MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-2012-t241136,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-II-t245956,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-III-t258386,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=266079&c=1&k=130#fs
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-V-t273103,1,130.html

1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek KACPER
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka LILIANA
5.Hatari - 09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Synek
6.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka ZUZIA
7. Asica - 12.01.2012 - Synek
8.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka JULIA
9.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka LENKA
10.PaFFlinka - 22.01.2012
11.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
12.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek JAKUB
13.Struś - 26.01.2012 - szpital Kościerzyna, MACIEJ albo BASIA
14. Monika - 27.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
15.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZIA
16.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka AGATKA
17.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek
18.evilek - styczeń 2012 ?
19.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZANKA
20.Sasa1984 - 05.02.2012 - szpital Wejherowo, synek ALEKSANDER JAN
21.Luciolla -07.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
22.niewiem1303 - 07.02.2012 - szpital Swissmed, Synek NIKODEM
23.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka MAJA
24.czarnaaga -12.02.2012 - Synek
25.elcia88 - 15.02.2012
26.Aniulka87 - 16.02.2012 - szpital Wejherowo, Synek
27.Monika1987 - 19.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
28.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna, Córeczka LIWIA/LUIZA
29.lutka - połowa lutego
30.moniii1985 - 28.02.2012 - szpital Morski, Córeczka MARCELINKA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Brygida podaj jeszcze raz tą stronkę bo nie mogę na nią wejść.
Ojj jak będziesz rodziła w terminie, to będziesz miała bardzo dużą córeczkę:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

hej dziewczyny:)

no już weszłyśmy w ostatni trymestr ciąży, ponoć najcięższy... i ja się jakoś źle poczułam, od kilku dni ciągle zmęczona, boli kręgosłup, nogi i jakoś nie mam siły po prostu... mam nadzieję,że to przejściowe i się lepiej poczuję, bo jak to będzie, to ciężko będzie wytrzymać te 11 tygodni co mi zostały...

jak moja mała kopie, to widzę wybrzuszenia i jak się przekręca lub rozciąga to widać, jak brzuszek delikatnie faluje... jeszcze do niedawna ruchy były bardzo delikatne i mąż nie miał okazji ich wyczuć, bo mała zawsze się przy nim uspokajała, ale wczoraj tak mocno kopnęła,że aż mu ręka podskoczyła:) ale się cieszył, jak dziecko:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Witam:)
Ja po wczorajszym dniu mam dosyć chodzenia. Wieczorem coś mi wlazło w prawy bok i do tej pory co jakiś czas mnie zakuje:/

Jeżeli chodzi o ruchy dziecka to wcześniej było ich więcej i mocniejsze. Od jakiegoś czasu zmienił położenie i chyba sie zwinął w kuleczkę:) Jak się ruszy to cały brzuch mi skoczy. Czasami pare razy kopnie nóżką ale jak tylko przyłożę rękę to przestaje.

Brygida wstępnie wybrałam Kliniczną po rozmowie z koleżankami które tam rodziły i praktycznie wszystkie znajome tam rodziły i polecają(ale to kwestia indywidualna)
Wcześniej na forum pisałam jak trafiłam w 24 tc na kliniczną i naprawdę podejście lekarzy i położnych rewelacyjne. Poza tym "nasz" lekarz kiedyś powiedział, ze jak coś się będzie działo to mam jechać na Kliniczną. Zresztą lekarz, który mnie badał w szpitali spojrzał na kartę ciąży przeczytał nazwisko lekarza prowadzącego i myślę, że to też miało jakiś wpływ, że tak kompleksowo i po ludzku mnie potraktowano.
Także kilka rzeczy wpłynęło na to, że chce tam rodzić. Jeżeli będą mieli przepełnienie to udam się na Zaspę.

