Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA - Kaja - 3820g - 54cm - SN
25.08 - Lipuszka - Kliniczna - CÓRKA - Julia - 2760g - 51cm - SN

Dwupaki:

07.09 - Natalia - Zaspa
07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Krystian
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09 - Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

czarna gratulacje!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

czarna!
GRATULACJE!!!!! w końcu coś się ruszyło :D :D :D :D :D :D :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

ostatnio stwierdziłam że nie powinnam prowadzić już samochodu.. koncentracja nie taka jak powinna..
Jem dziś jak szalona.. co chwile coś podgryzam.. to chyba z nudów i nerwów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

a ja mam humor taki sobie,
małżon w domu, idzie na noc do pracy, ale cały czas robi nieszczęsną zabudowę więc mi się i tak trochę nudzi, no ale niech robi.. im szybciej skończy tym lepiej
Wieczorem jedziemy na jakieś zakupy, muszę się trochę zmęczyć to może urodzę... To jest bez sensu, że nie wiadomo kiedy to nastąpi :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Witajcie Dziewczyny, długo mnie nie było, bo tak jak sobie wmówiłam ze chce rodzić w niedzielę tak też się stało i o 12.30, 4 września na swiat przyszedł mój synek Dominik. Ważył 3150 i długość 53 cm. Poród szybki ale bardzo bolesny. Skurcze co 5 minut mialam od 4.30, ale nie były bolesne. Do szpitala postanowilismy pojechac dopiero przed 8 i cały czas były skurcze co 5 minut ale na prawdę nie bolały. Od razu wzieli mnie na porodówkę, i sobie leżałam, skakałam na piłce. Położna robiła mi chyba masarz szyjki i zapytała się czy chcę oxytocynę więc sie zgodziłam i ok 11 odeszły mi wody i wtedy to dopiero zaczął się ból!! Masakra, no ale trwało to tylko 1,5 h i było po wszystkim. Mały jest cudowny i najładniejszy na świecie:) Cały czas wisi na cycku, ale dzięki temu ładnie przybiera na wadze. Ja już prawie wróciłam do swojej wagi, wchodzę bez problemu w swoje ciuchy, został 1 kg. Od razu po porodzie brzuch miałam maluteńki, ale był taki miękki jak galareta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Nusia następnym razem będzie lepiej :)
Ja mam nadzieję, że do 20 października też zdam. Jeśli nie to czeka mnie znowu zdawanie testów i dopiero jazda. Dlatego chciałabym aby młody się pospieszył i już się wykluł :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Lipuszka ja właśnie w ten sposób myślałam- że ktoś inny będzie mnie egzaminował za kolejnym razem a jak zobaczyłam że idzie ten sam facet.. to już wiedziałam że nie zdam. I tak było. Nawet z placu nie wyjechałam. Za 3 podejściem trafił mi się bardzo sympatyczny pan i już na sam jego widok ogarnęło mnie szczęście :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

nusia85 wspolczuje popsutego dnia przez egzamin. Wszystko zalezy od egzaminatora. Glowa do gory nastepnym razem pewnie bedzie kto inny Cie egzaminowal.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

dla mnie firma k-ex to parodia firm kurierskich. no cóż.. pogoda nie nastraja pozytywnie..
nusia nie martw się. Moje pierwsze podejście też było do bani. Za 3 się udało.
to może na poprawę humoru któraś zacznie rodzić? bladykot, mamosandry?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

ja też mam mało wesoły dzień dzisiaj.
Pierwsze podejście do prawka zakończyło się szybko i negatywnie:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Ja właśnie zaliczyłam drzemkę i trochę mi lepiej. Nastrój mam taki sobie, jak każda z nas chciałabym mieć ten poród już za sobą, ale na razie cisza.

Też już nie mogę długo siedzieć, bo tyłek boli, albo mały się tak wypnie, że muszę wstać. Chodzić mogę byle krótko, leżeć również bo biodra bolą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

o kurcze misiabela co za przeboje macie z tym kurierem :( wspolczuje tylko ubic takich ludzi sam stres przez takie cos
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

bladykot trzymam kciuki zebys wkoncu trafiła na ta porodowke:)
a ja za pol godzinki wyruszam do gina moze i mnie to wkoncu ruszy ? na jutro mam ostatni termin porodu dobrze by bylo gdyby synus wkoncu sie zdecydowal wyjsc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

nie zgadniecie.. kurier nie dojechał.. mąż do niego zadzwonił a on powiedział że nie paczki w samochodzie bo nie ma jej w magazynie. A w siedzibie stwierdzili że jej też nie mają.. narobił im rabanu i po pracy sami po to łóżeczko pojedziemy. Mam nadzieję że się znajdzie.. ciekawa jestem czy mogę nie zapłacić za przesyłkę bo to już 4 dzień jak nie może dotrzeć a jeszcze te ich kłamstwa i to że każdy co innego mówi. Mam dziś załamkę. Jak mi mąż zadzwonił że nie będzie łóżeczka to wpadłam w histerie.. i mega lament. buu.. i ta pogoda. Dobrze że mi synek zasnął bo nawet nie mam chęci się bawić..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Lipuszko dzieki za podniesienie na duchu:)
Miejmy nadz.ze tak bedzie :)
kurcze ja nie moge siedziec za dlugo bo mnie plecy bola i puuupa.
Kurcze z jednej storny boje sie porodu jak nie wiem, z drugiej chcialabym juz byc pooo.

bladykot oby, powodzenia ;) juz sie wkoncu musi zaczac to rozpakowywanie bo w tym tempie do konca roku nie damy rady ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

izulucha zgadzam sie z Toba nic na sile. Zreszta kazda z nas wie, jak dlugo i czy w ogole chce karmic piersia. MNie sie fajnie mala karmi w dzien , w nocy trudniej bo juz jestem zmeczona ale mam nadzieje, ze jeszcze troszke i malutka zacznie wiecej spac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Mangolia mowisz gromadka dzieci? :D No kto wie... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Ruminka tez sie martwilam, ze z piersi nic mi nie cieklo w ciazy i mimo, ze cztalam w necie, ze to nie decyduje o karmieniu to jednak... W szpitalu pilam duzo wody, herbatke laktacyjna i tak chyba w 4 dobie dostalam nawalu a pozniej juz mi kapala z piersi pod prysznicem takze spokojnie, teraz juz mam dosyc tego kapania i z wkladkami nie wyrabiam :) Chociaz mam sposob na to kapanie biore laktator i odciagam, dzieki temu mam w razie czego pokarm dla Julci z butelki. Sprawdza sie na spacerkach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

głowa mi pęka, jest mi niedobrze i chyba pobolewają mnie co jakiś czas krzyże, więc może jednak jutro ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *21*

Masakra jakaś jak mi się nudzi dzisiaj... I jeszcze ta pogoda... :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (39 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (26 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...

Czy znajdę tu miłośników kotów? (39 odpowiedzi)

J.W.? Bo mam parę pytań...