Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Witam w nowym wątku :)

LISTOPAD:
02/11 Ageska - córeczka / Redłowo
02/11 amadea99 - córeczka
02/11 Agula - synek
04/11 mondar - synek
04/11 cudzik
06/11 Dorotka86 - synek
08/11 anka165
09/11 Tinneraa - córeczka i córeczka / Wejherowo
09/11 mazar - synek / Kliniczna lub Zaspa
11/11 Ania - synek
11/11 Asiulka86 - Synuś
12/11 Cleanna - chłopak / Zaspa :)
13/11 agam205 - Syn
14/11 Kiki80 - córeczka / Swissmed
14/11 Lollipop - synek
15/11 kaja_84 - córeczka / Wejherowo
16/11 mamazosi - chłopak / Zaspa:)
19/11 MAMA LISTOPADOWA
19/11 MarcysiaS - córeczka
20/11 sweetangel171 - synek / Kliniczna albo Zaspa
20/11 Katka_Gdynia - synek Franuś / Redłowo ew. Zaspa
20/11 dorcia_86 - synek / Redłowo
21/11 MamaMichalka - Synek - Michałek :) / Wojewódzki
25/11 lyneth - synek
28/11 Iwona84 - dziewczynka :D
30/11 happymum87 - córeczka / Swissmed
30/11 menri13 - córeczka

GRUDZIEŃ:
????? AAbym - synek?
01/12 amaria87
04/12 jednorozec - córeczka/
04/12 muszka - synek
06/12 Puchatkowa - synek / Wejherowo
06/12 agnieszkaj
06/12 agnieszka25
06/12 muzynia - córeczka / Zaspa
07/12 aagusias81 - córeczka / Redłowo
08/12 Asiula85
15/12 filipinka - chłopak / Wojewódzki
18/12 Paniqa
18/12 joahne - córeczka / Kliniczna
20/12 perfectangel - synek / Wejherowo
26/12 Delie
30/12 Justyna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

joahne, ale mnie teraz nastraszyłaś!!! z symptomów, które opisałaś, mam prawie wszystkie. Od ostatniego ważenia schudłam 1 kg, mimo że ciągle jem (zwiększony apetyt), huśtawkę nastroju mam straszną (wczoraj się poryczałam, bo przypalił mi się naleśnik :/), brzuch mnie coraz częściej boli na dole, Młody się coraz mniej rusza (już tak nie kopie, raczej się rozpycha, ale coraz słabiej),pachwiny coraz bardziej ciągną, ilość śluzu hurtowa, tylko biegunki nie mam, bardziej w drugą stronę... No i wczoraj mama, teściowa i babcia niezaleznie stwierdziły, że opadł mi brzuch. A to dopiero 34 tc!!! Mam wrażenie, że z przygotowaniami jestem daleko w polu. Idę wstawiać pranie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Lollipop - ja mam to samo, nie martw sie:) brzuch nisko, małej główna już tez a jestem tydzien przed tobą. Ale głowa do góry - będzie dobrze:)

Tinneraa nie martw sie, w w-wie po CC jest naprawdę ok. Zobaczysz, ze sobie poradzisz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Happymum87 mam nadzieję, że zdążymy ale zaczynam się serio denerwować. Nawet odpuściłam zamawianie koszul na allegro tylko pójdę jutro do sklepu i kupię. Wczoraj 4 osoby powiedziały mi, że mam nisko brzuch na co jedna jeszcze dodała, że spokojnie że z brzuchem nisko to jeszcze dwa tygodnie można chodzić. Myślałam, że dopiero od listopada zacznę się denerwować i czekać jak na szpilkach ale już zaczynam ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

mamazosi dzięki za opis przyjęcia do szpitala podczas porodu. też mnie trochę stres ogarnął, chociaż ja mam jeszcze trochę czasu. ostatnio miałam rozmowę z moim narzeczonym czy da radę przy porodzie, że to nie taki prosty widok itd. wspomniałam, że na youtube są filmy z porodów naturalnych i przy najbliżej okazji nie omieszkał sobie takiego włączyć... może to i dobrze, że zobaczył jak to wygląda, jak myślicie? ale po drugim filmiku powiedziałam, żeby nie włączał kolejnego, sama trochę też przeżyłam ten widok:P

ja cały czas nie mam ani jednego kaftanika. zastanawiam się czy kupić w ogóle. mam już ciuszki skompletowane (tylko czapeczki muszę dokupić). do pępka chcę używać octeniseptu.

