Zakładam nowy wątek.
Witam wszyskie mamusie i dzieciaczki w brzuszkach.

Olka,witaj:)
Współczuję wymiotów. Ale już powinno być coraz lepiej. Moja starsza córeczka też ma 4 latka.
Ja powoli docjodze do siebie. W weekend gorączka i joł gardła. Bałam się, bo starsza ma angine. Ale ma szczęście już przechodzi. W pon wizyta na NFZ.

Witam Was dziewczyny.

Chciałam dołączyć. Obecnie jestem w 14tyg., drugiej ciąży. Jestem już mamą 4 latki.
Jak u Was dziewczyny z dolegliwościami ciążowymi? Ja pierwszą ciąże wymiotowałam całą:(, teraz z drugim maluchem, od 6tc silne wymioty, które uspokoiły się koło 11 tc. Do 13 tc, pozostały całodzienne nudności i uczucie niestrawności, obecnie od 2 dni czuje się w miarę poprawnie i tylko zaciskam kciuki aby było już tak do końca, bo pierwsza ciąża dała mi mocno w kość.

I jak tam?

Ana spokojnie. Stres wam nie służy.trzymam kciuki. Ja sobie teraz odpoczywam póki córcia śpi.
U mnie dolegliwości typu mdłości i zgaga przeszły koło 11tyg. Teraz tylko obserwuje rosnący brzuszek.

Ana nie stresuj się na zapas, na pewno będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki :) Mnie męczy zgaga wieczorami. A bieganie siusiu w nocy to conajmniej 2 razy przy okazji jak wstaje do córci.

Cześć,

Ja w przyszłym tygodniu idę na kontrolę (11 tc) a potem umawiam się na usg prenatalne. Gdzie i czy robiłyście usg prenatalne? Razem z usg robiłyście test Pappa?

U mnie mam nadzieję wszystko ok :) czuje lekkie nudności (szczególnie jak zgłodnieje), nie mogę patrzeć na mięso, odrzuca mnie zapach niektórych produktów (np. psiej karmy). Poza tym normą stało się nocne wstawanie do toalety ok. 2-3 nad ranem ;) no i czasami zakłuje/zaboli mnie podbrzusze z boku.

Przyznam Wam, że strasznie denerwuje się przed kolejną wizytą u gin bo w ub. roku właśnie na wizycie w 11tc dowiedzieliśmy się, że straciliśmy malucha. Mam nadzieję, że tym razem będzie bardziej optymistycznie, co nie zmienia faktu że stres jest.

Witajcie ja juz zapisalam sie na prenatalne mam na 7.10.
Moje samopoczucie w miare oprócz pobolewania brzucha, i w nocy nie moge spac. Czy wy tez takacie?

Co tu taka cisza? Jak tam dziewczyny?
Myślicie,że to możliwe aby już czuć jakieś ruchy? Jakie delikatne myślenie? Rozpoczęłam już 2 trymestr także mam nadzieję że będzie coraz lepiej.

Termin mam na 1 maja. Ale ostatecznie nigdy nie wiadomo. Samopoczucie nie najgorsze, ale szału nie ma. Zaczynam wzmacniać odporność przed zimą bo nie chce chorować w ciąży. Już to przerabiałam przy poprzedniej i tragedia była. Pozdrawiam i życze zdrowia :)

Faktycznie:) ale tam dziewczyny mają takie tempo,że nie nadążam

Korcia właśnie zajarzyłam,że piszemy też na belly na wątku kwietniówek ;-)

Byłam dzisiaj powtórzyć przeziernosc karkowa i wszysko jest w normie,także kamień z serca. Teraz czekam na połowkowe. Od 16 tyg mam brać acard ( w dwóch poprzednich ciazach zaburzeń przepływy i podejrzenie hipotrofii u dzieci). Mam nadzieję,że teraz będzie już dobrze.
A jak u was?

To witam i ja :-) Może teraz więcej mam dołączy.
I wklejam listę :
Beti-24.3.2017
Alpa85-27.03.2017
Nati -koniec marca
Madzika

Korcia-01.04.2017
Kjopa3-20.04.2017
Ana-20.04.2017
Monika20-20.04
Agniesia85-28.04.2017.2017
KlaudiaS
Pszczoła
Marlena_9

Przylaczam sie :-)