Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Mówicie i macie ;)

LISTOPAD:
Ageska 02/11
amadea99 02/11
mondar 04/11
cudzik 04/11
Dorotka86 06/11
mazar 06/11
anka165 08/11
Ania 11/11
Asiulka86 11/11
Cleanna 12/11
agam205 13/11
Kiki80 14/11
Lollipop 14/11
mamazosi 16/11
sweetangel171 18/11
Katka_Gdynia 20/11
dorcia_86 20/11
CzekoladowaPralinka 21/11
Iwona84 28/11
happymum87 30/11

GRUDZIEŃ:
amaria87 01/12 (?)
Puchatkowa 05/12
agnieszkaj 06/12
aagusias81 07/12(?)
Asiula85 08/12 (?)
perfectange 19/12
Delie 26/12
Paniqa

Link do poprzedniego: http://forum.trojmiasto.pl/mamusie-listopadowo-grudniowe-2013-3-t467570,1,16.html

Miłego pisania :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Hej dziewczyny,
współczuję braku wyrozumiałości wśród pracodawców, ja poszłam b. szybko na l4, był to chyba 7-8 tydz., kierowniczka mi pogratulowała i nie robiła żadnych scen.
Ja biorę tylko kwas foliowy i jod ze względu na niedoczy. tarczycy, bo również mam dobre wyniki badań. Wcześniej brałam femibion z omega.

Tak zachwalacie te pajace dla maluszków, że muszę się w parę zaopatrzyć bo mam same spodenki(półśpiochy) i śpiochy.

Mamazosi z chęcią się jutro wybiorę na te ćwiczenia, jak dla mnie może być przy żółtym wiadukcie o 16 a nawet wcześniej jesli wam pasuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Dziewczyny czyli jutro o 16.00 przy wiadukcie? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

hej dziewczyny!
Lollipop biedaku,ale długo Cię trzyma to złe samopoczucie!!!!

Co do suplementów to ja nic nie biore, bo mam dobre wyniki krwi i staram się zdrowo odżywiać, także tylko kwas foliowy 1tabl i tyle. Moja lekarka mówi, że wyniki są ok także póki co nie trzeba nic brać więcej.

Co do szkoły rodzenia to ja zapisałam się a nfz na Zaspie, bo tam rodziłam,ale po drugim spotkaniu zrezygnowałam. Ćwiczenia z mężem i opowiadania położnej i schiza innych dziewczyn za bardzo mnie stresowały, także sobie odpuściłam. Nie chciałam rozmawiać o porodach, oglądać porodówki itp stwierdziłam że wolę iść na żywioł,ale rozumiem że dla wielu taka szkoła rodzenia to super pomoc i nie neguję tego typu instytucji.

Dorotka86 ćwiczysz jutro z nami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Zamierzam chodzić, ale też jeszcze nie wiem gdzie się zapiszę. Chciałabym rodzić na klinicznej, tam jest szkoła rodzenia. Ale mieszkam na morenie i w moja przychodnia również organizuje SR, więc miałabym blisko. Lekarza mam w inviccie, gdzie również działa szkoła dla przyszłych mam. Myślę, że w trójmieście wybór jest duży. Ja szukam szkoły bezpłatnej. Koleżanka właśnie zaczęła zajęcia na morenie, więc będę znała opinię:) Dobra rada dla przyszłych mam - znajdzcie SR wcześniej i się zapisujcie, bo z tego co wiem to u mnie na morenie miejsc jest 12 na miesiąc i jest niemały problem, bo miejsca ograniczone.

