Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

Hej, niedawno dowiedziałam się, że po raz drugi zostanę mamą, wszystko wskazuje na to, że maluch pojawi się na świecie w połowie sierpnia. Jeżeli są tu jakieś mamy, które również spodziewają się dziecka w podobnym okresie, to serdecznie zapraszam do tego wątku, fajnie byłoby stworzyć swoistą grupę wsparcia ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie jestem jakoś przekonana do chust, dla mnie te dzieci są takie ściśnieto-wiszące, jeśli bym w ogóle się decydowała, to poszła bym do kogoś od chustonoszenia, żeby mi pokazał, jak to prawidłowo robić, bałabym się, żeby dziecku nie zrobić krzywdy w innym wypadku. Tak, mój maluch się rusza, zawsze rano jak tylko się zbudzę, w ciągu dnia trochę i budzi się późnym wieczorem - mam nadzieję, że mu to przejdzie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

pozwolę sobie na delikatną zmianę tematu, ale pomyślałam, że może niektórym się przyda :)

pracuję przy biurku, więc właściwie non-stop siedzę. już wcześniej miewałam problemy z puchnięciem nóg, ale były to raczej jednorazowe sytuacje, kiedy zostawałam dłużej w pracy, albo siedziałam po nocach nad jakimiś projektami. po wyspaniu się nogi wracały do normy. jednak teraz, w ciąży problem zaczął się u mnie nasilać i np. lewa noga od jakiegoś czasu była spuchnięta non-stop. pojechałam wczoraj z moim tatą (tak, już wiedzą ;)) do takiego speca od krążenia, który już od lat zaopatruje moich rodziców w pończochy uciskowe. na miejscu pani mnie dokładnie pomierzyła, wypytała o różne rzeczy i dobrała pończochy, które od razu założyłyśmy. wieczorem ledwo co udało mi się to ściągnąć ;) ale, kurczaki, dawno się tak nie ucieszyłam na widok swoich nóg. w sensie, że te rajty naprawdę działają :) ta pani, która mnie mierzyła, mówiła, że część kobiet w tym nawet rodzi. i że właściwie dobrze, że przyszłam do nich w takim momencie ciąży, bo te pończochy wystarczają na 6 miesięcy, więc będą idealne na ostatni trymestr, poród i na chwilę połogu, kiedy to podobno jest bardzo wskazane z nich korzystać. wiem, zachwalam to jak w telezakupach :D ale naprawdę nawet takie jednodniowe noszenie przyniosło super rezultat :) gabinet jest na polankach, jakby któraś chciała, to podam szczegóły :)

