MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

MAMY Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

poprzedni wątek
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-95-132-t471702,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

ssabinka, Maciek raczuje już jak szalony :)
jeszcze z 2-3 tygodnie temu bardziej na brzuchu się ciągnął, bo nie wiedział jak raczki przekładać, ale teraz juz po całym mieszkaniu czworakuje :)

my mamy Maćka nadal w sypialni, ze względu na to, że niestety ciągle budzi sie milion razy w nocy i nie chciałoby mi się biegać do nich do pokoju, ale gdyny juz w nocy ładnie spał to napewno byliby razem. Ja chcę żeby dziciaczki mieszkały razem w pokoju tak do wieku szkolnego, a potem chyba przeniesiemy je do oddzielnych - jakoś mi się wydaje, że fajniej jak na początku będą razem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

my cały czas mamy łóżeczko Piotrusia w sypialni, póki go karmię to wolę go mieć blisko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Madziukja ja czasem karmie w ruchu mala je a ja ide cos podac dilipowi bo czasem mi zal jak ciagle mowie zaraz, ciocho, pozniej. Czasem wrzeczy ze chce teraz a nie zaraz. Czasem zdarzy sie dzien ze mam dosc a czasem jest fajnie:)

Modern twoj maluch juz raczkuje????

Ja sie boje jak to bedzie jak beda razem w pokoju. Niestyty lilka budzi sie czesto w nocy tak jak brat. Filip mial 1,5 roku jak rzestal jesc w nocy wiec nie wiem jak to bedzie, a teraz spi zemna w sypialni na lozku bo w kolysce ciagle uderzala glowa i sie wsciekala ze ma malo miejsca. Kamil wyadowal w salonie nie dalo sie z nim spac tak chrapie a filip u siebie i teraz nie wiem czy probowac i kiedy do filipa ja dac czy moze jakies turystyczne do sypialni ale to bedzie scisk no ale zawsze cos,/)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

a u nas było przymusowe odzwyczajenie od bajek bo odkąd mieszkania czyli ponad miesiąc - nie mamy jeszcze telewizji :)))) a też sporo oglądała i widać że w ogóle jej brakuje bajek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

no to Wasze posty mnie trochę podniosły na duchu, że może nie bedzie tak źle . Ja się najbardziej boję tego , że jest jedna , my się z nią bawimy, leżymy, przytulamy, żartujemy a potem trzeba będzie się dzielić i czy ona to zaakceptuje :(
No i z tą cierpliwością, Patrycja cierpliwa napewno nie jest , musi mieć już, zaraz, natychmiast, i jak to będzie jak ja np będę karmić małą czy ją przebierać czy nosić bo bedzie miała kolki a ona będzie coś chciala to czy zrozumie że musi poczekac?
Milion myśli mam ostatnio im bliżej porodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Pare dni bylo ok cos nowego pozniej czul juz zazdrosc bo chcial by ktos ciagle z nim byl. Z nami bylo ok ale jak ktos przychodzil inne dziecko chwalil sie siostra ale nie chcial by ktos byl z nia dluga. I taz wtedy ja uszczypnal w brzuch plakala strasznie.

Potem bym etap taki w sumie obojetny a teraz od jakiegos czasu nawiazuja wiez:) jak wstanie nie idzie do mnie tylko do Lilki jak spi to pyta czy juz sie obudzila itp

Ale zeby dluzej mogla pospac i zasnac to niestety filip wiecej bajek oglada bo rysowac to chce zemna ksiazki ogladac tez a ja musze jeszcze pranie ogarnac siebie i dom plus obiad. Ale jecze dwa miesiace i pojdzie do przedszkola i koniec bajek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas jak Piotrek robi coś na co mu nie pozwalamy to Elizka mu mówi:
Piotrek nie wolno, bo pójdziesz na karę :P Najgorzej jak ją szarpie :(
No i nauczyła się czekać na swoją kolej, i to nie tylko w domu, ale i na zjeżdzalniach czy gdziekolwiek indzie gdzie jest więcej dzieci, jest naprawdę cierpliwa.

