Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Poprzednie wątki:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-t213989,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-2-t216934,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-3-t220353,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-4-t222599,1,130.html


1. gosiunia1108 - 7 wrzesień
2. natalnik - 7 wrzesień
3. sałatka - 8 wrzesień
4. czarna84 - 8 wrzesień
5. Kamczik - 9 wrzesień
6. mamasandry - 9 wrzesienia
7. Leokadia2101 - 17 wrzesień
8. Dżina - 23 września
9. Jumelka - 24 września
10. Ru.mink@ - 25 września
11. Ewciuś - 26 września
12. pieczenienatalia - 27 wrzesień
13. @IzZzka@ - 28 września
14. cheeringup - 29 września
15. Monia Er - 4 październik
16. Patunga - październik
17. gwiazdeczka - październik
18. malinowa mandarynka - 7 październik
19. izulucha - 10 październik
20. misiabela - 14 październik
21. sowka - 18 październik
22. lilo - 22 październik
23. nusia85 - 24październik
24. lucek - 26 październik
25. roli - 26 październik
26. Basieniak - 26 październik
27. Brzoskwinka84 - 28 październik
28. gosiaczek.k - 28 październik
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

no mi na szczęście udało się trafić do polskiej ginki, z której jestem zadowolona, ale to Irlandia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

nie , ja tez na polowkowe prywatnie itp i dalsze, ale akurat o polskich lekarzach nie mam dobrej opinii,ale to londyn, ja chodze do ang kliniki i ja i maz jestesmy bardzo zadowoleni...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Izulucha to nie fajnie Ciebie potraktowali, dlatego ja wizytę w szpitalu traktuję jak obowiązek, a z przyjemnością chodzę do polskiego gina i mam USG, pomiary itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

czesc,

ja mam tez braki personelu, do tego rzeczy, ktore ja moge tylko zrobic...

dzis mialam usg genetyczne i test Pappa, mam to w pakiecie na brytyjski NFZ, i co zobaczylam tylko bijace sreduszko i czucek glowki, prawdopodobnie 12 tydzien..., jestem zdegustowana i poddenerwowana i pisze skarge do szpitala, bo spedzialm 2h z mezem, zadnego zdjecia i na koniec uslyszalam, ze to moja wina, ze dziecko tak lezy, plus mam duzo tluszczu w strefie brzusznej plus mam blizne po CC, o ktorym nie wiedziala, ja na to jak to, mam to w karcie itp...do tego w 15tc zrobia mi test poczworny tylko i nast usg 23 maja...czyli nic nie pomierzona itp, w czwartek jestem zapisana do kliniki prywatnie, za tydzien we wtorek do mojego rodzinnego, i pisze list z zazaleniem do szpitala itp...
najgorsze, ze z blanka bylo to samo, a 23 maja mam polowkowe i jak znow nie beda w stanie pomierzyc....ach szkoda slow, a naprawde jestem malowymagajaca....
ach jak mi przejdzie to zrobie sobie suwak nastepny itp...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witajcie,

tylko się przywitam i znikam bo coś mam handrę i nie mam chęci siedzieć przy laptopie.. :( musiałam tylko wysłam parę e-maili i tak zerknęłam..

Życzę miłego popołudnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

jest tu ktos kto ma niespelna roczne dziecko jeszcze i musi latac za nim, dzwigac samej + wozek na dwór ,cale dnie,bez pomocy rodziny? ja nawet nie moge pomyslec o rzyganiu, mdlosciach czy odpoczynku:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Jeju, jak ja Wam współczuje z tymi "pawiami". Trzymajcie się dzelnie!

Ja wczoraj wieczorem juz nie wytrzymałam i pochłonełam 0,5 arbuza SAMA! No i noc miałam z głowy, bo co chiwle wstawałam, wydawało mi sie, że zaraz pęcherz mi pęknie, a tu tylko małe siusiu ;)
Przypomniało mi się jak ciagle chodziłam do toaletu, jak jeszcze studiowąłam i byłam w pierwszej ciąży. Wykładowcy mieli mnie juz dość, a ja i tak sporo wstrzymywałam, aby ich nie wkurzac moim ciagły wychodzeniem. Z kolei póxniej jak juz urodziłam to musiałam ściągać pokarm, bo mi bardzo mocno ciekło po bluzce. No i tez musiałam non-stop wychodzić. Dobrze, że przynajmniej teraz mam juz luuuuzik :D

Jutro już wizyta u gina. Jakos mam przeczucia, że z dzidzią wszystko ok. Teraz tylko jestem ciekawa czy dowiem sie w końcu płci maleństwa... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witam ja w środę też idę do gina po dalsze zwolnienie, bo wciąż problem z jedzeniem, wymioty i mdłości, na nic nie mam siły:((( Wczoraj miałam świetny dzień i tak bardzo się cieszyłam, że bez mdłości, no i za szybko się cieszyłam, bo w nocy był pawik:( Mam nadzieję, że za jakiś czas to się skończy, chyba :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Jeśli do jutra choć troche mi nie przejdzie, to lece do doktorka po zwolnienie, bo tak jak Natalia napisałaś- dzidzia najważniejsza:).
Ja w nocy to najmniej z pięć razy biegam do toalety, już się nawet przyzwyczaiłam:). Nawet sie z mezulem na strony zamienilismy, zeby mi wygodniej bylo biegac po nocy hehehe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

@IzZzka@
Ty się nie przejmuj brakami w personelu (wiem, że to nie łatwo) tylko śmigaj do lekarza, teraz Ty i dzidzia jesteście najważniejsi na świecie :)
Na Czarnym czwartku też byłam ale już jakiś czas temu. Zdecydowanie popieram oglądanie w większości komedii, jakiś łatwych i przyjemnych filmów. Wczoraj widziałam "Dzień dobry TV" i nawet niezły był. Oczywiście bardzo przewidujący ale sympatycznie się ogląda :)