a wracając do tematów "okołowyprawkowych" ;) również wczoraj dotarła do mnie paczka z dywanem, wózkiem (takim podręcznym na pierdoły) i półkami do pokoju bobaska. dywan będziemy musieli delikatnie skrócić i wtedy zamówię łóżeczko. myślałam o turystycznym (z materacem kupionym osobno), bo stwierdziłam, że możliwe, że i tak będziemy spali razem, a takie turystyczne byłoby o tyle praktyczne, że w razie potrzeby mogłabym je wystawiać do ogrodu itp. mam upatrzony jeden model, ale liczę, że może pojawi się za jakiś czas jakaś promocja ;) etap rożków, kokonów itp. zacznę chyba dopiero po zakupie łóżeczka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie mam doświadczenia z chustami. Też się zastanawiam. Wydaje mi się to dobrym pomysłem np. na spacerach, ale nie wiem czy chciałabym odkurzać lub gotować z dzieckiem. Rodziłam kiedy tych gadżetów nie było, może dlatego jestem sceptycznie nastawiona. Zastanawiam się nad otulaczem. Rożek mi nie pasował ze względu na sztywność. Miałam wrażenie,że dziecko mi wypadnie bo go nie czułam tak jak trzeba. Do porodu jeszcze trochę czasu, mam wrażenie,że zmienię 100 razy zdanie :)
A jak Wasze Dzieciątka? Mocno się ruszają? Moja bryka intensywnie,aż się brzuch rusza. Niestety przekręciła się pupą w dół, mam nadzieję,że odwróci się do dobrej pozycji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a co o chustach myślicie? Ja raz na próbę kupiłam, ale Maja miała już ze 3 miesiące. Nie umiałam tego w ogóle zastosować, cała się upociłam:) Chciałam tą chustę , żeby coś ugotować albo odkurzyć a tak naprawdę jak ją już sobie zawinęłam w tą chustę to tylko ją widziałam z przodu a nie np garnek na blacie:) Ale może źle wiązałam? może za późno zaczęłam i ani ona ani ja nie wiedziałyśmy sensu tego używania...może jak od początku się to ogarnie to dzidzia i ja jesteśmy przyzwyczajone...Macie doświadczenia z chustami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój syn spał w rozku pierwsze 2 m-ce. Zresztą jak ktoś nas odwiedzał i chciał go ponosić to też w rozku. Byłam bardzo zadowolona z zakupu. Miałam rożek z wkładką kokosową, sprawdzał się świetnie. Oczywiscie do spania wyjmowalam wkładkę. Później rożek służył nam za kołderką w wózku i na spacerach podczas pikników jako kocyk. Także jak dla mnie zakup udany w 100% teraz też na pewno zakupie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niee u nas tez rożek sie nje sprawdzil. Tylko do szpitala je stosowalam, tak symbolicznie a w domu juz po prostu kocykiem przykrywałam:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To chyba zależy od dziecka, moja bratowa i jedna koleżanka mówią, że rożki się u nich zupełnie nie sprawdziły, koleżanka to się wręcz bała, że dziecko jej wypadnie z rożka. U niej sprawdził się kocyk-otulak, zawijała dziecko i to mu pasowało - jej też ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kurde, bo ja wiem że maluch wyciągnięty z brzucha przyzwyczajony jest do ciasnoty i stąd też te wszystkie otulacze itp. Nie jestem ich zwolennikiem, nie mam wrażenia żeby dziecku było w nich jakoś specjalnie przytulnie- kiedyś spróbowałam to się napociłam i po grymasach córy zrezygnowałam. No ale ten kokon tak wygląda jak gniazdo na dziecko:) i jakoś skradł moje zaufanie. Muszę się przyjrzeć sprawie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiesz co, przyglądałam się intensywnie tematowi i położne z Zaufaj położnej oraz doradcy snu ogólnie mają sceptyczne podejście, ze względu na ryzyko śmierci łóżeczkowej. Natomiast jeśli już bardzo się chce, to zarówno ZP jak i doradca snu, którego webinar oglądałam radzili, żeby wybrać taki kokon, który w boczkach ma gąbkę, a nie kulkę czy inne wypełnienie zbite. Poszperałam w necie i znalazłam dosłownie dwie firmy, które oferują takie kokony z gąbką (być może jest ich więcej, nie wiem ; ich cena nie odbiega od innych raczej), obie oferują też kokony w wersji maxi, czyli takie, które teoretycznie powinny starczyć na dłużej. Dalej się zastanawiam nad tematem ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak tak ja wiem, w Lidlu są i na allegro też są w małych cenach
Ja pisałam ten post w myśl- wspieram polskie marki. Bo ten Italian Fashion jest polski i ma 100% bawełny. Bo oczywiście za takie 60 czy 70 złotych można na allegro kupić dwie koszule:) Tylko nie o to mi chodziło. Te które dotarły do mnie są krajowe, bawełniane , mega mięciutkie a też uważam nie w zabójczych cenach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a słuchajcie. Jak tak przeglądam te smoczki butelki pajacyki itp to natknęłam się na tzw kokon. Nie wiem czy kojarzycie, ja osobiście nigdy tego nie używałam. Wkładacie to do łóżeczka lub tam gdzie będzie miał bobas drzemki i podobno jest mu tam dobrze, bo w miarę ciasno. Ogólnie nie lubię rozwiązań na chwilę, że kupie coś na miesiąc a potem martw się jak to sprzedać lub oddać. Ale ten kokon jest zawiązywany więc po jego rozwiązaniu może tworzyć osłonkę do łóżeczka a potem pomagać podczas nauki siadania itp. Poważnie zastanawiam się czy nie spróbować tego cuda. Znacie? polecanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć! Fajnie,że napisałyście o tych koszulach. Ostatnio coś przeglądałam na allegro,ale się nie zdecydowałam. Póki co -wybór wózka mnie męczy. No,ale może jak skupie się na czymś innym, to mi przejdzie. Sprawdzę te koszule.
Na stronie Lidla są leginsy ciążowe za małe pieniądze jakby co.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki, zaraz sobie zobaczę, co tam mają dla nas dobrego. Do mnie koszule przyszły wczoraj - kupowałam od dolce sonno, przez allegro, bo teraz smart jest za darmo w ramach pandemii (stąd moje zapędy wyprawkowe ;)). Nie wiem, jak u nich z dużymi rozmiarami, ale tabelki są dostępne na ich stronie firmowej.
Też uważam, że koszule i w ogóle ciuchy "ciążowe" są w cenach makabrycznych :/ żeby koszula porodowa kosztowała tyle, co pół laktatora z silnikiem medycznym? Paranoja. Pragmatycznie planuję rodzić w tshircie męża ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przyszły do mnie dziś koszule nocne do szpitala/karmienia.
Słuchajcie , są mega. W 1 ciąży kupiłam 2 z "ryneczku" no bo one i tak na chwilę tylko itp. Ale pamiętam , że strasznie potem żałowałam że nie przyłożyłam do tego większej wagi...Przez wielki brzuch i jednak 30kg na plusie te koszule okazały się na styk i mega krótkie. Źle się w nich czułam. No a teraz już kompletuję wyprawkę ( bo się lepiej czuję dzięki temu, taki spokój mi się włącza). Więc postanowiłam poszukać , z dewizą wspierania polskich marek, przez obecną sytuację. Jak weszłam w strony www polskich firm to się nogami zakryłam jak za koszulę miałam zapłacić 200zł. :-0. Takimi kwotami to może niech celebryci wspierają polskie marki. Aha i najlepsze , że jak już szukałam na stronach tych polskich marek to największy rozmiar to XL. A XL , przy obecnym 15kg na plusie to raczej nie byłyby dobre na finale ciąży...
Ale znalazłam, na pewno kojarzycie. Italian fashion . Nigdy jakoś mi tam po drodze nie było więc to moja pierwsza z nimi styczność. Kupiłam 2 koszule 2XL i getry ciążowe. No mega są. Przede wszystkim są do kolana więc nie muszę świecić po oddziale moimi powabnymi udami. Jedna ma guziczki druga takie otwarcia do karmienia. Są super i każda kosztowała chyba plus minus 60zł. Aha i getry ciążowe które u nich kupiłam na spróbowanie są super, zawsze kupowałam w hm. W tej samej cenie zresztą. Te są mniej sztywne i mają szew wzdłuż brzucha do góry a nie pod brzuchem jak hm ( ciśnie jak się dłużej posiedzi przy stole)
No, także polecam, piszę bo się jaram , że coś odkryłam i chciałam się tym z Wami podzielić:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No i bądź tu mądry ;) Mam zaburzenia krzepliwości krwi, więc może się okazać, że i tak po prostu powinnam rodzić na UCK i będzie tyle z mojego wyboru ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Może lekarz Ci da namiary na położną? Ja dostałam od swojego i na pewno skorzystam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobrze wiedzieć,dziekuje za odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny a co robicie ze Szkołą Rodzenia? Te, które mnie interesowały są zamknięte ... jeszcze mam czas, ale może ktoś poleci sprawdzonego przed pierwszym porodem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

