Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Wiktor
09.09 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09- Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82-Kliniczna-CÓRKA
04.10 - cheeringup- Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- CÓRKA
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-15-t258649,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Fabiankowa ja po ciazy, jak tylko odzyskam sily witalne to wracam do fitnessu ( joga, pilates) chodze do osiedlowego klubu fitness na Lodzkiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Łoo ale duzo napisałysice ;)

Ja wlasnie gondolke załozyłam na wozek, bo Synuś musi sie oswoic z tym że wozek nie jest jego tylko siostry... Poki co był lekko zniesmaczony ale chyba mu przejdzie, duzy i rozumny chlopak z niego ;)
No i gondolka taka całkiem sympatyczna jest.

Współczuje tych diet w ciąży.. ale z drugiej str. zazdroszcze przybranych kilogramow!
Ja mam +18... z Fabianem miałam +25!
GInekolozka byla zdziwiona ze tyle przybrałam a mam tylko duzy brzuch...wiadomo, wszedzie troche poszło... no ale mam nadzieje ze waga spadnie ;)
PRzy porodzie cos.. i po ( wierze w to ) zejda kg bez wiekszego wysilku.. chociaz fintess i inne juz wiem ze bede dzialala z tym.. Wiec gdyby ktoras z okolicy albo i nie .. miala ochote na wspolne wyjscie sie pomeczyc to z checia :)

Po Fabianie zrzucilam 15 migiem.. z czego 10 zostało... nie czulam sie jakos specjalnie wielka...

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Izulucha strasznie Ci wspolczuje tej sytuacji z waga malucha i pwoiem Ci, ze az nie moglam uwierzyc, ze oni Ci ta cesarke juz niemlaze robic :O:O 2,5kg to sporo no ale z kolo jeszcze moze podrosnac a to z miesiac zejdzie. Moze niech Ci czesciej usg robia i obserwuja, jak waga malucha sie ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Izulucha kanapa i regaly to pozostalosci po naszym niedawnym pokoju komputerowym :D Mysle nad kupnem fotela, w ktorym miekko i przyjemnie karmilabym maluszka :) Zobaczymy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Mangolia Mura 4 tez nam sie bardzo podobala, sliczny wozek :)
Ja tez nalezy do tych niecierpliwych, dopki nie bedzie wszystko zrobione to nie spoczne :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

no bo skoro cukier Iza kontrolujesz, to dziwne aby od tego dziecko tak szybko rosło. Fajnie to zabrzmiało, że robicie duże dzieci, ale pewnie coś w tym jest ;-)
Mi lekarka dziś powiedziała, że mogę już się wybrać na spotkanie z anestezjologiem. Więc może się wybiorę w przyszłym tygodniu. A jak tam reszta dziewczyn z Wojewódzkiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

hejka,

nie wiem od czego zaczac...

Lipuszko, piekny pokoik i jak duzo miejsca w nim i ta kanapa super pomysl hihi, jedyne na co ja zwrocilabym uwage to to, ze jestem ja i maz uczuleni na kurz, a ten baldachim nad lozeczkiem jest strasznie wielkim siedliskiem kurzu, dlatego ja nic takiego nie moge montowac itp...

nie wiem jak to jest z waga urodzeniowa moja i meza, ale ja rodzona w 38tc, 3800g, 58cm, maz w 37 ok.3000g,wzrostu nie wie bo nie pamieta i tesciowka tez, a urodzilam Blanke w 39tc, waga 4500g, wzrost ok.60cm, bo w UK nie mierza, cieszki na 62cm od razu pasowaly hihi
patunga, twoj synek gigant bo po terminie i wtedy najbardziej przybieraja...

dzis mialam usg i niestety Nell jest b.duza, gdyby nie maz , to zostalabym przyjeta do szpitala na zastrzyk ze sterydow i za 2 tyg,cesarka, ja sie rozkleilam strasznie itp, ze to dopiero 31tc itp, i generalnie, cukrzyca jest ok, ale waga juz 2.5kg, wiec male szanse ze donosze do 26/09.stwierdzili, ze poczekaja 2 tyg, bo przeplywy ok itp, a widzieli meza, bo wreszcie go namowilam aby ze mna poszedl i na scan i nakosultacje, aby go zobaczyli i stweirdzili , ze chyba jednak robimy duze dzieci...cukrzyca b.ok kontroowana, ale nie mozna jej zapominac...od 34tc 2x w tyg na ktg do szpitala, juz uspokoilam sie, ale w pon ide do swojego GP po zwolnienie, bo w pracy mam duzy stres, i chyba mam juz jej dosc i w ogole...
aha ja nic nie przytylam jeszcze, ale mialam nadprogramowe kg sprzed ciazy...

