Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna

Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
11.06 - aneczka27- córeczka Lenka
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa

Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.09 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki, Kacperek
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki

Lista rzeczy do zabrania na Zaspę:
DOKUMENTY:
karta ciąży, RMUA, grupa krwi (dokument potwierdzajacy) ,dowód osobisty, ostatnie bądź też ważne USG, ostatnie wyniki lub te,które nie są wpisane w karte ciązy.
DLA MAMY (do porodu) :
koszulka (może być od męża, ale musi zakrywać pośladki), ręcznik, skarpetki,woda niegazowana,jedzenie suche typu biszkopty, ew. drożdżówka, czekolada (słodkie nie dla cukrzyków) nie kanapki ,kapcie, szlafrok, coś do czytania lub słuchania ( przyda się przy długim porodzie)
DLA MAMY (pobyt) :
2x koszula do karmienia rozpinane z przodu ,sztućce,kubek,talerzyk, codzienne kosmetyki, majtki z siateczki lub bawełniane ( na sali leży sie bez, majtki są tylko jak sie idzie do pokoju odwiedzin ;) ) paper i ręcznik papierowy ( w szpitalu najtańszy śmierdzący - położna nie poleca ), podkłady można dowieźć, bo w pierwszej dobie szpital daje swoje jałowe, laktator, wkładki laktacyjne.
DLA DZIECKA :
pieluszki 10-15szt, śpioszki x1(można wiecej), mokre chusteczki,skarpetki,niedrpaki plus ewentualnie kocyk,ale oni mają.
I w domu zostawić przygotwane ciuszki dla malucha na wyjscie,bo mąż ma je zabrac na wypisie :)

Lista rzeczy do Wojewódzkiego:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/skanowanie0001xn.jpg/

Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowo-lipcowe-2012-29-t350986,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

a gdzie ten olejek można kupić ?? aptekach???

my dzis mega aktywnie tak ze teraz konam

Tuliś zaprasz pysie na mlecze i koniczynę jak tylko będzie juz mógł się werandowac ;)))
nulka- a skąd ty jesteś??
bo my rezydujemy na zakoniczynie hehehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Gratulacja Akmara!
Do Dziewczyn poszukujących Ziajki z filtrem dla noworodków: JEST W SUPERPHARMIE :) wiem, bo nabyłam.

Oświadczam uroczyście, że mam już wszystko na powitanie Maleństwa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Tak Masia, olejek migdałowy z witaminą E. Ja się masowałam od czasu do czasu, ale zaczynam to robić codziennie, bo może będzie szansa wyjść z tego cało :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Akamara, podziwiam spokój jaki zachowałaś :) Jestem ciekawa jak ja się zachowam :)
Strasznie podbudowuje mnie Twój opis porodu! Ostatnio rozmawiałam też z moją kuzynką, i Ona swoje pierwsze dziecko rodziła niecałe 4 godziny, więc Twój i Jej poród są dla mnie jakimiś takimi miłymi opowieściami o porodzie :)
Pokaż Nam swoją Córeńkę, bo wszystkie ciotki ciekawe Maleństwa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

No to rzeczywiscie takiego porodu mozna tylko pozazdroscic, pogratulowac ale tez zywic gleboka nadzieje ze skoro tak lajtowo zaczely sie porody w naszym watku to reszta bedzie rownie szybka i spokojna :-)

My dzis mamy od rana prace ogrodowe. To znaczy maz z moim tata pracuja, wkopuja tuje a ja siedze na tarasie i sie przygladam :-)
Dekold se z lekka zjaralam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Czesc mamusku :)
Akamara super ze juz moglas wybrac sie na spacerek! A ten masaz ti chodzi o smarowanie krocza tym olejkiem?
Ja dzis przyjaciolkami wybrslam sie na plaze na spacer. Bylo tak cudnie ze leze z wielkimi baleronami w misce ;) jak wytrzepywalysmy buty na lawce obij siedziala kobitka i sie opalala. W pewnym momencie wypalula tekstem: pani i tak urodzi przez cc. Podchodze sceptycznie do takich rewelacji, ale jak zaczela nam gadac sporo rzeczy pokrywa sie z tym co w pewnym sensie juz sie realuzuje. Mi o tym porodzie powiedziala ze pojade jak na SN ale ostatecznie zrobia CC a z maluszkiem wszystko bedzie dobrze :) Zobaczymy za 2 miesiace ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Akamara super:):)Gratuluje jeszcze raz:)Fajnie, że nie miałaś nacięcia i że wszystko poszło szybko i sprawnie. Zazdroszczę:)Ostatnio mój kolega mówił, że babki w dniu porodu właśnie jakoś dziwnie się czują i widzę, że Ty to potwierdziłaś swoim przypadkiem. Ja już dzisiaj po spacerku, normlanie padałam ze zmęczenia:)i już jestem po drzemce:)tym co wyjeżdżają życzę miłego odpoczynku:)naodpoczywajcie się za mnie też:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Super Akamara, wezmę Twoje rady do serca i jeszcze raz Gratuluję takiego Aniołka :)

Teraz to możesz zmienić suwaczek z fotunią córci :)

Już byłaś na spacerze :)))) wiedziałam że do formy wrócisz szybko, ale że aż tak :D rewela !!!

