MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Tamten watek juz zdecydowanie za dlugi,witam w nowym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

fasolek moja córka też nie chce nic z butelki. mamy smoczków (i butelek) do wyboru, do koloru. do tego najróżniejsze mm i herbatki. mała zaciąga, ale nic nie połyka, wsztstko wypluwa (w sumie to nawet mojego mleka z buletki nie chce). rece mi opadaja, bo nie wiem, jak sciagac na zapas mleko, którego mam akurat tyle, zeby sie dziecko najadło, a powrót do pracy coraz blizej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Marcel tez sie kreci jak oszalaly:) No i wszystko co podane lyzeczka je bardzo chetnie,niestety cokolwiek podane z butli nie przechodzi,chyba juz nie beda go nia meczyc.Nakupowalam milion piecset sto dziewiecset smoczkow,butelek i itp i niestety wszystko staje kolkiem i jeszcze dodatkowo jest wypychane jezykiem,wiec chyba sobie odpuszcze.
Dzisiaj podalam pierwszyy raz zupke jarzynowa z kasza manna gerbera,zjadl jak zwykle ze smakiem.

Tak mnie ostatnio naszlo,ze te nasze kochane babelki niebawem skoncza pol roczku,takie nasze male cuda:)

A pogoda faktycznie piekna,my dzisiaj spacerowalismy od 14:30 do 17,tak sie malemu dobrze spalo.Na dzialce troche pospacerujemy,a pozniej stawiam go sobie na tarasie przy oknie duzym za ktorym siedze i pracuje,a tu sie musialam nachodzic:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Marciocha, super masz, że Oliwka tak chętnie je wszystko.
Jasiek nie chce kompletnie nic poza moim mlekiem. Ewentualnie pociamka flipsa, albo kawałek chleba.
A jak w ogóle Oliwka w żłobku?

U nas też już intensywne przemieszczanie. Zawsze rano zostawiałam go na naszym łóżku ale za bardzo już się przekręca, dziś był prawie przy samej krawędzi łóżka, jak wróciłam do sypialni po minucie, czy dwóch.
Nawet zasypianie wieczorne trwa dłużej, bo nie uleży na plecach.

Przez dwa dni jeździliśmy po cmentarzach, jeszcze jeden został nam na jutro. Pogoda piękna, cieplutko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Hej :)
Dawno nie zaglądałam, ale zaczęłam prace i z czasem masakra....jak tylko mam wolny dzień to poświecam go Oliwce ile się da. Szczególnie ze teraz była chora i mój mąz musiał isc na L4, na szczescie juz w srode moze isc do żłobka.
Ja jutro małej podam zupke z kaszką manna, w ogóle ona wszystko pięknie je :)
Ostatnio budzi mi sie w nocy i wydaje mi sie ze to na ząbki, jest ryk jak nie wiem, uspokaja się po Nurofenie, a wczoraj podałam jej Camilie i tez chyba pomogło.
Do tego widze u niej całą masę zmian, jak nie lubiła leżeć na brzuszku tak teraz najchętniej po kąpieli z gołym tyłkiem wariuje ;) dzisiaj z brzuszka przewróciła sie na plecy i od razu znowu na brzuszek, uśmiałam sie z niej strasznie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

hejka,
u nas dzien jest już uregulowany:) wstajemy 6:30-7:30, mleko, prace domowe a dzieci jeszcze dosypiają tak około godzinki, około 9- 10 kaszka lub deserek (jabłko, gruszka), mleczko spacerowanie od 11 do 13, obiadek (marchewka, brokół mniej, ziemniaczek, dynia} zabawy na leżaczku, czasami drzemka, 15=16 mleczko, miedzy czasie herbatki, 17=18 spacerowanie, zabawy na macie,18-19 mycie,mleczko, spanie.
Czasami chłopcy budzą się około 2-3 w nocy ale podaje herbatke a jak to nie pomaga to mleczko.

Ja podaje mm ze smoczka 3 aventu a kaszke przez 3 przeplywowy.

