Mamusie kwietniowe 2014 (13)

No to po przekroczeniu zaczynamy nowy wątek, może dzięki temu będzie więcej odwiedzin ;)

1. Mirandaja 04.04/16.03 - Maksymilian - 2700g - Redłowo - cc
2. Kasia 08.04/22.03 - Lilianna - 3140g 50 cm - Redłowo - cc
3. Kasienkas 30.03/28.03 - Dominika 2960 g 52 cm - Kliniczna - cc
4. Ru.minka- 24.04/03.04 - Anna Rita - 2710g 55cm - Wejherowo - sn
5. anaju 10.04/25.03 - Alicja - 2760g 55cm - Zaspa - cc
6. Sara83 10.04/05.04 - Lena - ? ? - Kliniczna - sn
7. ag_86 11.04/09.04 - Fabian - 3445g 54cm - Kliniczna - sn
8. Agnieszka56 - 19.04/10.04 - Franek - 3500g 58 cm - Zaspa - sn
9. sharana - 13.04/13.04 - Sebastian - 3710g 53cm (57 bo źle zmierzyli:) - Kliniczna - sn
10. Domikaj - 15.04/13.04 - Iwo - 3290g 58 cm - Redłowo - sn
11. Majka2 - 20.04/? - ? - Kliniczna - sn
12. Blondynaaa - 08.04/16.04 - Kornelia - 4095g 55cm - Kliniczna - cc
13. SheIsLike - 11.04/12.04 - Jaś - 3590g 56cm - Zaspa - cc
14. Morelka - 20.04/19.04 - Laura - 3485g 56cm - Kliniczna - sn
15. Rahhel - 09.04/19.04 - Kornelia - 4150g 55cm - Wejherowo - sn
16. Osanna - 21.04/22.04 - Mateusz- 4330g 60cm - Zaspa - cc
17. Mattelka - 23.04/23.04 - Weronika - 3589g ? - Kliniczna - sn
18. Kaja - 30.04/27.04 - córka ? - 2865g 49cm - Kliniczna - sn
19. Drosera- 29.04/07.05 - Staś - 4000g 58cm - Redłowo - sn
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Sharana próbowałam to co Ty, ale mój mały miał sen jak kamień. Od kilku dni śpi od 22.00 do 2.30-3.00. Może uda mi się go zbudzić kolo północy by tak przespał do 5.00 :P.



Co do chusteczek, to na razie odstawiłam całkowicie. I tak rzadko z mich korzystałam, bo zwykle. Przemywam ciepła wodą z odrobiną oliwki, ale może faktycznie, to ze w nocy czasami chusteczkami go przetarlam to potęguje te odparzenia. Przez kilka dni było chłodniej i wszystko ładnie mu się wygoiło, a wczoraj po południu znów powrót :( piekło go, krem od lekarza się skończył, wiec go sudokremem posmarowalam i przynajmniej później mu było lepiej. Pewnie, gdyby mniej s**** to by się tego mniej było :/...



W przyszłym tygodniu mamy tydzień lekarski, więc znów poproszę o receptę na maść.



W pon. Szczepienie (wczesniej był chory) , we wtorek pobranie krwi, w czwartek podcięcie wedzidelka. A w piątek neurolog. Aż mi się płakać chce jak wiem, ile wycierpi mój synek. Ale inaczej nie było terminów :(.



W ogóle mi się wydaje, ze zaczął ząbkować. Bywa marudny, ślini się, wpycha rączki do budzi, płacze bez powodu, i chce, aby mu smoczkiem po dziąswlkach u gory jeździć. Wtedy jest mu przyjemnie i się uśmiecha.



Ale może przesadzam :P choć koleżanki cora ma 3 miesiące i jej wyszedł ząbek :).



A teraz z serii ciało po porodzie. Zostało mi jeszcze 3-4 kg z 18. Niestety, obwód pod biustem i w talii się nie zmniejsza. Ale ciekawostką jest to, ze mimo braku ubytku centymetrów weszlam w kiecki, w które kilka dni temu nie mogłam się dopiącc, a dwie sukienki (w jednej z nich planowałam iść na wesele w lipcu) leża super.. Nawet mnie nie obciskaja w biuscie... Nie wiem jak to jest możliwe...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

