MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-71-110-t302690,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Kiciuchna:
ja na razie pracuję i prawdopodobnie ( o ile nie będzie żadnych zdrowotnych przeciwwskazań oczywiście) będę pracowała jeszcze ze 3 miesiące. Nie mogę tak szybko znów pracy zostawić, skoro dopiero co wróciłam, jest masa roboty, zaczyna się wiele ważnych projektów itd. Finansowo także - póki pracuję mam dodatkowo całkiem wysoką premię, co przy dodatkowym wydatku na nianię ma już swoje znaczenie ( ehh - gdzie te czasy gdy premia była tylko na głupotki :) ) .
Niania zostaje - nie wyobrażam sobie początkowych tygodni z dwójką dzieci - będę na pewno potrzebowała pomocy, a poza tym nie chcę Elizce później zmieniać opiekunki, znów szukać kogoś nowego itd.
Niestety mój szef (mimo że pogratulował ciąży :) )już teraz dopytuje kiedy wrócę więc nie będzie szans na dodatkowy urlop wychowawczy tym razem. Więc o wiele lepszą opcją będzie to, że niania będzie od początku życia nowego maleństwa i nie będzie już potrzebny dodatkowy okres adaptacyjny ...
Tym razem nie ma wyjścia.
Będzie zdecydowanie trudniej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

akacja ja tez ja "wielbiłam" ;(( była najlepsza...tez byłam w Sopocie z mamą, mój tata specjalnie "zjechał ze statku" by zdobyć dla mnie bilety na koncert bo już nigdzie ich nie było ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Kurczę, Whitney Houston nie żyje... Jako dziewczynka strasznie ją lubiłam. Byliśmy całą rodziną na jej koncercie w Sopocie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Ja też strasznie tęsknię za Hubciem. Kocham go miłością absolutną hehe

Na szczęście jego pupa wygląda dziś lepiej, jest lekko czerwona. Wyciągnęłam wczoraj z szafki maść witaminową i rano wszystko wyglądało już ok. Nawet mały dał się dotknąć przy przewijaniu, a teraz jeździ swoim samochodzikiem. Wczoraj to nawet bal się usiąść.

Ja wczoraj oczywiście do 23 w kuchni. Ale mam już wszystko zrobione, zostały tylko muffinki, ale to chyba szybko pójdzie. Trochę się tylko obawiam, bo wpadają znajomi z synkiem, który ostatnio tak terroryzował Hubcia. Mam nadzieję, że dziś skończy się bez kłotni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Monika a szukasz czegoś? Ja ostatnio znowu monitoruje rynek pracy ale tylko pól etatu (3/5) wchodzi w grę. Może coś się trafi.

Kiciuchna i tak Cię podziwiam! choć wierzę że chciałaś iść do pracy bo miałaś dzieci po dziurki w nosie:)) ale ta tęsknota jest okropna wg mnie. mnie to też dobijało i wieczorem uwielbiałam zasypiać z Helą - żeby nadrobić stracony czas:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Martynka też się strasznie cieszy jak Kuba wraca z przedszkola.

Kiciuchna ja też koło 11 wychodzę to jak Martyna będzie zdrowa to zobaczymy jak tam niania sobie radzi :)
Nie martw się kochana dasz radę ja Ci strasznie zazdroszczę marzę by pójść na pół etatu byle gdzie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

kiciuchna ja u nas najbardziej lubie powroty z pracy do domu, zabieram chlopakow z przedszkola a Emi z babcia w oknie machaja a potem w ledwo wejdziemy to juz wisi na szyi chlopakom i caluje ich - czasami wydaje mi sie ze bardziej za nimi teskni niz za mna ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Monika - niani nie widzialas bo przez te mrozy to tydzien siedzieli w domu. teraz jak jest lepiej to zazwyczaj wychodzą ok 11-12 i chodzą na ten plac przy drogerii Błekitnej. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Najgorsze są chwile wieczorem jak kłąde chłopców spać. Wtedy nie mogę się z nimi rozstać i mam wyrzuty sumienia. ALe ciągle sobie mówię że zawsze mogę zrezygnować z pracy albo isc na wychowawczy...
DObrze, że w pracy nie mam czasu na myślenie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Adaś troszkę daję w kość bo miewa kolki i często musi usypiać u niej na rękach :) Najgorsze są wyjscia na spacery a dokladnie zejscie i wejscie na 3 pietro. DObrze że kupilismy to nosidło bo bez tego nie dalaby rady. Adaś jest wielki i ciężki a do tego ruchliwy a zimą w tym kombinezonie to tez się ślizga. Chlopcy powolo się przywyzcajają. Adaś to bez problemu ją zaakceptował chociaż widzi, że to nie mama :) Jak go biorę na ręce to sie upewnia czy to aby na pewno ja go trzymam. A Niko jak rano niania przychodzi i ja jestem to trochę marudzi i do mnie wyciąga rączki. Ale jak wyjdę z pokoju to słyszę że juz normlanie sie śmieje i sobie z nią rozmawia. Jak wracamy z pracy to zazwyczaj Niko je obiad i siedzi zadowolony. Baaaardzo sie cieszy jak mnie widzi. Ale jak niania juz wyjdzie to za chwilę Niko ciągle poplakuje o byle co i wszystko wymusza na mnie. Chyba w ten sposób to odreagowuje. Męczące to jest strasznie. Do tegi jest strasznie zazdrosny jak poporocie pierwszego przytulę Adasia. Muszę najpierw do niego isć bo on od razu mnie całuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