historia mojej koleżanki: potrzebowała zaświadczenie od lekarza położnika, ze może uczęszczać na zajęcia do szkoły rodzenia. Ginekolog prowadzący ciążę nie dał jej zaświadczenia, bo przecież wystawia jej zwolnienie "że chory musi leżeć". Zaświadczenie zdobyła od innego lekarza kłamiąc, że jej położnik ma urlop:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Dziewczynki, czy robiłyście już rozeznanie co do szkół rodzenia? Zamierzacie chodzić? To moje pierwsze dziecko, więc chcę uczęszczać na zajęcia bo moja wiedza jest zerowa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

joahne ja bralam tez kwas foliowy do 14 tyg a teraz witaminy dla ciezarnych a co chodzi o kwas foliowy omega 3 nie bralam w pierwszej ciazy i teraz tez nie tylko witaminy
happymum87- ja rowniez wspolczuje sytualcji w pracy
a co chodzi o ubranka dla mnie sprawdzaly sie przy moim synku bodziaki bo wlasnie zakrywaly plecki i sie nie denerowalam ze gdzies cos nie zakryte a i na pocztku pajace wygodne przy zdjemowaniu a zwlaszcza jak trzeba bylo przebierac pare razy bo to roznie bywalo a to sie ulala a to sie posiusial jak nei zdlazyal pampersa ubrac a to kupcia:)no i duze islosc pieluszek tetrowych to dla mnie najwazniejsze na poczatku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

happymum87 - współczuję sytuacji w pracy. Jak tu się cieszyć z ciąży kiedy w pracy traktują cię jak wroga publicznego. Chyba niektórzy zapominają, że rodzenie dzieci jest normalną rolą społeczną większości kobiet, a nie przestępstwem. Tym bardziej w twojej sytuacji, jesteś pielęgniarką, masz codzienny kontakt z wieloma chorymi ludźmi, nie dziwię się, że poszłaś od razu na l4.

Jeszcze mam jedno pytanie - jakie suplementy aktualnie zażywacie? ja narazie do 16 tyg mam łykać kwas foliowy, od 16 mam brać witaminy. Koleżanka bierze kwasy omega-3, ponoć są świetne dla rozwoju mózgu u dziecka. Zapytam na następnej wizycie u lekarza. Co Wy sądzicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Agnieszkaj dziękuję za wskazówki :) U mnie w domu jest dość zimno niestety więc pewnie najwięcej kupię body z długim rękawem i śpioszki, żeby Maluch nie zmarzł. Kaftaniki bym chciała bo przez główkę nie trzeba wkładać ale mam obsesję na punkcie odkrytych pleców więc raczej u mnie nie przejdą :D

Co do zwolnienia to teraz nie pracuję ale w poprzedniej ciąży chciałam pracować ile się da bo byłam wtedy na zastępstwo za szwagierkę która poszła na macierzyński i było mi głupio iść na l4 :) Jednak w 9 tyg dostałam zwolnienie od lekarza bo musiałam odpoczywać ale papiery wzięłam do domu bo nie chciałam ich tak zostawić i tak pracowałam przez 2 tyg. W 11 tyg poroniłam i do pracy już nie wróciłam bo nie byłam w stanie. Na szczęście szwagierka mogła już wrócić. Teraz jak bym pracowała to od razu bym poszła na zwolnienie. Niby praca nie była ciężka ale pamiętam jak jednego dnia strasznie źle się czułam, myślałam że tam padnę tak mi niedobrze było ale kierownik powiedział że nie mogę wcześniej wyjść bo szef się wkurzy jak się dowie, to był mój ostatni dzień w pracy bo wieczorem jechałam z plamieniami do szpitala. Generalnie mówi się że ciąża to nie choroba i pracować można ale na siłę nie ma co, najważniejsza jest mama i dziecko. Joahne twoja kierowniczka wydaje się być spoko więc najlepiej powiedz jej jak najszybciej o swoich planach żeby spokojnie znalazła kogoś na twoje miejsce :)

A ja miałam dzisiaj okropny dzień! Znowu wymiotowałam i później byłam nie do życia :( Dopiero teraz wracam do siebie ale muszę coś zjeść i chyba to będzie suchy chleb bo na nic nie mam ochoty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

hej
ale miałam dziś fajny dzień!
co do pracy nie wypowiadam się, bo możecie sobie wyobrazić jak pracuje się z 3 dziewczynami, pracocholiczkami, które nie mają swego życia osobistego. M ają mężów, dzieci nie, a ich całe życie to praca. Moja szefowa dowiedziała się o ciąży jak jej dałam l4. Było to nie zamierzone, bo chciałam z nią pogadać w 14tyg, ale ze względu na krwawienia musiałam iść na L4. Ale zamierzam znaleść nową pracę i tam nie wracać.
Cleanna co do pon to ja proponuję 16stą. Zapraszamy inne dziewczyny również!
Lollipop co do ubierania maluszka to agnieszkaj ma rację-sama będziesz wiedziała co wolisz, bo każdemu pasuje co innego.