Moj brzuch nagle tak zaczął rosnąć, że ostatnio kosmetyczka spytała się czy będę mieć bliźniaki:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Niewiem- Ale spacerówka rozklada sie niemalże na płasko! ma trzy kąty nachylenia, ostatni jest prawie poziomo, tak jakby maluch ułożony był po prostu na małej poduszeczce, małym podniesieniu, na prawde niewielkim. Rozkładalismy już w domu - no mi sie to wydaje prawie poziome.
A meble stokke są mega, masz rację. A do tego to szwedzka firma, a szwedzi slyną z tworzenia bardzo bezpiecznych sprzętów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Witam się listopadowo:)
Ja oczywiście wczoraj twardo odwiedziłam wszystkie groby i wieczorkiem pieknie to odchorowałam nie mogąc ruszyć się z łóżka;/
Dzisiaj twardo leże:)

Nawiązując do tematu cesarki - nawet nie biorę jej pod uwagę,jeżeli przydaży się, to trudno,ale nigdy w życiou bym jej nie chciała.. Tak sam zresztą jak znieczulenia, bardzo bym chciała urodzić bez, no ale to zobaczymy jak wyjdzie w praniu:) W razie czego zamiast na Zaspe pojade na Kliniczną:)

olcia_ widzialam,ze Ty chcesz rodzic na Klinicznej, czy wplyw na Twoj wybor mialo to,ze pracuje tam "nasz" lekarz? moze rozmawialas z nim na ten temat i mowil,ze moze cos pomóc?:)

Wogole dzisiaj zaczełam wchodzić na te przeklete siatki centylowe... (http://forum.styl.fm/waga-plodu-w-ciazy.t80443.htm)
No i według nich, moja mała jest po prostu DUŻA,ale miesci sie w normie...Czyli z tym szybszym porodem, to wcale nie takie powiedziane, moze po prostu urodze małego olbrzyma:)

Juz sama nie wiem co myslec i na co sie nastawiac..Oszaleję normalnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

A u mnie jak na złość zaczeła sie zgaga:(koszmar najgorzej jak sie kłade spac:(ale trzeba jeszcze troszke z nia powalczycz:o
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Paula81- ustalona cesarka na 2/02 o ile nasz chlopczyk nie bedzie chcial wczesniej byc z nami. Mam jakies dziwne przeczucie ze sie szybciej pojawi, nie wyobrazam sobie ze brzuch mi jeszcze moze przez 3 miesiace duzo wiecej urosnac.... czasami mam wrazenie ze pekne

mnie kregoslup tez strasznie boli, wyczytalam w necie ze mozna smarowac mascia konska, bo jest z naturalnych skladnikow, ale zapytam lekarza co o tym mysli. Mam czasem takie bole ze mi nogi dretwieja...

zaczyna sie teraz dla nas 3 trymestr - wszytskie dolegliwosci beda sie pojawiac :(

tak, tez 81 :) a to moja pierwsza ciaza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Sasa1984 nam sie stokke tez podobal, nie kupilismy tylko dlatego, ze nie ma w spacerowce siedzenia rozkladanego na plasko, ale jest sliczny i inny to prawda :) a ja jestem milosniczka turkusowego koloru ;)
poza tym ten wozek jest super dla wysokich

w ogole lozeczko stokke mi sie podoba, komoda do przewijania tak samo, krzeselko do karmienia, tylko troche przesadzaja z cenami... maja super rozwiazania, to meble na lata- rosnace z dzieckiem... gdybym miala kase to bym zaszalala, ale uzywanych nie widze na allegro :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Witam Was wszystkie,
u mnie wszystko w jak najlepszym porzadku, ruchy coraz silniejsze,juz długo widac jak brzuch sie rusza i jest wypychany od srodka.
Mlody jest coraz silniejszy. Ajj i wciaz szukamy pierwszego imienia, zmienia nam sie wizja :)
Zakupilismy wozek- STOKKE turkusowy. Slicznyyy, ultra lekki, super skrętny, cudowny!
Ale zeby nie bylo, ze sie niewiadomo jak napalilismy- pojezdzilismy jeszcze po sklepach oglądając inne. No niestety wszystkie jak dla nas są takie same, niczym sie nie wyrozniaja. Przyjrzelismy sie jakiemus Roanowi- nawet nawet,ale dżizassss, ile on waży...cięzki jak cholera.
No i stanęło na Stokku. Na prawde rewela.
Musimy jeszcze dokupic fotelik maxi cosi. W szkole rodzenia(a jest tam zajefajnie, nie mozemy sie zawsze doczekac kolejnych zajęć) uczulili nas bardzo na ten zakup- aby nie kupowac uzywanego, tylko nowy. Podobno wielu ludzi sprzedaje powypadkowe. A te tracą swoje walory juz po pierwszym wypadku.
W Niemczech np nie ma z tym problemu, bo po kolizji policja rozcina te foteliki wlasnie aby nie zostaly sprzedane. W Polsce oczywiscie mozna wszystko. Tak wiec albo nowy albo od znajomych, pewny, bezwypadkowy. I mowili nawet,ze lepiej tanszej firmy, byleby pewny.

