Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Hej podjęłam próbę zrobienia nam listy, mam nadzieję że udało mi się zebrać nas wszystkie z poprzedniego wątku :
Alicja - 09.09.2016
Kotek85 - 14.09.2016
Kika-1987 - 14.09.2016
Emilia - połowa września
Ruda - połowa września
kawa o poranku - 18.09.2016
SandraS - 24.09.2016
pirelka - 25.09 i 26.09.2016
em - 29.09.2016
aniolleczek - 30.09.2016
basiula - koniec września
Ewa - koniec września
madzia 16 - 02.10.2016
justicia85 - około 03.10.2016
paaml - 13.10.2016
Majka123 - 17.10.2016
szafir - 19.10.2016

Jakbym którąś zapomniała to bardzo przepraszam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

basiula obowiązkowa nie jest, dlatego właśnie ja się zastanawiam czy się zgłaszać.. bo nie wiem, czy dzieci nie będę chciała leczyć/zapisać w LuxMedzie, a nie bujać się po przychodniach i kłócić się w kolejkach do pediatry, że z noworodkiem mam pierwszeństwo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

A ja się zastanawiam czy wizyta położnej środowiskowej jest obowiązkowa? Ona musi przyjść czyli trzeba się gdzieś zapisać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Nic wiele nie powiedziały w przychodni :/ chciałam się dowiedzieć czy mam kogoś przypisanego, to pytała po co mi to wiedzieć, więc tłumaczę.. a ona, że to po porodzie mogę zgłosić, wtedy ktoś przyjdzie, umówi się na spotkanie i podpiszę deklarację. Ze szpitala też wysyłają niby informacje do przychodni, w której chce się zapisać dzieci, ale może to chwilę potrwać dłużej więc lepiej samemu zadzwonić i zgłosić, że dzieci się urodziły. Powalone to, a niby wszędzie trąbią żeby zrobić to przed ciążą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Szczerze mówiąc nie pamiętam, żeby mnie się ktokolwiek pytał o to, czy chcę żeby szczepić moje dziecko- po prostu zostało zaszczepione i już. Chociaż ja i tak nie protestowałabym bo uważam, że większą szkodę się robi, jak się w ogóle nie szczepi...
Za to później było badanie słuchu i pobieranie krwi pod kierunkiem fenyloketonurii i pamiętam że wtedy pediatra informowała co i jak.

Pirelka super, że jesteś zadowolona z kocyków :) Do mnie jutro powinien zawitać kurier z kocykiem i podusią dla starszej córeczki z La Millou i też się nie mogę doczekać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

justicia, dzięki za odpowiedź. Muszę właśnie zadzwonić do swojej przychodni i zapytam kogo mam przypisanego i jak to wygląda :) chociaż nie wiem czy się decydować na to.. muszę to przemyśleć.

Czy w szpitalu od razu po porodzie szczepią maluszka? :O
Jestem zupełnie łysa w tym temacie. Muszę się zainteresować.

Właśnie odebrałam moje kocyki do wózka tzn.kompleciki. Są urocze i jakie milusie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Dorota mnie moją lekarka robiąc cytologię chyba w 12 tygodniu jeszcze przed pobraniem uprzedziła że może pojawić się plamienie spowodowane podrażnieniem szyjki macicy z której bierze się wymaz i faktycznie pojawiło się ale na drugi dzień było już wszystko ok. Myślę że jeżeli miałaś robiony wczoraj wymaz to spokojnie poczekaj do wieczora i obserwuj się jeżeli nie przejdzie podejdź do szpitala i niech sprawdzą czy wszystko jest ok, nawet dla swojego spokoju, a jak masz możliwość do zadzwoń do lekarza prowadzącego ciążę i zapytaj co o tym myśli.
I broń Boże nie szukaj odpowiedzi w necie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Pirelka ja miałam położną ze szkoły rodzenia i z tego co wiem można zmienić 2 albo 3 razy do roku bezkosztowo.
Jeżeli chodzi o moją- zgłaszałam do szkoły rodzenia, że urodziłam. Położna kontaktowała się ze mną i przyjechała 2 albo 3 razy. Oglądała maluszka, ważyła (to w sumie było dla mnie najważniejsze). Proponowała też, że może mi ściągnąć szwy po porodzie, ale byłam umówiona do lekarza i wolałam żeby on się tym zajął :)
Co do przychodni jeszcze- jak masz zdeklarowaną, to podajesz przy wypisie ze szpitala konkretną z adresem, szpital wtedy sam przesyła do nich dokumenty maluszka (głównie dot. urodzenia i pierwszego szczepienia w szpitalu). Wtedy też podejrzewam, że położna powinna się zgłosić i ustalić z Tobą terminy wizyt. Ale chyba najlepiej podpytać się w swojej przychodni jaka polityka jest u nich :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Ja mam pytanie z innej beczki, jak to jest z położną środowiskową?! Znacie jakieś dobre, które warto wybrać? Ja należę do przychodni na Konwaliowej (Witomino), przy rejestracji chyba mi kogoś nadali, ale nie wiem jak to jest z wyborem. Czy trzeba zgłaszać ciąże i urodzenie czy idzie to automatycznie?
Warto w ogóle decydować się na wybór?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Dorota mi zawsze lekarz wspominał, że po badaniu może coś takiego wystąpić. Obserwuj dokładnie, jeśli będzie występowało w większej ilości umawiaj się do lekarza, albo jedź do szpitala!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Ja miałam takie w I trymestrze, trwało kilka dni i zauważałam je tylko podczas pocierania i wypróżniania. Po kilku dniach poszłam do ginekologa i dostałam d*phaston i luteinę. Szybko minęły i mogłam odstawić. Do dzisiaj nie wiem i podejrzewam, że to było po badaniu. Lepiej się upewnić u lekarza czy nic złego się nie dzieje. Będziesz spokojniejsza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Zauważyłam dzisiaj lekkie brunatne plamienie i nie wiem czy mam sie denerwować. Wczoraj mialam wykonywana cytologie to może od tego. Miała któraś z was cos takiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Dorota gratulacje :D super, że wszystko dobrze !

