20.06. (02.08) gianella - Rozalka, 2,03 kg, 44 cm / Kliniczna CC
24.06. (11.08) Mamafipcia - Weronika, 1480 gr., 40 cm/ Zaspa

06.07 ( ) Natalia - Borys 3250gr, 55 cm Zaspa
27.07 (09.08) agag_agag - Szymek 3600 gr, 55 cm / Zaspa SN
27.07 (o3.08) sanszajn - Antony Adam 3400gr, 56cm / Redlowo SN
31.07 (03.08) Eliska - Zuzanna 3420 gr, 54cm / Zaspa SN

02.08 (20.08) AgusiaB - Wojtuś 3780 gr, 56 cm / Kliniczna SN
05.08 (04.08) Sylwia- Janek 3700 gr, 56 cm / Kliniczna SN
06.08 (19.08) Paula - Antoś 3200 gr, 53 cm/ Redłowo SN
10.08 (18.08) Zetka - Wojtuś 3310 gr, 53 cm/ Zaspa SN
11.08 (17.08) Kasita- Tymoteusz 3830 gr, 62 cm/ Kliniczna CC
12.08 (05.08) Mariols- Wiktoria 3470 gr, 55 cm/ Kliniczna SN
14.08 (25.08) Martek - Maciej Franciszek, 4150 gr, 56 cm / Swiss Med CC
17.08 (04.09) Jokerkowo Maja / Zaspa
18.08 (30.08) kaska2308 - Zuzanna, 3075gr, 53 cm / Kliniczna SN
18.08 (15.08) Asela - Gaja Daniela, 3700 gr, 56 cm / Redłowo SN
19.08 (17.08) Ola81 - Emilka, 3280 gr, 55cm / Wejherowo, SN
20.08 (18.09) Alana - Laura, 3100gr, 53 cm / Redłowo CC
20.08 (05.09) Asiunia81 -Jaś, 3758, 58 cm/ Swissmed CC
25.08 (20.08) KArolina -Tomasz, Redłowo SN
26.08 (12.08) ania84 - Liwia, 4125, 59 cm/Kliniczna
28.08 (21.08) Bimka - Adaś, 4000g, 60 cm/ Redłowo SN
29.08 (29.08) Olcia- Nicole,3550 gr, 55 cm/Redłowo/SN

01.09.(23.08) Aga81gd-Nikodem 3760g,56cm/kliniczna
03.09 (28.08) Mammamia - Maciuś, 3400g ,57cm/ Redłowo
06.09 (17.09) miskab - Jasiek, 3470 gr,55 cm/ Wejherowo
06.09 (13.09) asik-74-Emilka,3760gr, 57 cm/Swissmed
07.09 (06.09) nat - synek, 3400 gr, 56 cm / Redłowo
08.09 (03.09) nanik- Wiktoria, 2945 gr, 53 cm
09.09 (15.09) agusp-Agatka, 3540gr, 55 cm/Swissmed
10.09 (27.08) Łucja81 - Maciej , 3960 gr, 56 cm/ Wejherowo/SN
10.09 (05.09) kattie - Patryk 3370g, 56cm / Kliniczna CC
11.09 (01.09) ania85 - Weronika, 4100 gr, 57 cm / Far Far Away ;)
13.09 (16.09) LADY_D - Jaś, 3790 gr, 57 cm / Wejherowo
17.09 (22.09) okruszek_ - Marcin, 3295 gr, 55cm / Kliniczna
17.09 (14.09) DaMa - Lilianka, 2960 gr, 55cm/Kliniczna/CC
17.09 (29.09) Olka Fasolka-Lilka, 2720 gr, 51 cm,Redłowo
18.09 (02.09) Galuszka- Nina,3250g 57cm /Wejherowo/SN
19.09 (29.09) Iskierka28-Kornelka, 2950gr,53cm/Zaspa /SN
19.09 (17.09) Roli-synek/Kliniczna/CC
20.09 (20.09) Aguseek- Amelia, 3520gr, 56cm/Kliniczna
22.09 (19.09) ivi83- Olaf, 3490 gr, 55cm/Zaspa/SN
27.09 (22.09) malutka22, Fabian, 3990g, 59 cm, Redłowo
30.09. (24.09)krasnal699,Konradek, 2880 gr, 54 cm/Kliniczna/CC

Poprzedni wątek:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-525-t424221,1,160.html

Zetka to gratuluje, wiem jaka to ulga, jak mozna karmić normalnie :-)

Karolina napewno będzie dobrze i uda Ci się wrócic do karmienia.

