Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Rozpakowane:
20.06. gianella - termin na 02.08. - Rozalka, 2,03 kg, 44 cm / Kliniczna / CC

2-paki:
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. - Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk

Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa

link do starego
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-24-t390624,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Hejka jejku jak ciepło
Słodziutka ta nasza pierwsza dzidzia :) super że już w domku

byłam dzisiaj na kolejnych zakupach wieczorkiem zamówie łóżeczko na allegro i mam praktycznie wszystko oprócz kosmetyków apteczki i wanienki aha jeszcze zostal mi i ten głupi termometr nie mam pojęcia jaki kupić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

słodziuchna, nie moge sie doczekac juz swojej coreczki ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

o żesz ! jaki słodki Cukiereczek!!!

aż się zachciewa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Gianella - ale śliczna Rozalia :))) Jak spokojnie śpi :) Niech nabiera sił w domku :) A Ty już ja możesz tulić do woli :))

Malutka - hihi torba jeszcze nie spakowana. Może jutro dorzucę tam trochę :)
Dziś byłam rano po owocki i już było gorąco. Dobrze, że ta burza była - bo lepiej od razu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

gianella ale cudny bobas!!!! rewelacja!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

witajcie
gianella rozalka prześliczna:) super że już w domu jesteście

byłam dzisiaj podglądać synusia, ma 1800 i w porównaniu do malucha martek to mój kruszynka:) a terminy mamy podobne
i wszystko ok, tak więc jestem spokojna

sanszajn nie ubijaj drania:) może ci sie jeszcze kiedyś do czegoś przyda:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Jejku ale slodkosc:) Niech juz wszystko bedzie dobrze, duzo zdrowka.

Jestem jeszcze blizsza ubicia drania niz wczesniej. A moze jak ciala nie znajda to mi sie upiecze... W koncu kto by szukal pijanego Anglika:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Cześć dziewczyny.

Jesteśmy już w końcu w domu no i przesyłam obiecane zdjęcie mojej kochanej kruszynki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

ale znowu luneło ...................................................
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

ja marzę o deszczu, ale takim mega z wichurą co by mi przewiało mieszkanie ...
mimo tej duchoty, albo może właśnie przez nią, pranie mi nie schnie :/

haha nie mam malucha, ale się okazało, że w bagażniku mam koło zapasowe, które przesunęłam i stelaż wrzuciłam, ale gondola mi nie weszła ;)
ale sobie myślę, teraz gnojek będzie musiał coś z tym kołem zrobić a nie tak wozi bez sensu ... okazało się, że nie gnojek i nie bez sensu bo tam gdzie powinno być koło jest butla gazowa, więc koło musi być w bagażniku hahaha
zobaczymy, niech sam kombinuje bo ja nie mam mocy ;), a jak nic nie wymyśli to będę wozić gondolę z przodu, między fotelikami hahah :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Sylwia a jak wyjmiesz koła to też się nie zmieści ? malucha masz?:D

coś grzmi ... oby nie padało bo obiecałam mojemu dziecku dzisiaj plac zabaw.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

sanszajn bedziesz rodzic w wiezieniu ;p

my po dlugim spacerze, po zabawach na placu zabaw, padam...

Sylwia a zmiescisz sie do tego wozka;>? hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

aaa padam, sauna normalnie ..
i to nawet nie z racji ciąży, ogólnie mi za gorąco, cycki się pocą :D

jakiś obiad dla chłopów muszę przyrządzić ale jak pomyślę o jedzeniu i włączaniu kuchenki to już mi nie dobrze :)

aaa i się chwalę! odebrałam wózek!
nie mam za dużych wymagań ale jest boski, lekko się prowadzi itd itp! tylko do bagażnika się nie mieści buahhaha ale w d*pie, przynajmniej nie będę się wstydziła nim jeżdzić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Agusia ja pamiętam o Twojej historii i wcale się nie dziwię. Ja co prawda utraciłam we wczesnym etapie i do niedawna na prawdę uważałam na każdym kroku. Teraz niestety nie mam możliwości bo jestem z młodym praktycznie sama.

