zapraszam :)

*LIPIEC*
01.07. Agata
01.07. Bezglutek
04.07. asski /SYNEK
07.07. -mTusia- / CÓRECZKA
08.07. pillotka /raczej Synek
10.07. agusia-gdansk/SYNEK
10.07. Antoza
10.07. emimar
11.07. izabell_/SYNEK
12.07. anuusia
14.07. mentorka / SYNEK Julek
16.07. eni_a
17.07. Dumelek
20.07 panna z mokrą głową \ SYNEK Napoleon
21.07. Basieniak / CÓRECZKA
21.07 asienkaj
23.07. Yevele
23.07. Aknah/SYNEK
23.07. Kamyczek1234

*SIERPIEŃ*
01.08. Gosia
03.08. Aniulek_80
07.08 Betti_174
11.08. Madzik /Synek
17.08 Sensimilia
20.08. Francess
24.08. Kasiula1986
27.08 pszczoola /raczej Synek

Maruszka
Mangolia

nikogo nie pominęłam..?

Panno - to może nasz będzie Napoleon..? Wprawdzie nazwisko polskie, ale jak byliśmy w podróży poślubnej we Francji, to Francuzi wymiawiali je jak swoje francuskie, zapewne przez to "ch" w środku :D

fakt, że jego usg słabiutkie :D

ja chyba się skłaniam ku większej oszczędności, niż Ty, czyli jakieś 300zeta do przodu będę :D w sensie, że nie idę prywatnie ;] jakoś nie jestem przekonana o konieczności, a potrzeby jakoś nie mam :)

witaj, pszczoola :D

Jotenka - Ty wiesz, że my lubimy takie imprezy, także dawaj znać, jak coś jeszcze znajdziesz :) Pamiętaj, że przunajmniej Panna i ja zwiększamy Twoje szanse na wygrane fanty :D

i nie śmiać mi się tu więcej z moich USG :P

Ha ha pillotka to nieźle Ci te usg wyszło ;))

Ja chce iść na 4d na dniach ale nie wiem gdzie w Gdańsku mam się wybrać z pierwszym byłam na 3d na heweliusza koło kina krewetki ale to było
ponad 4lata temu i teraz nie wiem gdzie iść może któraś ma
sprawdzone?

Bezglutek-ja chodzę do doktora Branickiego.

haha właśnie, że to ie ja będę królikiem doświadczalnym:) mam na 18.40
a tak w temacie to myślałam, że dłużej trwa to USG niż 20 minut jak kasują 300pln! Na pewno się spotkamy a potem w czwartek też:D

Jotenka - pewnie przede mną, przetestujesz promocję :) Ja idę na 18.20

Ooo, następne spotkanie :) Może, może.. :)

I gratulujemy kolejnego chłopaka - pszczola, trzeba było się do nas przyznać :)

A ja się wtrącę:P Natknęłam się właśnie na następne spotkanie brzuszkowe:) może znajdą się chętne... aby znów trochę poszydzić:)))

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=518800334838223&set=a.154553587929568.42249.136674393050821&type=1&theater

10.03.2013 w Sopocie:) Ja się zapisałam

Jak coś to, to nie jest reklama!

PS. Panna ja też jestem na środę do Augustyniaka zapisana:P

Cześć Dziewczyny, chciałabym dołączyć do wątku. Mam termin na 27.08. Na ostatnim USG ginekolog stwierdziła, że "coś tam chyba ostaje", więc raczej będzie chłopek i dołączymy do forumowej drużyny piłkarskiej. Widzę, że z niektórymi z Was mogłam się spotkać, bo też wygniotłam pupę na "Mama nigdy nie jest sama" :) Również jestem zapisana na "Bezpiecznego malucha". Następne USG dopiero 28.03, już się nie mogę doczekać.