No i wczorajszy eksperyment się powiódł, co prawda mały nie chciał spać i zasnął dopiero o 22.30 po jedzeniu, ale dzięki temu przespał ciurkiem 7h :) wiec już jak liczyć czas spania i jak go kłaść żeby spał dłużej. Niestety najgorsze jest to kolejne karmienie, bo budzi się po 2h, a między 6 a 7 jestem jakoś dziwnie zmęczona że nie mam na nic siły :/

mirandaja tak zawsze jest się o co martwić, za mało je, za dużo je, za mało śpi za dużo śpi, robi jedną kupkę na dwa dni lub 4 dziennie, zawsze jest coś ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Oj dobrze macie ze maluchy takie "swoje zle dni" odsypiaja. Maks chyba juz pokazuje charakterek ;) ostatnio przy tym wietrze jest ciagle wkurzony.Potrafi sie usmiechac pieknie i gaworzyc a za sekunde sie wsciekac. No coz...:)

W ogole mam taka refleksje ze jesli chodzi o takiego malucha to "zawsze jest sie o co martwic". Jak juz przywyklam do frejki,przepukliny i refluksu to asymetria ulozeniowa jest coraz bardziej widoczna i musimy cwiczyc, cwiczyc...grr :) chcialabym taka nuuuude jak w ciazy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Sharana mam nawet 2 różne poduszki do karmienia, tylko mi przeszkadzają ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Drosdera to jest bebilon comfort? u nas dobrze sie sprawdzal, ale kupki raz na kilka dni i duze bole brzuszka, teraz na nanie bezlaktozowym codziennie jest produkcja:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Wieli dzień, Sebastianek kończy 2 miesiące :) Niesamowite jak ten czas leci. Pięknie się uśmiecha i gaworzy, lubi jak się z nim rozmawia. Na brzuszku już leży bez ograniczeń czasowych, musi mieć tylko coś ciekawego do obserwacji. Przewraca się na plecy i już 2 razy przypadkowo przewrócił się na brzuch na naszym łóżku ;) Niestety w nocy ma najdłuższą przerwę 5,5h, zwykle jednak są to 4h. Muszę jakoś to inaczej zorganizować bo zwykle po kąpaniu między 20.30 a 21 zasypia już na noc tylko później jeszcze go karmię, dziś chyba zrobię eksperyment. W ciągu dnia zaczyna mieć regularne drzemki, tak jak teraz w okolicy 11 dłużej spi.

drosera oj masz za dobrze, tyle czekałaś na rozwiązanie a teraz masz to wynagrodzone :) nawet jeśli zaczęłabyś karmić piersią to pewnie i tak na dokarmianiu by się skończyło, bo trudno jest maluchowi przestawić się na ssanie kiedy z butelki tak ładnie leci. Ostatni raz małemu daję jeść tak że nawet oczu nie otwiera, tylko żeby dał radę ssać.

ag_86 nie ma sprawy, jeszcze nadrobimy, tylko w czerwcu jeszcze bo potem bede miala 2 maluchy w domu i nie bedzie tak łatwo się spotkac :) może tak reaguje na antybiotyki, a może czuje trochę Twój stres, bo masz rzeczywiście ciężko. Nie chcesz zeby ktos z rodziny co jakis czas do Ciebie wpadal? no to się strachu najadłaś, też zawsze się martwię że małemu się uleje w nocy i się zakrztusi a ja nie zdążę tego zauważyć :/

domikaj u nas Karinka miała alergię na chusteczki nawilżone z rumiankiem i po jednym użyciu już się odparzenia pojawiały. Na co dzień używany takich wacików dużym zmoczonych wodą. Też chce karmin te 6 miesięcy, ale mały tak dziwnie łapie że po karmieniu z bólu jest mi niedobrze i mam dreszcze :/

Agnieszka56 Sebastian tez ma takie dni że śpi caly dzien i od razu sie zastanawiam co jest grane i oczywiscie boje ze w nocy nie bedzie spal. Wyglada na to ze maluchy potrzebuje co jakis czas sie solidnie wyspac ale przesypiają jakis dyskomfort, jak upal.

Dziewczyny nieużywacie poduszek do karmienia? weźcie chociaż jatą zwykłą do spania żeby dzieciaki na wysokości piersi były, wtedy nie trzeba ich trzymać i jest to lepsze dla kręgosłupa. Karmienie to powinna być "przyjemność", oczywiście z przymrużeniem oka ;) ale nie powinno być nieprzyjemnie, także pokombinujecie z poduszkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Ag_86 to rzeczywiście chwile zgrozy przeżyłaś Mój jeszcze w szpitalu zachłysną się tym co mu się ulewało (chyba jeszcze wody to były) to cała noc nie spałam ;) A pobudka 2 razy w nocy to i ta super :)