Kilogramy mi sie rozpedzają, ale nie uwierzycie- wciąż jest wcięcie w talii :)
Synus zakladam,ze bedzie długi, my jestesmy wysocy, więc ubranek na 56 mam zaledwie parę sztuk. O rozmiarze 50 nawet nie myslimy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Niewiem, też jesteś rocznik 81? :) z tej strony masz fajnie, bo będzie ustalona data porodu i nie będziesz miała stresu, a ile wcześniej wezmą Cię na cięcie?
Monika, u mnie to samo, druga ciąża zupełnie inna, w sumie nie spodziewałam się. Jestem wymęczona, boli kręgosłup.. ale już dalej niż bliżej. Do glukozy weź sobie cytrynke, mi dużo pomogła :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Witajcie u mnie pomału oniec koszmarnego remontu :o kolorek wyszedl super żonkilowy.Mała w brzuszku cały czas sie wierci,brzuszek coraz wiekszy i nie wiem czemu ale gdy postoje 10-15min na nogach odrazu padam:(,wczoraj z cmentarza mama z mezem mnie wynosili:( jednak 1 ciaza była inna i lzejsza.Ja z jednej strony bym chciala rodzic naturalnie a z drugiej miec cesarke nie wiem czemu ale moze dlatego ze w 1 sie meczylam.Co do badań musze zrobic ta cholerna glukoze fuj fuj!!!nie znosze tego gdy pije na wymioty mnie bierze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Jestem po 1 cesarce i najprawdopodobniej będzie druga... Jakoś specjalnie się z tego powodu nie cieszę, boje się, im bliżej tym chyba bardziej ? ale wiem, że dla dobra i bezpieczeństwa malutkiej zniosę wszystko...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Luciolla - czasem widać u mnie ruchy, jak są te mocniejsze. Wtedy brzuch tańczy:) Mój M bardzo lubi sobie patrzeć i "pogadać" z córką;) Jak przykłada rękę lub delikatnie szturcha to ona odpowiada kopiąc w to miejsce które przed chwilą dotykał:) Potem Zuzka kopie dookoła tego miejsca, tak jakby szukała kontaktu. I tak się bawią;)

Ciekawe jest to, że wydaje mi się że Zuzik inaczej reaguje na mój dotyk, a inaczej na dotyk mojego M. Jakoś inaczej się rusza wtedy. Tatą jest chyba bardziej zainteresowana;)

Ale czasem czuję ruchy a ich nie widzę, myślę że to zależy od ułożenia dziecka. Jak dostaję kopniaka w pęcherz, takiego silnego że aż boli, to wiem że to noga. Wiem też po ostatniej wizycie na usg że Zuzka miała wtedy nogi na moim pęcherzu (więc przeczucia się sprawdziły), pupkę z mojej prawej strony, a główkę z lewej pod moim żołądkiem.
Ostatnio chyba się obraca bo nogi czuję bardziej z prawej, a w pęcherz dostaję czymś bardziej "kłującym", więc może to rączki??

Nie cierpię brać leków, moja gin przepisała mi witaminy i żelazo. Witaminy to ok, przed snem łykam i tyle, ale z tym żelazem to trochę zachodu. Raz biorę sorbifer, a raz ascofer, i to 40min przed posiłkiem. Niby ok, ale czasem ciężko obliczyć kiedy akurat będę jadła, kiedy będę miała na to czas.
A jak Wy bierzecie żelazo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Niewiem - no dokładnie, tak jak piszesz:) Jeśli ktoś chce cesarkę to uważam że jak najbardziej powinien ją mieć:) Zgadzam się z Tobą w każdym calu jeśli chodzi o te odchody połogowe - do mnie właśnie nie dotarło to tłumaczenie babeczki ze szkoły rodzenia, że musi być jakieś rozwarcie. Poza tym skoro wyjmują dziecko przez brzuch to przecież wyjmują też łożysko i część odchodów połogowych (czy mi się tylko zdaje??).

