MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.23 (62)

MAMUŚKI Z DZIECIACZKAMI

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) - Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Poprzedni wątek:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-21-61-t215202,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

poza tym po co przyspieszac chodzenie i je wypaczac chodzikiem??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Ja nie miałam chodzika.

Tak pchacz jest ok:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

To ze Ty jestes zdrowa to nie znaczy ze Twoje dziecko tez bedzie mialo zdrowe nogi. Pozatym takie rzeczy jak dysplazje bioder i inne wychodza z reguly dopiero na starosc. Kiedys ludzie nie wiedzieli ze chodziki maja zly wplyw na uklad kostny, teraz skoro o tym wiem to nie mialaym sumienia wsadzac w to mojego dziecka. Pozatym uwazam ze czesto rodzice dla wlasnej wygody wsadzaja tam dziecko zeby miec je z glowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

nie bylam wsadzana bo w czasach mojego dziecinstwa mowila sie ze chodzi sa bee moze w mniejsyzm stopniu niz teraz - mama mowila ze czasy mojego dziecistwa to nie az taki ciemnogrod
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

A teraz mam takie pytanie, nie zrozumcie mnie źle.
Jak byłyście małe rodzice to Wasi rodzice nie mieli również chodzika?
Nie chcę wywoływać tu jakiejś kolejnej awantury tylko pytam z ciekawości.
Skoro ja chodziłam w chodziku i jestem zdrowa ( mam wszystko ok z biodrami i nie mam krzywych nóg ;) ) to i moje dziecko z niego korzysta, ale oczywiście w umiarkowanym czasie, tzn. nie więcej niż 45minut dziennie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

chodzikom mowimy nie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

No ja tez sie na studiach nasluchalam ze chodziki sa fe i ble wiec nie kupujemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

chodzika nie mamy ale myslę że tak jak ze wszystkim - wszystko ale w granicach rozsądku, na parę min nic się nie stanie - choć ja też jestem przeciwnikiem , chyba lepszy już np pchacz??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Madziulka ma rację. ja tez się nastawiałam na poród jak na największy koszmar a okazało się że dużo gorzej jest po!!!!

Yasmine gardło mówisz? no zobaczymy jak będzie jutro. bo w sumie kataru dużego nie ma, temperatury też nie i nawet już nie kaszle. myślę że jak leżała to po prostu jej spłynęło jak jadła stąd ta afera.

Agusia pewnie mu ciężko z raczkowaniem jak taka kluska jest:))

Moja w chodziku nie chodzi bo go ni mamy:) i mieć nie będziemy. a nogami też przebiera jak szalona:)))

A co do wagi to pewnie waży coś między 7,5 a 8:) ale jako że ostatnio mi się wydłużyła to nie wiem czy przytyła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

nie zamierzam kupować chodzika ... - tyle się naczytałam o ich szkodliwości że nie zamierzam żadnego kupować.

Moim "guru" pod tym względem jest Zawitkowski - a on jest przeciwnikiem chodzików
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

napisała a tu tyle znów do czytania :)) panna napisz że cholernie bolą te piepszone szwy ja się zlec z łóżka nie mogłam - no ale byłam zszyta dobrze ale sadystycznie jak to ginka określiła, dlatego tak cierpiałam :(

moja kluska miesiąc temu ważyła 7,2, za 2 tyg wizyta ale pewnie koło 8kg ma
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

ehhh- a moja waży 6700 - tak mi się zdaje i wydaje mi się że ostatnio przytyła :P i taka duża jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Panna to forum zaraża wszystkich nutellą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

matko jedyna od południa mnie nie było i tyle czytania !!!!

ja poród wspomniam super, po porodzie to jest dopiero masakra!!! brrr jak sobie przypomne :/ U mnie skurcze w nocy co 10-15 min z wrażenia spać nie mogłam ;p rano pisałam na forum hehe potem poszłam się przespać, wstałam i znów się zaczeło, zaczełam prasowac, ściaskając żelazko w czasie skurczu, o 16 dzwoni mąż jak się czuje bo ma umówionego mechanika - ja mu mówie jedź nic się nie dzieje :P ale chyba miał przeczucie bo przyjechał od razu.