Odparzenia póki co nas omijają Jedynie pod szyjką się obciera Zastosowałam puder który wchłania wilgoć, ten z rossmana ma ładny zapach Bardzo szybko pomógł Poza tym, profilaktycznie nadal maść pośladkową Na każdej wizycie biorę receptę, żeby mieć w domu

Domikaj mam dokładnie takie same odczucia co do karmienia Czasem zwyczajnie mi się nie chce :/ Przez to że miesiąc po porodzie leżałam cały czas praktycznie, przyzwyczaiłam i siebie i małego do karmienia na leżąco Także teraz po 10 minutach w pozycji siedzącej kręgosłup mnie boli, irytuje mnie to na maksa

Wczoraj Franio spał prawie cały dzień, robił tylko przerwy na jedzenie Zaczęłam oczywiście szukać dziury w całym, bo z reguły nie jest takim śpiochem Sama jestem senna na maksa, muszę zbadać tsh koniecznie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Domikaj jeśli mogę sluzyc rada to odstaw na czas wyleczenia odparzen całkowicie chusteczki nawilżane. Pupcie przemywaj wacikami szerokie sa poreczne bo kupke tym znakomicie wytrzesz ale mogą byc te male okragle , woda przegotowana plus delikatne przemywanie nasaczonym wacikiem , potem suchy wacik i delikatne osuszanie i samarowanie sudokremem lub bepantenolem albo pudrem co bedzie ci latwiej zmywac ja bepantenol stosuję, 3-4dni i powinno byc ok potem możesz znow stosować chusteczki bo teraz one podrazniaja, mam to przepraktykpwane na pierwszej corce gdu często zostawala z babciami to zawsze musialam
Leczyc odparzenia, teraz przy drugiej córce raz przemywam chusteczkami zwlaszcza na spacerkach a w domu co drugi dzień przemywam tylko woda i wacikami i nie ma k8mpletnie zadnych odparzen.
Mirandaja stosuję frejke na noc , prywatny lekarz powiedział ze nie zaszkodzo ale zeby w dzien nie dogrzewac małej ta pielucha tylko na noc jej zakladac no i cwiczyc , okazalo się ze ta grupa 2B jak stwierdzil tamten lekarz nie dotyczy takich malych dzieci tylko starszych i ze mala nie ma dysplazji tylko lekkieie splycenie stawu. Ale w dzień tez jej profilaktycznie zakladam na pare godzin skoro nie zaszkodzi i skoro jest kupiona ta pieluszka.
Wczoraj mielismy szczepienie, nie wiedziałam ze moja corcia umie tak glosno i zalosnie plakac, na szczescie obylo się bez goraczki najwieksza temperaturke miala 37,6 a pediatrabmowila ze jak wystapi 38 to żeby podac czopek 80g, poplakiwala całą noc z powodu bolu nożek, gdyz szczepilismy zwyklymi szczepionkami .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Drosera, Twój mały po prostu porządnie zjada i pobudza Cię do większej produkcji :) Iwek po odciągnięciu różnie zjadał. Około 4-5 tyg. Na raz potrafił nawet 130 wciągnąć i jeszcze było mu mało i musialam go przystawic.,a czasami po 80 miał dość. Dziennie przybierał ponad 50 gram. Teraz juz średnio przybiera 29 g na dobę. Ale tez je różnie. Kiedy jest gorąco to je na raty, co godz, 45 minut lub częściej na chwilke popije i ma dość. Dopiero wieczorem zjada więcej na raz.