Ogólnie chodzi mi o to że lekarze czasem mówią jedno, a czasem drugie. Nawet ten sam lekarz zmienia zdanie w zależności od sytuacji. Np. raz babeczka mówiła by nie używać kosmetyków typu samoopalacz, krem do depilacji, bo to chemia i przenika przez skórę, a następnym razem że spoko, można od czasu do czasu wydepilować się kremem do depilacji, bo i tak używamy balsamów itp i że jak dostarczamy inną chemię przez skórę to krem też można.

Co do porodu w Swissmed to nie zgłębiałam tematu, ale nie kumam jak można go potępiać. Jak kobieta ma jakiś wielki strach przed porodem który może zagrozić normalnemu przebiegowi porodu to myślę że lepiej zapłacić i mieć komfort psychiczny. W końcu jest to wydatek jednorazowy i na ważny cel:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Witam laseczki :)
Ja osobiście boje się cesarki, może sam poród jest bezbolesny, (choć też nie zawsze) ale później dłużej męczysz się z bólem. Tak samo na samą myśl o znieczuleniu, wkłuwają ci się gigantyczną igłą w kręgosłup... na samą myśl mi słabo.

Moje wizyty ostatnio też tak wyglądają że trwają po 10 minut. Szybkie usg, mierzenie torbiela i po wizycie. Ale przynajmniej wychodzę zadowolona bo zawsze jest mniejszy. Moja gin widocznie nie jest zwolenniczką tabletek bo po wynikach morfologii dostałam tylko żelazo.

Mój bąbel jest strrrasznie leniwy (po tacie:) i choć czuje ruchy dość często to są one ostatnio delikatne i trwają krótko. Po czym przerwa koło godziny, dwóch i znów kilka lekkich ruchów.

Czy wy już widzicie u siebie takie wybrzuszenia w miejscu gdzie się rusza? Potraficie wyczuć jaka to część ciała? Bo ja mam na razie tylko tak że mi cały brzuch wtedy podskakuje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

dokładnie są i plusy i minusy obydwóch porodów i można by na ten temat dyskutować w nieskończoność .. ja osobiście boję się cc ale jak będzie taka potrzeba oczywiście dam się pokroić i na pewno jakoś to zniosę:)

niewiem1303 ja nawet nie miałam pojęcia,że poród w swissmed tyle kosztuje... nie rozumiem, dlaczego ludzie to tak krytykują jak piszesz, przecież to indywidualna sprawa każdego z nas...

ojj a ja się dziś fatalnie czuję:( strasznie mnie głowa boli już od niedzieli i jakoś nie mam siły dziś... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Marta-B nie chce wchodzic w glebsza dyskusje nt cc czy naturalny, plusy i minusy jednego i drugiego. Ten temat zawsze rodzi ostra wymiane zdan, a i takt zadna strona go nie zmieni. Ja nikogo przekonywac nie chce, w ogole staram sie o tym z nikim nie rozmawiac, bo kazdy przypadek jest indywidulany i jest to bardzo intymne.... To jest tak samo jak w watku o porodzie w swissmed - czy wydatek 6tys za porod i pobyt 4dni w prywatnej klinice to kasa wyrzucona w bloto czy tez nie ;) jedne uwazaja ze tak, a inne sa w stanie zbierac te pieniadze, zeby miec komfort, ze niczego im i dzieciaczkom podczas porodu i po nie bedzie brakowac. Czesto czytalam wrecz obrazliwe posty skierowane do kobiet rodzacych w swissmed, ale nikt nie krytykuje przyszlych panien mlodych ktore wydaja podobna kase na suknie slubne, ktore raptem maja pare godzin na sobie. Dla mnie i dla mojego meza przyjscie na swiat naszego syna jest wazniejszym wydarzeniem niz nasze wesele. Ale tak jak mowi moj maz "RACJA JAK D... KAZDY MA SWOJA".