czokapik
2020-04-22 10:46:21
Witaj, mam termin na 29.08 ;) Też się zastanawiam nad szpitalem, bo słyszałam, że UCK każą w ostatniej fazie na leżąco rodzić, o Redłowie krążą bardzo różne opinie, niektórzy zachwyceni, inni totalnie w drugą stronę - że lubią tam ciąć krocze, o Zaspie raczej na plus, więc nie wiem czy nie tam.
Właśnie ja na zaspę nie chcę, bo akurat większość moich znajomych tam rodziła i same złe opinie ale oczywiście każdy ma swoje doświadczenia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny ja rodziłam pierwsze dziecko w wojewódzkim. Tam byłam też miesiąc na patologii ciąży. Poród miałam szybki, bo odeszły wody, było rozwarcie i wszystko poszło w godzinę,więc nie mogę się wypowiedzieć co do opieki położnych.
Z kolei w drugiej ciąży rodziłam na Zaspie
Tam bardzo pomogła mi położna. Gdyby nie ona- nie rodzilabym w 10 godzin tylko pewnie ze 20. Musiałam dostać oksytocynę, mieć nacięte krocze, bo by mnie rozerwało i niestety również masaż szyjki. Były skurcze, nie było rozwarcia. Nie mam zamiaru upierać się przy naturalnym porodzie, bo z doświadczenia wiem,że bywa różnie i trzeba po prostu reagować na to, co się dzieje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...

Poszukiwany fizjoterapeuta uroginekologiczny (20 odpowiedzi)

Jak w temacie, szukam dobrego fizjoterapeuty uroginekologicznego, zajmującego się m.in...

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (39 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...