Napoleon to tak roboczo. Bo dziwniejszego nie znalazłam :) Ale wszyscy mi mówią, żebym uważała, bo już tak zostanie. No nie.... Napoleona z polsko brzmiącym nazwiskiem nie zniosłabym. Nikole Kapusta :)

Pillotka - to nieźle z tą płcią. Ja bym się Skórą nie sugerowała, widziałaś to usg, prawda? Wygląda jak pierwsze polskie modele telewizora z lat '60 :) Ja idę do Augustyniaka w środę podglądać młodego :) A co, przynajmniej ze zniżki skorzystam :)

mi w pierwszej ciąży pępek też nie wylazł ;] co najwyżej zrównał się z resztą brzucha :) teraz też jest już trochę płytszy :)

Panna - Ty tak serio z tymi imionami?!? nie wkręcaj.. będzie Napoleon?!?!? jeszcze takie rzadkie mi przychodzą do głowy: Sylwiusz, Salwiusz, Sergiusz :D

my jeszcze nie zaczęliśmy tematu imienia..
w ogóle, słuchajcie, jaka porażka..
we wtorek , byłam na tym usg u dr małysiak i powiedziała, że chłopak na 200%. A wczoraj, u skóry.. na dzień dobry mówi (nie przyznałam się, że już coś wiem), że na 80%.. DZIEWCZYNKA!! :O o-o.. ale do końca wizyty prawdopodobieństwo zamiast wzrosnąć, to spadło i ostatecznie wyszłam z werdyktem: 50 na 50. czyli że nie wie. I co tero?!??!?!?

ja też uważam, że chłopcy to dla mniej zaawansowanych :D tak, jak pisze Panna, ubierasz w cokolwiek, zawsze spodnie - jakie to uproszczenie.. pupkę wycierasz, jak Ci wygodnie, żadnych intymnych zakamarków do umycia.. jak chodzi brudny, to nikt się nie dziwi, jak łobuzuje, to wszyscy przytakują głową i mówią: w końcu to chłopak.. czesać nie trzeba, przynajmniej mojego :D żadnych kitek, warkoczyków, splotów.. jak jestem z Nim na basenie, to mamy dziewczynek na głos wyrażają swoją zazdrość, że nie muszę Mu jeszcze do tego wszystkiego rozczesywać i suszyć włosów :D z prezentami - żaden problem, każde auto jest super :D
apetyt, i owszem, całkiem spory, ale za to Mąż je słabo, to jeszcze nie przesądzone, czy pół lodówki za jednym razm będzie wymiatał :)

eni_a, ale tam jest napisane, że to warsztaty "dla pracowników ochrony zdrowia"

hej dziewczęta.

Ponieważ tak dużo piszecie, że nie jestem w stanie ogarnąć czasem wszystkich wypowiedzi podsyłam link o warsztatach dot. laktacji http://www.szpital.gda.pl/ogloszenia/warsztaty_laktacja.php Zapewne już o tym pisałyście, ale co tam.

U nas maleństwo rośnie, ale jest wstydliwe i nie chce zdradzić swojej płci, no ale może przy najbliższym badaniu :-)

Witam mnie tez tu dawno nie było ale czytam na bieżąco - u mnie teraz 24 tydzień i z chłopaka na 100% zamiana na dziewczynkę na 100% ;) byłam na usg 4d wiec podobno małe szanse pomyłki ale juz sama nie wiem jestem w lekkim szoku ;) mam nadzieje ze to juz sie nie zmieni bo cieżko tak sie przestawiać ;) w razie jakby ktoś miał ochotę na takie usg to polecam panią dr.malgorzata tomczyk- małyjasiak w Gdyni koszt 190 zł a sa i zdjecia i filmik i naprawdę fajna sprawa widać dziecko w czasie rzeczywistym czyli w tej chwili ;)

agusia a u jakiego lekarza prowadzisz ciąże?

