Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA - Kaja - 3820g - 54cm - SN
25.08 - Lipuszka - Kliniczna - CÓRKA - Julia - 2765g - 51cm - SN
04.09 - czarna84 - Kartuzy -SYN - Dominik - 3150g - 53cm - SN
05.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek - 4165g - 59cm - SN
08.09 - ligia - CÓRKA
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Krystian - 3680g - 55cm - SN
10.09 - bladykot - Wejherowo - CÓRKA - Małgorzata - 3800g - 57cm - SN
14.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Olwia - 3550g - 54cm - SN
16.09 - Dżina - Zaspa - SYN - Mikołaj - 3420g - 56cm - CC
16.09 - leokadia2101 - Wojewódzki - SYN - 3680g - 56cm - SN
18.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jaś - 3330g - 55 cm -SN
22.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela - 3480g - 59cm - SN

Dwupaki:

07.09 - Natalia - Zaspa
07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
08.09 - aga_6663
17.09 - maniana - CÓRKA
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - Monia Er - Redłowo -SYN - Cyprian
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - tysiola - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

witaj ktomis :) ja mamą będę po raz drugi a ciągle nie mogę uwierzyć że w domu znowu pojawi się taki okruszek..

zapewne jest łatwiej.. kiedy jest ktoś kto odczuwa podobnie i jest na podobnym etapie w życiu. Mi w sumie cała ciąża minęła bardzo szybko.. tylko teraz się dłuży.. dobrze że jest forum :D

ja mam jedną torbę. 2 to za dużo.. nieporęcznie chyba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Witam Was Dziewczyny!
od dłuższego czasu obserwuję i czytam regularnie to forum i przyznam, że pomaga. Pomaga w oczekiwaniu... Też mam podobne odczucia, że goście to z daleka ode mnie, że już wariuję w domu i ogólnie strata na inteligencji straszna ;)
Postanowiłam w końcu do Was dołączyć, więc poproszę o dopisanie do listy dwupaków z terminem na 20 października. Planuję urodzić synka w szpitalu na Zaspie.
Może jak się będę udzielać w pisaniu to mi jakoś łatwiej przyjdzie zrozumienie tego wszystkiego co się dzieje, bo chyba nie ogarniam że będę mamą :D
Zapewne w wątkach było już to pytanie, ale.....czy dla siebie i dziecka pakujecie jedną torbę czy dwie do szpitala?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

zmieniałam nawet suwaczek.. niech mu będzie ten 12 październik.. :(

jeśli chodzi o gości.. to teściowie najpewniej wpadną ale na moment. nie są uciążliwi. mieszkamy w domu z moimi rodzicami więc wiadomo że oni przyjdą. Ale reszta będzie musiała chwilę poczekać. nie wiem jak długo zajmie mi ogranięcie siebie i 2 dzieci..

w ogóle z tym karmieniem przy kimś to chyba będę miała opory.. żeby nie było, mi nie przeszkadza kiedy kobieta karmi przy mnie, nie krępuje mnie to.. ale ja przy kimś chyba bym nie umiała. Dobrze że mamy więcej niż 1 pokój. :) bo chyba nie dałabym rady nakarmić dzidziusia przy kimś innym niż mąż czy synek... ewentualnie moja mama.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

ja rozumiem, że chce zajrzeć i zobaczyć wnuka czy wnuczkę, mama, tata, teściowa czy teściu, ale znajomi i to jeszcze niezapowiedziani to już mogli by sobie odpuścić
szczerze to nawet nie mieści mi się to w głowie, jak przyjaciólka urodziła, to owszem napisałam smsa z gratulacjami, ale nawet przez myśl mi nie przeszło żeby od razu ją odwiedzać, poczekałam aż dojdzie do siebie i sama mnie zaprosi, upłynęły 3 tygodnie i widziałam malutką
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Lipuszka a moje dziecko czy to dzień czy noc, je co 3 h. Czasem po jedzeniu zasypia , a czasem "sufituje" ale nie płacze i nie marudzi.
Ciekawe czy taki już jest i będzie czy poprostu jest jeszcze mały i wszystko mu się poprzestawia.A powiedz jak u Ciebie z jedzeniem , ale Twoim.Jesz wszystko ?czy jakieś produkty eliminujesz od razu?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

