Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Paulinka
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
23.05 - makuszka - Córcia
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna

Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek (chyba Filipek)
07.06 - stokrotka84
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka- Córeczka Milenka
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa

Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - Córeczka
10.07 - kate88 -wojewódzki
12.07 - nilkaa
12.07 - Joann4
14.07 - Nieska
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00
22.07 - iwonka_ika
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
27.07 - Niuta

link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowo-lipcowe-2012-19-t312369,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Tez mi sie tak wydaje, tzn tak jak napisala Agusia...

Agusia, a czemu wykorzystujesz urlop ? Nie lepiej go wykorzystac siedzac z maluchem ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Masia z tego co wiem to lekarz nie może wystawić zwolnienia w przód, jedynie trzy dni wstecz.
Ja też mam ten problem, bo najpierw idę na zaległy urlop a potem od razu na zwolnienie. Urlop będę mieć od 26 do 30 marca, a zwolnienie potrzebne mi jest od 2 kwietnia. Ze względu na to że mój lekarz przyjmuje w środy to będzie mi musiał wystawić zwolnienie właśnie trzy dni wstecz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

No ja mam 10 kg na plusie do wagi wyjsciowej, ktora tez nie byla niska... Dodatkowo przed ciaza nic sie nie ruszalam, bo pracowalam b. intensywnie w domu na komputerze - termin mnie gonil i siedzialam na tylku 7 dni w tygodniu, czasami do pozna w nocy - zero gimnastyki.. Dlatego czuje, ze moja kondycja jest w tej chwili masakryczna, szczegolnie w porownaniu z pierwsza ciaza, keidy roznosila mnie energia, do tego moj brzuch w drugiej ciazy jest duzo, duzo wiekszy - lekarz mnie przedwczoraj zapytal, czy mam rodzic w marcu...;) na szczescie wydaje mi sie, ze na oko przytylam w samym brzuchu, a nigdzie indziej... pocieszam sie;)

Azura, wlasnie ten lekarz straszyl mnnie rtecia w makreli, ale dobrze, ze to sprawdzilas!:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Mamusie a czy orientujecie się czy lekarz wystawi zwolenienie lekarskie w przód? Zgłosiłam mojemu pracodawcy, że pracuję do 08.03 włącznie, a od 09.03. będę na zwolenieniu. Terarz pracodawca poprosił mnie abym przyszła do pracy w dniu 09.03.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Ale dziewczyny, my rośniemy ale nasze maluchy tez :) przeciez maluch sam w soboe wazy około kg, plus wody,lożysko... mysle, ze to są 3kg... już nie mówiąc, ze piersi urosły, wiecej krwi w organiźmie itp
Ja mam nadzieje, ze bede tyć jak tyje 2-3kg/msc i zakończe ciąże z wagą +5-6kg z czego od razu po porodzie zejdzie mi z 10 ;) hihihi mam nadzieje, ze córka mi pomoze ;)

A mój mąż własnie podjechał w czasie pracy do Mama i ja, oblukac co z tym fotelikiem maxi cosi i zobaczyc te mebelki z voxu... aaa !! niech ktoś za mnie zdecyduje... !! :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Hej ja jem troszkę inaczej- ze względu na to że jeszcze pracuję i w pracy często taki kocioł że nie mam kiedy zjeść- ale do pracy biorę 2 bułeczki razowe lub wieloziarniste z szyneczką, serkiem i jakimś warzywkiem (pomidorek, ogórek, parpryka), do tego jakiś owoc i jogurt, no i zdaża się coś słodkiego. To wszystko potrafię zjeść w ciągu pracy :)
Obiad jem koło 17-18 więc już później praktycznie nic nie jem- czasem coś lekkiego marchewkę z jabłkiem lub inny owoc.
Za to w weekendy pozwalam sobie na łakomstwo- na śniadanka racuchy, naleśniki lub jajecznica, duży obiadek i na kolacyjkę kanapki i sałatka :)

No ale u mnie już też 6,5kg na plusie :( Jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłam :(

A ja dzisiaj eksmituję się do rodziców bo w domu zaraza :( Ale już umówiłam się z kumpelą na kawkę, wieczorem wpadnę do teściowej a potem na noc pójdę do rodziców. A z rańca glukoza... :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Azura to Ty niezły chudzielec byłaś, jeśli teraz +10 kg ;)

Właśnie robiłam listę zakupów no i oczywiście wkręciłam tam makrelę w pomidorach.

Jem podobnie jak Wy, tylko że z większym naciskiem na podjadanie wieczorami. Unikam fast foodów, nie dlatego że niezdrowe czy nie lubię, ale tragicznie po nich się czuję- strasznie ciężko mi na żołądku.