Mi się wydaje że właśnie posiadanie rodzeństwa dużo bardziej jej pomogło i pozytywnie na nią wpłynęło niż odwrotnie.
Też się bałam jak to będzie przed urodzeniem Piotrusia i większość moich obaw się nie zrealizowała, myślę że jest dużo lepiej niż myślałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Akacja bliźniaki czują zmiany z pojawieniem się rodzeństwa. U nas bardziej interesowali się tym co będzie jak wloza młodej frytke do buzi. Bardzo lubili pomagać, z czasem im przeszło. Atrakcja było to ze jest dziewczynka ze ma lalki, ze inaczej wygląda. Teraz dni jest dla nich testerem, kaza jej robić różne rzeczy a potem się śmieją.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas wiki przyjela malego super, choc tez bardzo sie balam jak to bedzie, bo ona lubi byc w centrum zainteresowania
ale od razu chodzila do niego, przytulala sie, do kołyski dostawiła sobie krzesło i jak spał to siedziała i patrzyła na niego :))
nawet Panie w żłobku stwierdziły, że bardzo sie zmieniła odkąd młody się urodził, jest taka bardziej hmmm.. czuła? zwłaszcza do małych dzieci!
Jak mały płacze to też od razu biegnie do niego, a to zabawki podtyka, a to smoczka, czy butelke z woda :) no i jak pisała nilkaa nikt tak nie potrafi rozbawić młodego jak ona :)

no a Maciek tez jest za nią przeokrutnie, jak tylko ją gdzies usłyszy od razu do niej raczkuje, najbardziej u niej w pokoju lubi siedzieć.

wiadomo, ze teraz zaczyna sie juz taki etap, ze on cos jej zabierze, pogryzie, poslini, ale poki co Wiki da sobie to jakoś wytłumaczyć...

Bedzie dobrze- nie martw sie!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas Elizka się opiekuje, nikt tak jak ona nie potrafi rozbawić/rozśmieszyć Piotrka ... Jak proszę ją aby go zabawiła albo powiedziała mu żeby przestał płakać to ona się nim naprawdę czule zajmuje ...

Wiadomo zdarzało się że jak on ją ugryzł to ona go też, ale to sporadyczne przypadki.
I na początku go tak lekko biła, ale się okazało ze ona go budziła :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

nie wiem jak Ty panna ale ja mam np takie deja vu :))) ten sam termin, byle tylko takiego skwaru nie było ale będzie napewno lepiej dlatego że tu w domu nie mamy aż takich temparatur jak w osowej na poddaszu , najwyżej będę spać na dole w salonie, albo w garażu, albo na dworzu na tarasie hehe mam jaką alternatywę :) Wtedy na poddaszu miałam w nocy 30 st , robiłam przeciągi ale na nic się to zdało . Narazie pogoda jest naprawdę znośna jak dla mnie. Ale ciekawe czy będą tropiki.

Wczoraj byłam w szpitalu zakaźnym a tam jak w izolatce , na szczęscie jest ok, jedynie to nie mam tykać surowego mięsa do końca ciąży takze obiady mam z bani, ja to się umiem ustawić. Chociaż przez 2 następne weekendy mamy parapetówkę więc nie wiem kto to żarcie przygotuje bo chyba nie mąż :P

Ja się boję co to będzie jak mała się urodzi i jak Patrycja zareaguje, czy się cofnie , czy będzie zazdrosna. W ogóle mam tedraz jakiś taki etap że cały czas bym chciałą z Pati spędzać czas, wydaje mi się że ona cały czas mnie potrzebuje , mam myśli czy nie będzie czuła się odrzucona itp . Straszne myśli mnie prześladują , jak wcześniej miałam mysli czy pokocham dziecko , które mam w brzuchu tak teraz myslę bardziej o Patrycji i ryczeć mi się chce bez powodu ;/
Sabinka, modern, mjakmama , nilkaa i nie wiem kto jeszcze jak było od samego początku ze starszym ? zazdrosny/a czy bardziej chcieli sie opiekowac , wymuszali cos krzykiem zeby zwrocic uwage?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Panna - ciesze się, że wszystko dobrze :-)))

no tak, czas rodzić. ech, zazdroszczę. Wczoraj na openerze była koleżanka mojej przyjaciółki - w piątym miesiącu. Będzie miała drugiego chłopaka. no to sobie trochę pogadałyśmy ;-)))

Panna - Kostek pewnie bardzo to przeżywa. Kazde dziecko, no może oprócz bliźniaków :-)))

Hubcio nie pije mleka od dwóch lat, nie chciał ani z kubka ani z butli. Ja myślę, że on miał jakąś alergię na mleko i dlatego mu nie smakowało. Od pół roku je jogurty, co jest dla mnie szokiem, więc może z tego wychodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

ja mam badane piersi i sama i mąż :-)) ale dobrze że u Ciebie wszystko dobrze:-)
ale dzisiaj duchota
ja pamiętam lipiec 2010 masakra i jak jest taka pogoda i duchota to od razu mi się ciąża przypomina i upały w nocy zero wiatru i 25 st na balkonie spałam echhh fajnie powspominać a tu zaraz trzy latka i mała taka słodka i kochana i można się z nią dogadać i wogóle super
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

My ponad rok bez mleka bo i tak za duzo tych jogurtow serow je.

