Majka - opinia
Zjedliśmy bardzo smacznie. Byliśmy we czworo. Każdy z nas inne danie i każdy zadowolony. Wszystko świeże! Jednym słowem pysznie. Tatar rewelacja, pierogi z dzikiem super, kaczka pyszna, kotlet z dzika bardzo delikatny, placki ziemniaczane w garnuszku absolutnie bardzo syte.
Wystrój, rzecz gustu. Dla mnie nie spójny z kuchnią. Proponuję zamiast sztucznych kwiatów posadzić lawendę i różnego rodzaju trawę. Sam bluszcz też się sprawdzi. To dobra rada, nie negatywna opinia. Muzyka w tle, szum lasu w stylu spa był by wystarczający.
Pozdrawiam, dla smaku i tak wrócę Takiej kuchni w Gdyni brakowało. Trzymam za Was kciuki
Wystrój, rzecz gustu. Dla mnie nie spójny z kuchnią. Proponuję zamiast sztucznych kwiatów posadzić lawendę i różnego rodzaju trawę. Sam bluszcz też się sprawdzi. To dobra rada, nie negatywna opinia. Muzyka w tle, szum lasu w stylu spa był by wystarczający.
Pozdrawiam, dla smaku i tak wrócę Takiej kuchni w Gdyni brakowało. Trzymam za Was kciuki