Kaja co do czapek, wiązane odpadają. Nie da sobie zawiązać :) zostają wciągane. A na teraz kupilam mu chustki na głowę. Ale trzeba uważać, bo chwila nieuwagi i naciąga sobie na twarz. Raz się o mało nie udusił. Dość ciasno zawiązałam, a on sobie ściągnął na szyjkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Ag straszna historia :/ aż serce staje :/
O wędzidełku rozmawiałam juz z lekarzami, którzy to robili, podobno 15 minut płaczu i tyle. Zobaczymy :>
Mąkę ziemniaczaną polecała nam położna na szkole rodzenia, podobno świetnie działa. Tylko chyba chodziło nie o stan sypki, a trochę rozbrobiony już z wodą na galaretę.
Mój mały też czapki nie znosi, wścieka się, jak chcę mu założyć, ale tez rzadko uważam, że jest konieczność założenia czapki, także narazie problem nie występuje zbyt często :D
Nie straszcie mnie, że piękne przesypianie może przejść, właśnie siedzę i czekam, żeby o 23:30 najpóźniej nakarmić młodego. A jemu się wcale nie zbiera na pobudkę, ostatnie karmienie miał 17:30, no nie poznaję księciunia. Z butli naturalnego zjada 120, i to mu zdecydowanie za mało, a ja już więcej z siebie wycisnąć nie mogę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Kaja u nas z czapkami tak samo, wiązane nic nie dają bo kręci glowa z prawo i lewo aż te nauszniki ma na oczach i sie wkurza ze nic nie widzi...;) a jak ubieram czapkę to zawsze awantura :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Dziewczyny dzięki za odpowiedzi. Mam wrażenie, że jak dzisiaj nie było upału to pupcia jest mniej czerwona,bo niestety ta jego płynna kupka i gorąco robią także swoje. A pieluchy wielorazowe mu nie podpasowały. Spróbuje z tymi chusteczkami... Może to właśnie to. Choć i tak stosunkowo rzadko ich używamy, ale może...
My kiedy nie było gorąco, to po każdym przewinięciu smarowalismy mu d*pkę bepsnthenem (na pocz. Linomagiem), kiedy zrobiło się ciepło to w dzień używam pudru dla niemowląt. Kiedy się odparzył pierwszy raz, to smarowalam sudocremem, a potem dostał maść od lekarza. Na szczęście d*pka jest czerwona, a nie rozprzestrzenia się i nie ma bąbli.

Co do wędzidelka my podcinamy 26 także na warszawskiej. A bylyscie juz u neurologa?

Ag86.. Nie dziwić Ci się. W takiej sytuacji łatwo jest się wytrącic z równowagi! Mój mąż strasznie się boi takiej sytuacji i na noc przypina mu monitor oddechu.

Co do kolek, gazów u nas sytuacja już spokojniejsza. Chyba bobotic działa. Ja zrezygnowalam z diety bez nabiału, bo nie widziałam poprawy . wczoraj nawet truskawki zjadłam i loda :P, a małemu nic nie było. Jeszcze się napina nad ranem, ale ogólnie to już jest lajcikk w porównaniunz tym co było. Po prostu chyba kolka jak ma być to juz będzie...

Co do karmienia piersią, Drosera nie ma co się zmuszać. Jak Ty się będziesz dobrze czuła, to synek także!.

Ja chciałam karmić 6 miesięcy, ale juz teraz wiem,,ze nie dam rady. Mały jest ciężki... A mi brakuje chwili dla siebie i czasami to karmienie mnie irytuje. Mam wrażenie, ze wszystko. Co źle mu się dzieje to przeze mnbie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Kaja mój robi to samo z czapką dlatego ubieram mu cieniutką ale wiązaną aby jej nie ściągnął, aczkolwiek jak bylo tak gorąco to mu ściągałam sama aby nie przegrzać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Drosera dzieki za info:-) szkoda tylko ze to Gdynia:-( daj znac jak juz bedziesz po jak to wyglada, ile trwa i jak to zniosl maluszek.
Czy ktos moze wie gdzie mozna to dobrze zrobic w Gdansku?

Dominikaj-synek mojej kolezanki borykal sie z odparzeniami. Po wielu masciach i pudrach ze sklepow i aptek ktore nie dawaly rady tego opanowac zastosowala babciny sposob a mianowicie mąkę ziemniaczaną i... pomogło. Moze sprobuj zastosowac, to zaden koszt a mize zadziala.

Kurcze nie wiem co tu zrobic. Nasza Ola nienawidzi czapek. Nawet takich cieniusieńkich. Jak wychodzimy na spacer to tak dlugo wierci glowa az zsunie czapke na czubek glowy i wyglada jak krasnal:-) czy Wasze Maluchy nie buntują sie przy czapeczkach? Jak ja przekonac? Hmmmm...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Hej Dziewczyny,

W pierwszej kolejności chciałam przeprosić że nie dotarłam na spotkanie i nie dałam znać ale miałam trochę jeżdżenia z oczkiem małego i już nie miałam głowy aby do Was napisać...
Dostaliśmy dwa antybiotyki na oczko ;/ mam tylko nadzieję, że w przyszłości nie będzie miał problemów z tym okiem. Już widzę poprawę bo dziś mniej ropieje więc jestem dobrej myśl ze szybciutko przejdzie.
Chyba Wam przechwaliłam albo mi za bardzo zazdrościłyście przespanych nocy :) od dwóch dni gorzej śpi i budzi się dwa razy w nocy w ciągu dnia też bardziej marudny... może tęskni za tatą a może to kolejny skok rozwojowy... ciężki czas przede mną a ja powoli chodzę na rzęsach bo 24h na dobę sama z małym. To dopiero początek a ja już się podłamuje psychicznie :(

Domikaj co do odparzeń to nasz mały miał ale szybko doszliśmy od czego, jak się okazało użyliśmy innych chusteczek nawilżających i po dwóch dniach używania miał lekkie odparzenia, wróciliśmy do poprzednich i samo smarowanie sudocremem pomogło. Pomyśl czy też czegoś mu nie zmieniliście...