Co do pieluchy to my jakos od grudnia bez najpierw byly jakies wpadki teraz nic. Jak mloda sie urodzila to moe byly 3 wpadki i tyle. Noc juz dawno bez pieluchy i suchutka:) u babci tez:) bo jak sie mala urodzila tomon nocuje. C tydzien u niej z piatku na sobote i my na obiad woadamy siedzimy do wieczora i wracamy:) jest wtedy taki spokoj jakbym zadnego dziecka nie miala:)

Filip nic a nic sie nie cofa:) a jak dostala wczoraj troche marchewkie to nawet nie chcial widziec tego sloika hehe:)

On barzi kocha siostre jak placze podchodzi i probuje ja zagadac caluje ja pokazuje zabawki opowiada co robil jak byl gzies z tata ale to chlopak i troszke nie ostrozny i trzeba barzo uwazac bo raz nie widzial i wlazl na nia jak lezala na macie na noge. Widze ze kontakt coraz lepszy :) a mloda bardo cie cieszy jak widzi brata:) juz sie boje jak beda broic hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Mjakmama - ich jest dwóch, więc wiele w ich życiu się nei zmieniło - zawsze był jeszcze ktoś oprócz nich. Gorzej z jedynakami. Ale ja też te wzruszające chwile będę pamiętała, jak ta, kiedy siedziałam na ławce, Kostek się bawił na placu i bezwiednie zaczęłam głaskać brzuch. Kostek to zobaczył, wyszedł z piaskownicy i też mnie zaczął głaskać po brzuchu i pocałował braciszka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas cofniecia w rozwoju nie było, Emilka była obojętna chłopakom ale zdarzały sie syt że widzieli że jest i bawili się z nią. Najpiękniejsza chwila była wówczas kiedy przyszli do mnie do szpitala i wzieli ten wózeczek w ktorym leżała i zaczeli jechać z nim do windy i mówią, że jadą do domu z Emi bo już pora ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas Elizka raczej się nie cofnęła - czasami też raczkuje z Piotrkiem czy go naśladuje ale to świadomie, widać że się bawi tylko ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

Ja pamietam jak nie moglam sie doczekac rozpakowania i z Madziulka i z Nilka zrzedzilysmy, lipcowki i sierpniowki juz od dawna rozpakowane a my tak zostalysmy na ostatni rzut;)
Ide dzis do Sliwinskiego, oby wszystko bylo ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

u nas tez Miś obowiązkowo w pieluszce :)
Wiki napewno "cofnęła" się jeśli chodzi o jedzenie - tzn wróciła do deserków słoiczkowych i kaszek, odkąd mały zaczął je jeść- to ona aż się trzęsie, więc od czasu do czasu też dostanie :)
no i czasem z maćkiem raczkuje, ale to chyba bardziej dla niej fun niż jakieś cofnięcie w rozwoju- schodzi po prostu do jego poziomu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)

To się gdzieś schowajcie, bo lato w mieście, bez wody to masakra. U nas też ma być upał, ale jak to nad morzem - mniejszy.

U nas mleko od dwóch lat ze szklanki/kubka. Uczyłam Kostka pić w tym doidy i naprawdę u nas się bardzo sprawdził.

Nie wiem, czy samo założenie pieluchy coś zmienia, przynajmniej u nas. Kiedy spaliśmy poza domem, bałam się o obcą pościel i zakładałam pieluchę, ale była sucha. Teraz za to Kostek w zabawach wraca do pieluch, wydaje mi się, że ma to związek z ciążą. Ostatnio się bawił z koleżanką, że jest dzidziusiem a ona mu pieluchę zakładała ;) Misia też w pieluchy ubierał. Zobaczymy, co będzie, boję się regresu.

U mnie w nowym wątku dziewczyny się powoli rozpakowują, pamiętacie lato 2010? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Urlop niani (65 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

Problem z usypianiem dziecka- może ktoś miał podobny? (37 odpowiedzi)

Czy któraś z Was miała taki problem: Od kilku tygodni mam problem z kładzeniem małej spać...

Synek rozbił głowę i dziwnie mruga oczami-kto zna dobrego okuliste?;/ (30 odpowiedzi)

W czwartek mój 3letni synek spadł z krzesła i rozbił główkę trzeba było szyc ale poza tym nic mu...