Zgadzam się z kolegą. W serwisie to sekretarski od parzenia kawy zarabiają najwięcej - "szefowa" biura 30000zl. Pracownicy techniczni od zarabiania pieniędzy dla firmy dostają grosze. I po co się uczyć? Wystarczy mimi włożyć i szefowi tyłkiem pokręcić.

Jakbyście chodzili do pracy ogoleni (nogi też ) i w mini tyłkami szefowi kręcili to też byście tyle zarabiali, a tak macie o jedno zero mniej i to bez przyjemności. ..
A tak na serio to żeby pracować tam w biurze na asystentkę trzeba mieć wykształcenie prawnicze, doświadczenie kilkuletnie w innych firmach i dwa języki obce perfekt, do tego zera wam się pomyliły. Dwa lata temu były ogłoszenia gdzie podawano i wymagania i wynagrodzenie więc sama mini to by było za mało, sorry