Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

20.06. (02.08) gianella - Rozalka, 2,03 kg, 44 cm / Kliniczna CC
24.06. (11.08) Mamafipcia - Weronika, 1480 gr., 40 cm/ Zaspa

06.07 ( ) Natalia - Borys 3250gr, 55 cm Zaspa
27.07 (09.08) agag_agag - Szymek 3600 gr, 55 cm / Zaspa SN
27.07 (o3.08) sanszajn - Antony Adam 3400gr, 56cm / Redlowo SN
31.07 (03.08) Eliska - Zuzanna 3420 gr, 54cm / Zaspa SN

02.08 (20.08) AgusiaB - Wojtuś 3780 gr, 56 cm / Kliniczna SN
05.08 (04.08) Sylwia- Janek 3700 gr, 56 cm / Kliniczna SN
06.08 (19.08) Paula - Antoś 3200 gr, 53 cm/ Redłowo SN
10.08 (18.08) Zetka - Wojtuś 3310 gr, 53 cm/ Zaspa SN
11.08 (17.08) Kasita- Tymoteusz 3830 gr, 62 cm/ Kliniczna CC
12.08 (05.08) Mariols- Wiktoria 3470 gr, 55 cm/ Kliniczna SN
14.08 (25.08) Martek - Maciej Franciszek, 4150 gr, 56 cm / Swiss Med CC
17.08 (04.09) Jokerkowo Maja / Zaspa
18.08 (30.08) kaska2308 - Zuzanna, 3075gr, 53 cm / Kliniczna SN
18.08 (15.08) Asela - Gaja Daniela, 3700 gr, 56 cm / Redłowo SN
19.08 (17.08) Ola81 - Emilka, 3280 gr, 55cm / Wejherowo, SN
20.08 (18.09) Alana - Laura, 3100gr, 53 cm / Redłowo CC
20.08 (05.09) Asiunia81 -Jaś, 3758, 58 cm/ Swissmed CC
25.08 (20.08) KArolina -Tomasz, Redłowo SN
26.08 (12.08) ania84 - Liwia, 4125, 59 cm/Kliniczna
28.08 (21.08) Bimka - Adaś, 4000g, 60 cm/ Redłowo SN
29.08 (29.08) Olcia- Nicole,3550 gr, 55 cm/Redłowo/SN

01.09.(23.08) Aga81gd-Nikodem 3760g,56cm/kliniczna
03.09 (28.08) Mammamia - Maciuś, 3400g ,57cm/ Redłowo
06.09 (17.09) miskab - Jasiek, 3470 gr,55 cm/ Wejherowo
06.09 (13.09) asik-74-Emilka,3760gr, 57 cm/Swissmed
07.09 (06.09) nat - synek, 3400 gr, 56 cm / Redłowo
08.09 (03.09) nanik- Wiktoria, 2945 gr, 53 cm
09.09 (15.09) agusp-Agatka, 3540gr, 55 cm/Swissmed
10.09 (27.08) Łucja81 - Maciej , 3960 gr, 56 cm/ Wejherowo/SN
10.09 (05.09) kattie - Patryk 3370g, 56cm / Kliniczna CC
11.09 (01.09) ania85 - Weronika, 4100 gr, 57 cm / Far Far Away ;)
13.09 (16.09) LADY_D - Jaś, 3790 gr, 57 cm / Wejherowo
17.09 (22.09) okruszek_ - Marcin, 3295 gr, 55cm / Kliniczna
17.09 (14.09) DaMa - Lilianka, 2960 gr, 55cm/Kliniczna/CC
17.09 (29.09) Olka Fasolka-Lilka, 2720 gr, 51 cm,Redłowo
18.09 (02.09) Galuszka- Nina,3250g 57cm /Wejherowo/SN
19.09 (29.09) Iskierka28-Kornelka, 2950gr,53cm/Zaspa /SN
19.09 (17.09) Roli-synek/Kliniczna/CC
20.09 (20.09) Aguseek- Amelia, 3520gr, 56cm/Kliniczna
22.09 (19.09) ivi83- Olaf, 3490 gr, 55cm/Zaspa/SN
27.09 (22.09) malutka22, Fabian, 3990g, 59 cm, Redłowo
30.09. (24.09)krasnal699,Konradek, 2880 gr, 54 cm/Kliniczna/CC