http://wiadomosci.onet.pl/wiadomosci/przed-aborcja-zmusza-do-sluchania-bicia-serca,1,5024067,wiadomosc.html

W łonie matki rozwijają się i dorastają bliźniaki. Pierwszy zapytał drugiego:
- Wierzysz w życie po porodzie?
- Jasne. Coś tam musi być! Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to, co będzie potem.
- Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by to miało wyglądać?
- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią
- To przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami? Przecież żywi nas pępowina.
- No ja wiem, ale zobaczymy mamę i ona będzie się o nas starać.
- Mamę? Ty wierzysz w mamę? Kto to według ciebie w ogóle jest?
- No przecież jest wszędzie wokół nas Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.
- Nie wierzę. Żadnej mamy nie widziałem, czyli jej nie ma
- No to jak? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się dopiero później
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Ha widzę że szał muffinkowy trwa :)

Martyna ma od wczoraj gorączkę 39 mam nadzieję że to górne trójki bo dolne już są od jakichś 2 tygodni.Dziś cały dzień na rękach i maruda straszna. Jestem umęczona. Kuba chyba już w pon pójdzie do przedszkola choć jeszcze trochę kaszle ale już mam dość i jego też nosi.

Kiciuchna nie martw się kochana. Wszystkie dziewczyny mówiły że początki w pracy są trudne. Jak się poukłada wszystko to będzie dobrze. Niani nie widuje z dzieciaczkami twoimi ale pewnie dlatego że my mało co wychodzimy przez to ciągłe chorowanie.

Ja już chcę wiosnę!!! :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

:) no cóż w pon będę klęczeć w urzędzie by szybko poszło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

He he i Was później zaaresztują za uprowadzenie dziecka:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

nyzosia mam taka nadzieje, najwyzej pojedziemy bez niczego z nadzieje ze nie beda kontrolowac ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Kiciuchna w moim przypadku nie zrobił dobrze a wręcz przeciwnie. Choć ja myślę że ja po prostu zrobiłam falstart - nie byłam gotowa do pójścia do pracy. Może na Ciebie już czas? Może jakoś się przyzwyczaisz?

Ja nie mam foremki do muffinków ale moja kumpela jak piecze w foremce to papierki i tak daje...

Mjakmama powinni dać radę w 2 tygodnie:)

My z wakacjami się wstrzymujemy do obliczeń podatkowych:) zobaczymy ile dostaniemy zwrotu i wtedy będziemy myśleć co będziemy robić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

kiciuchna a jak chlopaki z niania?? daja jej w kosc?? :)
podejrzewam ze jak oni sie przwyczaja i ty to bedzie ciut latwiej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Długo mnie tu nie było i cieżko wszystko nadrobić...
U mnie dużo zmian, 2 tyg temu wróciłam do pracy i próbuję przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Nie jest lekko. Dzieciaki zostaja z nianią a mi się serce kroi, ze je zostawiłam...
Niby powrót do pracy dobrze robi ale nie wiem czy tak jest w moim przypadku. Jest mi bardzo cieżko...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Nilkaa Gratulacje ogromne:))))))))))
Tak druga ciaża juz nie jest taka "brzuszkow". Nie ma się nią kiedy cieszyć i praktycznie się o niej zapomina. Ale zobaczysz jak brzuszek bedzie coraz większy i maluszek zacznie kopać to sobie przypomnisz :)
Ja wieczorami dopiero sie cieszyłam brzuszkiem, leżałam w łózku i nasłuchiwałam Adasia, jego ruchów i go głaskałam.
A powiedz co z pracą? Jestes na zwolnieniu? I co z nianią? Zrezygnowałas?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

priv Aniaa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dom czy mieszkanie??? (429 odpowiedzi)

zaczynam juz myslec o własnych czterech katach ale ceny mieszkań jak i budowy domu mnie...

Urlop niani (65 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (137 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....