Dzisiaj mój I dzień w szkole rodzenia, ciekawe jak będzie choć bardziej zastanawiam się jak przejadę przez centrum i wrzeszcz ok. 16:00. Szkoda, że mama i ja nie jest bliżej trajtka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Dziewuszki ja mniej więcej jadam podobnie jak wy:
I śniadanie- musli z mlekiem, bądź kanapeczki z serem i warzywka, później podjadam jakiś jogurt, owocki. Obiadki różnie, ale staramy się już nie zamawiać niczego i nie korzystać z dań do "odgrzania" w mikrofali. Później zjadam coś słodkiego, albo owoc, albo jogurt i na kolacje kanapeczki. A mam na plusie już 7 kg- dla mnie to straszne. Jak czytam, że niektóre z was nic nie przytyły, albo mają wagę na minusie to zastanawiam się co ze mną nie tak.

Co do spacerów w Parku Oruńskim- zrobiliśmy sobie maraton z mężem (wczoraj) trzeba było skorzystać z pogody:) sama raczej bym się tam nie wybrała, ale to tak samo z Brzeźnem, czy Jelitkowem- sama bym tam nie spacerowała.

Zaraz wybieram się na ćwiczenia:) chociaż one powodują, że czuję się dobrze, bo robię coś dla swojego ciała:)

Z imieniem dla dziewczynki- u nas nie byłoby problemu, ale dla chłopca już problem się pojawił- zresztą same wiecie, bo pisałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

banka, ja też mam +10 kg :) ale musimy pamiętać że każda z nas miała inna wagę startową.
Ja miałam lekką niedowagę i teraz widzę jak sobie organizm nadrabia.
Są takie co nie mogą sobie pozwolić na takie tycie, bo już miały nadprogramowe kilogramy.
Trzeba jeść z głową i tyle :) Powoli zbieram się na zajęcia :)

Pozdrowionka :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

` banka nie martw sie, mi przyszlo wiecej juz 14 kg :) Mowisz na plusie 10kg, czyli masz na mysli, ze 10 przybralas w ciazy czy ponad standardy wg tych tabelek masz 10 jeszcze dodatkowo?

I tez jem duzo...

Sniadanie: platki owsiane lub kanapeczki z serem
II Sniadanie: kanapki, jakis kefir lub paroweczki
Obiad: to roznie:zupke, ryz z warzywami i kurczakiem lub ziemniaczki z mieskiem itp
W miedzyczasie jakies owoce
Kolacja: kanapki lub owoce

Staram sie malo jesc slodyczy, ale wiadomo czasami nie wychodzi

Chodze tez na basen raz w tygodniu i staram sie 2 razy w tyg na fitness dla mam chodzic

Jak slysze, ze dziewczyny tyja tylko 6-10 kg w ciazy to jestem zszokowana jakos :)

Prawie koniec 6 miesiaca u mnie a ja juz 14 kg... ciekawe z jakim wynikiem zakoncze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

banka, ja sprawdziałam...makrele można wsuwać, ja oczywiście nie jem jej codziennie :) jeszcze o śledziach zapomniałam, uwielbiam przysmak gajowego :)

Które ryby można jeść w ciąży?

Mimo że ryby morskie są bogatym źródłem tych cennych związków, eksperci zalecają ostrożność w ich spożyciu właśnie w okresie ciąży. Przyczyną jest możliwość występowania w rybach zanieczyszczeń m.in. metalami ciężkimi, zwłaszcza rtęcią oraz dioksynami. Ważne jest więc, żeby wybierać te gatunki ryb, które zawierają dużo kwasów omega-3, ale jednocześnie jak najmniejszym stopniu mogą kumulować zanieczyszczenia.
Warto bowiem wiedzieć, że nie wszystkie gatunki ryb są w jednakowym stopniu źródłem zanieczyszczeń. Najwięcej groźnych związków zawierają duże drapieżniki, zjadające mniejsze ryby i drobne morskie skorupiaki. Są to ryby długo żyjące, takie jak tuńczyk, miecznik, rekin, halibut. Im starsza ryba, tym więcej zawiera zanieczyszczeń. Dlatego nie zaleca się jedzenia tych ryb częściej niż raz w tygodniu w ilości 100 g.
Dotyczy to zwłaszcza tuńczyka, który żyje 3040 lat. Kupując tuńczyka w puszce, warto korzystać z produktów różnych firm im większa różnorodność, tym mniejsze szanse na tuńczyka poławianego z akwenów skażonych.
Lepszym wyborem jest jedzenie takich ryb jak sardynki, śledzie, makrela, dorsz (przede wszystkim świeżych lub mrożonych od czasu do czasu można zjeść także rybę z puszki). Ryby z tej grupy kobieta w ciąży może jeść zupełnie bezpiecznie 2 razy w tygodniu. Jedzenie takiej ilości ryb nie powoduje zagrożenia dla zdrowia matki i dziecka, a daje ogromne korzyści.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

