Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.14
noc minęła spokojnie. Byłam dzisiaj na wizycie u mojego gina i twierdzi,że nie widzi rozwarcia...Ludzie co lekarz to inna opinia już sama nie wiem komu wierzyć?? Chociaż na tym pogotowiu lekarka bardzo skrupulatna, sprawdziła przepływ krwi w pępowinie, ilość wód, a ten mój lekarz nawet nie zrobił mi usg tylko posłuchałam tętna. Zresztą on nawet nie zakłada fartucha, a do badania na fotelu zakłada tylko jedną rękawiczkę więc nie będę się zastanawiać nad tym co mówił, tylko zaufam temu co powiedziała pani doktor na pogotowiu... Szkoda słów, jak go zapytałam dzisiaj o badanie na paciorkowca to mnie zapytała a po co chcę je robić??? Powiedziałam, że na pogotowiu pytali czy już mam wyniki z tego badania to ten stwierdził, że w szpitalu maja burdel i że takich badań już nikt nie robi...paranoja... Jak dobrze że poród już lada dzień a nie za pół roku i męczyć się z takim lekarzem....
0
0