MASAKRA.

Wcześniej chodziłem do empik school w Gdyni, byłem bardzo zadowolony! niestety, musialem się przeprowadzić do Sopotu i mam teraz bliżej do Wrzeszcza. tak więc tam postanowiłem kontynuować naukę. A tu co? niespodzianka. beznadzieja atmosfera, nic się nie nauczyłem, nauczycielka nudna jak nie wiem. Nie polecam. Chyba powrócę z powrotem do Gdyni, mimo ze trochę daleko.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: MASAKRA.

Wrzesz to Masakra, racja lektorzy z okolicznych szkół wrzeszczańskich; ja się przeniosłam do Gdyni ale i tam masakra... tzn. lektorzy bardzo ok.(polecam) ale w międzyczasie zachorowałam poważnie i "zamroziłam" srodki (kregosłup-nie mogłam siedzieć) wracam do szkoły i dowiaduję się, że nie ma dla mnie kursu :) a "zamrożonych środków" nie mogę odzyskać, nikt nie odpowiada nawet na moje maile.
Koszmarek, że to w dzisiejszych czasach w ogóle jest możliwe? Także na Świętojańską w Gdyni też trzeba uważać. Nie polecam.
Może zatem prywatne lekcje z lektorami stamtąd?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: MASAKRA.

ej mi sie tam podoba. lektorzy sa bardzo fajni we wrzeszczu - wiadomo, ze nie wszyscy, ale zawsze mozna zmienic grupe i nikt nie robi z tym problemu, to normalne przeciez ze nie zawsze wszystko podpasuje, ale mi juz przy zapisywaniu powiedzieli, ze jak cos mi sie w planie zmieni czy cos mi nie bedzie pasowac to moge sie przepisac, wiec tak zrobilem i jest git majonez. po dobroci wszystko mozna zalatwic, hehe. radze zakladac krawat jak sie idzie cos zalatwic - klient w krawacie sprawia wrazenie mniej awanturujacego sie hehe jak to mowia z Misia.pozdrowka
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3