Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Czy są już jakieś mamusie? =)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

No tak mi też doskwiera nie moc spania na brzuchu później nie bo cycki :) i tak ciągle coś.
Ja idę dziś do swojego gina i powinnam dostać zwolnienie ale bardzo się denerwuję tak to już mam przed każdą wizytą czy tam u dzidzi wszystko w porządku :/
Dajcie znać dziewczyny kiedy idziecie na usg co i jak :)
Sensimilia - tym razem będzie wszystko dobrze!
Trzymajcie się pozdrowionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Sensimilia - mówisz, że spać na brzuchu już nie możesz... Ja pamiętam, jak w I ciąży sobie powtarzałam, że jak wreszcie urodzę to w końcu położę się na brzuchu i co... i cycki nie dały leżeć ;-) także ten... śmieję się, że jak nie urok to przemarsz wojska... ;-)
Trzymajcie się laski!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

To mamy takie zestawienie:

Marzec 2016

Nataluś 01.03.2016
Sensimilia 06.03.2016
monisia061 08.03.2016
Patiksz 09.03.2016
mor-ela 11.03.2016
azja 13.03.2016
Zielone jabłuszko 28.03.2016

Witaj Nataluś! No widzę, że nagromadziłaś doświadczenie życiowe... Dobrze, że znalazłaś w kimś oparcie i zaczęłaś od nowa. :) O traumach poporodowych to nie wiem, czy mówić. To zawsze stres.
Sensimilia dzięki za wskazówki - rzeczywiście Prenalen też brałam w I ciąży i zapomniałam o nim.
Ja mam jeszcze trochę ubrań po chrześniaczce, która jest lutowa, także może jakiś kombinezon uda mi się znaleźć w tej stercie ubrań. Kiedyś to trzeba będzie ogarnąć ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Witajcie :) Termin 01.03.2016 :) Trzecia ciąża mam 2 chlopcow w wieku 5 i 9 lat. Na forum juz dluuugo , pisalam glownie o Swissmedzie oraz o traumie po porodzie w Wejherowskim szpitalu. Dzieci więcej mieć nie chciałam ale po rozwodzie i nowym cudownym życiu u boku tego Jedynego postanowiłam spróbować ,chociaż po dwoch cesarkach nie bardzo zalecano mi ciążę. Póki co czuję się dobrze trochę mdliło na początku przytyłam już ze 3 kilo, ale już się przyzwyczaiłam bo w pierwszej 30kg a w drugiej 27 przytyłam.
Trzymam za nas wszystkie kciuki byśmy szczęśliwie dotarły do samego końca. :)