Jestem dziś niewyspana, najpierw nie mogłam zasnąć, później się budziłam w nocy, oczywiście raz na siku, a ja nigdy w nocy nie wstawałam na siku, więc jest to dla mnie mega dziwne, jak się obudzę, to zanim się podniosę to normalnie chyba z 5min mija, bo za bardzo nie wiem o co chodzi :P
Mam dziś tzw marudzące... więc mądry mąż ewakuował się do pracy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Hej dziewczyny:). Fajnie macie, że Was omija to paskudne przeziębienie albo chociaż macie je za sobą... Ja walczę już od czwartku i niestety zero poprawy... Do tego do pracy muszę chodzić bo braki w personelu mamy:/. Ale jutro chyba śmigam do lekrza żeby w coś gorszego się nie zmieniło to przeziębienie...
Co do kina to ostatnio byliśmy na Czarnym Czwartku(dopiero :D) i też spore emocje u mie wywołał, chyba same komedie pozostają w naszym stanie hehe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Hej!
Ale mam do nadrabiania:) Rozpisalyscie sie:) Ja to rodzic bede w Wojewódzkim juz raz tam rodziłam i nie narzekam i chyba nie chce eksperymentowac z innym szpitalem skoro w jednym wiem co i jak:). Kawe odstawilam na jakies 2 miesiace jak sie dowiezialama ze jestem w cizay ale od jakiegos czasu pije sobie jedna rozpuszczalna slaba dziennie:) Ja to chyba bym nie wytrzymala az do samego porodu bez wiedzy kogo nosze w brzuchu predzej bym umarla z ciekawosci niz te 9 miesiecy w niewiedzy chodzila:) Ja swoje juz (mam nadzieje) odchorowalam jaies 2 czy 3 tygodnie temu i mysle ze wiecej o sie nie powtórzy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Dzień dobry poniedziałkowo :)
ależ tu pustki od wczoraj, nic się nie dzieje.
Co do przeziębień w ciąży, to ja mam chyba jakaś super odporność, bo od samego początku, ani razu nawet mnie gardełko nie zaswędziało :) oczywiście nie narzekam.
Pewnie tak samo jest z Tobą malinowa mandarynko :)

Wczoraj wybrałam się z mężem na "Salę samobójców", ciężki film, nie wiem czy odpowiedni na oglądanie w ciąży, ale warto go zobaczyć, dla wszystkich co mają lub będą mieć dzieci przede wszystkim. Polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

och taki czas, że dużo teraz ludzi choruje...powiem szczerze, że mimo braku jakichkolwiek leków poradziłam sobie teraz z przeziębieniem szybciej niż wtedy kiedy łykałam całą domową aptekę. dziwne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witamy mamusię:)

A ja mam w domu szpital, Jasiek od wczoraj strasznie kaszle.. katarek ma biedny, śpi prawie cały czas. I mnie gardło boli.. Jakaś taka jestem osłabiona. Czas zabierać się za przygotowanie obiadku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

ja też coś mam z kręgosłupem, a raczej z biodrem. nie mogę się położyć na plecach, bo potem ze łzami muszę się obrócić. pewnie teraz w ciąży i tak nie sprawdzą co to za cholerstwo. mam nadzieję, że urodzić będę mogła sn :)

dobra muszę podnieść swoje zwłoki i pójść na śniadanie. ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witamy, witamy :)

Ja piję jedną kawę dziennie (czasem od wielkiego dzwonu dwie), ale łagodną rozpuszczalną, raz na jakiś czas z ekspresu.

Wczoraj zrobiliśmy sobie spacerek, a wieczorem to myślałam, że mi kręgosłup odpadnie...
Dziś wybieramy się do rodziców na obiadek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witamy Marte29 :-)

ja dziś obudziłam się z wielkim bólem głowy..ehh
jedziemy dziś do teściów na obiad. Trzeba się trochę wziąć w garść..:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Witamy nową mamę :)

Uaktualniam listę:


1. gosiunia1108 - 7 wrzesień
2. natalnik - 7 wrzesień
3. sałatka - 8 wrzesień
4. czarna84 - 8 wrzesień
5. Kamczik - 9 wrzesień
6. mamasandry - 9 wrzesień
7. Leokadia2101 - 17 wrzesień
8. Dżina - 23 września
9. Jumelka - 24 września
10. Ru.mink@ - 25 września
11. Ewciuś - 26 września
12. pieczenienatalia - 27 wrzesień
13. @IzZzka@ - 28 września
14. cheeringup - 29 września
15. Monia Er - 4 październik
16. marta29 - 4 październik
17. gwiazdeczka - październik
18. malinowa mandarynka - 7 październik
19. izulucha - 10 październik
20. misiabela - 14 październik
21. sowka - 18 październik
22. Patunga - 20 październik
23. lilo - 22 październik
24. nusia85 - 24październik
25. lucek - 26 październik
26. Basieniak - 26 październik
27. Brzoskwinka84 - 28 październik
28. gosiaczek.k - 28 październik
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*

Dzień dobry:)
Witam obecne tutaj Panie. Jestem tu nowa, właśnie założyłam konto. I postanowiłam dołączyć, bo zostanę mamą 4 października i poszukuję ciężarnego towarzystwa.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

7latek nie chce czytać (34 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...

Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ??? (153 odpowiedzi)

Chodzi mi o wiek maluchów. Widziałam różne opinie, że lepiej do roku, inny, że na rok, a jeszcze...

Czy znajdę tu miłośników kotów? (39 odpowiedzi)

J.W.? Bo mam parę pytań...