Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )
U nas wstajemy zazwyczaj 9-10,zawsze po okolo 2h os wstania spanie,staram sie,aby bylo na dworzu,bo wtedy spi dluzej,jesli nie mozemy wyjsc to spanie zazwyczaj w bujaczku,bo lozeczko w dzien raczej odpada.Jesli jestesmy na\dzialce to jest super,bo maly zasypia na spacerze,pochodzimy i wracamy,stawiam go na tarasie i spokojnie wtedy moge sobie pzy oknie popracowac,obserwujac go.Takie spania trwa roznie zazwyczaj dluzej niz godzinke,a raczej 2. Popoludniu roznie,staramy sie spacerowac,w okolicach godziny 16,16:30 i wtedy tez spi,inaczej lezenie w wozku to masakra:) Takie spanie jest zazwyczaj krotsze,ale zdarzylo sie pare razy,ze nawet 3h:) ale wtedy jest problem z zasnieciem wieczornym. Kapiel zawsze o 19,albo chwilke po i ze spaniem wtedy roznie,jesli drzemka popoludniowa byla krotka to wtedy zasypia od razu podczas jedzenia,a jak nie zasnie to zabieram go do pokoju gdzie sobie cos robie,a on jak sie zmeczy to zasnie.Raczej najpozniej do 22. W nocy ogolnie ladnie,ale tez mial pare przygod i budzil sie np na godzinke,dzisiaj obudzil sie po 6,przez godzine sie pokrecil i pogadal,a pozniej poszedl spac i wstalismy o 9:30. Kazde dziecko jest inne,sa dni kiedy Marcel lezy na macie godzinami i sie wszystkim dookola interesuje,ale sa dni kiedy mata jest bee,bujaczek jest bee i badz tu madry i znajdz zabawe takiemu maluchowi:)
A na brzuchu to moj babel woli bardziej juz lezec niz na plecach,zawsze to troche wyzej:D ale Mamuska u na tez to trwalo zanim Marcel to polubil,wczesniej tylko chwila i byl placz,a teraz uwielbia,wiec z czasem przyjdzie samo,ale trzeba cwiczyc.
Ło matko,ale sie rozpisalam:D
Milego dnia!!
0
0