Godz 17 przypominają mi się słowa koleżanki położnej - " jak będziesz miałą skurcze idz pod ciepły prysznic - jak przejdzie to znaczy że to nie skurczep orodwe - jak nie przejdzie lub się nasili PAKUJ SIE :)) wlazłam do wanny i ze skurczów co 8 min zrobił się co 3-4 - ledwmo wyszłam z wanny!! ale jeszcze się ogoliłam w skurczach :)) godz 19 jedziemy do szpitała - w aucie licze skurcze - nadal co 3-4 min - ściaskam tapicerke auta :P potem IP - ja pitole , położyli mnie pod ktg na 45 min - myslałam że zdechne!! skurcze pokazaywały 180-190 a babka do mnie że nie wie kiedy lekarz przyjdzie, więc mogę jechać do domu - ogólnie zjechaął mnie z góry na dól - po co wieczorem przyjeżdzam do szpitala - wyszłam zaczęłam ryczeć - juz naprawdę bolało. O dziwo lekarz przybył za 5 min - siadam na fotel - lekarz wielkie oczy - "PANI RODZI!!!" szybko formalności, jakieś papiery - nawet nie wiem co podpisywałam, przebrałam się, ząładowali mnie na wózek, winda i wiooo na porodówkę . Na pordówce super, trafiłam na fajną zmianę, położna żartowała sobie. Godzinę przed partymi dopadły mnie bóle krzyżowe - wtedy mówiłam że wykastruje meża :P no i parte - nic nie bolało serio!! po 20 min małą na swiecie, leżała na mnie po chwili zabrali ją a mnie lekarz zszywał " Pytam się ile mam szwóe - a on mi odp " A co to Panią obchodzi!!!!!!" nosz k**** obchodzi - i chyba ze złości tak mnie ciasno zszył kretyn jeden że dopiero po 3 tyg na tyłku usiadłam!!!!!

Pierwsze 2 tyg MASAKRA!! bolące piersi, mało mleka, mała ryczy bo głodna, ja nawet usiąść nie mogłam - ciagle ryczałam, bożeszz taka burza hormonów!!!

Ja bym akurat chciała przeczytać co mnie czeka, każdy zawsze mówił zobaczysz, zobaczysz, a ja chciałam wszystko wiedzieć. Na poród nastawiałam się jak na jakiś harcore ale nie wiedziałam że po porodzie można tak się czuc!! małą wydawala się taka obca dla mnie - nie mogłam jej wykarmić i przez miesiąc ryczałam - w końcu nie miałam nic pokarmu i mała była tylko na sztucznym a ja jeszcze przez bite 2 jak nie 3 miesiące obwiniałam się że nie mogę jej karmić!!

Ależ się rozpisałam :)

Aha mi na IP nie zrobili lewatywy, sama sobie jej też nie zrobiłam na pordówce powiedziałam że nie zrobiłam lewatywy ale powiedzieli że już za późno ale na szczęscie nic się nie stało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Krzys mial 6kg jak miał 2 miesiące ;)
teraz już tak szybko nie przybiera (dzięki Bogu!!!) bo już się dużo rusza, choć nie raczkuje ani nie śpieszy mu się do tego ;(

Jak trzymam go pod paszkami to przebiera nóżkami i zapierdziela ;))

Chodzą Wasze dzieciaczki w chodzikach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Co do wagi to ja jestem w ogole w szoku bo Ami wazy 7 kilo a jej kuzyn ktory ma dokladnie poltora miesiaca wazy 6 kilo, tylko kilogram mniej a jest miedzy nimi roznica prawie 4 miesiecy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

chodziło o smoczki do ssania ;)
Gabi a próbowałaś ze strzykawki mu podać coś do picia?
może inna butla lub niekapek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

Zważyłam właśnie swojego, dwa tygodnie młodszego niż Twój Krzyś i wychodzi 7600. Cały czas idziemy 25. centylem ;)

Ja dziś skończyłam słoik nutelli, ten 650 gram :) W trzy dni... Straszne. A wszystko przez Nyzosię!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

nyzosia wspolczuje mojemu Olikowi katar wlasnie sie konczy a jesli chodzi o to krzytuszenie i wymiotowanie ja przez to bylam na pogotowiu no i to przez chore gardelko narazioe jeszcze dostajemy pelno lekow ehhh



no co do ilosci szwow to sama bylam w niemalym szoku...na szczescie dobrze mnie zszyl;p;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I o

2 tygodnie temu 11kg ;) i 76cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

szukam opinii o szkole podstawowej nr 85 gdańsk jasień (20 odpowiedzi)

hej, czy którejś z Was dziecko uczęszcza do tej szkoły?możecie coś powiedzieć na temat poziomu...

Dr Małgorzata Błędzka (4 odpowiedzi)

czy może ktos chodzi do pani doktor? chciałabym poznac opinię o niej.

kiedy lekcje angielskiego dla dziecka? (34 odpowiedzi)

Moja Maja w tym roku konczy 3 latka zastanawiam sie czy to juz czas zeby poslac ja na lekcje...