MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

nowy wątek - uzupełniona lista :)

anka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Effcia - 8 maja - CÓRKA
Assegai - 11 maja - SYN
Marciocha - 11 maja - CÓRKA
d@nte - 13 maja - SYN
Martam - 13 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
Maga79 - 18 maja - SYN
kasiulkaa - 24 maja - CÓRKA
Lalinek - 30 maja - CÓRKA
moniczka22 - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca - SYN
Mamuśka1- 2 czerwca - CÓRKA
fasolek - 6 czerwca - SYN
agawcia - 8 czerwca
gaba - 13 czerwca - SYN
magdaxv - 16 czerwca - SYN
madzia 16/17 czerwca
Agusiaa - 19 czerwca - CÓRKA
agawierzbowska -21 czerwca
Grosik- 23 czerwca - CÓRKA
Paulina1010 - 23 czerwca - SYN
tangerine - 24 czerwca
aga87 -26 czerwca
ryba_gda - 27 czerwca - SYN
Gosiks1 - 28 czerwca
mona__g - 3 lipiec
Kasiorek555- 7 lipiec

jeśli o kimś zapomniałam - przepraszam, ale nie ogarniam wszystkiego :)
dopiszcie się jakby co :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Hej dziewczyny!
Nie udzielam sie w naszym watku ale musze powiedziec,ze czytam go pilnie:) Chcialam dopisac plec naszego malenstwa,bedziemy mieli coreczke:)
Mam jeszcze pytanko,wczoraj zaczal mi strasznie twardniec brzuch ale nie mam zadnych bolow ani skurczy jak czytalam niektore z Was maja,tylko czuje jakby dziecko napieralo na dol.Jutro ide do lekarza ale moze Wy cos podpowiecie z doswiadczenia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Na Klinicznej w SR na wykłady chodziło się razem a na ćwiczenia różnie. W większość z partnerem ale było kilka zajęć gdzie miały przyjść same ciężarne. Wtedy na piłkach ćwiczyłyśmy i rozciągałyśmy się. Wszelkie oddychania, masaże zawsze razem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Maga79 jakoś się umówimy :) ciesze się że czujesz się już dobrze :)

Marciocha - ja nie oceniam tylko porównuję :) po prostu dziwnie bo z tego co wiem i ze szkół, od uczestników w "mojej" szkole i od znajomych to generalnie kobiety chcą żeby partner uczestniczył zarówno w ćwiczeniach jak i wykładach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Mamuśka ostatnie ćwiczenia mamy 15 marca we wtorek...wiec Wy jako nowa grupa pewnie zaczniecie w czwartek ;)
Tak jak pisałam z partnerami mozna przyjsc chyba na 3 spotkania, położna powie kiedy, na wykłady chodzicie zawsze razem :)

Lalinek to nie wina szkoły rodzenia tylko kobiet które marudziły że nie chcą aby inni faceci patrzyli jak one ćwiczą...i chodzi tu o takie typowe ćwiczenia fizyczne...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

hej
trzymajcie się dziewczyny, dużo zdrowia, ten czas szybko minie i już niedługo maluchy będą na świecie :)

Przypomniało mi się, że kiedyś jak przy pierwszej ciąży marudziłam mojej gin o porodzie, że się boję, że to takie straszne itp. to się śmiała i mówiła tylko, że poród to tylko kilka godzin, parę dni w szpitalu a potem zaczyna się całe życie, wychowanie dziecka itd. I to dopiero jest wyzwanie, którego można się bać.
Teraz już wiem, że miała rację, zwłaszcza, że sama ma 4 dzieci :)


Lalinek, Fasolek, ja już raczej ok :) także zdecydowanie piszę się na nasze długo odkładane spotkanie!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

dziwna ta Wasza szkoła rodzenia. Jak się dowiadywałam w Gdyni w 2 czy 3 to zawsze z partnerami kazali przychodzić. W Wejherowie tak samo - wręcz nalegają żeby przychodzili i na ćwiczenia i na wykłady. Pomagają ćwiczyć kobietom. Sami też to robią więc jest fajnie i zabawnie.
Nie uczestniczyłam czynnie w pierwszych ćwiczeniach bo miałam zakaz, ale okazał się on jednak bezsensowny i w następnych już sobie poćwiczę. Sama niestety chodzę - jako jedyna. Poza mną same pary...
mrówka leż, odpoczywaj i nie martw się. Będzie dobrze - zobaczysz.
kasiulkaa Ty też się nie martw. Czasem coś co tak strasznie wygląda okazuje się niegroźne i tego Ci życzę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Marciocha a Tobie dużo jeszcze zostało wykładów i ćwiczeń? ja zaczynam ćwiczenia od 17.03 i babeczka mi powiedziała, że możliwe że je skończę nawet przed świętami.

