ROZPAKOWANE:
Kwiecień:

25.04 (10.05) Akamara -córeczka Aurelia 2920 g, 49 cm, Kliniczna SN
27.04 (11.05) - Kasia i Tomuś - Synek Arek 3550 g, 56 cm, Zaspa CC

Maj:

05.05 (01.05) - pomelo - córeczka Agatka 3460 g, 53 cm, Redłowo SN

2 w 1
Majowe:
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9 - Synek - Kliniczna
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
28.05 - Sylwia (sylpiw) - Lena - Wojewódzki (cc)
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna

Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
04.06 - bastrzel - Córeczka - Zaspa
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
11.06 - aneczka27- córeczka Lenka
13.06 - Alicja11 - Synek Alex
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka Julka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Kacperek Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
24.06 - jeremka - Synek Jeremi
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa

Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.09 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - Córka Eliza
10.07 - kate88 -wojewódzki, Kacperek
12.07 - nilkaa - synek - Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- Córka - Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki

Lista rzeczy do zabrania na Zaspę:
DOKUMENTY:
karta ciąży, RMUA, grupa krwi (dokument potwierdzajacy) ,dowód osobisty, ostatnie bądź też ważne USG, ostatnie wyniki lub te,które nie są wpisane w karte ciązy.
DLA MAMY (do porodu) :
koszulka (może być od męża, ale musi zakrywać pośladki), ręcznik, skarpetki,woda niegazowana,jedzenie suche typu biszkopty, ew. drożdżówka, czekolada (słodkie nie dla cukrzyków) nie kanapki ,kapcie, szlafrok, coś do czytania lub słuchania ( przyda się przy długim porodzie)
DLA MAMY (pobyt) :
2x koszula do karmienia rozpinane z przodu ,sztućce,kubek,talerzyk, codzienne kosmetyki, majtki z siateczki lub bawełniane ( na sali leży sie bez, majtki są tylko jak sie idzie do pokoju odwiedzin ;) ) paper i ręcznik papierowy ( w szpitalu najtańszy śmierdzący - położna nie poleca ), podkłady można dowieźć, bo w pierwszej dobie szpital daje swoje jałowe, laktator, wkładki laktacyjne.
DLA DZIECKA :
pieluszki 10-15szt, śpioszki x1(można wiecej), mokre chusteczki,skarpetki,niedrpaki plus ewentualnie kocyk,ale oni mają.
I w domu zostawić przygotwane ciuszki dla malucha na wyjscie,bo mąż ma je zabrac na wypisie :)

Lista rzeczy do Wojewódzkiego:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/skanowanie0001xn.jpg/

Lista rzeczy na Kliniczną:
DOKUMENTY:
Karta ciąży, dowód osobisty, rumua, grupa krwi, p/ciała i ostatnie usg i wszelkie wazne konsultacje nie tylko ginekologiczne,
DLA MAMY:
Rzeczy osobiste typu: szlafrok, 2 koszule, kapcie + klapki pod prysznic, recznik, skarpetki, termometr, wkładki poporodowe, papier toaletowy, maszynka jednorazowa, enema (jeżeli ktos chce mieć wykonaną), wkładki laktacyjne, laktator, biustonosz do karmienia, majtki jednorazowe, cos do jedzenia, woda najlepiej z dziubkiem, kosmetyki, sztucce, kubek, talerzyk.
DLA DZIECKA :
Ciuszki, niedrapki, czapeczka, rozek, kock (do zawiniecia zaraz po porodzie) co kto woli, generalnie szpital ma swoje i można z nich skorzystac, pieluszki jednorazowe ( z tego co pamiętam to 7 szt na dobe szpital zapewnia), mokre chusteczki, pieluszki tetrowe, szczoteczka do włosków,
DLA OSOBY TOWARZYSZĄCEJ:
Najlepiej wcześniej zakupic w automacie szpitalnym byty jednorazowe i okrycie wierzchnie.

poprzedni:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=381071&c=1&k=16

Hej dziewuszki:)
ja też o GBS mam pytanie, a dokładnie o cenę w Brussie??? Chyba Biała Katarzynka tam zanosiła...

Hej dziewczyny :) mam pilne pytanie. Wczoraj jak bylam u gina dostalam probke do badania i musze gdzies ją zaniesc. Jest to badanie GBS na paciorkowca. Czy wiecie gdzie w Gdyni moge to oddac do badania?

Czytałam zaległości godzinę:)
Irongirl serdeczne gratulacje i dużo zdrówka dla Amelki, żebyście mogły szybko w spokoju cieszyć się sobą w domku.
Ja również nie miałam siary przed, zaczęła lecieć zaraz po porodzie. A teraz widzę, że czasem coś wycieknie.