~ Tysiola
To o czym piszesz, to właśnie dokładnie to o czym mówiłam - że goście mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że nie tylko nie są mile widziani, ale są wręcz wrzodem na d*pie. Zwłaszcza, że młoda mama może nie dojść do siebie fizycznie (co zapewne bywa krępujące), może nie mieć ochoty świecić cyckami przy gościach, to oprócz tego psychicznie (i hormonalnie) może też nie czuć się dobrze.
Moja siostra mówiła, że miała takie dni, kiedy w ogóle nie chciała wstawać z łóżka, leżała i ryczała i spała na zmianę i tylko karmiła i przewijała dziecko. Wprawdzie miała wtedy teściową w domu, ale to jest akurat złota kobieta, nie wtrącała się do niczego, ogarniała dom i starała się nieinwazyjnie pomóc w czym tylko mogła. Siostra była jej wdzięczna, że dzięki niej, mogła sobie powoli we własnym tempie dojść do siebie.
Obawiam się, że mało jest takich osób, które tak delikatnie mogą pomóc stanąć na nogi nie pogarszając trudnej sytuacji.

Z. już się ostatnio wykazał jako moja bariera i liczę na to, że będzie nią nadal. Dobrze, że się przeprowadziliśmy niedawno, więc dużo znajomych na szczęście jeszcze nie zna nowego adresu, bo ze względu na remont prawie nikogo nie zapraszaliśmy, a poza tym nie jest łatwo tu dotrzeć, więc ogranicza to od razu liczbę niezapowiedzianych wizyt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

coś dziewczyny po dzisiajszych wizytach u ginekologa nie widać u Was perspektyw na wcześniejszy poród:(, najgorsze pewnie to czekanie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

jestem niepocieszona... :( czuję się jakbym miała urodzić lada dzień, lada moment.. a porodu póki co nie widać.. lekarz upiera się na terminie 12.10.. jak doliczyć jeszcze tydzień na przenoszenie..to 19 mam się stawić w szpitalu gdybym do tego czasu nie urodziła. :/ do tego idzie na urlop i do 21 go nie będzie... mam być czujna, liczyć ruchy i jakby co jechać do szpitala.. buuuuu.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Hej mamusie :)
Ja też dzisiaj mimo pięknej pogody mam jakiś marudny humor:(. Tak już bym chciała z wózeczkiem pochodzić po osiedlu, a tu nic...:(
Niby już bliżej niż dalej końca, ale jakieś marne to pocieszenie:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

ja mam jakieś przeczucie, że urodzę wcześniej, zobaczymy czy się sprawdzi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Dzina a moja uwielbia jazde po nierownych chodniakach :D spi jak susel wtedy szkoda tylko, ze w nocy najdluzej spi 2 godzinki... przydalby mi sie jakis klon bo w ogole nie sypiam, dzis w nocy tylko 2 godziny i rano godzinke i tak dzien w dzien... w jedna noc raz jedyny spala 4 godziny karmienie i 3 godziny ale to byl jeden jedyny raz i znowu powrot do max 2 godzin snu.
Przepraszam, ze tak smece ale nie chodzi o to zebym spala po 10 godzin mnie wystarczyla ta jedna noc, kiedy spala dluzej i bylo ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Nie strasz natalia:)
Ale mam zapas batoników i picia, mogę czekać;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Hello Dziewczynki
I zastój nam się zrobił w porodach, ale widząc po Waszych terminach to zaraz pójdzie "lawinowo"
Ja czekam na położną ,miała przyjść z wizytą do południa. Na moje południe jest do 12 ,ale może się myle .Fajna jest pogoda, mamy już trzy spacerki zaliczone i zauważyłam już indywidualne cechy mego Dziecięcia .Jak trzęsie w wózku albo na rączkach to nie śpi.Do spania potrzebuje ciszy i samotnośći, ciepłego koca i buziaka w polika .
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Patung
ja dziś czekałam 1,5h i jak wstałam z krzesła to aż zdrętwiała byłam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Siedzę u lekarza i czekam na wejście. Fajnie mieć neta w kom;) Zawsze na bieżąco na forum..hihi;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Cześć,
Dzisiaj nic mi się nie chce, zaraz chyba pójdę się zdrzemnąć. Od soboty zrobiłam się jakaś leniwa i ospała - tylko wczoraj o północy wyskoczyłam z łózka - bo miałam potrzebę wyszorować łazienkę i kuchnię (sic?!)