Powiedz mi jeszcze na ilu ćwiczeniach mężowie mogą być? bo mój kończy pracę w gda o 16, a na zaspie ćwiczenia na 16, więc nie bardzo będzie się wyrabiał:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

ja akurat jedyny szlafrok jaki posiadam to raczej trochę grubszy niż cieńszy,ale wypiorę go i chyba wezmę do szpitala mimo wszytsko, bo ja z tych wstydliwych, więc za dużo odkrywać nie lubię :)

Odebrałam wyniki glukozy i wszystko mam w normie no i zapisałam się do szkoły, od pon zaczynam wykłady:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

oj, dziewczyny uważacie na siebie!

Kasia, mrówka- pls dbajcie o siebie i Wasze maluszki!
mrówka- wierzę, że dasz radę ze wszytskim, ze ślubem, z kasą jakoś się ułoży, a teraz najważniejsze zdrowie Twoje i maluszka.

A mozna spytać kiedy ślub?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

hej
dziekuje za slowa otuchy, jestem od wczoraj popoludnia do poniedzialku na przepustce. badania mi porobili tzn tylko pobrali mi posiew moczu i to jeszcze mialam zalozony cewnik ;/ wyniki dopiero w poniedzialek, z maluszkiem jest wszystko dobrze tylko narazie nie wiadomo co ze mna. jestem na diecie dostalam kartke co mam jesc czego unikac i musze jakos dac rade. prawdopodobnie bede miec powtarzana glukoze bo nie mialam az tak duzego podwyzszenia 8,0mmol/l a norma 7.6mmol/l
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Mrówka trzymaj się dzielnie!! Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że wśród znajomych miałam dwa takie przypadki, że założyli szewki a wszystko się dobrze skończyło i porodzily jeszcze po terminie zdrowe i dużeee bobasy :)
Głowa do góry będzie dobrze!!

Jak mnie dzis na słodkie wzieło!!!!!!!!!!!!!
Na śniadanie dwie bułki z dżemem plus pół litra kakao i na to paczka kokosowych wafli a jutro ważenie i pewnie znowu kg do przodu jak nic:)

Miłego weekendu!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Mrówka, lepiej jak ci założą, nie będzie sie skracac i będziesz mogła normalnie funkcjonować wtedy ;-) A w przy terminie porodu sciągają i wtedy już tylko sie czeka;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

mrówka - głowa ma być wyżej ale zaczynając już od dolnego (środkowego) odcinka kręgosłupa i tak coraz wyżej. tak samo nogi - nie ugięte w kolanach, albo zgięte lekko, tak żeby całe opierały się na poduszkach - im bliżej palców tym wyżej. ciało pod kątek ok 30 % - tak podobno najlepiej odciążasz sobie parcie na szyjkę. na lewym boku też można oczywiście. Zresztą zapytaj lekarza to na pewno Ci powie co i jak możesz.

Ja byłam u Maciejewskiego. Trochę obalił diagnozy mojego lekarza, ale to co mówił ma sens. Poza tym dokładnie zbadał, zmierzył, sprawdził itd. Jestem bardzo zadowolona - pełen profesjonalizm. Tak dobrze i dokładnie mnie jeszcze nie badano. W każdym razie nie jest tak źle ze mną a już na pewno z moją szyjką... leżenie owszem, ale bez przesady... zdziwił się że tak mi kazano.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Mam leżeć i jeszcze bardziej na siebie uważać a i tak przecież leże już najwięcej jak się da ale przecież muszę robić sobie jedzenie ja jestem stale głodna nie będę przecież stale zamawiać :/. Za tydzień kolejne badania ja nie chce, żeby mi coś zakładali i nie chce wracać do szpitala ;( jestem wściekła i jest mi smutno jeszcze uczelnie przez to zawalam a zostało tylko kilka egzaminów i nie mam jak na nie pojechać....... z pracy już zrezygnowałam i zostałam bez kasy :( ale przecież jakoś żyć trzeba a niebawem mój ślub i jak ja na niego pójdę ;( na leżąco ;(?