ale obicalam sobie, ze w sieprniu nie rodze i juz...do tego maz leci 27 sierpnia do norwegii, i stamtad 30 sierpnia do Gda, po Blanke i moja mame, i mialam wielka klotnie, ze bez sensu jedzie do norwegii do kumpla, jak ja bede w szpitalu itp, to on mowi, ze nie pojedzie jak bedzie wiadomo, ze musze byc w szpitalu itp...ach te chlopy, on taki wyluzowany jest...po prostu gupol i koniec...wiecie moj maz jak Blanka miala 4 tyg. polecial do norwegii na narty, fakt na weekend, ja zostalam w londku , bo moja mama byla jeszcze, ale czasami chlopy to sa dziwni, choc jest kochany i umie wszystko zrobic z dziecmi itp...

wlasnie my mamy tak rozwiazane, ze przylatuje moja mama, bo bedzie na pewno cc, wiec jak bede w szpitalu ja i maz, to moja mama bedzie z Blanka, jest jeszcze moja sis, ktora tez jest osiagalna jakby co...no moj maz bedzie ze mna w czasie operacji i po, bo tutaj tak mozna, no i mysle ze na 2 dzien, moja mama , sis i Blanka przyjda w odwiedziny...przynajmniej taki jest plan...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Lipuszka dziękuję za link, będę próbować:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Ale się dziewczyny rozpisujecie że ja nie nadążam :) wpadłam na chwilkę poczytać i zmykam bo za dwie godziny jedziemy na długi weekend a ja w proszku... co do kg mam wizytę 17 i wtedy się oficjalnie zważę:) teraz nie chcę sobie psuć humoru.

Co do wózków to ja się uparłam na maxi cosi murę 4 brown fakt że to czołg a ja mieszkam na 3 piętrze ale jeden kg w jedną stronę czy drugą nie robi mi różnicy. Ma gondolę ponad 80 cm ale zdecydowaliśmy się na nią dlatego że jest duże prawdopodobieństwo że nasz Chrupek będzie duży. Ja mam 178 a moj P. 197 chociaż nie jest to pewne ale nie chcę ryzykować. Wchodząc do sklepów sprzedawcy patrząc na nas zawsze starali się pokazywać wózki z dużą gondolą :)

Lipuszka pięknie pokoik urządziłaś:) u nas jeszcze myślę dwa tygodnie i będzie gotowy, mieszkanie to plac bitwy a ja taka niecierpliwa jestem :P

Dziewczyny miłego weekendu życzę :) pewnie jak wrócę w poniedziałek to już nowy wątek będzie .... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Alicja82 oto ten link moze pomoze :)

http://porady-poloznej.pl/polozenie-dziecka-w-macicy/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Alicja82 jak bardzo zalezy Ci na naturalnym porodzie to mozesz sama w domciu wykonywac specjalne masaze, ukladac sie w specjalnej pozcji aby ulatwic maluchowi obrot. Mialam gdzies linka i jak znajde to wkleje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Alicja82 no to teraz Wam zostalo kolor wybrac . Nam sie bardzo podobal desert i forrest ale, ze gondolke w kolorze volcano udalo nam sie kupic taniej ( 200zl zaoszczedzone) to spacerowka jest w kolorze desert.
A i tak planujemy w przyslosci kupic spacerowke typu parasolka to wtedy postawimy, jak nic na zielony bo jest piekny :)
Aaaa rabat dostalimsy w "Mama i ja".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Lipuszka dzięki za informację, chyba zdecyduję się też na XQ- ja też mieszkam na 2-gim piętrze bez windy:) Pokoik piękny! U nas niestety mala ma tylko kącik w sypialni, ale póki co musi wystarczy. Trochę się martwię, bo nasza córeczka jest ułożona wysoko i jak narazie nie ma zamiaru się przekręcić , ale jeszcze troszkę czasu ma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