Poprzedni wątek:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-52-2-t418529,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

mammamia no właśnie tak pediatra mówiła,że bardzo duzo dzieciaczków ma takie szmery, które potem zanikają
gdyby miał jakąś chorobę serca, to by przede wszystkim za mało by przybierał na wadze
a na wizytę chcę się zapisać do Kardiotelu w Sopocie, jak tylko uda mi sie tam dodzwonić

ale mi narobiłas smaka na to francuskie:) a tam w składzie nie ma przypadkiem masła?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

łucja naprawdę się nie martw! Bardzo dużo dzieci ma te szmery wzrostowe. Czasami trwają do końca 3 r. ż. i to nic nie znaczy. Akurat ten "problem" często przerabia się u nas w rodzinie. Nawet z moją Tosią jeżdziłam z tego powodu do kardiologa. Wtedy na Jaskową Dolinę ale ponoć teraz przenieśli. Po pierwszych urodzinach, na kontroli już nic nie szemrało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

A my po usg bioderek:) i wszystko super..mała to przespała:D i kontrola za 4 miechy.
Noo łucja super że napisałaś o tych wodnistych kupkach, bo mała ma takie od 4 dni..ale ani nie marudzi,ani nic...nadal nie płacze:) w ogóle moje dziecko w ogóle nie płacze...tylko jak się niecierpliwi na cycka...oby jej tak zostało:)
aa i ja mam wagę w domu i zważyłam kluskę wczoraj...i waży 5200:)mój klopsik:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

wow Mammamia 6,5, nieźle
my dzisiaj tez na wizycie byliśmy i mój Maciuś waży 5,6:))
wszystkie wyniki krwi i moczu ma dobre, tak więc się cieszę:) co do wysypki to powiedziała,że troszke poczekać i powoli wprowadzać coś nowego, tak raz na5 dni,żeby ewentualnie było wiadomo co uczula

a co do wodnistych kupek, to powiedział,że dzieci karmione piersia mogą takowe miec i wynika to z tego,że mama ma dużo mleczka i dziecko się najada:))

no ale znów jest jedno "ale" wykryła jakieś szmery w serduszku:((mówiła,żeby się nie przejmować, bo serduszko rośnie i to są szmery tzw. fizjologiczne, dala skierowanie do poradni kardiologicznej zeby się upewnić
no i mam sie nie martwić, ale wiecie jak to jest:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Mammamia nie wiem jak miał na nazwisko bo wyrzuciłam tą karteczkę z nazwiskiem. Też myślę, że z tym jedzeniem to problem raczej trawienny ale jak u niego już byłam to wolałam zapytać. Jednak jego odpowiedź mnie nie zadowoliła. Lepiej by było jakby wcale nic nie mówił :P taki flegmatyczny był, że aż mnie to wkurzało bo jedno płacze, drugie ucieka z gabinetu a on godzinę czasu jedno zdanie mówi :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Malutka to wyginanie się może mieć związek z jedzeniem raczej, tzn. jakimiś problemami trawiennymi, bo tak to wygląda. A jak się nazywał ten neurolog?

Alana super, że się torbiel zmniejsza. Kosiak jest dobrym diagnostą, my za tydzień mamy u niego USG głowki ale kiedyś jak byłam z Tosią u niego, to mimo, że na USG nie znalazł rozwiązania problemu, to starał się szukac go gdzie indziej a nie jak większość lekarzy, którzy jak na USG nic nie wyjdzie, to mówią "nic tu nie widzę, wszystko okej".

A u nas choróbsko znowu Tosię dopadło, tym razem poważniej - dostała antybiotyk, pierwszy od 2 lat :/ No trudno.

A z Maciusiem z kolei byłam u zdrowych z tą jego buzią. Pediatra potwierdziła skazę białkową :/ ech... co zrobić...
Za to trochę śmiesznie było, bo jak go rozebrałam, to lekarka mówi: "ooo, spory jest, pewnie z 5,5 kg już waży, co?" Ja na to, że niech pani doktor go zważy heh. Wyszło tyle co w domu - 6,5kg. Ale zmierzyła go i ma 60cm a po porodzie jakoś inaczej mierzą a nie tak przy miarce. I chyba jest rozbieżność między tymi pomiarami.