Ja to dziś zamulam, tylko bym spała :( ehh...idę coś zjeść to może się obudzę ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Akamara jeszcze raz gratki, normalnie się wzruszyłam i cieszą mnie Twoje dobre słowa na temat Klinicznej. Dużo szczęścia dla Ciebie i Malutkiej życzę:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Na poczatku jeszce raz dziękuję za kciuki i gratulacje. Wybaczcie, ale tyle mnie omineło postów, ze nie jestem juz w stanie tego nadrobic, ale mam nadzieje ze u kazdej z was wszytsko w pozadku.

A teraz opis tego co Was interesuje najbardziej:)
24.04 jak tylko wstałam to czułam sie jakos tak dziwnie, ale nie wiązałam tego w ogóle z zbliżającym sie porodem-raczej zwalałam to na pogode:)
Ok godz 19 zaczeły sie skurcze raz co 10, 15, 7 min wiec wziełam nospe i poszłam sie wykąpac i dalej nie dopuszczałam mysli ze to juz ten czas, myslałam ze to powtórka z poniedziałku wielkanocnego:) mniej wiecej 2 godziny siedziałam w wannie, a po wyjsciu tj. ok godz 21 szykowałam sie do spania-tylko to juz nie było takie proste bo skurcze pojawiały sie coraz silniejsze i regularne, ale do wytrzymania-ja spac nie mogłam, ale męża wysłałam do łózka w nic mu nie mówiac, ze prawdopodobnie to juz mi nie przejdzie-chciałam zeby sie troche przespał, bo miał ciężki dzień w pracy i tak prawie 2 godziny wytrzymałam, w tym czasie spakowałam sie do końca, ubrałam i obudziłam męża ok 23. Na Klinicznej przyjeli mnie o 1 w nocy i skierowali na porodówke, tam kolejne formalnosci i swoja sale zajełam cos koło 1:15 (bekowo trafiłam na tą sale co ją zwiedzalismy na SR) cieszyłam sie bo ta sala ma swoja łazienke z prysznicem, a ja własnie chciałam korzystac z prysznica bo woda na mnie dobrze działa piłki tez miałam w planie, ale niestety z niczego nie skorzystałam bo nie zdążyłam:) o 3:15 Aurelia była juz na moim brzuszku-połozna za kazdym razem jak do mnie przychodziła to była w szoku jak porod szybko postepuje. Nie mowie,że nie bolało, bo to byłaby nie prawda, ale miałąm to szczescie, ze długo to nie trwało.

Co do samego szpitala i opieki to wydaje mi sie ze lepiej nie mogłam trafic, zmieniłabym tylko jedzenie- było paskudne ale z drugiej strony to nie hotel i byłam tam tylko niecałe 3 dni wiec da sie przezyc. Jezeli bedziecie rodzic na Klinicznej to przygotujcie sie na masy studentów na ich obecnosc w czasie porodu mozecie nie wyrazic zgody, ale juz na położnictwie chodza całe "tłumy" mi to w sumie nie przeszkadzało, a nawet kilka razy mi pomagali.

Sama porodówka super, odnowiona,wyremontowana, a połozna która sie mną opiekowała to naprawde cudowna kobieta-bardzo nam pomagała, połoznictwo w troche gorszym stanie, ale ja tez nie zle trafiłam bo miałam sale 2 osobowa. Lekarzey na połoznictwie to w sumie cięzko okreslic bo pojawiali sie tylko na obchodach, ale jak cos to odpowiadali na wszystkie pytania.

a i dziewczyny, które chca rodzic SN przykładajcie sie do masazu, bo mi sie udało uniknąc naciecia-nie wiem czy to zasługa masazu, ale napewno nie zaszkodził i dlatego jestem w swietnej formie, dzisiaj bylismy juz nawet na krótkim spacerku,a moja waga z dzisiaj rana wskazywała ta sprzed ciąży:)

Jak bedziecie miały jakies pytania to piszcie, bo nie wiem czy wszytsko napisałam co Was interesuje:)

a no i najwazniejsze mała jest cudowna na razie tylko spi i je, jest bardzo grzeczniutka no i przede wszystkim zawładneła Nasze serca w całosci, przedze wszystkim mężowe-facet normalnie oszalał na jej punkcie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

sylwiaagnieszka tak to byłam ja i faktycznie szłam do WC z dwiema koleżankami na sam koniec :-)

Pyszotka to ja na 100% Ciebie widziałam :-)

My też zastanawiamy sie nad kupnem chusty tylko czy wiecie ile one kosztują?
Tylko jeden minus jest chusty w lecie że dzieciaczek i ty przytuleni do Siebie dość szybko się pocicie bo koleżanka używa i mówiła że to jedyny minus

Ja chyba wymęczona jestem bo nie chce mi się nawet z domu wyjść :-/
ale i tak muszę jechać jakieś zakupy zrobić więc muszę się w końcu ubrać
Śniły mi się lody z wiśniami i zrobiłam sobie na nie mega ochote więc jade zaraz je kupić :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Hej Brzuchatki :-) ja tylko na chwilę przywitać się w ten piękny dzień!!!