Happymum pielęgnierka-współczuję i podziwiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Asiulka86 w Wejherowie i Rumi jest taki sklep Tygrysek i tam pytałam o xlandera xmove to wersja głęboko-spacerowa 2025zł... plus fotelik do wyboru...w Mapu w Rumi ta sama wersja 1990zł plus fotelik...wiem że z jakimś fotelikiem maxi cosi kosztowała 2270zł jeśli dobrze pamiętam... myślę że za kilka msc ceny wózków troszkę jeszcze spadną... ja wiem na pewno że wózek kupię przez sklep...nie przez allegro... kilkoro sprzedawców mi to odradzało i uważam ich argumenty za dosyć mocne dlatego nie zaryzykuje kupna wózka z allegro.

Co do zwolnienia w trakcie ciąży...wiedzie ja rozumiem i pracodawcę i pracownika... prawda jest też taka że wydaje mi się że lepiej mieć szefa faceta...łatwiej jest z nim porozmawiać i się dogadać...
Ja z zawodu jestem pielęgniarką... z krótkim stażem bo 3 letnim... całe 3 lata przepracowałam uczciwie... nie biorąc zwolnień ani nic :) cały czas się kształciłam na swój koszt...to robiłam magisterke, to dodatkowe kursy...wszystko na swój koszt... moja szefowa na to wszystko nie dała mi nawet urlopu szkoleniowego... poza tym jest w miare młodą oddziałową która nie ułożyła sobie życia...wiem że bardzo chciała by mieć dziecko i jest przez to zazdrosna w stosunku do innych, nie ma za grosz zrozumienia dla matek z dziećmi... wiedziała że wcześniej czy później zajdę w ciąże i pójde na l4... w pracy dźwigam pacjentów, pobieram krew, robie różne dziwne rzeczy i pracuję często z pacjentami agresywnymi pod wpływem substancji psychoaktywnych więc gdy tylko wiedziałam się o ciąży, a do tego zaczęły się moje wymioty i mdłości to z dnia na dzień poszłam na zwolnienie...tyle że akurat w dyżurach miałam tydzień przerwy więc w pracy mieli czasy by rozłożyć sobie moje dyżury... prawda jest taka że usłyszałam tylko wymuszone słowo ,,gratulację" i komentarz ,,wiedziałam że to się tak skończy"... i moja przełożona uważa że praca powinna być dla mnie wazniejsza niż ciąża...i liczyła na to że wróce do pracy i będę narażać siebie i swoje dziecko :( także ja akurat jestem na l4 od 6 tyg i nie żałuje...bo nie mogłam liczyć na wsparcie ani zapewnienie lżejszego mniej niebezpiecznego miejsca do pracy na oddziale...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Dzięki dziewczyny za wsparcie :D

Lollipop dawno Cię nie było :) wiesz, chciałabym się ustosunkować do Twoich pytań gdzies wyżej
ja mam nieco inne doświadczenia niż mamazosi. Mój synek wazył ponad 4 kg i mierzył 56cm więc spokojnie wchodził w ubranka w tym rozmiarze, 62 to po 2-3tyg. Co do ubranek to już w szpitalu body kopertowe i zwykle przez głowę. pieluchę podwijałam by do pępka nie dotykała, ale ubrania normalnie przylegały a pępek odpadł po 14 dniach. wystarczyła pielęgnacja octeniseptem i było ok.
Używałam pajacyków zapinanych od szyi po stópki oraz body + półśpiochy albo spodenki i skarpetki. do spania body na długi rękaw i welurowy śpiworek.
też nie budziłam na karmienie, oooo nieee, ale mój mały sam budził się w nocy co 2-3 godz a w dzień prawie wcale nie spał, grrrrr