mi po owocach cukier nie skacze. Mogę jeść naprawdę wszystkie.
Nie mogę za to żadnego pieczywa, nawet razowego, a z Wasa również muszę uważać :/ Żadnych ziemniaków i ciast.
Pozwoliłam sobie po prostu ostatnio na 'normalne' obiady i naleśniki z nutellą ;)
i stąd mój problem :/
Ehhh...no nic, jeszcze dwa miesiące - damy radę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Ostatni posiłek (obiad) jem o 16.30 i prawdę mówiąc głodna już wieczorem nie jestem, a jeżeli jestem to robię sobie jakąś sałatkę warzywną, czy zjem marchewkę czy jabłko i do rana spokojnie daje radę. Na plusie mam 9 kg i myślę że 2 kg spokojnie mi przybędą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

Dzięki, staram się jak mogę, a teraz doszła jeszcze ta dieta. Mimo to jest mi już bardzo ciężko, bo i tak mam dużo za dużo tych kilogramów.

Ja na razie walczę z glukometrem i sprawdzam co mogę jeść i w jakich porach. Malinowamandarynko jeśli masz cukrzycę ciążową, to można jeść tylko jedną porcje owoców dziennie (i to wyłączając banany i winogrona), 1szklanke mleka dziennie (przestałam pić kawę do śniadania, bo miałam potem za wysoki cukier :) - za to piję ją później), pozwalam sobie na drobne słodkości (dziś zjadłam loda i jakoś po godzinie cukier był w normie). Także daję jakoś radę, muszę tylko uważać co kiedy jem.

Ktoś ostatnio pisał o ciałach ketonowych w moczu, one ponoć wynikają z tego że przed snem nic nie jesz i organizm jest w nocy głodny. Dlatego koło 22 trzeba zjeść choćby pół kubeczka jogurtu naturalnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

malinowa mandarynko - ja mam to samo z ciśnieniem, w domu 90/60 a w gabinecie o wiele wyższe i już od dwóch wizyt muszę przynosić ze sobą kartkę z pomiarami ciśnienia wykonywanymi w domu co drugi dzień. U mnie to chyba syndrom "białego fartucha" - dentyści, których się panicznie boję mają takie same :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

malinowamandarynka jesli faktycznie trzymasz diete to moze to byc wina wlasnie owocow, niektore z nich maja naprawde zawieraja spora ilosc cukru. Mam nadzieje, ze nie przekrecilam nic i, ze to Ty pisalas o tych owocach, ze sa Twoja zguba?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

no to ja po wizycie. Wiedziałam, że za ten 1 kg na plusie dostane opier... ;-)
dodatkowo zawsze jak jestem w gabinecie to mam wysokie ciśnienie. W domu jest ok, ale lekarz mi chyba nie wierzy i kazał przynieść moje pomiary na następną wizytę za 3 tyg. :)
moja mała jest kruszynką, waży 1745, więc dziwne że od tego cukru tylko ja przybieram. No ale cóż.
Pokoik masz Lipuszka ładny :)
Ja specjalnie nic nie robię. Pokój jej urządzę jak będzie starsza. Na razie kącik u rodziców w sypialni musi jej wystarczyć :)
W drodze powrotnej wstąpiłam do Boboraju, ale ceny ubranek to mają tam kosmiczne. Kupiłam tylko butelki TT, smoczek, i inne pierdoły.
To muszę z powrotem na dietę wskoczyć...Ale od jutra....:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *16*

MoniaEr ja mam prawie 15kg na plusie (po wczorajszej wizycie) i podobnie, jak Ty slodycze to u mnie naprawde rzadkosc. A do 18 tyg. bylo tak pieknie chyba mialam z 2kg tylko na plusie ale i wiecej stresu bo ciaza zagrozona.
Mysle, ze byloby u mnie lepiej z kg gdybym nie siedziala caly dzien w domu no bo ruch minimalny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Galeria twarzy - pytanie. (18 odpowiedzi)

Czy ktoś coś wie o firmie galeria twarzy - centrum Filmowe ATV. Bo mój synek dostał się ale wiem...

Sprawdzona odżywka do paznokci - jaka? (94 odpowiedzi)

Hej Dziewczyny, może miała któraś problem z bardzo słabymi, miękkimi paznokciami i sobie...

Trampolina- jaki rozmiar wybrac? (19 odpowiedzi)

Hej, mamy w planie kupic trampoline,ale zupelnie nie wiemy jaki rozmiar kupic najlepiej,sa rozne...