Ps. wybaczcie ze czasami ucieka mi przerwa ale spacja mi nie dziala..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Mor-ela mój synek też sierpniowy, także z ubraniami mam to samo :) trzeba będzie się zaopatrzyć :) tak samo pewnie w ubranka dla Maluszka, jakieś cieplejsze rzeczy kupić, bo po synku nie mam np. takiego maleńkiego kombinezonu zimowego, a początek marca to w sumie jeszcze zima. Ale fajnie, bedziemy miały caaałą wiosnę na pierwsze spacerki :)
Jeśli chodzi o leki, to ja brałam na przeziębienie w pierwszej ciąży syrop prenalen, ale jak mówisz, że repertuar się kończy, to pewnie już nei ma co Ci polecać, wszystko wypróbowane. Też takie tabletki na gardło podobno są bezpieczne, farmaceutka mi polecała i w ulotce też mają, że można stosować dla kobiet w ciąży Faringosept. Chociaż prawda jest taka, że te wszystkie leki, które ciężarne mogą przyjmować, niewiele pomagają :( lepiej nie chorować :P
Ja dziś miałam jakiś lepszy dzień :) nie wiem, czy to już będzie poprawa, czy po prostu wizyta siostry tak dobrze na mnie wpłynęła, nawet teraz dobrze się czuję, a ostatnio wieczory miewałam najgorsze. Jedno co mnie nie cieszy to to, że nie mogę już spać na brzuchu, bo mnie strasznie wtedy plecy bolą, a tak lubię :( No i czekam niecierpliwie na piątkową wizytę u lekarza, żeby się dowiedzieć czy wszystko dobrze.
Miłego wieczoru! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Sensimila - wszystko teraz będzie dobrze :) ciesz się nowym życiem, jak to pięknie określiłaś.
Muszę wygrzebać moje ciążowe ubrania z poprzedniej ciąży, tylko problem taki, że synek sierpniowy, także najgrubsza byłam latem a nie zimą jak teraz mi przyjdzie heh
Ja jestem chora totalnie! mam taki kaszel, że dziecko w brzuchu to trampolinę ma. No i mam totalnie wysuszoną śluzówkę gardła - kaktus jak nic. I już mi się repertuar leków kończy :( Mam ograniczać mówienie - spróbujcie przy 4-latku - no way!
Patiksz - ja tą ciążę przeżywam od nowa, to się zapomina; znowu z lekka przerażona jestem myślą, że będzie takie malutkie koło mnie :) Powodzenia na badaniach!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Witam dziewczyny,coraz lepiej nam idzie :D
trzeba sie jakos poznawac :) ja niestety dopiero pierwsze dziecko mam nadzieje ze sie na tym nie skonczy:)
Jutro rano ide na badania krwi, mocz oddac i co jeszcze sie da z mojej kartki ze skierowaniem :P
tylko martwi mnie to czy bedzie kolejka i ile wytrzymam na glodzie.. keidys nie jadalam sniadan a teraz co wstaje to od razu glodna jestem i musze cos zjesc..
ale juz sypiam normalnie i nie jestem taka znudzona dniem, lepiej funkcjonuje a to 10 tydz :P zobaczymy jak dalej bedzie :D
Poki co slonce nie przeszkadza, ciesze sie ze swieci troche zycia, a jak u Was dziewczyny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Hej hej =)
Ja od 2 tygodni się nie mieszczę w swoje ulubione ubrania =( w pierwszej ciąży nosiłam swoje ubrania prawie do 6miesiąca! Także teraz bardzo szykbko rosnę =(
Wczoraj zaczęłam 10 tydzień, w 10 tc poroniłam drugiego synka, więc tsk mi trochę melancholijnie, w dodatku termin miałam na 12 sierpnia, więc byłabym już na ostatniej prostej.. Ech trzeba się cieszyć teraz nowym życiem =)
Od kilku dni męczy mnie suchy kaszel i zatkany nos, to też ciążowy objaw? =p
Miłego słonecznego dnia =)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Hej dziewczyny! No ja na razie mało spacerowa - o wielka muszlo witaj - i kierunek Gdańsk wolę ;-)
Powoli dostaję brzucha choć to dopiero 9 tydzień, no ale po I ciąży szybciej idzie - powłoki brzuszne są już naciągnięte i widać krągłości szybciej.
Ja nie wiem, czy d*phaston nie ma wpływu - toż to jakiś tam syntetyk hormon i każdy może różnie reagować na terapię hormonalną, choć teoretycznie lek powinien być obojętny na sprawność psychofizyczną, ale kij wie jak to działa ;-) Ja już żarłam tyle hormonalnych tabletek różnych i miałam takie różne huśtawki nastrojów, że... zwalam na hormony ;-) albo biomet ;-) Ale każde dziwne reakcje polekowe warto przegadać z lekarzem.
Test Pappa - chyba też nie będę robić. Wystarczy mi ten tysiąc pozostałych badań ;-)
Dobra - idę spróbować coś zjeść - ja smakosz kulinarny nie jestem w stanie nic przełknąć! o zgrozo! oby do 2 trymestru ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Cześć dziewczyny :) No już dziś wieczorkiem była piękna pogoda oby tak dalej :) Faktycznie z tym spacerem może się wstrzymamy jak lepiej się poczujemy.
Sensimilia uważam że d*phaston nie ma wpływu na nasze samopoczucie ja w tej ciąży biorę go od praktycznie samego początku czyli gdzieś 2 tygodnia ponieważ lekarz mówił że z powodu krwawień w pierwszej ciąży lepiej brać od początku zapobiegawczo, w pierwszej dostałam go dopiero podczas krwotoku i brałam do 16 tyg mdłości też były ale dużo łagodniejsze nie tak jak teraz ... :/ I tak cud że udało mi się urodzić zdrowiutkie dziecko :)
Jeśli chodzi o wady genetyczne to ja chodzę na nfz ale z w tym terminie idę prywatnie do mojego gina chyba właśnie ze względu na to że ma lepszy sprzęt tak też zrobiłam wtedy i wszystko było dobrze a jednak to usg w przychodniach pozostawia wiele do życzenia. Być może jest tak jak pisze heke1990 ale zrobię tak jak ostatnio :) Testu Pappa nie będę robić bo mam niemiłe doświadczenia od koleżanki a też uważam że jak nie ma w rodzinie obciążeń genetycznych to nie trzeba. Oczywiście tylko myślenie pozytywne że będą piękne i zdrowe dzieciaczki :)
Dziewczyny to już prawie 10 tydzień jeszcze trochę i minie nam to najgorsze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Witajcie Dziewczyny! Na wstępie Wam już gratuluję ciąży i dzieciątka :) Jestem co prawda z mamusiek grudniowych 2015, ale od czasu do czasu Was podczytuję, mam nadzieję, że nie macie mi za złe ;)