sama musisz zdecydować co dla Ciebie będzie najlepsze i najwygodniejsze. Ja nie używałam bluzeczek, kaftaników i śpiochów w ogóle. Bluzy z kapturem na spacer jak szłam, kaptur na główkę i już a w domu to bodziaki z dużym dekoltem tak by nie wrzynało się w szyjkę, gdy mały na brzuchu leżał (żeby w kark mu nie właziło) bo to średnio wygodne, takie body w h&m najczęściej kupowałam
a spodenki też w h&m fajne były bawełna bądź welurek z gumą jak w spodniach ciążowych więc wysoką, nie uciskającą brzuszka

nie rób zapasu pieluch bo szybko maluch może wyrosnąć z rozmiaru. mam koleżankę co nakupowała pampersów na allegro a potem za mniejszą kasę je sprzedała więc stratna była bo maluch wyrósł

super pogoda za oknem, tak mega rześko
moi panowie na plażę pojechali a ja leżę
no do Lublina nie ma szans, może w sierpniu, ale tez pod dużym znakiem zapytania

co do L4 to w poprzedniej ciąży powiedziałam szefowi jak tylko stwierdzono ciążę czyli w 5 tyg. dałam mu zaświadczenie, bo czasem musiałam coś dźwignąć itd więc już chciałam tego uniknąć. Szef zapytał, czy chcę pracować czy iść na L4. Chciałam pracować, ale niestety w 10 tyg pojawiły się problemy więc wzięłam L4 i od razu powiedziałam, że już nie wracam. Przyjechałam na dwa dni przyuczyć nową dziewczynę, w domu byłam pod telefonem i rozstałam się z firmą w dobrych stosunkach. No, ale nie każdy ma takiego pracodawcę. W sumie na 15 pracowników we 3 jednocześnie powiedziałyśmy o ciąży. Dla nie go był to naturalny stan dla kobiety i nie robił problemów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Witaj joahne! Ja Ci niestety nie podpowiem ponieważ mam własną działalność więc szczerze mówiąc L4 nic mi nie da :) Jeśli chodzi o pracodawców to mogę powiedzieć na własnym przykładzie.

Wszystko zależy od rodzaju pracy. Jeśli praca wymaga ciągłego samokształcenia i byciu na "bieżąco" to nie ukrywajmy, że jest to strata dla pracodawcy i nie chodzi tu o to, że musi zapłacić za Ciebie 1 miesiąc pensji bo nie przesadzajmy to nie są duże pieniądze, chodzi o to, że na Twoje miejsce musi znaleźć kogoś kogo musi zapewne przeszkolić i właściwie zainwestować na nowo w pracownika a to już są koszta no i czas... więc nie dziwmy się w takiej sytuacji :)

Jeśli jednak praca nie wymaga wielkich umiejętności to nie przesadzajmy :) zawsze na to miejsce kogoś się znajdzie i nie jest to jakiś duży problem.

Moja firma zajmuje się głównie instalacjami elektrycznymi więc zatrudniam samych mężczyzn i nie mam tego problemu. Ale.. mamy jednego pracownika, który jest od początku, jest zaufanym fachowcem i mówiąc szczerze mało kto poprowadziłby tak prace jak on. Gdyby nagle poszedł na roczne zwolnienie to dla nas jako dla firmy byłby to dramat :) i owszem wkurzyłabym się :) bo uważałabym, że powinien wcześniej nas do tego przygotować a nie nagle przyjść ze zwolnieniem w ręku :) gdyby tak zrobił to straciłabym do niego zaufanie bo jak ufać komuś kto nagle mówi, że bierze roczny urlop :) no chyba że byłby to losowy przypadek, to co innego ale wówczas się o tym rozmawia, tak by pracodawca nie został na lodzie tylko mógł przygotować się na przyjęcie kogoś nowego :)

Więc myślę, że warto myśleć w tym wypadku o obu stronach :) chyba że nasz pracodawca to wyrachowany tyran, który ma wszystko w poważaniu ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Co do pieluszek i pępka to warto na początek poszukać takich z wycięciem na pępęk, np. Huggies Newborn.