panno-Hieronim... cóż za powalające imię;) Może uda Ci się samej iść do urzędu zarejstrować malucha to nazwiesz tak jak chcesz;) Ja mam taki plan:D

a ja się nigdy nie zastanawiałam czy łatwiej chłopcem czy dziewczynką,bo moje przeczucia do synów jakoś się sprawdzały więc nie brałam sobie dziewczynki bardzo do głowy,ale moja mama ma nas trzy i brat najmłodszy jest i jak tak sobie przypomnę ile z nami było przebojów (z moimi siostrami to jeszcze są bo to nastolatki JESZCZE;)) to sobię myślę,że z facetami łatwiej,ale też mi przez głowę przeszło jak za parę lat stoje przy garach i gotuje kilogramy obiadów i smażę kupe schabowych haha:D

bezglutek-ja rodziłam 4 lata temu prawie i teraz idę tam ponownie,ale nie mam pojęcia jak jest z tą dietą mi mąż przynosił "coś pysznego" jak miałam ochotę i jadłam w pokoju odwiedzin za tydzień mam wizytę i jak nie zapomnę zapytam mojego lekarza bo on tam pracuje

Ja na razie myślę jak Basieniak, że z dziewczynkami łatwiej. Zycie zweryfikuje moje poglądy... :-)

W poniedziałek wizyta u lekarza i USG :-). Nie mogę się doczekać.

Dziewczyny czy któraś z Was ma doświadczenia związane z porodem na Zaspie. Rodziłam już tam ale teraz trochę się u mnie zmieniło. Jestem na diecie bezglutenowej i nie wiem czy liczyć na szpital czy raczej przygotować sobie wałówkę do szpitala? Jak myślicie? Nie wiem czy można tam wnosić jedzenie...

heh a mi się wydaje, że z dziewczynkami łatwiej :D:D:D ja chyba nie wiedziałabym jak się siusiakiem zajmować hahahaha

Madzik, popatrz o tym nie pomyślałam :D faktycznie, mój mąż je za trzech ... :)))) a ile narobić się będzie trzeba w tej kuchni :D no i faktycznie, z chłopakiem będzie miał więcej możliwości zabawy i spędzania czasu :))

Hej dziewczyny =) ale dziś miałyśmy ładną pogodę =)

Ja też myślę, że z dziewczynkami trudniej, chociaż osobistego dziecka jeszcze nie mam (poza tym w brzuchu) więc nie mam porównania. Mnie z kolei by przerażały humory dziewczynki-nastolatki. Chłopcy pewnie też mają swoje bunty, ale jednak jak się dwie humorzaste baby spotkają to może być ciężko, nie wiem czy bym podołała. Chociaż chciałabym kiedyś mieć dziewczynkę =)

A co do imion, szczególnie tych dziwnych, to mój Mąż siedział i szukał i z coraz to gorszymi pomysłami przychodził. Znalazł między innymi żydowskie imię Srul... dziwnie to wygląda przez 'u', ale takie jest... Biedni ci, którzy mają takie imię =P Ostatecznie zdecydowaliśmy się na Feliksa, myślę, że to się już nie zmieni. Chociaż męża wkurza, że rodzina teraz mówi 'Felek kartofelek' =P

mentorka, i tak się nie wypłacimy
Ty wiesz ile taki chłopak je? mój mąż je mnóstwo, teść też więc zakładam że potomek też będzie miał przerób na pół lodówki na raz...
no ale chłopakiem mąż się może bardziej będzie zajmował, rybki, rowery... będę miała czas dla siebie :)

chłopaki są fajne !!!

Madzik ja też początkowo chciałam dziewczynkę, jakoś sobie nie wyobrażałam, że będę latać po domu ze strzelbą czy bawić się z dzieckiem samochodzikami :D ale od początku ciąży czułam że będzie chłopak a teraz sobie nie wyobrażam inaczej :D damy radę :D
no i przy dziewczynce to bym chyba zbankrutowała bo ubranka i w ogóle wszytko dla dziewczynek takie słodkie jest, że ciężej byłoby mi się powstrzymywać przed zakupami;)))

Madzik - dasz radę. Po pierwsze gratuluję :)
Ale oprócz tego to Ci powiem, że chłopcy są modelami dla mniej zaawansowanych. Podcierać toto możesz w górę i w dół i nie boisz się, że nabawi się zapalenia pęcherza :) Ubrać też możesz w cokolwiek ;)
Ja też się bałam i nie wyobrażałam sobie małego chłopca, ale okazało się, że jest dużo łatwiej niż z pannami. Prostsze te chłopaki po prostu są :)