Re: Mamusie marcowe 2014
                 
    
    
    
    Hey, niestety nie wiem jak się nazywał lekarza wiecie przyznam że od kiedy urodziła w ogóle z nią nie rozmawiam bo się trochę zamkneła w sobie,  a o samej historii dowiedziałam się od koleżanki, która też jakoś pokątnie się dowiedziała.
Może macie racje z tym USG połówkowym, ale ja po tej historii jestem mocno przerażona.
Co do pracy ja mam super prace i chciałabym do 8 miesiąca pracować, ale zobaczymy czy zdrowie mi na to pozwoli, bo w pierwszej ciąży niestety w 21 tygodniu skróciła mi się szyjka i miałam nakaz leżenia....czego nie życzę nikomu!!!!!
Fajnie, muszę Wam powiedzieć że taka jestem szczęśliwa z tej ciąży ale jednak 1 była łatwiejsza bo mogłam leżeć i odpoczywać, a teraz niestety nie ma zmiłuj córcia zabiega o kontakt więc trzeba jej urozmaicać życie.... ;) ahhh ale macierzyństwo mega cieszy to tak dla mam które czekają na 1 dziecko ;)
A gdzie zamierzacie rodzić??
    
    
         
        
                
                
        
             0
            0
             0
            0