Zatem po bardzo dziwnym napadzie, o 2 poszłam spać... Odbija, odbija!

Wczoraj pisałyście o gościach zaraz po urodzeniu, ja nie pamiętam większego koszmaru, jak w dzień powrotu ze szpitala moja mama zadzwoniła, że jedzie z ciocią -że tylko na momencik chcą wejść, bo kupiły mi parę prezentów i że nie zajmą długo...Pomyślałam, że niech będzie...W rezultacie okazało się, że oprócz nich jest kuzyn, wujek - ja czułam się skrępowana karmieniem, a nie miałam gdzie wyjść, trzeba było podawać herbatkę i skakać w okół nich, w małym pokoju zrobiło się duszno i gorąco, dziecko ryczało, ja skrępowana nie umiałam nakarmić i błaganiem w oczach prosiłam, by już sobie poszli! Siedzieli chyba ze dwie godziny, a dla mnie to była wieczność! Nic, że córcia cały ten czas płakała ;-( a oni sobie pogaduszki i mądre rady...
Nie wiem jak to zrobić - ale teraz się zabarykaduję, chociaż na szczęście już mam inne warunki mieszkaniowe i mogę zamknąć się w innym pokoju. Bo z mówieniem "nie" mojej rodzinie jest różnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

Cześć dziewczyny:)

Natalia-na spokojnie, odstresuj się, zrelaksuj i ani się obejrzysz będziesz tulić mała:)

Ja pamiętam jak z Jasiem cholery dostawałam, bo nie chciał wyjść-dobrze mu było y mamusi:) ale e końcu i on się zlitował-43 tc i dalej było tylko lepiej.

Ja to się boję żeby teraz mała nie chciała tyle siedzieć, bo mi pokrzyzuje plany;)

Spokojnego poniedziałku, ja idę do lekarza..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

hej,

ale sobie dziś pospałam....no nieźle.
Moje dziecię coś słabo się rusza ostatnio. Czyżby zbierał siły do porodu? Oby tak było. Jak to u Was wygląda? Czasem się stresuję tym...

U mnie najwcześniejszy termin z usg to 3.10 a najpóźniejszy 14.10
Z okresu wychodzi koło 7.

Ale już się nie nakręcam, że urodzę wcześniej. Czuję się bardzo dobrze. Prócz nocek rzecz jasna.
Wezmę chyba psa i pójdziemy w długą...Taka piękna pogoda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

heh, no ja nie wiem czy miernikiem wiele by tam zdziałał ;) no chyba, że masz sondę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *26*

~ Natalia - miernikiem laserowym wymierzyłam całe mieszkanie, żeby wyliczyć ile farby nam będzie potrzeba do pomalowania wszystkiego. Myślę, że z kilkoma centymetrami miernik też sobie poradzi :D
A poza tym, ciągle mnie śmieszy to wyobrażenie Z. z latarką i miernikiem, badającego rozwarcie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

pierwsza randka (15 odpowiedzi)

Witajcie.Umówiłam sie na sobote na pierwsza randke z super facetem, strasznie mi na nim...

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

od którego tygodnia ciąży brałyście kwas foliowy (60 odpowiedzi)

Wszędzie mówią i piszą, jak ważny jest kwas foliowy w rozwoju maleństwa i aby brać go już...