Mimo, że mój mąż, moi znajomi i ja sama bardzo sceptycznie podeszłam do nauki pływania w tym wieku.Chciałabym zaznaczyć, że bardzo boję się wody i nigdy nie umiałam ale uczyłam się pływać.
Niejeden próbował mnie uczyć ale szybko dochodzili do wniosku, że to nie ma najmniejszego sensu.Dopiero po lekcjach z p. Dawidem okazało się, że jest to jednak możliwe. Nikt mi nie wierzył, że po kilku godzinach nauki utrzymuję się na wodzie, pływam strzałką a co najważniejsze nie boję się zanurzyć głowy co wcześniej było dla mnie niemożliwe do wykonania.
Należę do osób raczej odpornych na naukę jakiegokolwiek sportu i nigdy nie byłam ani kibicem ani entuzjastą sportowym ale moje wakacje gdzie pierwszy raz w życiu bez strachu weszłam do morza były najpiękniejsze. Poczułam się jakbym pływała€ od zawsze i nigdy nie bała się wody. Moi znajomi byli pod wrażeniem.
Chciałabym mu za to podziękować i szczerze polecić zajęcia przez niego prowadzone.

... p.Tomasz powinien zająć się pisaniem romansów i bajek - to mu lepiej wychodzi.

z niecierpliwością czekam na kolejną część telenoweli...

Faktycznie niezla lektura, oczywiscie jak sie zna pana T. Mozna sie posmiac przy tych wypocinach, czysta fikcja literacka, z takim talentem Pulitzer murowany :)