Heja:)

Wojewódzkiego jakoś się nie boję, więc spoko. Wiem, że ile kobiet tyle opinii. Tak tylko napisałam o tej krwawej relacji Sylpiw. Dla mnie największy plus wojew. to dosłownie 5 min drogi bez korków.
U anestezjologa już byłam ale wtedy nie miałam 100% pewności, że będzie cc, więc Sylpiw nie musisz iść no chyba, że się nudzisz w domu ;)

Sylpiw gdybyś zobaczyła mój brzuch to byś wiedziała dlaczego tak szybki termin cc :P Wczoraj na IP najpierw pytanie czy to już, a potem czy bliźniaki i wszyscy byli pod wrażeniem. Nikomu nie tłumaczyłam dlaczego jest tak wielki. Dzisiaj jadę do pracy i znowu będzie : o jaaaaaa...

Siary nie miałam nic a nic, widocznie tak już jest, jedna ma druga nie.

Nulka może upewnij się co do tych sączących się wód, spytać się nie zaszkodzi. Ja tu wczoraj byłam już pewna, że walczysz na porodówce a tu zonk. Może dzisiaj będzie TEN dzień.

Mąż dostał loty i 7 czerwca powinien wylądować w Gda., ciekawe czy jeszcze dam radę po niego pojechać.

Ogarniam się i ruszam w miasto, miłego dzionka:)

hej :) i ja się witam z ranka :)
Dziś jeszcze mam sporo pracy, więc zapewne odezwę się wieczorkiem/jutro :)
Też ma chyba tą siarę od jakiś 2 tygodni, ale to takie kropelki pod wieczór albo w nocy :)
Heh podziwiam Was za spokój :D Jakbym stwierdziła że mi się wody sączą to chyba bym na rękach do szpitala biegła :D
A co de sexu w ciąży to u nas też kiepsko :P Tzn na początku miałam ciążę zagrożoną i na podtrzymaniu i tatusiek powiązał to z naszymi igraszkami i tak boi si czegokolwiek :D eh, odbijemy sobie jak dojdę do siebie po porodzie :) O ile junior nam pozwoli :]
Iron jak maleństwo ?? A jak Ty się czujesz ??
Kochane udanego dzionka życzę!!

A i ja sie z rana witam :)
Alicja, a ja do tego zaleconego s*xu podchodze jak do jeza heheh Mojemu Mezowi to nawet nie zapalily sie gwiazdy w oczach, a cale rozgwiezdzone niebo w nich zobaczylam :D Jestem wiecznie zmeczona, bo zamiast w nocy odpoczac to budze sie co pol godziny na przekrcenie z boku na bok, wydajac przy tym dzikie jeki z bolu, wiec jak ja mam wykrzesac z siebie energie na cokolwiek, skoro budze sie bardziej zmeczona niz jak sie klade..
Dzis za cel postanowilam sobie zrobienie ciasta jogurtowego z rabarbarem mmmmmmmmmm pycha bedzie do kawy :)

Czesc laseczki :)
Nulka jak wody sie sacza to tez trzeba jechac do lekarza. Mojej kolezance sie saczyly i zatrzymali ja w szpitalu bo po badaniach okazalo sie ze maluszek nie przybiera na wadze i po 2 tygodnuach zdecydowali o cc.

Co do sexu... taaaak... my przez ciaze zagrozona nic nie moglismy tylko gdy byla przerwa w braniu lekow. Ale mojego meza prawie sila wzielam ;)

I ja sie witam.. 2w1 ;)

Od 6 spać nie moge bo mnie skręcało z głodu az postanowiłam wstać i zrobić sobie płatki... z jakiej racji mam sie meczyć ;)

Wody dalej mi sie sączą, bo nie moge powiedzieć, ze płyną czy cokolwiek innego ;) po prostu mi ciągle mokro :P
Ale ja w przeciwieństwie do Bożenki sie nie oczyszczam ;) póki co mam normalnie,jak wcześniej, zaparć nie ale biegunki tez nie.
Może poźniej zadzwonie na IP i zapytam,czy kontrolnie przyjechać czy nie panikować, bo położna na SR mówiła, ze jak chlusną wody to jechać a o sączeniu nie pamietam....

Zresztą moja mama mnie urodziła 3 dni przed terminem a od 6 dni przez terminem tez jej sie wody sączyły...
Poza tym ja mam dziś w planie isc do kina ! ;)

Akamara, sylwiaagnieszka, spoźnione wszysytkiego naj ! Ale wczoraj wypadło mi z głowy.... wybaczcie ;)

Iron, jak tam po pierwszej nocce ? :)

Siare mam od... 2miesiecy? albo moze nawet od 3? Głównie w nocy...