Lalinek wytłumacz mi o co chodzi z ta literką V ja staram się leżeć na lewym boku i przeważnie mam podkulone nogi-zgięte w kolanach, czy tak może być?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Ja bede rodzić na Zaspie i ostatnio położna na SR podawała co wziąć do nich...do porodu jedno koszule, może być właśnie t-shirt męża i 2 koszule, ale wiadomo można wiecej na położniczy.
I mówiła że zostajemy w szpitalu 3 pełne doby-po porodzie fizjologicznym ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

hej :) wróciłam :) byłam u rodziców a teraz to już tylko pakowanie mi zostało bo mam 2 dni na wyprowadzkę...

maga79 to jakoś w tygodniu :) jak będzie Tobie i Oli pasowało - ja przyjade i się dostosuję.

mrówka a leżysz w kształcie litery V ??? mi lekarz kazał tak leżeć mniej więcej pod kątem 30 stopni. To podobno najlepsza pozycja. w nocy mogę też na lewym boku z poduszka między nogami...

byłam a akpolu z mama chwileczkę wczoraj wracająć od lekarza... kupiłysmy takie śliczne ubranka - miodzio... :D

córka zdrowa - ok 1 kg już waży więc ok
a dziś udało mi się zapisac na konsultacje do dr Maciejewskiego :) miałam farta heheh musze się skonsultowac

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

jak leżenie nie pomoże to założą pessar (chyba tak to się zwie) w każdym sensie taki szew na szyjkę i bedzie ok ;-) Trzymaj się i wypoczywaj ;-)

Mi zostało jeszcze tylko 10 tygodni i zobacze moją kruszynęęęę ;-) a w 34 tyg się już spakuje. W razie co. Jakoś mam przeczucie że po 36 tyg szybko pójdzie.

PS. dziś znowu odpalałam na kable mojego umarlaka ;-) -20,5 było jak wsiadłam o 6 30 do auta ;-) mąż mnie pocieszał rano że normalnie Tropiki u nas, bo wyczytał że w Rosji było -50 ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Mrówkaa, trzymaj się, już niecałe 100 dni Ci zostało.
A lekarz w związku z tym coś zalecił? Leżenie nadal?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

U lekarza.... dowiedziałam się, ze znów mi się szyjka skraca, wrrr ;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 ( 9 )

Jak mogę doradzic to radzę wziąć spokojnie te 3 koszule. Czlowiek się poci jak nie wiem co, często koszula jest zakrwawiona bo cos przecieka, no faktycznie jak dojdzie do tego nawal mleka to jest mokro.
Radzę też wziać szlafrok, bo gdy jest zakrwawiona koszula czy wychodzi sie z pod przysznica to jest czym się zakryć. No i staniki do karmienia ze 2 obowiązkowo! Ręczniki ze 2. najlepiej jak ktos dowozi na bieząco bo wiadomo że w szpitalu nie ma gdzie tego trzymać.

Do porodu dlugiej koszuli to na pewno miec nie można. Najlepiej mieć np. taką dluższą górę od piżamyrozpinaną na calej dlugści. Ale mozna rodzić w zwyklym dluższym t-shircie np. męża. W kazdym razie lepiej miec coś za pupę bo jak się idzie korytarzem do toalety np. na Zaspie to można napotkać np. wycieczkę ciężarówek zwiedzających trakt porodowy :) Lepiej wtedy nie chwalić się ogoloną myszką :)

A w szpiatlu nawet przy Sn to roznie bywa. Akurat ja rodzilam na Zaspie poznym wieczorem w czwartek i wypuscili mnie dopiero w poniedzialek. A nastepnego dnia czy 2 dni po to wychodzi się jedynie na wlasne żądanie. Ale jak dla to warto posiedzieć w szpitalu te 3 doby, dziecko ma wtedy rozne badania np. sluchu no i jest okazja żeby pytac poloznych i pediatrów jak sie ma wątpliwości. W domu już tego nie będzie. To ważne dla matek ktore rodzą po raz pierwszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ??? (153 odpowiedzi)

Chodzi mi o wiek maluchów. Widziałam różne opinie, że lepiej do roku, inny, że na rok, a jeszcze...

podłoga jasna+ ciemna czy sama ciemna???????? (44 odpowiedzi)

Dziewczyny!!!jestem na forum od niedawna aż do czasu kiedy sama potrzebuję Waszej rady a...

7latek nie chce czytać (34 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...