A na buźkę dostaliśmy maść do zrobienia.
Po drodze mijałam cukiernię i przypomniało mi się, że przeciez mogę jeść ciasto francuskie!!! :D
Wprawdzie nie lubię go jakoś szczególnie, ale zawsze to rak na bezrybiu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Byłam u neurologa. Powiedział, że jest silny i zdrowy i świetnie proporcjonalny, cokolwiek to znaczy. Ale jakoś nie przekonał mnie do siebie, tak ogólnie. Powiedziałam mu, że dziecko strasznie nerwowo je, rzuca się, wygina na wszystkie strony i pytałam czy może to mieć podłoże neurologiczne to powiedział, że jest niespokojny bo ma niestałe godziny posiłków ... jakoś mnie to nie przekonuje.

Fabiś wygina się zawsze w jedną stronę i też w tym nie widzi nic złego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Za godzinę mamy neurologa, trzymać kciuki za pomyślne wieści
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Heja
my m. in. na tą nietolerancję jesteśmy w szpitalu ... i nawet jak wyeliminuje się nabiał i wszystkie jego pochodne to laktoza i tak jest w mnóstwie innych produktów i nie sposób ją wyeliminować w diecie matki na 100% ... no chyba że przejdzie na wodę :) Wszystko chyba zależy jak duża jest ta nietolerancja ... u mnie np jest duża ale podaje 60 ml sztucznego i resztę dobijam cyckiem ... (takie zalecenia bo ja już bym dawno cyca odstawiła) nie odciągam żadnych ml wcześniej ... narazie efektu piorunującego nie widzę ale szkoda od razu całkowicie odstawić cyca bo może wszystko się u małego jeszcze unormować ... z kupami to u nas jak 100% był tylko cyc przy nietolerancji to były dość wodniste ze śluzem podobno ... teraz jak ma mm to są bardziej stałe ale żeby je zrobić to dla młodego nie lada wyzwanie ... sama już nie wiem co było lepsze ... wcześniej przesypiał całą noc teraz budzi się 3x plus nad ranem męczy się z kupą więc jest stękanie wyginanie skręcanie i inne cuda wianki ... wysypka u nas tylko na buzi była i jest ... w każdym razie cyca ciągnie dość niechętnie ... początkowo jest zachwyt co po 3 min przeistacza się w szał wyginanie, wyciąganie suta i inne takie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

hej
Alana napisałam Ci na priv:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Alana super, ze torbiel sie zmniejsza ;)

Weronisia ma na twarzy taka kaszke jakby,chropowate, na uszkach,raz lepiej raz gorzej... zobacze o tej nietolerancji bo zaczynam sie tez zastanawiac.poczytac musze...

ja to ostatnio nie mam czasu duzo dla siebie, musze zaczac o siebie dbac... kiedy ja zrzuce te kilogramy? chcialabym predko...

a ostatnio to kregoslup mnie zaczal bolec,od noszenia dzieci chyba,starzeje sie...

i tylko jak dzieci usna to mam chwilke, wczesniej zasypialam z nimi,ale juz kompletnie nic zrobic nie moglam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

skończyłam sprzątać i idę spać, Fabian się obudził ale temat zostawiam mężowi :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Alana bardzo sie ciesze ze torbiele sie zmiejszaja:) bedzie dobrze jeszcze chwila i calkiem znikna

co do nietolerancji to tak jak Alana pisze nie kazda wysypka jest nietolerancja. u nas nietolerancja jest a wysypki nie bylo i nie ma i tak samo bylo u Maksa pierwsza wysypka byla dopiero jak mial 4 miesiace.

ja herbatki gotowe taje odrobinke dla smaku. ale jak troszke podrosnie to juz sama wode bede dawala. moj Maks np tez na poczatku dostawal troszczeke herbatki koperkowej do wody hippa chyba a poniej to juz sama wode. i tak naprawde do teraz a ma 1,5 raku pije tylko wode, soczek jablkowy dostaje tylko raz w tyg i sie wcale nie upomina. jezeli chodzi o kaszki to tez nie dawalam malemu zadnych smakowych jedynie kleik ryzowy ( tylko taka kaszke mogl) z owocami swiezymi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

my po usg, kosiak fajny facet :)

torbiel sie zmniejsza z 1,7 cm do 1,2 dzis powiedzial zeby za 3 miesiace przyjsc bo to wyglada na hormonalne, oprcz tego ma na tym samym jajniku pelno malych torbieli takich po 1/2 mm a drugi jajnik czysty

no i ma duzy refluks yh ;/ ujął to nawet "bardzo duzy"

wiec łucja chcesz ten termin do kosiaka do gdyni na 15.10 ?

