Re: MAMUSIE LIPCOWO SIERPNIOWE 2013
Dziewczyny, trzymam kciuki, żeby okazało się, że to nic poważnego.
Ja tak się zastanawiam nie raz, jak my mamy na siebie uważać i nie denerwować się, jak tyle się dzieje. Ja jestem po swojej długo oczekiwanej wizycie, miałam wczoraj robione usg, a więc fasolka ma 8 mm i bije jej serduszko- widok i przeżycie nie do opisania :)
Jednakże mojej pani doktor nie spodobało się coś na usg i ma obawy, że to skutek przebytej tydzień temu infekcji gardła. Strasznie się boję, bo lekarz nie potrafiła mi powiedzieć co to jest, bo jeszcze fasoleczka jest za mała a wygląda to tak, jakby koło zarodka była jakaś pusta przestrzeń. Następne usg mam dopiero 4 stycznia a do tego czasu chyba oszaleję. Mam brać d*phaston, ale nic mi lekarz nie powiedziała, że mam leżeć, tak jak niektórym to zalecają, więc nie wiem co to może być i odchodzę od wczoraj od zmysłów. Czy któraś z Was też miała coś niepokojącego na usg ?
0
0