MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Lista przyszłych mam:

Janka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Assegai - 11 maja
d@nte - 13 maja
Martam - 13 maja
Marciocha - 15 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
Maga79 - 18 maja
kasiulkaa - 24 maja
Lalinek - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca
magdaxv - 16 czerwca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Gratulacje Janka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

A ja właśnie wróciłam z wizyty :) Miałam robione badania przezierności - nosek, kark.... Wszystko w porządku :)) tak się cieszę, bo niestety ja i mąż nie należymy do najzdrowszych, ale z dzieckiem wszystko dobrze, ładne serduszko, kręgosłup, główka, kończyny, nawet nerki. A jak się zakrywała dzidzia ciągle rączkami, żeby noska nie pokazać hihi. No ze mną trochę gorzej bo lekarz wykrył arytmię a tego ciągle muzę kontrolować płytki bo cierpię na małopłytkowość, ale na razie alarmu nie ma. Trzeba się cieszyć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Lalinek czyli jeszcze wszystko przed nami :) cieszmy się póki jest ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

D@nte a pytałaś swojego lekarza, czy może coś Ci przepisać na wymioty? Podobno są jakieś środki, moja lekarka pytała nawet ostatnio, czy wymiotuję, bo jeśli tak i to intensywnie to by mi coś przepisała. Więc może jakoś można temu zaradzić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Cześć.
A ja czuję się tragicznie. Zmęczenie trochę przeszło już nie zasypiam na stojąco, ale nadal gdybym mogło to bym spała. W dzień mam chęć się położyć i pospać za to wieczorem jak się kładę to czuję, że jestem zmęczona, ale zasnąć nie mogę. Jak już się uda to i tak budzę się średno co godzinę. Siadam na łózku, patrze która godzina, czasami wezmę łyka wody i znowu męczenie się żeby zasnąć. I tak w kółko!
Męczą mnie też straszne wymioty. Obojętnie czy to rano czy wieczorem, czy jadłam coś czy nie. Mojemu organizmowi to nie przeszkadza, że nie mam czym wymiotować. Wszystko w środku boli, śliny już nawet nie mam a odruch wymiotny jest i koniec. Straszne to! Wymioty nasiliły mi się w 9 tygodniu. Teraz jestem w połowie 11 i jak na razie jest coraz gorzej.
Spodnie dopiąć jeszcze spokojnie mogę. Wcześniej mogłam cały brzuch wciągnąć a teraz jak próbuję to całego się nie udaje. Coś tam zostaje odstającego.
Aaa... mam jeszcze straszne zaparcia. Już próbowałam prawie wszystkiego. Dłuższa wizyta w toalecie kończy się strasznym bólem. Zostały jeszcze czopki do wypróbowania.
Ale się rozpisałam :)
Pozdrawiam i życzę następnych takich spokojnych tygodni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

ja nie przytyłam prawie wcale. ale w spodnie się nie mieszczę ze względu na brzuch który mi wyrzuciło tydzień temu :) chodze w długich swetrach i leginsach, ciepłych zimowych rajstopach albo w 2 spódniczkach na zmianę :) spodnie się nie dopinają :) ale kg to 0,5 tylko przybyło. piersi nie wspomnę wogóle... ja przed ciążą miałam 80 E - teraz to już pewnie F. Masakra...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

hehe, Lalinek, to się ciesz ;)
Ja w sumie teraz też już nie narzekam, trochę mdli, jak nie zjem na czas, senność większa niż zwykle a reszta oki.

Kilogramowo nic nie przybyło ale zaczynam czuć lekką wypukłość brzucha, chociaż dżinsy się dopinają jeszcze normalnie :) Podobno w drugiej ciąży szybciej brzuch wyłazi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

no własnie...na przez pierwsze 2 tygodnie przybrałam 2 kilo...potem nie miałam apetytu i teraz jak sie ważyłam...to szok...waże o 400g mniej jak przed ciąża :P pewnie zaraz to wróci ;) ale po spodniach i np. bieliźnie juz czuje ze cos sie powieksza...o piersiach nie wspominam, są już przynajmniej o rozmiar wieksze :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Lalinek, ja zabardzo też nie mam jakiś objawów, typu duże zmęczenie czy nie wiadomo jakie mdłości.
A jak u Was z tyciem? Coś już przybyło?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

ja nic nie mam... zresztą wogóle prawie nic mi nie jest i jak czasem czytam o tym co piszecie to się zastanawiam czy ja oby na pewno jestem w ciąży :) ale serduszko słyszałam.. fasolke widziałąm więc jestem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

dziewczyny dziękuję, troche mnie uspokoiłyście.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Mrówka, zdecydowanie tak i to przez całą ciążę miałam poprzednio, teraz tez mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

no bo właśnie nie wiedziałam czy się martwić w szczególności, ze to niby malutkie, ale zawsze coś wyleciało i nie jest to wodniste-trochę sie ostatnio przestraszyłam już kilka razy, ale chyba ważne, ze nie z krwią.... Marciocha jeśli tak mówisz to pewnie tak jest a za tydzień u gina sie jeszcze spytam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

mrówka tak...i to podobno normalne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Dziewczyny a czy macie jakoś więcej hmm śluzu niż zwykle, nie wiem jak ma to określić hmm nie chodzi o wodnisty tylko taki bardzo lepki, taki (przepraszam za określenie :>) "glutowaty"?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

:) wizyty sa fajne :) nowe zdjęcia do kolekcji, bicie serduszka.. oby tak miło było zawsze :)
dostałam skierowanie na badania prenatalne od lekarza. co jest w standardzie takich badań ?? usg ?? bo zadnych dodatkowych wytycznych nie dostałam od lekarza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Cześć dziewczyny, trochę spadłyśmy. Ja póki co czuję się bez zmian, czuję sie tak bardzo normalnie :). i nie mogę się doczekać wizyty u lekarza a to jeszcze ponad tydzień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

my w weekend byliśmy u mojego chrzesniaka na urodzinkach, a że dwójka dzieciaków chora to chyba i ja cos złapałam :( a myslalam że jakos mi sie upiecze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

Cześć :)
U nas też weekend fajowy. W sobotę byliśmy u kolegi na urodzinach i pierwszy raz od wakacji chyba się zrelaksowaliśmy.
Kładłam się spać po 2.00, nawet nie jakoś bardzo śpiąca a zazwyczaj po 22.00 już ostatnio odpadam :)

Ja mam genetyczne 12 listopada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 (2)

hejka :-)
U nas weekend ok. Musieliśmy jechać na działeczkę i przygotować na zimę wszystko, także nabiegałam się na mrozie lekkim., mam nadzieje że zaraza mnie nie dopadnie ;-) A za tydz. mam wizyte u gina- już nie moge się doczekać. Już pewnie będzie widać dzidzie bo to 12 tydz. będzie :) Achhhh jak to leci szybko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Ciemieniucha - skuteczne metody (51 odpowiedzi)

Może doradzicie coś skutecznego na ciemieniuchę. Moja mała ma na środku główki cały placek....

podłoga jasna+ ciemna czy sama ciemna???????? (44 odpowiedzi)

Dziewczyny!!!jestem na forum od niedawna aż do czasu kiedy sama potrzebuję Waszej rady a...

niepracujaca zona, czy to zle? (142 odpowiedzi)

Na rodzinnym niedzielnym obiadku bylo dzis nawet milo ale pol zartem, pol serio ktos zrobil...