Patiksz, to jest tzw. usg prenatalne (usg genetyczne). Wykonuje się je między 11 a 14 tygodniem ciąży w celu wykrycia ewentualnych wad płodu (np. zwraca się uwagę na obecność kości nosowej, przezierność karkową, obecność żołądka, nerek itp., pracę serduszka, pępowinkę (czy dwu- lub trójnaczyniowa itp.)). Równocześnie z tym usg często wykonuje się tzw. Test Pappa (z krwi). Ważne, by ten test zrobić tego samego dnia, ale nie każdy lekarz go zaleca. My zrobiliśmy, mimo, że ryzyko wad było bardzo niskie, ale trzeba liczyć się z tym, że są to po prostu dodatkowe koszty i jakiś stres czy wszystko będzie tak jak wg usg. Żaden sprzęt - obojętnie czy na nfz czy prywatnie, moim zdaniem, nie jest w stanie na 100% stwierdzić, że dziecko urodzi się w pełni zdrowe czy ciąża przebiegnie bez żadnych komplikacji. To jest statystyka. Ważne, by myśleć optymistycznie. Jak nie masz obciążeń genetycznych w rodzinie, to myślę, że nie powinnaś się martwić na zapas. Będzie dobrze :)

Sensimilia, szczerze mówiąc nie wiem czy d*phaston może wzmagać objawy, bo przyjmowałam luteinę. Pytanie czy przyjmujesz doustnie czy dopochwowo. Ważne, byście dużo odpoczywały :) Ja np. nie miałam żadnych wymiotów ani nudności, ale i tak nie ominęło mnie krwawienie na początku 7 tygodnia.

Dlatego dużo odpoczywajcie, nie dźwigajcie, nie biegajcie i nastawcie się optymistycznie na dalsze etapy ciąży, a będzie dobrze - trzymam za Was mocno kciuki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Cześć Dziewczyny =)
Ale fajnie, że jest nas coraz więcej=) prawie same doświadczone mamusie w tym naszym wątku =)
Muszę Wam powiedzieć, że te Wasze komplikacje dodają nadziei, że mimo tego wszystkiego urodziłyście dzieciaczki =)
Ja jestem z Działek Leśnych, ale ze spacerem chyba się wstrzymam do drugiego trymestru, bo ciążowe objawy nie dają mi żyć. Nie mam zupełnie na nic siły =( nie ruszam się dalej niż na najbliższy plac zabaw, ale głównie nudzimy się z Felkiem w domu, także zła pogoda mi sprzyja. Zielone Jabłuszko moje śniadanie wygląda identycznie ;)
Ja od początku ciąży biorę d*phaston, myślicie,że to może potęgować te objawy? Czy nie ma raczej wpływu?
Miłej soboty =)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Dobry wieczor , ale nas sie duzo robi az milo :)
Mam dobra wiadomosc od jutra na byc sloneczko w koncu!!
Co do spotkanka to mozna by sie umowic, ja mieszkam na Witominie :)
Jak tam samopoczucie?
Zastanawia mnie jedno czy sprzet na nfz jest w stanie w 100% powiedziec mi ze nasz skarb bedzie zdrowy.. Bo slyszalam ze tak w 13tyg trzeba zrobic usg na zespol downa.. Jak myslicie dziewczyny?
Dobrej nocki zycze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

O jak fajnie jest nas coraz więcej:)

Zapomnialam dopisać ze jestem z Gdańska:)

Samopoczucie .. ach, dzień jak co dzień:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

O kurczę to miałaś przejścia na początku w takim razie faktycznie teraz dmuchaj a na pewno będzie wszystko ok :). Pogoda dziewczyny to nas wykańcza :/
Jeśli chodzi o mdłości i złe samopoczucie to raczej w większości przechodzi około 3 miesiąca więc jeszcze troszkę musimy wytrzymać:)
A dziewczyny z Gdyni z jakich dzielnic jesteście może jakby się ociepliło umówimy się na wspólny spacerek? Ja jestem z Cisowej
Sensimilia może spacerek z chłopakami?

