Re: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2016
Nie. Nie tylko Twoim. Ja też uważam, że przenosiny na zamknięte forum lub do "tajnej" grupy na FB to średni pomysł.
Ale widocznie innym mamom to odpowiada, skoro tu zamilkły.
Ja mam termin na 3 lipca, choć coś czuję, że do lipca mogę nie dotrwać i w czerwcu urodzić, ale zobaczymy, jest jeszcze chwila czasu;)
Wątek podczytuję z doskoku, więc wcześniej się nie wypowiadałam.
Z racji wieku "podeszłego", też dostałam skierowanie na badania prenatalne. Oczywiście nie było miejsc na NFZ, a nie mogłam czekać, bo musiałam się uwinąć do końca grudnia, zapisy były dopiero w styczniu na następne miesiące. Dobry dowcip ...hehehe! Poszłam prywatnie, zapłaciłam i wystraszono mnie prawie na śmierć - wyniki badań przekazała mi pani recepcjonistka z mętnym zaleceniem od lekarza, że mam się skontaktować z genetykiem, bo coś tam źle wygląda. Taaaa... Na szczęście mój ginekolog mnie uspokoił. Przeczytał wyniki testu PAPPA, wyjaśnił, obejrzał opis USG i stwierdził, że wszystko u dziecka wygląda dobrze.
Sceptycznie teraz jestem nastawiona do tych testów, bo bez płacenia wiem, że jestem stara, poprzednia ciąża zakończyła się przedwcześnie CC i ryzyko jest wyższe niż u hożej dwudziestolatki:)
Na razie czuję się oki. Czuję już ruchy dziecka - takie łaskotanie w środku. Jeśli się Młodej nie odwidzi, to ma być dziewczynka:) To się nawet dobrze składa, bo mam chłopaki-bliźniaki, to siostra do kompletu będzie w sam raz:).
Nie zamierzam tu wypisywać rzeczy wyjątkowo intymnych i tajnych, więc zamknięte forum mnie nie rajcuje. Ale to jestem ja. Potrafię zrozumieć, że inne mamy potrzebują większej intymności:)
Choć trochę żal, że ten wątek tak uschnął.
1
1