Co do odchodow pologowych to ja z kolei rozmawialam z kolezankami po cc i po naturalnym to u tych po cc znacznie krocej trwalo wydalanie odchodow.
Cesarke wlasnie robia jak nie ma rozwarcia, w momencie gdy porod nie postepuje.
Piszesz tez o rozwarciu, ktore ma umozliwiac wydalanie tych odchodow po cc a jak mamy (mialysmy) miesiaczke to tez takie rozwarcie jest? Wtedy wydalamy złuszczajaca sie sciane macicy.
Powiem Ci tak. Mam 5 kolezanek ktore mialy cc, 3 z nich mialy po 2 operacje. I tylko jedna, ktora rodzila pierwsze naturalnie, a drugie miala przez cc (wlasnie dlatego ze nie miala rozwarcia) mowila, ze sie dluzej do siebie dochodzi, ale ona byla sporo po 30. Mysle ze kazda z nas ma inny prog bolu, kazda jest inna, kazda ma zdanie na ten temat.
To jest operacja i wszelkie komplikacje sa mozliwe, wiem o tym i biore to pod uwage. Tez sie nasluchalam wielu historii. Wrocic do formy po prostu trzeba szybko, trzeba wstac po 12h bo nikt za ciebie nie bedzie sie dzieckiem opiekowac...

co do nospa mi lekarka kategorycznie zabronila, a z kolei wszedzie sie czyta ze nie mozna lezec w wodzie i sie kapac, ja to uwielbiam i kapie sie 2 razy dziennie i do tego jeszcze chodze na basen, a lekarz mi mowila ze nie ma to byc tylko woda goraca... Tak samo jest z pieciem herbat ziolowych (mi tylko lekarz dziurawca zabronila), farbowaniem wlosow, malowaniem paznokci...
Takze widzisz co lekarz to opinia, a i kazda z nas tez ma wlasne zdanie ;)
no to sie rozpisalam....
wszystkie chcemy dla naszych maluszkow jak najlepiej i to najwazniejsze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Dziewczyny ja już ni wiem co myśleć o porodach naturalnych i cc, o skurczach i nospie, ogólnie tyle jest opinii i lekarze też różnie to tłumaczą, że trudno jest się skapnąć kto ma najwięcej racji. Wczoraj na szkole rodzenia babeczka nam mówiła że odradza cesarskie cięcie jeśli nie ma takiej potrzeby, bo:

- cesarki ponoć nie robią jeśli nie ma rozwarcia chociaż na kilka palców, bo musi być droga wyjścia dla odchodów połogowych (czyli i tak się kobieta nacierpi przy skurczach rozwierających szyjkę macicy, bo to ponoć najbardziej boli, sam poród już nie tak)

- kobieta po porodzie naturalnym goi się w kilka dni, a połóg czyli też odchodzenie odchodów połogowych trwa 6-8 tygodni. W przypadku cesarki dłużej trzeba leżeć po porodzie, odchody połogowe odchodzą nawet kilka miesięcy a w bliźnie po cięciu mogą się robić zrosty i czasem trzeba je usuwać operacyjnie.

Przyznam że brzmi to dość strasznie, ale przecież jak trzeba ratować życie dziecka i szybko robić cesarkę to nikt nie pyta czy masz rozwarcie czy nie. Niektóre kobiety też szybko wracają do formy po cc. Więc nie wiem czy wierzyć we wszystko co usłyszałam.

Ja byłam od początku zdecydowana na poród siłami natury więc nie będę się nad tym zastanawiać. Najwyżej jeśli wystąpią komplikacje (tfu tfu) to mnie potną i już. Trudno.

Pytałam też wczoraj położną o te moje skurcze i spytała czy przechodzą mi po nospie. Powiedziałam że nie, że są za silne, a wtedy ona szeptem powiedziała że właściwie to można powiedzieć że nospa to takie trochę placebo.

No i kurczę to po co nam dają nospę??!!

Najpierw każą nam coś robić, w coś wierzyć, a potem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

madziankin, moze mu sie zachciec wczesniej, to prawda. Niczego nie zakladam i nie wykluczam, poki co taki uklad daje mi komfort psychiczny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

a kolor fiolet + srebrny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...

Dobry ortodonta (34 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

RZECZOZNAWCA MAJĄTKOWY (11 odpowiedzi)

Potrzebowałabym namiary na dobrego rzeczoznawce i niedrogiego do wyceny domu z dziaka, najlepiej...