Trzymajcie się :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

A ode mnie - to moja druga ciąża; mam prawie 4-letniego synka z pierwszej, której połowę przeleżałam; a teraz w drugiej początkowe komplikacje - krwiak w macicy i odklejające się jajo - luteina w pogotowiu i krwiak się wchłonął; no ale chucham i dmucham, bo staramy się bardzo długo... ja jestem tarczycówka i po różnych przejściach hormonalnych także muszę uważać bardzo!
Też myślałam, że druga ciąża będzie dla mnie łaskawsza - na razie dzień w dzień witam się z wielkim uchem klozetowym; mam spory jadłowstręt i oczywiście zapachowstręt, ale mam nadzieję, że to minie!
Aktualnie jestem wrakiem, a ponoć ciąża to nie choroba ;-) Różne kobietki różnie znoszą ten błogosławiony stan... Trzymajcie się i nie dajcie się pogodzie, która nie napawa optymizmem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Hej Mamuśki!
To i ja dołączę i każdą nową mamuśkę proszę o skopiowanie listy i dopisanie się do niej z planowanym terminem porodu :)

Marzec 2016

Sensimilia 06.03.2016
monisia061 08.03.2016
Patiksz 09.03.2016
mor-ela 11.03.2016
azja 13.03.2016
Zielone jabłuszko 28.03.2016
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Witam Kobitki:)

Też dołączam do wątku. Wczoraj bylam na usg i jest zarodek ale serducho jeszcze nie bije. Jest to 6 tydzień. Prawdopodobny termin mam na 28.03:)

Od niedzieli czuję się coraz bardziej słabo, kiedy to minie? 10 lat temu jak bylam w ciąży to tylko parę dni wymioty i ok. Obecnie nie mam wymiotów, ale wrażenie ogólnego zatrucia, brak apetytu dziś zjadłam dopiero 3/4 normalnego obiadu ciągle mi się chce spać, a w nocy oblewają mnie zimne poty. Moje ulubione słodycze poszły w odstawkę. Rano brak apetytu codziennie to samo 1 kromka z twarożkiem.
Jak się czujecie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

Czesc dziewczyny, termin mam na 13.03. Jest to moja 3 ciaza. Mam 5 letnia corke i prawie rocznego synka. Wszystkim zycze radosnego oczekiwania, pozbawionego trosk i nerwow
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016

No lista się powiększa =)
Ja odkąd poroniłam nie pracuję, jestem z synkiem w domu =) czasem przydałby się wolny dzień, ale moje dziecko akurat nie jest wymagające. Lubi czytać, układać puzzle i różne takie spokojne zabawy, więc nie mam na co narzekać =)
Z tego co wiem USG 3D w Starmedice jest płatne, tylko podstawowa opieka i usg jest na nfz, ale może się mylę =)
Generalnie w ciąży robi się 2 takie dokładne badania, tzw. USG genetyczne ok. 11-14 tygodnia ciąży, ono sprawdza czy dzieciątko ma jakeś wady genetyczne, a drugie podobne tzw. Połówkowe ok. 20 tc. I wtedy też robią 3D, ale te badania nie są refundowane, chyba, że są specjalne wskazania, ale nie są też obowiązkowe jak nie ma obaw, że z dzidzią może być coś źle =)
Rety ta pogoda bardzo nie sprzyja =( jeszcze bardziej chce się spać =(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Cukrzyca ciążowa - pytanie (37 odpowiedzi)

moja cukrzyca ciążowa jest bardzo dziwna :) po glukozie 75g mój wynik po 2h wynosił 154, na czczo...

macierzyństwo zamiast "kariery" (61 odpowiedzi)

Tak sie zastanawiam...czy jest tu jakaś mama, która wybrała tą drogę? Bo ja zawsze myślałam,...

porod w słynnym szpitalu w wejherowie ---byl najwieksza pomyłką!! (214 odpowiedzi)

Moja ciaza przebiegala bez komplikacji, mialam urodzic dziewczynke,cieszylam sie ogromnie!!!...