Marcysias, Kaja84 ja w przyszłym roku przeprowadzam się w wasze niedalekie strony - do Czeczewa:)

lyneth mój dziadek był Franiciszek plus kilka pokoleń pradziadków wstecz, także imię kojarzy mi się bardzo pozytywnie:)

wczoraj postanowiłam dokupić sobie staniki, bo te co mam to już przyciasne trochę. wyobraźcie sobie, że mój rozmiar to 75F (przed ciążą miseczka D), mam nadzieję, że już nie urosną więcej. byłam w esotiq i oglądałam staniki do karmienia, ale takie miękkie mają tylko.

wczoraj tak mi się ciężko oddychało, że nie wiem co będzie pod koniec ciąży. któraś z was pisała opadającym brzuchu. ostatnio wyczytałam, że pojawia się na 3-4 tyg (czasem na kilka dni lub godzin) przed rozpoczęciem porodu. do innych symptomów zbliżającego się porodu wg tego artykułu to: spadek masy ciała (do 1,5 kg), huśtawka nastrojów, ucisk w dole brzucha, nacisk na odbyt, pachwiny, wydalenie czopa śluzowego, zwiększenie ilości śluzu w pochwie, objawy ze strony układu pokarmowego (skurcze jelit, biegunki, wilczy apetyt lub jego brak), zmniejszenie ruchliwości dziecka, odejście wód i regularne skurcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Marcysia, boję się rekonwalescencji po CC, miałam operację i bardzo źle znosiłam okres po, a tu będą jeszcze dwie małe kruszynki :(
A cewnika chyba nie założą mi po znieczuleniu... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Tinneraa - to nic strasznego:) ja sie tylko bałam, ze mnie znieczula a i tak będzie bolało, ale oczywiście nic takiego nie miało miejsca. I spróbuj poprosić o cewnikowanie po znieczuleniu.
A o co sie martwisz - przynajmniej wiadomo, ze dzieci wyjda z tego porodu bez szwanku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

bambosz a kto robił CI CC? ja też mam mieć i strasznie się boje niestety..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

MarcysiaS - aa tydzień różnicy, to by się zgadzało :) Ja z Gdańska jestem i wybieram się na Zaspę w ten wielki dzień :)
Powiem Ci, ze ja też zawsze muszę sobie coś do zrobienia znaleźć, ale leżałam już na patologii i muszę mocno dbać o siebie i duuuużo leżeć, żeby za szybko nie urodzić. Nauczyłam się już relaksować, choć i tak leżę z laptopem na kolanach i ciągle coś robię, ale leżę :) Muszę.

Jesteśmy bardzo ciekawi jaki ten nasz synek będzie :) Ja jako niemowlę byłam spokojna, dużo spałam ale mój mąż, oj zupełne przeciwieństwo! Mały w brzuchu jest bardzo aktywny, ciągle się rusza i kopie, zobaczymy, czy taki ruchliwy będzie też po drugiej stronie brzucha :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Aha. Moj był olbrzymem, ale przewazylo ułożenie miednicowe. A teraz mała jest ok, wiec nie wiem, co tam lekarze zadecydują
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Ja też miałam planowane CC, więc też "na luzie", jeśli o luzie może być mowa. A CC miałam w 38 tygodniu w związku z powikłaniami cukrzycowymi, nadciśnieniem i wysoką prognozowaną wagą dziecka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Bambosz dzięki za info. Ja tez mam dobre wspomnienia z w-wa, ale szlak na luzie na planowane cc. A teraz sie raczej nie zapowiada. A czemu miałas cc, jeśli moge spytać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Jeszcze dorzucę odnośnie pielęgnacji noworodka: kąpią go w drugiej dobie, kąpiel polega na wzięciu maleństwa i umyciu go przez 45 sekund w umywalce, wyobrażacie sobie ten wrzask. :)

Pielęgnacja pępuszka - położna polecała kupić gaziki sterylne i Octenisept, a nie używać Leko itd. ze spirytusem. Spirytus, jak stwierdziła, ładnie zasusza, ale lepiej poczekać kilka dni dłużej i pryskać dwa razy dziennie Octeniseptem i przecierać gazikiem - ponieważ spirytus przy okazji podrażnia skórkę dookoła kikuta pępuszka. Mojej malutkiej pępuszek odpadł po ok. 10 dniach.

Czy brać do szpitala dużo ciuszków dla maleństwa - tyle zmian, ile dni tam spędzicie, czyli pewnie 3 komplety.
Pozdrowienia. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Dzięki Bambosz za tego posta :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Cześć dziewczyny. Ja co prawda z innego wątku (mam wrześniowych ;), ale zajrzałam do was i zobaczyłam kilka pytań o Wejherowo, gdzie właśnie rodziłam. Postaram się podrzucić parę informacji "z pierwszej ręki":

- sala 1-osobowa z łazienką kosztuje 500 PLN, jest też sala 1-osobowa bez łazienki za 350 PLN. Ta droższa daje możliwość, żeby był z wami całą dobę mąż - ta tańsza nie, ze względu na łazienkę, a raczej jej brak. W sali jest rozkładany fotel do spania. Polecam to rozwiązanie - macie pełną prywatność i święty spokój.

