Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*
kamiku z jednej strony masz rację, ale rotacja zabawek, ramek czy innych dodatków będzie przebiegać na tyle "gładko", że nie odczujesz wizualnie różnicy w wyglądzie pokoju, także nadal uważam, że większego efektu takimi zabiegami się nie osiągnie... no chyba, że będziesz robić tak, że pojedziesz np. do ikei nakupujesz różnych innych pudeł, wrócisz do domu i wymienisz dziecku z dnia na dzień większość zabawek... to wtedy fakt - efekt na pewno będzie widoczny...
jednak mi się wydaje, że na takie rewolucje to nie ma większych szans, bo dziecko stopniowo zmienia sobie zabawki i stopniowo jedne chowasz inne dodajesz... więc co za tym idzie raz dodasz jedno pudło, za jakiś czas zabierzesz inne ;) zdjęcia też wieszasz raczej na bieżąco... także wg mnie rotacja dodatków jest zbyt płynna, żeby widzieć odczuwalną różnicę - tak przynajmniej jest w przypadku i naszym i różnych naszych znajomych
wiec zmiana designu pokoju to albo zmiana ścian (chociaż jednej) właśnie poprzez tapetę, pomalowanie, naklejki czy jeszcze inne zabiegi albo meble (kupić nowe lub poprzestawiać obecne, co też często nie jest łatwe, bo na ogół pokoje dziecięce zbyt duże nie są)
Lidka najważniejsze, że córcia zdrowa :)
0
0