Ja też marzę o jakimś urlopie ale szczerze to nie wiem dokąd pojedziemy, myślałam o Krakowie ale nie wiem czy to dobry pomysł ta daleko... z tą listą Sharana to świetny pomysł.

Drosera to super że tak ładnie Wam przesypia noce oby tak dalej :) trzymam kciuki... naszemu też zdarzyło się przespać kilka nocy bez przerwy ale chwilowo niestety coś mu nie wychodzi.
Drosera jak ściągałam pokarm to mały w nocy z butli zjadał 100-120ml i to mu wystarczało.

U nas na szczęście kolek brak, ale poza ulewaniem pojawiła się "wysypka" na szyi, dekolcie i pod paszkami... takie czerwonawe wysuszone plamki, pediatra powiedziała że to na tle alergicznym, dostał krople i maść robioną w aptece i obserwujemy. Pierwsza myśl jaka mi przyszła, że to może od laktozy bo ja sama będąc dzieckiem byłam alergikiem i na diecie bezglutenowej i bez-laktozowej... od wczoraj wyeliminowałam całkowicie nabiał i jaki tego efekt ani razu małemu się nie ulało a bywało że oddawał wszystko co zjadł. Może to przypadek a może moje przeczucie się sprawdziło... muszę obserwować dalej.

Ostatnio przeżyłam chwile grozy... mały leżał wieczorem w łóżeczku i dostał czkawki, ziewając czknął i się zapowietrzył nie mógł złapać oddechu, szybko go wyciągnęłam z łóżeczka do góry ale żadnej reakcji nie było więc szybko głową w dół i wyklepywanie plecków i zadziałało... to były najstraszniejsze sekundy w moim życiu... cały czas o tym myślę, cale szczęście że stałam obok łóżeczka a nie byłam w tym czasie np w łazience ;/

Trochę się rozpisałam ale już kończę bo oczy mi się zamykają więc idę korzystać z okazji że mały śpi...

dobrej i spokojnej nocy dziewczyny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Domikaj a moze sprobuj pudrem mu posypywać pupę? Nasz maly mial odparzenie na szyjce, kremy i oliwka nie dzialaly, a jak posypalam kilka dni pudrem to zeszlo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Dziękuję za podpowiedź, jak mleko kolkowo-zaparciowe nie pomoże, to spróbujemy wykluczyć laktozę w następnym kroku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

drosdera sprawdz czy Mały nie ma nietolerancji laktozy, tez myslalam, ze to kolki, przerobilismy festiwal kropli i mlek i okazało się, że to nietolerancja ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Dr Jastrząbek w przychodni w Gdyni, ul. Warszawska. Ginekolog polecił :) Chirurg nie robił problemów, bo czasem nie chcą podcinać dopóki dziecko nie podrośnie i zacznie albo nie zacznie splenić. Zażartował, że jak jesteśmy zdecydowani, to po co potem logopedom głowę zawracać.
Ja nie stosuję jeszcze żadnych maści do tyłka, na pewno tylko do czasu, w końcu kiedyś zacznę - tak powiedziała położna :) ale póki jeszcze nei muszę, to trzymam z daleka od tyłka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie kwietniowe 2014 (13)

Drosera gdzie podcinacie wedzidelko? Szukam namiaru na sprawdzonego chirurga bo ostatnio pediatra powiedziala nam ze dobrze byloby to zrobic.

Jestesmy po usg bioderek, musimy Olcie szeroko pieluchowac i za dwa miesiace do kontroli.

Odparzen na d*pci brak. Stosujemy bepanthen ale nie za kazdym razem. Polowe przewiniec jest krem a polowe bez kremu. No i chusteczki nawilzane tez stosujemy ale nie w nocnym przewijaniu siuskow, bo zdazala sie od tego czkawka;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Co na piknik? (45 odpowiedzi)

W weekend wybieramy się ze znajomymi na piknik, taki 'z prawdziwego zdarzenia'. Nie mam...

Urlop niani (65 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...