- co w praktyce trzeba mieć dla malucha: każą naszykować becik, do becika włożyć ubranka (ja włożyłam body z długim rękawem, śpioszki typu pajacyk, rękawiczki niedrapki, czapeczkę), pampersa, paczkę chusteczek mokrych (jakby była smółka). Ja wzięłam wszystko na rozmiar 56.

- po porodzie w sali przy każdym łóżku jest dzwonek, w razie jakichkolwiek problemów się dzwoni i bardzo szybko przychodzą pomóc. Ja byłam po CC, gdy nadszedł czas wstawania po 12 godzinach, przyszła babeczka i pomogła mi od A do Z - wstać, dojść do łazienki, wykąpać się. Natomiast w drugiej dobie, gdy już się ogarniecie, koniec dzwonienia i trzeba dreptać do dyżurki, bo panie są ogółem mocno zajęte. ;)

Ogółem opieka i warunki w Wejherowie są b. dobre i bądźcie spokojne, wszystko będzie fajnie. Jak ktoś ma jakieś pytania, piszcie na priv, bo tutaj nie zaglądam często i mogę przegapić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Mamazosi ja po pielęgniarstwie ale praktyki na położnictwie zaliczone ikilkukrotnie...wiem że dawniej polecano spirytus na położnictwie ale ze szpitali starają się wycofać spirytus i zalecają octanisept... wiecie spirytus zbyt łatwo ginął z oddziałów haha nalewki itp :) a octanisept już nie jest taki chodliwy :) fakt faktem tak jak piszecie porządnie polać octaniseptem powyginać z każdej strony kitut i wysuszyć najłatwiej patyczkami do uszu dla niemowląt :) te gaziki leko są deliktanie nasączane...one to się nadają do przetarcia skóry przed pobraniem krwi lol a i tu czasem się słabo sprawdzają ...także ja zostaje przy octanisepcie i patyczkach :)

Lollipop spokojnie, bez nerwów...na pewno ze wszystkim zdążycie i dasz radę przygotować się na czas :)

Ja też co chwilę mam zapchany nos.... chwilami jak wchodze po schodach to na górze jestem wycieńczona i zdyszana jak słoń...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Ja mam nadzieję że nasz synuś będzie bardziej po mnie niż po tatusiu, bo tatuś dał teściowej popalić za młodu ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Lyneth - bo ja w przyszłym tygodniu mam juz 35tc, więc terminy sie chyba zgadzają:) nie chce mi sie przewijac wątku, więc spytam, dokąd sie wybierasz w razie W? Fajnie, ze umiesz sie zrelaksować, ja zawsze cos do roboty wynajde:)

Franek jest baaaardzo spokojny - przesypia noce od jakiegoś czasu (w zeszłym tyg miał roczek), ale jego mama mówi, ze on jest "pokazowy". W domu podobno pokazuje, co potrafi, ale ja i tak obstawiam, ze maja z nim luz. Po prostu nie ma po kim byc lobuzem, nie to, co my:) nasz synek jest dokładnie taki, jakiego sie spodziewałam - tornado.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

MarcysiaS - widzę, że jesteśmy dokładnie tak samo w ciąży :) ja też teraz kończę 33tc, od poniedziałku zaczyna się 34. Widzę tylko, że termin masz tydzień wcześniej niż ja, hmm ciekawe dlaczego...

Co do Franusia, to nam się właśnie te opcje dodatkowe najbardziej podobają :) Dużo ich jest i można różnorako zdrabniać. Ja mówię Franik, a mąż Franulek albo Franko :) Do pełnego imienia musiałam się przyzwyczaić i trochę z nim oswoić, bo długie jak dla mnie jest i jeszcze mamy długie nazwisko, ale co tam! Najwyżej będzie się długo pisało w rubryczkach ;) Drugiego imienia już nie dajemy. Znajomi też mówią, że Franki to łobuziaki, a jak jest u Was w Rodzinie?

Ja mam cały czas brzuch wysoko i nie mam problemów z oddychaniem, jeszcze. Śpię też dobrze, choć krótko. Nieważne o której się położę, i tak budzę się ok 6 -7 Wieczorem przed snem zawsze mi duszno i gorąco, ale to już może od tego całodziennego leżenia tak jest.
Dziś właśnie mało leżałam więc mykam do łóżeczka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Amadea - ja myśle ze śmiało sobie zrób inhalcje, jak ma ci pomoc. Antybiotyk potem chyba będzie gorsza opcja...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (10)

Kaja - to może Sie gdzies spotkamy, odwoze codziennie młodego do promyczka:)
Ja znowu sie nie czuje - mała sie wierci, boje sie chodzic, brzuch mi w nocy twardnial. W domu bajzel, bo boje sie nawet odkurzyc, żeby sie nie zmeczyc... Ja nie chce już:( a to dopiero 34tc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (39 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...