Dzień dobry. No dziś ja pierwsza :-) Dziś znów cały dzień biegam więc z rana nie będzie czasu się przywitać. Dlatego teraz szybko klikam z telefonu aby powiedzieć hello i życzyć wszystkim miłego spokojnego dnia a dla rozpakowujacych się szybkiej ulgi i pomyślności :-)

Dziewczyny, ja tez czytam z niedowierzaniem - jak wody odejda, to nie trzeba od razu do szpitala..?! Mi przy Mai odeszlo troszke o 2giej w nocy, pojechalam od razu do szpitala i po jakis 20 min w szpitalu mi chlusnely jeszcze bardziej, a potem ciekly juz do konca...
Qrcze, myslalam, ze tylko na filmach odchodza wody w miejscach publicznych, bo mi, dyskretnie, pociekly w domu;))

Bozenka, dzieki za rady;)) Ja wczoraj poczulam bole brzucha po tancu z Maja - nie uznawala odmowy i musialam z Nia chwile poskakac po parkiecie;)

Sylwiaagnieszka, ja bylam bardzo zadowolona w wojewodzkim 2 lata temu z pomocy po porodzie - przede wszystkim laktacyjnej - wiec mam nadzieje, ze Ty tez jak najlepsze wyniesiesz stamtad wrazenia. Z reszta ja tez sie chyba jednak namierzam na wojewodzki - jak sie uda to naturalnie, ale kto to przewidzi - wiec jak cos to zdam na swiezo relacje;)

Dla mnie wybawieniem 2 lata temu przy karmieniu piersia byly wlasnie nakladki laktacyjne Aventu. Do tego jak musialam w trakcie karmienia kilka razy odstawic Maje i odciagac mleko laktatorem - raz na 10 dni, bo leczylam zapalenie spojowki - i potem mialam strasznie malo mleka - bylam zalamana... Wtedy doradzila mi Mama kolezanki, ze wszystko siedzi mi w glowie i jak sie wyluzuje to pojdzie - i rzeczywiscie tak bylo..! Puszczalam sobie muzyczke, nastawialam sie pozytywnie, robilam przed karmieniem relaks i pilam herbatke laktacyjna i dostalam drugiej fali pokarmu (jak sie pozniej dowiedzialam czesto sa wlasnie dwie takie fale),a Maja juz miala pare miesiecy... Kazdy ma inne doswiadczenia, ale napewno nie nalezy sie poddawac:)

Mi woole wody nie odeszly przy pierwszym dziecku dopiero pielegniarka na porodowce chciala mnie zbadac i tylko uslyszałam ''Upsss'' i chlusnęły wody...
Ok dziewczyny milej nocki zycze i trzymajcie sie :)

dobrej nocy dziewczynki, idę się przytulić do mojej drugiej połówki, która śpi w najlepsze od prawie godziny, a ja zaczęłam już zazdrościć pozycji poziomej :)

mi przy Dawidzie też wody odeszły z tym że chlusnęły a nie sączyły się i w ciągu prawie 2h byłam w szpitalu.

Nulka z tego co wiem to jak odejda wody w ciagu 2h powinno sie dotrzec do szpitala. Mojej kolezance saczyly sie wody a ona nie wiedziala o tym to jak dotarla do szpitala to dostala opiernicz ze szybciej nie przyjechala.

Jeżeli chodzi o siarę to ja nie miałam w pierwszej ciąży wycieków i teraz też nie mam a z mlekiem nie miałam problemów.
Szybko dostałam pokarm i karmiłam prawie 18miesięcy mimo że chciałam tylko rok karmić ale jakoś później ciężko było się odzwyczaić :-)
teraz raczej nie planuje tak długo karmić- myśle że do roku to max ale zobaczymy jak będzie

Alicja - ja już z miesiąc chodzę z wkładkami w staniku na okrągło. Bo jednego wieczoru jak mi poleciało to ufff. A wcześniej też się sączyło, ale tylko w nocy.

ja dzisiaj bez wspomagaczy nie umialam zejść z toalety;/
dziwne bo całą ciążę to wręcz z płaczem szłam do toalety takie zaparcia miałam...także chyba się oczyszczam powoli:P

niegdy nie myślałam że będę sie cieszyć ze zrobienia kupy:P

Pomolo dziękuję za odpowiedź, byłam ciekawa bo siarkę mam już 3 tygodnie lub dłużej. Mam nadzieję, że po porodzie się nic nie zmieni. A Ty walcz z całych sił, trzymam mocno kciuki.

IronGirl, jesteś równo miesiąc starsza ode mnie :) Moja koleżanka(teraz 34letnia) urodziła się ważąc 1100, teraz kawał zdrowej babki z niej! Czekam na zdjęcia na FB.

Wizytę u ginki mamy w czwartek. Już się doczekać nie mogę by się dowiedzieć co i jak. Moja szyjka macicy zrobiła się miękka w dwudziestym którymś tyg(24-26), miałam delikatne kłucia jakby ktoś mi igiełkę w nią wbijał, a w 33tyg miała już 1.5cm na szczęście była zamknięta. Coś czuję, że maluch nie wytrzyma do czerwca. Marzy mi się by dostać wskazania od lekarki takie jak biala_katarzynka. Ehhh jeszcze troszkę zapomnę co to sex:(

Bożenka to ostatnie to najlepsze - a jaki ubaw hihihi

ja wlasnie czytalam gdzies ze dziewczyna wypila 2 lyzki oleju rycynowego i zapiła to colą. Dlugo nie czekala na efekty bo zaraz jej wody odeszly