Gluten zacznę wprowadzać od tego tygodnia. Mam kaszkę manna mleczną,
czy podajecie kaszkę manną do zupek,deserków czy poprostu na wodzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

według mnie zaden kłopot z tym smoczkiem. jak jej wygodnie, to niech ssa malutki. ja jak chciałam avent wymienić na większy, to mała też nie chciała (inna sprawa, że jej ten plastik cały nos zakrywał) - zostaliśmy przy najmniejszych.
córka mojej siostry do 2 roku zycia miała tylko te najmniejssze. mam jednak nadzieje, że moja szybciej się odzzwyczai;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

ja mam zmienione na dwójkę,
ale mam problem ze smoczkami do ciumkania, mam LOVI ciągle 0-3 m a jak chciałam zmienić na 3-6 m to Ola wypluwa (są za duże), a innych nie chce :((( myślicie że to jest duży kłopot??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Dziewczyny, jak dobrze czytać, że Wasze dzieci nie śpią w nocy:)) moja córka ma 4 miesiące i też nie chce w nocy spać. o 3 to już sie modlę, żeby była dzień w końcu. podbudka regularnie co godzinę.... a w dzień złote dziecko.
jakim smoczkiem podajecie mm? dwójką?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

u nas też Ola gada i śpiewa na całego :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

u nas są momenty, raz więcej gada raz mniej.

a co z tym glutenem? wprowadziłyście już?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

ale tu cisza...
zęby Nastki są już odczuwalne, niestety :(
Wczoraj położyłam ją na macie i chwilę pracowałam na komputerze, nie widząc jej, a po chwili była 1,5 m dalej, nie wiem, czy przepełzła, czy się obracała, ale tata ma już zadanie przygotowania barierki ochronnej na schody
Czy Waszym maluchom też się buzia nie zamyka? NAstka od kilku dni tak się rozgadała, że zaczyna być męcząca :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

madzia jesteś niesamowita z tymi imprezami:) my wieki na imprezie nie bylismy, nie licząc oczywiście wypadów do znajomych na pogaduchy i trunki:)

wprowadziłyście już gluten?

aha, dzięki za info odnośnie planu dnia, może ja się zmobliziuje od pon do większej regularności z godz wychodzenia na dwór
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

impreza udana, Nastka spać nie chciała, aktywnie brała udział :)
W nocy przespała 4 godziny ciągiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Madzia jak się udała imprezka? Nastka była grzeczna?? :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Madzia udanej imprezy

Anula zazdroszczę przespanej nocy, bo mimo, że Adasia karmię w nocy na leżąco to i tak ciężko chociażby po niego wstać i wziąć jego do łóżka a później odłożyć.

U nas w miarę też uregulowany dzień. Adaś wstaje ok. 7-8 i tak po 3 godzinach idzie spać i śpi równo 1,5 godz. i to bez znaczenia czy w łóżeczku czy też w wózku. Później obiadek i karuzelka, mata czy leżaczek a ja wówczas robię obiad i tak ok. 15-16 jest jeszcze drzemka czasami 30 min a czasami 1,5 godz. Na podwórko raczej wychodzimy jak Adaś nie śpi. Wieczorem kąpiel po faktach i pogodzie na TVN, tj. 19.40 później kaszka, cycek i spanie. Zazwyczaj o 20.20 Adaś śpi. W nocy budzi się dwa razy, około północy i później 3-4, biorę jego wówczas do łóżka i karmię i jak nie zasnę to jego odkładam po 15-20 min a jak zasnę to zazwyczaj po godzinie się budzę bo mi niewygodnie i odkładam jego i tak mija każdy dzień ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

:)) zdarza się i tak :)) szczególnie jak mało śpi w dzień :))