Jako, że jestem tu nowa, mam do Was parę pytań. Jesteście już na zwolnieniu? Jak zareagowali wasi pracodawcy na wieść o ciąży? Ja mam plan udać się na l4 od początku sierpnia, czyli 5 miesiąca. No chyba, że wcześniej będę się źle czuła. Jak powiedziałam kierowniczce o ciąży to mało nie skakała z radości, przytuliła mnie i powiedziała, że się bardzo cieszy:) byłam w szoku. Ale ona sama ma małe dzieci, więc jest bardzo wyrozumiała.

Tyle się słyszy (i czyta) o antyrodzinnych pracodawcach, dla których młoda kobieta jest tylko potencjalną stratą dla firmy (a ile z tych pracodawców to kobiety...).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Mamazosi no właśnie jak dziecko płacze bo ma mokro to rozumiem że się zmienia od razu albo jak się budzi czy ma odparzenia tyle że dla mnie było dziwne że oni im ciągle sprawdzali i zmieniali nawet w nocy jak smacznie spały przez co często się budziły i płakały, nawet teraz jak mają już prawie po 1,5 roku też tak robią. Nie wiem może mi się odwidzi jak już Mały się urodzi ale jak na razie to uważam że jak dziecko śpi to niech śpi. Na jedzenie też niby co 3h powinno się budzić ale na dzień dzisiejszy nie zamierzam tego robić :)

Ja w poniedziałek odpadam. Jak coś to w Sopocie też jest siłownia w parku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Dziewczyny ja w poniedziałek o 15.00 będę na ul. Jana Uphagena, tam obok jest park. Mogłybyśmy spotkać się przy sklepie dla plastyków- to dość charakterystyczne miejsce bo to jeden z nielicznych sklepów w Gdańsku dla plastyków :) tylko wówczas mogłybyśmy umówić się na 15.00.
Jeśli Wam nie pasuje to żebym nie czekała tam godziny to możemy umówić się w parku tym wzdłuż Alei Zwycięstwa na przeciwko Placu Zebrań Ludowych- tam gdzie odbywają się koncerty i jest lodowisko :)
Jest tam charakterystyczny żółty wiadukt (obecnie tylko dla pieszych w remoncie) możemy spotkać się przy wejściu na wiadukt.
Wydaje mi się, że są to najlepsze 2 miejsca dla wszystkich ponieważ blisko jest tramwaj i autobus więc nikt nie musi błądzić. I chyba wszystkim będzie blisko. Obecnie niestety mam auto w naprawie i nie jestem mobila, bo gdybym była to zabrałabym Was autem do parku w nowym porcie tam gdzie jest rowerek i inne fajne urządzenia. No ale na razie musimy poradzić sobie same ;)

Oczywiście jest też sporo miejsc w centrum ale wydaje mi się, że kameralniej będzie lepiej ;)

Co Wy na to i jak Wam pasuję? 15.00 czy 16.00?
I czy wszystkie dziewczyny mają maty do ćwiczeń? Jeśli nie to może jakiś koc.
Kto zdecydowany jest na poniedziałkowe ćwiczenia? Tylko 2 osoby czy będzie nas więcej? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Te też robiłam i wyszło:
T3: 2.98 (limit dla kobiet w ciąży w 2 trymestrze: 1.98-4.03)
T4: 148.1 (w 2 trymestrze: 102-208)
Czyli te chyba w normie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

czekoladowa pralinka : ja tez mam problem z tarczyca .. biore jodid i euthyrox .. na poczatku mialam tsh ponad 3 w ciazy ma byc nizej niz 2,5 to bralam eutyrox 75 pozniej mi sie obnizylo do 0,05 to tez nie w normie ale ft4 mam ok.. zmniejszyli mi dawke na 50 i tak jest 0,07 .. dlatego w tym tyg bylam u 2 endokrnologow bo nie dawalo mi to spokoju czemu caly czas mam brac eutyrox 50 ktory obniza a ja mam teraz za niskie .. no ale skoro 2 powiedzialo ze mam brac 50tke to biore dalej.. roznili sie tylko w dawce jodidu jeden powiedzial 250 a drugi 200 .. wiec jak masz taka wysoka tarczyce to wg mnie sam jodid nie wystarczy - bo eutyrox obniza .. teraz mam wizyte za 3 tyg i musze zrobic ft3, ft4 , tsh i jakies przeciwciala tarczycowe ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