i dziewczxyny nie doszukujcie sie na sile tej nietolerancji, moze te wysypki od proszku na przykład ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

ja wolę herbaty z naparów bo są po prostu lepsze (w działaniu)

Dziewczyny ale chałwa się nie liczy jako słodycz, co? ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

hej hej

co do tej nietolerancji to mammamia teraz mi dałaś zagwozdkę bo Jaśko ma brzydką buźkę nadal a ja nadal nie wiem od czego i co z tym robić :/
w środę idę na szczepienie to znowu podpytam pediatry bo juz mnie to denerwuje :/

co do herbatek, owszem, mają dużo cukru, tak jak i te wszystkie kaszki, ale moim zdaniem to kompletna bzdura, że od nich i tylko od nich bierze się próchnica ..
a rodzice słodkiego nie dają? w sensie słodyczy?

moja piła te herbatki, raczej słodkiego jej nie zabraniam, czasami ograniczam, ale ogólnie je, ba! do tej pory pije z butli kaszę na noc i żyje, i jej zęby też i mają się mega dobrze ;)

za to znam 5 latka który potrafił 2 paczki delicji pod rząd zjeść i słodyczami go zapychano, 1 ma takie skruszone i czarne, że aż nie lubię na niego patrzeć :/

także moim zdaniem higiena raz, a po drugie dużo tutaj mają do gadania sprawy genetyczne, czy zęby mocne itd

coś jeszcze chciałam napisać i się odnieść, ale zupełnie wyleciało mi z głowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

byłam u giny, wsio okej, Malutka pytałas o Polmed- tak - wyniesli się z Witomina i teraz w Batorym na samej górze mają siedzibę. Ale mi to już dynda bo się przeniosłam do Medicover od wrzesnia. Zresztą Pobłocka tez się wynosi z Polmedu od wiosny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Malutka ja codziennie jem po dwie paczki a waga jakoś w dół leci ;)))
najgorsze,że przy tej diecie ciągle jestem głodna

Agusia no u nas własnie taka tarka jest na całym ciałku prawie, buźka w sumie już ładna i tak się zastanawiam tez czy to może nie jest uczulenie na proszek? bo w miejscu pod pampersem wysypki nie ma
do tej pory prałam w białym jeleniu, ale jakoś od tygodnia piorę w loveli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

kurcze, dostałam @, bez sensu, tak szybko... ale po córci tez już po 3 mcach miałam pierwszą...
zmniejsza mi sie ten "guzek" i już w ogóle nie boli, przykładałam aloesem
mój maluszek bardzo dużo "gada" i śmieje sie w głos, ale główki nie podnosi jeszcze, na brzuszku nie bardzo lubi leżeć... raz dziennie zawsze go kłade na parę minut ale to pewnie za małe treningi. musze się poprawić :) bo jak 7 listopada pójdziemy na szczepienie to będzie nas wysyłać do neurologów or something...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 3*

Tak czytam i czytam, o tej nietolerancji i skazie i sama zaczynam się zastanawiać, czy czasem któregoś z tego dziadostwa nie ma mój Borys :] Wysypki żadnej nie ma, zaparć też, bo kupy robi normalne - tak mi się przynajmniej wydaje:) Ale co kilka dni zanim zrobi, strasznie się namęczy biedulek, stęka i stęka. Nie są to kolki na pewno, bo brzuch ma miękki, poza tym, nie zawsze przy tym płacze, poprostu widzę, że się męczy.
Co do herbatek Hippa - ja w ogóle nie daję ich małemu, bo zawierają podobno bardzo dużo cukru. Koleżanki syn ma 3 latka i straszną próchnicę - właśnie od tych herbat. Kupuję zwykłe zioła w saszetkach w aptece i poprostu gotuję napar do picia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Któraś z was korzystała z ROLLMASAŻU? (20 odpowiedzi)

Któraś z was korzystała z ROLLMASAŻU? jak się ubrać na taki zabieg? jak to działa i czy działa ?

Urlop niani (64 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

Pomysły na tegoroczne prezenty : (44 odpowiedzi)

Jakie są wasze tegoroczne pomysły na prezenty - dla męża/chłopaka, mamy, ojca, teściowej. teścia,...