I choć jest tak pięknie to jakoś mi duszno i nie wiem czy długo bym wytrzymała na balkonie.Myślę,że popołudniowy spacer będzie lepszy jak Mężulek wróci z pracy :-))) Może wybierzemy się na te fajerwerki nad Motławę - dzięki oooll za cynk :-)))

Jeśli chodzi o warsztaty-tak to ja byłam w białej bluzie w serduszka :-))) i wiązałam się chustą to było cudowne uczycie czuć taką bliskość z Maleństwem - na tym mi zależało,żeby poznać tą technikę chustonoszenia,bo przerażało mnie to trochę,ale powiem Wam,że technika czyni mistrza i chyba się na coś takiego skuszę :-))) Chusta to fajna sprawa...

Nulka życzę udanej parapetówki :-)))

No i Wam dziewczynki cudownego majowego weekendu - My 1 maja obchodzimy 3 rocznice ślubu,ale to zleciało :-))) I najcudowniejszym prezentem dla Nas jest ten malutki cud rosnący w brzuszku mamusi :-))) Nasz Synek :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Ja tez brałam kilka antybiotyków w ciazy, ale dowcipnych... na szczescie doustne mnie omineły :)

Jak ja bym chciała mieć swój własny domek nad jezioreeemm... albo chociaz bliską rodzine z takim domkiem... mmmm... grila tez zazdroszcze...
Mi została jedna sałatka na parapetówke i ogarniecie łazienki i wszystko zrobione... ale jak sie od 6 nie spi to tak jest ;)

ooolll, możemy sie wprosić z Pysią do Waszego ogródka ;) ?

Miłego dnia dziewczynki !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Jolaa- a od razu musisz antybiotyk?

Bo ja też ostatnio miałam bakterie w moczu - to dostałam jakiś ziołowy Prenatal z żurawiną dla kobiet w ciąży i po trzech tygodniach znów mam bardzo dobre wyniki, żadnych innych lekarstw brać nie musiałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

a ja się pakuję - na tydzień wyjeżdżamy, więc będę kibicowała rozpakowującym się z daleka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

to i ja się witam

co do lekarstw to ja 2 antybiotyki zaliczyłam na samiutkim początku ciązy - augmentin i drugi nie pamiętam już - niekiedy nie ma innej możliwości to trzeba brac i tyle - lekarze wiedzą co robią

my od rana u weterynarza- zaszczepić królika coby go w końcu na ogródek wysłać ;))

w ciągu dnia chcemy do rodzinki podjechac n grila
a wieczorem na starowke do nowo otwartego centrum morskiego o 20 ma byc pokaz sztucznych ogni nad motławą - ciekawe jak sie popisza bo podobno ma być fajnie ;))

miłego dnia brzuchatki ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Hej dziewuszki:) My juz po zakupach a teraz mąż wyprowadza mnie na spacer na skwerek idziemy oglądać statki:):)Jak wychodziłam dzisiaj o 8 rano w sandałach było mi ok:)także korzystajmy szybciutko z pogody:) miłego dnia dziewuszki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

cześć dziewczyny :)
Cieszę się Irongil , że humorek wraca, to bardzo dobrze, mała dużej w spokoju posiedzi :)

Ja dziś po ciężkiej nocy, nogi dają mi się we znaki , nawet teraz bolą, nie wiem co to w poniedziałek ide do ogólonego. Gin mówi , że może być to zakrzepica, mam nadzije, że to nie to.
A pogoda super, dziś gril w planach.
miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

Też brałam duomox w ciąży. Jakieś trzy tygodnie temu. Przed nim brałam rovamecyne. A teraz w szpitalu brałam augumentin a teraz metronidazol. Najgorszy lek który mi dają to fenoterol... Dostaje przy nim drugi na uspokojenie bo kolatanie serca i w ogóle. Ale jak trzeba to trzeba. Lekarze mówią ze najgorszy wpływ na dziecko leki mają w 1trymestrze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *30

No to chyba zacznę brać ten duomox, dzięki za odzew:) Jeśli pyszotka była w jasnej bluzie a Mała wygrała jelpa to widziałam Was. Mała na koniec jeszcze poszłaś z koleżanką do WC, prawda?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

krzywe ząbki (27 odpowiedzi)

hej dziewczyny moja córcia ma 16 miesięcy. ma mało ząbków-pierwszy wyrżnął się po roczku... ale...

Problem z usypianiem dziecka- może ktoś miał podobny? (37 odpowiedzi)

Czy któraś z Was miała taki problem: Od kilku tygodni mam problem z kładzeniem małej spać...