dodam jeszcze co to obsesyjnego sprawdzania pieluchy to niektóre dzieci mają tendencje do odparzen i musisz je non stop przebierac,a inne nie, także sama poznasz swoje dziecko i bedziesz wiedziala czy trzeba zmienić czy nie\
milego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

hej
czekoladowa pralina powtórz wynik i to koniecznie, bo zgadzam się z opinią dziewczyn na temat brusa.
amadea99 ja wybrałam dla mojej małej przedszkole trochę dalej,ale z wyższym poziomem, okazało się że jest kilka osób z mojego osiedla, jestem bardzo zadowolona.
filipinka gratuluje udanego usg i super, że przyjedziesz na spotkanie!!!!
lollipop ja mam listę potrzebnych rzeczy,ale mogę ją wkleić po weekendzie, bo muszę ją odkopać.
Co do pampersów to ja kupiłam pierwsze firmy Pampers i u mnie się nie sprawdziły, przeszłam na Huggies, ale mi się boki odkeljały aż w końcu Dada się sprawdziła-koleżanka mi poleciła, bo ja wierzyłam w orginalne. Innych nie próbowałam,ale koleżanki kupowały lidlowe i rosmanowe i też było ok, a chusteczki z kolei pampersowe a potem jak mała skończyła pół roku to dada.
Co do zmiany to na początku zmienia się non stop-co dwie godziny, trzy to maks, dzień noc nie ma znaczenia. Po miesiącu moja mała jadła o 24.00 wtedy jej przebierałam pieluchę i spała do 7.00 w tym samym pampku. Ale dzieci kolezanek potrafiły się w nocy budzić i musiały im nawet do pół roku pampka w nocy przebierać,więc kwestia Twojej dzidzi. Moja mała w dzień jak miała mokro to od razu wryk.
Poza tym maluch jak jest tylko na mleku to robi kupkę prawie po każdym karmieniu i nie ma siły musisz go przebrać, także idzie tego duuuużżżo. Ale nie ma co za dużo kupować, bo dziecko wyrasta z danego rozmiaru. Ja teraz zacznę od dada pieluch newborn, może znowu okażą się trafione.
asiulka86 opcja z montowaniem fotelika na stelażu to super sprawa, bardzo ułatwia zycie!!!!
ok lecę do zoo!!!
dorotka86 jak nie znasz sopotu a bedziesz komunikacją to możemy się umówić na peronie skmm żebyś się nie zgubiła....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (4)

Happy nam pani polecila dokupienie adaptera do stelaza na wozek ktore bedzie mozna zamontowac i fotelika uzywac jako gondolki. podała nam rowniez 3 firmy pasujace na ten model wozka cybex atom basic atom I i II besafe izigo oraz recaro. KOlorry sa świetne nam a raczej meżowi najbardziej przypadl do gustu fiolet i dla dziewczynki i chlopca dobry wiem ze mozna wziac 2 kolory gondole i spacerowke inna.
Powiedz gdzie sie rozgladalaś bo my w mama i ja ale zastanawiam sie czy nie podjechac jescze do bobowozki ceny maja podobne ale sprzedawane w komplecie
Co do wstawania ja dzis pobudke mialam ok 7 maluszek kopał a mąż strasznie sie rozchrapał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

Problem z usypianiem dziecka- może ktoś miał podobny? (37 odpowiedzi)

Czy któraś z Was miała taki problem: Od kilku tygodni mam problem z kładzeniem małej spać...

lek med Joanna Linde ABC Family Med Sopot (7 odpowiedzi)

Witam, może któraś z was ma jakieś opinie na temat pani doktor. Dzisiaj idę do niej z synem 4...