Sylwia z tym twoim mieszkaniem nie fajnie, mam nadzieje ze cos sie uda zalatwic w urzedzie, ale latwo napewno nie bedzie, kolezanka tez mieszka z grzybem i dwojka malych dzieci i bardzo dlugo juz czeka na przydzial innego lokalu.

Aaaa. Zapomniałam sie pochwalić, Wojtko je prosto z piersi, bez nakładek silikonowych:)

ja sie muszę przyznać że nigdy nie sterylizowałam butelki :P
raz na jakiś czas wyparzam wrzątkiem (ale nie gotuję tylko polewam)
tak jak Zetka, myję pod gorącą wodą z płynem do naczyń - znaczy normalnie

fajnie by było Krasnalku jakbyś się z Panem Konradowskim pojawiła na spotkaniu :) Coś było mówione, że na 11:00. Nie mogę się doczekać tego naszego spotkania :)

Mariols, ja stosowałam debridat, i Wojtek w zasadzie nie miał kolek :) tzn miał raz, zanim debridat dostawał i a jak dostawał to też tylko raz miał:) także u Was też powinien się sprawdzić:)

Hej:)

Bylam dzis z Wojtkiem na ważeniu, bo poprzednionw dwa tygodnie przybrał tylko 140 gr... Zrobilismy wyniki z kupki i wyszly dobrze, a Mlody zaczął rosnąć jak szalony... Waży 5275, w tydzień przybrał 410 gr... Dokarmiam go mm, bo swojego już mało mam, niestety... :(
W sobotę moj brat z rodziną przyjeżdża do nas, już się doczekać nie mogę, kiedy moje Mordki małe kochane zobaczę:)
Co do butelek to ja tez raz na jakis czas sterylizuje, myje gorącą wodą i plynem do naczyń NUKa, w koncu dziecko musi zyc w normalnych warunkach:)

Hej..

ja nie sterylizuje butelek (nie mam sterylizatora), tylko myje w cieplej wodzie z plynem...

dzis bylismy na szczepieniu,mala dzielnie to zniosla zaplakala przy koncu ..chyba ja zabolala bo krewki nawet troche polecialo...
na kolejne szczepienie idziemy 21.01 wiec jest git, narazie nie dostala po tym zadnej temp (oby tak dalej)

na kolki dostalismy debridat (w koncu cos), ze niby lepszy od boboticu i powinno pomoc ale nie ma 100% pewnosci :|
ponoc kolka moze trwac do 3-ciego, 4-tego i nawet 5-tego miesiaca, mam nadzieje ze tak jak sie szybko pojawila to szybko se pojdzie :)

co do spotkania w Gdansku to ja tez sie z małą pisze :)

dobry na wieczór :)
wybaczcie że sie nie odzywam ale jestem nieo przeładowana lekarzami i całymi dniami latam a wieczorem padam na pysk :d

ale dziś mam super dzień bo Konradowski w końcu dobił w tyciu do kilograma :D:D:D:D
ma 3880 i pomimo tego że dalej jest malutki to przynamniej zaczyna być mięciutki w dotyku:D

a Sylwia twój Jahu to normalnie wpadł mi w oko takie fajne duże oczęta ma i takie mądre spojrzenie no super kolo :D

co do spotkania to na 80 % bede tylko nie dopatrzyłam sie jeszcze godziny wiec prosze sie sprecyzować :D

a i bylismy na bioderkach i mamy idealne stawy wiec znowu promyczek radośći:D

a my juz po kardiologu :) bardzo fajny konkretny i dokładny lekarz z tych gadulskich co to uczą odczytywać co pokazuje monitor :P Szymek ma serce jak dzwon, najzdrowsze w rodzinie bo przebadane na b. dobrym sprzecie kilkanaście razy w te i spowrotem bez najmniejszego piśnięcia i wszystko jest w normie :) ulga!