życzę udanej imprezki, oby Nastka spała długo i spokojnie :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Anula, i Ola pewnie śpi od 19:30 do 7, co?
Masz rację, lepiej nas nie denerwuj. Ja mam nadzieję, że dziś Nastka też pośpi, ależ byłoby cudnie :) Idziemy na imprezę urodzinową i będzie szaleństwo do białego rana, więc oby pospała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

dziewczyny nie będę Was denerwować ile Ola potrafi spać w nocy :)) ale naprawdę bardzo Wam współczuję, że maluchy tak się często budzą :(
my mamy taki plan. Ola wstaje czasem po 7, czasem po 8, koło 11 wychodzimy na spacer, wtedy ładnie śpi (staram się wychodzić codziennie, mniej więcej o tej samej porze, no chyba że jakaś wichura za oknem to odpuszczam temat :)). Później śpi koło 16-17 tak 30-40 min (albo i nie śpi :) ). Wieczorem ją kapiemy koło 19-19.30 i do spania :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

U nas wstajemy zazwyczaj 9-10,zawsze po okolo 2h os wstania spanie,staram sie,aby bylo na dworzu,bo wtedy spi dluzej,jesli nie mozemy wyjsc to spanie zazwyczaj w bujaczku,bo lozeczko w dzien raczej odpada.Jesli jestesmy na\dzialce to jest super,bo maly zasypia na spacerze,pochodzimy i wracamy,stawiam go na tarasie i spokojnie wtedy moge sobie pzy oknie popracowac,obserwujac go.Takie spania trwa roznie zazwyczaj dluzej niz godzinke,a raczej 2. Popoludniu roznie,staramy sie spacerowac,w okolicach godziny 16,16:30 i wtedy tez spi,inaczej lezenie w wozku to masakra:) Takie spanie jest zazwyczaj krotsze,ale zdarzylo sie pare razy,ze nawet 3h:) ale wtedy jest problem z zasnieciem wieczornym. Kapiel zawsze o 19,albo chwilke po i ze spaniem wtedy roznie,jesli drzemka popoludniowa byla krotka to wtedy zasypia od razu podczas jedzenia,a jak nie zasnie to zabieram go do pokoju gdzie sobie cos robie,a on jak sie zmeczy to zasnie.Raczej najpozniej do 22. W nocy ogolnie ladnie,ale tez mial pare przygod i budzil sie np na godzinke,dzisiaj obudzil sie po 6,przez godzine sie pokrecil i pogadal,a pozniej poszedl spac i wstalismy o 9:30. Kazde dziecko jest inne,sa dni kiedy Marcel lezy na macie godzinami i sie wszystkim dookola interesuje,ale sa dni kiedy mata jest bee,bujaczek jest bee i badz tu madry i znajdz zabawe takiemu maluchowi:)
A na brzuchu to moj babel woli bardziej juz lezec niz na plecach,zawsze to troche wyzej:D ale Mamuska u na tez to trwalo zanim Marcel to polubil,wczesniej tylko chwila i byl placz,a teraz uwielbia,wiec z czasem przyjdzie samo,ale trzeba cwiczyc.

Ło matko,ale sie rozpisalam:D

Milego dnia!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAJOWE I CZERWCOWE MAMY 2011 I DZIECIACZKI ( 28 )

Mamuśka u nas wygląda to tak -mały budzi się 9-10 jedzenie, zabawa, jedzenie i spanie 11-12(właśnie śpi na balkonie) w dzień nie ma opcji aby spał w łóżeczku. Różnie jest ze spaniem czasem 0,5 h a czasem 3h ,później karmienie, zabawa i znowu karmienie po około 2h znowu spanie i wychodzimy na spacer na spacerze tak około 2h śpi. Jak pobudka wychodzi o 17-tej to już nie śpi, a jak o 15-tej to około 18-19 drzemka 15-30 min. O 19,30 kąpiel i 20,30 spanie nocne i co 1h pobudka przytuli się do cacusia i dalej śpi. Oczywiście są wyjątki.
Zaznaczam ,że ten rytm dnia normuje się dopiero od około miesiąca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

łuszczyca głowy leczenie (5 odpowiedzi)

Czy na forum są osoby, które dodatkowo zmagają się z łuszczycą skóry glowy? Co Wam pomogło...

poszukiwany dobry ortopeda (22 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

Pomysł na wieczór panieński ? (17 odpowiedzi)

Przyjaciółka poprosiła mnie żebym została świadkową na jej ślubie. Zgodziłam się i wiąże się z...