można kupić używane he he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

a wiecie co mnie najbardziej bawi - że nikt nie podaje cen tych pieluszek- ostatnio patrzałam na mamas&papas i komplet 5 sztuk kosztowało przeszło 500 zł a były i takie za 800 zł
więc wydatek nie mały jak na ecorodzica hehehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Hej Dziewczyny,

to ja jem stanowczo wiecej od Was;) Nic wiec dziwnego, ze mam juz 10 kg na plusie, a nie naleze i tak do chucherek...
Rano zaczynam od muesli, potem jakas kanapke, ok. 12-13 stej obiad (jest to tez pora, kiedy Maja stanowczo domaga sie obiadu, bo potem ma drzemke)- miesko, ryz/ziemniaki/surowka, potem cos podjadam - owoce, jakas kanapke - ii wieczorem jem z mezem najczesciej drugi obiad, lub jak nie jest w pracy to robimy sobie na kolacje wielkie talerze kanapek... No i niestety objadamy sie na noc, bo to jest jedyna pora, kiedy mozna cos zjesc w spokoju, a Maja nie sepi (straszny z Niej zarloczek) - slodycze jem wiec dopiero po 20stej...:(

Azura, nie pamietam dokladnie czemu, ale w pierwszej ciazy gin stanowczo zabronil mi jesc z rybek makreli - nie chce mieszac, ale moze dopytaj sie na wizycie i dla pewnosci ja na razie odstaw..? Chyba chodzilo cos o ryby morskie glebinowe...

My od kilku dni mamy w reszcie imie, ktore nam sie obojgu podoba... Mikolaj:) Ale jeszcze mamy szukac... Dla dziewczynki mielismy juz ustalonych kilka: Ewa, Emilka, Nadia, Bianka, Ania, a nad imieniem dla chlopca spieramy sie juz kilka miesiecy;))
Emma z Friends! I like it:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Kurcze,
ja jak myślę o zdraptywaniu kupki z pieluch to nie jestem eko nic a nic :)
mogłaby bym być jak by to ktoś ze mnie prał, hehe

bo wiecie co, ja jem tak
śniadanie: kanapka razowa z serem albo twarogiem
II śniadanie: to samo.
lunch: 400 ml kefiru
obiad: coś obiacdowego i pod korek (tak mniej wiecej 2 porcje jak mój mąż)
podwsieczorek: owoce
kolacja: kanapka ale nic zależy jak się mam po obiedzie

no i tak 2 razy w tygodniu drożdzówka albo inne coś :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

A właśnie miałam pytać. Dziewczyny jak było na wspólnym spacerku, bo widziałam, że wybierałyście się??? I czy planujecie w najbliższym czasie kolejną wizytę... Może tym razem i ja się skuszę :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Ja tez nie jestem za eko, uwazam, ze to troche utrudnianie sobie zycia... widzialam, ze w marcowo kwietniowych chyba są mamuśki popierajace eko, ale mnie to jakos nie przekonuje...
Jak mieszkałam z rodzicami, to nawet ekologicznie wyrzucalismy smieci, ale tam były specjalne smietniki... a u mnie nie ma wiec wszystko idzie do jednego kosza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Ja jem tonę sera białego w różnych postaciach, jem też ser camenbert , ale jak wiecie daleko tym serom do pleśniowych poza tym są robione z mleka pasteryzowanego także ta nagonka na pleśniowe sery w ciązy jest przesadzona ( trzeba czytać skład), oczywiście ryby, makrela w pomidorach i łosoś to moje numero uno :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

dla mnie całe to eko to cofanie sie w czasie, oczywiście jeśli ktoś ma potrzebe, to ja nie widze problemu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *20

Heheh ;) Ja juz od chyba 5 czy wiecej lat nie moge patrzec na szynki,wędliny... tylko i wyłącznie nabiał... czasem kabanosa zjem, ale tylko z musztardą... i ewentualnie salami... najlepiej w zapiekankach pod topiącym sie serkiem ;)
A dzis na obiad nie mam pomysłu, bo zawsze jak mojego męża nie ma, to dla samej siebie nie chce mi sie gotować... i wtedy albo jem kapanki, albo np pizze ;) albo wpraszam sie do mamy, ale to w weekendy tylko ;)

Ale z racji, ze dzis jade na 16 na SR to obmyślam wizje kebaba przed zajęciami... tylko obawiam sie, ze moge pasc na materac i nie wstać :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna??? (64 odpowiedzi)

j.w. przyjmuje prywatnie w Pruszczu Gd., zastanawiam się, czy warto iść??

Naprawa zabawek (13 odpowiedzi)

Czy może któraś z mam wie czy jest gdzieś zakład naprawiający zabawki na baterie? Z góry dziękuję...

Pierwsze dni w przedszkolu - przyzwyczajanie (51 odpowiedzi)

Dziewczyny, naczytałam się w necie, że warto stopniowo wydłużać pobyt dziecka w przedszkolu. No...