Eliska torba spakowana??:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

heh to mnie pocieszyłyście ;)
Sanszajn ;) chyba jakas niesprzyjająca cieżarnym faza ksieżyca jest czy co ;]
mój mały tez mnie dzis a właściwie juz od wczorja wieczora boleśnie okopuje. Pecherz czy cos... wkazdym razie strasznie nisko i bardzo boli momentem. W pewnym momencie to nawet zwątpiłam czy to on kopie i sie potem tak wypycha czy to skurcz ;] ale doszlam do wniosku,z e to chyba jednak on broi
mógłby sie juz obrócic. ze starszym tego nie mialam. ostatnio pytalam tez lekarza do kiedy powinien sie obrócic to powiedzial, ze na to nie ma terminu i nie da sie przewidziec ;] bo jedne są zapobiegawcze i duzo szybciej sie obracają a moze nawet dwa dni przed porodem i nikt tego nie przewidzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

MiskaB nie przejmuj się tymi hormonalnymi jazdami :) Ja to też ryczę co chwilę, a jak wczoraj bratanice zobaczyłam idące pięknie wystrojone do szkoły po odbiór świadectw to się wzruszyłam... Że one już taaaaaakie duże!

Sanszajn zawsze i wszędzie będziemy Ciebie odwiedzać, ulżyj sobie :D haha Myślę, że kara będzie złagodzona o ile to będzie sędzina a nie sędzia :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

czesc Dziewuszki,
Wybieraja sie Gdynianki dzis na bulwar? Maja byc jakies atrakcje dla dzieci i doroslych :)
Ile sie siedzi za zabojstwo? Ciezarna moze liczyc na zlagodzenie kary? Planuje ubic meza!!. Nie dosc ze jest juz tydzien w domu, nic nie pomagabo jest obloznie chory ( ma malutki katarek) ale jak piwko sie pojawia to zdrowieje. Zasypia o 18.00 buszuje po chatcie od 4. Grrrrrr. Ubic to malo.
Ale jutro "sprzedaje" Sandre na jeden dzien do babci. Czas na DUZE porzadki, mam nadzieje, ze nie urodze :)
Milej niedzieli.
Jakby co to odwiedzajcie mnie w wiezieniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

Witam się i ja w ten jakże piękny dzień :D

Ja już po zakupach warzywno-owocowych, dzisiaj zapowiada się niezły upał! Dobrze, że wiatraczek mam to będę się chłodzić :D

AgusiaB wspaniale sobie radę dajesz :)

Sylwia chciałaś pobrykać a tu nic z tego :P

Noc średnio przespana mała leżała mi na pęcherzu a raczej namiętnie w niego kopała i nie mogłam usnąć z 1,5h a jak już usnęłam to o 1:30 mój Małż się zjawił ... I gadanie się jemu włączyło jak to zwykle po alkoholu. Szok, że tak szybko, ale przyszły Pan Młody, zaliczył zgona a w jego ślady poszedł świadek... no i tak to szybko mój Małż się pojawił w domu :) Ale to i dobrze, zaprzęgnę jego do sprzątania :D Jeszcze smacznie śpi nieświadom tego co jego czeka :D haha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 25*

cześć kobity.
Ja muszę sie przyznac, ze wczoraj tez tylko podczytywałam ale na pisanie weny totalny brak. Z resztą... chyba uwaga uwaga... dopada mnie ciąża... cały tydzien mialam średni. Niewyspana, humor taki se, cały tydzien wpieprzałam jak dzika kozi ser itd. wiec humor pod znakiem ciążowych zachcianek, humorów itd. wszystko fajnie tylko trochę późno :) bardziej spodziewałam sie tego w 4-5 miesiacu, a nei 7 no ale cóż... Ale wczoraj było jakieś apogeum burzy hormonalnej... w przedszkolu zakończenie roku szkolnego, przedstawienie z tej okazji i czułam sie jak durny wyjący bóbr ;] wszyscy sie na mnie patrzyli mialam wrażenie, jak na wariatke zalaną łzami, mój maż mneiuspokajał bo ze sceny mina synka na mój widok robiła sie tez niewyraźna... ile musialam mu sie w domu natłumaczyc, ze to ze szczęścia... a potem... no maż wrócił po 3 dniach z delegacji a ja zamiast sie cieszyc to mialam chec go zabic... normalnie czerwona płachta na byka to mało. Dzis juz chyba lepiej. On nie pamieta, mi przeszlo...przynajmniej tak mi sie wydaje, bo w pracy siedze i go nie widze ;) no ale z racji,ze jutro rocznica ślubu to chyba sobie dzis gdzies wyjdziemy na odreagowanie. Moze zaprosze go do kina na "jak urodzic i nie zwariowac"... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

jechać czy nie jechać... oto jest pytanie ;) (58 odpowiedzi)

hej jestem mamą 2 dziewczynek - 4 letniej i rocznej na codzien sama zajmuję się dziećmi, bez...

Dobry ortodonta (30 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

krem nawilżający do twarzy (44 odpowiedzi)

Jaki krem jest dobry bo nie wiem jaki kupić używałam garniera ale mi nie służy i teraz mam taka...