Karolina właśnie o tobie dzis myslałam Trzymam kciukasy :)

Dodałam aniołki quillingowe do galerii

hmm to tylko ja taka przewrażliwiona jestem ale tak serio to myślałam ze tak trzeba że po każdym posiłku sterylizacja, no nic to ja już nic nie doradzam :/

martek masz jakis sprawdzony przepis na racuchy z dyni? kiedys jadlam takie racuchy i nie moge zapomniec tego smaku a nie umiem zrobic :(

Cześć w nowym.

Sanszajn, u mnie to starsze jest tak nieznośne że mam ochotę opchnąć, Maciuś to aniołek.

Dziś mieliśmy akcję dynia. Dostałam całą wielką i ją przerabialiśmy, dwie blachy ciasta, bułki dyniowe, puree z pieczonej dyni do zamrożenia dla Maćka, zapiekanka z makaronem i dynią, suszenie pestek, i już nie pamiętam co jeszcze. Aha, jutro na śniadanie racuchy dyniowe.
Już widzę na pomarańczowo.

Kupilam dzis ubranko dla synka na chrzciny :) w h&m taki zestaw 4 czesciowy, czarne spodnie, kamizelka, muszka I biala koszula, za 99,90. Wyglada bosko, troche jak Kelner ;)
Rozm 68, wiec I na swieta powinno byc ok

Jutro mamy pierwsze szczepienie, troche sie denerwuje... Robimy to 5w1.

Jutro juz mam ostatni zastrzyk! Musze tylko odczekac 2 dni I moge przystawic juniora do piersi :) zeby tylko maluch zalapal I zeby mleczka sie wyprodukowalo odpowiadajaco duzo... Trzymajcie kciuki.

Kupilam mlodemu nowego smokusia, z serii mam, patrze wieczorem do lozeczka a sie okazuje ze smokus swieci w ciemnosci :) taki bajer :)

Ja jeszcze nie dostalam mojego zamowienia z zalando, nie moge sie doczekac...

a ja myje płynem tylko normalnie i sterylizuje raz na tydzien albo i mniej ;)

Ja sterylizuję maksymalnie raz dziennie butlę czasem nawet raz na dwa trzy dni i nic się nie dzieję. Moim zdaniem nie ma co przesadzać.

a mi sie dalej rece trzesą i w srodku sie telepie.. i okropny kierowca dzis ze mnie w dodatku :P

a tak poza tym to nie wiem co chcialam i dzien mi sie dluży ;/

Tak ja za każdym razem sterylizuję butelki ogólnie wszystko smoczki zatyczki do smoków, łyżeczki wszystko co można ;-)

Moja Sandra zostala dzis pasowana na przedszkolaka:) a Antos jest tak nieznosny ze mysle o wystawieniu go na allegro:)
Mysle czy by nie sprobowac dac mu mm bo karmie go coraz czesciej, nie wiem czy tak szybko rosnie czy mam malo pokarmu. Dziewczyny czy wyparzacie butelki za kazdym razem?
Antos ma 3.5 miesiaca, z brzuszkiem wszystko Ok ja jem wszystko lacznie z kapusta, kawe pije raz dziennie z dwoch lyzeczek bo nie lubie lury (ale mam duzy kubek).

???

melduję się w nowym :)
mój też lubi suszarkę i odkurzacz, ale specjalnie mu nie włączam. Jak sobie leży a ja ide suszyć włosy to zawsze zaśnie ;)
Chociaż faktycznie, jak jest marudny to musze mu włączyć.

A gdzie tam o suszarce? Proszę, przybliż nam sprawę...

mój Maciuś tez lubi odgłos suszarki a najlepiej jak mu włączę i jeszcze ciepłym powietrzem po brzuszku smyram:) ma wtedy taką fajną zadowoloną minę:)