Mój brzuszek powoli wybija, ale na razie na dole do pępka.. powolutku :) pewnie wyskoczy z dnia na dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Dorota to gratuluję- zdrowych maluszków i potwierdzenia płci :)
Ja czekam do 05.05 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

A ja juz dziś po USG, maluszki rozwijają się prawidłowo:) Okazało się, że będziemy mieli dwóch chłopaków. Samopoczucie jak narazie idealne. Mogę się pochwalić, że u mnie w końcu widac brzuszek, a najlepsze jest to że wyskoczył z dnia na dzień. Meża nie było przez weekend i jak przyjechał wczoraj wieczorem to aż się zdziwł skąd taki duzy brzuszek, którego jeszcze dwa dni temu nie było:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Lepiej nie odkładaj, ja czekałam...bo nie bolało bardzo, aż trzeba było leczyć kanałowo :/ może akurat nic złego się nie dzieje i wystarczy mała korekta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

I mnie niestety też czeka dentysta zaczęło mnie coś tam boleć muszę zadzwonić i się umówić na wizytę ale jakoś tak się z tym ociagam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

No tak co do forum na fb to są wrześnióweczki, taki tylko link dostałam od Alicji, o który prosiła, by wstawić.

basiula mi znowu każdy pyta się non stop o imiona :P

SandraS, ja przed ciążą kiedyś też miałam problemy z jelitami i bałam się, że w ciąży będzie powtórka, ale poza kilkoma takimi dniami w I trymestrze na razie jest dobrze :) i oby tak zostało.

Ja też od kilku dni czuję to pukanie w brzuszku ;) jedna dziewczynka jest zdecydowanie aktywniejsza :D czuję kilka razy dziennie pukanie, ale jeszcze taki delikatne, których mąż nie wyczuje.

Dzisiaj kolejna wizyta u dentysty :/ w tym tygodniu idę aż 3 razy i cotygodniowa kontrola u ginekologa, ale idę do innego, bo moja na urlopie 2 tyg.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

SandraS- super, że udało się z tą rehabilitacją.
Ja z zaparciami miałam problem w I trymestrze, teraz na szczęście trochę odpuściły, chociaż mogłoby być lepiej.
Basiula- ja w I trymestrze też często wybuchałam i najczęściej mężowi się dostawało. Niestety, hormony robią pewnie swoje. Może smasz szansę podrzucić córkę na pół dnia komuś z rodziny, żebyście mogły torchę odpocząć od siebie i zatęsknić? Będzie na pewno dobrze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

Na rehabilitację musieliśmy czekać rok, super co nie. Teraz zostało nam jeszcze 5 sesji, dwie w tym tygodniu dwie w kolejnym i jedna 9 maja najgorsze że muszę go zapisać gdzieś dalej bo rehabilitanta stwierdziła że po tym teraz Tomek musi przynajmniej dwa razy w tygodniu chodzić na ćwiczenia, więc coś będę musiała wymyślić.

Z tymi lekcjami to czasami myślę że faktycznie dobrze że to teraz przechodzimy najgorsza ale z drugiej strony jak pomyślę ile czasami to mnie nerwów kosztuje. Aj nie jest łatwo z tą szkołą no ale co zrobić.

Ja już przed ciążą miałam problemy z jelitami a teraz to tylko się nasiliło. Kręgosłup czasami też boli a najgorsze jest wchodzenie po schodach dobrze że w bloku mam windę ale do teściów ostatnio musiałam się wdrapać na drugie piętro to było to niezłe wyzwanie.

Nie jeszcze na połówkowym nie byłam lekarz kazał mi je zrobić dopiero w 22 tygodniu więc to będzie koniec maja .

Wiesz co jeżeli chodzi o twoją córcie to znam ten ból chociaż mój jest rok starszy to wciąż niewiele robi w domu jeżeli cokolwiek od niego wymagam muszę 10 razy mówić aż wrzasne to to daje jakiś skutek. Też wymagam ale wiecznie muszę o wszystkim przypominać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)

No więc jeszcze raz :)

Super, że się odezwałaś bo już naprawdę się martwiłam.

Trzymam kciuki, żeby z synem było okej. Dobrze, że się załapaliście na rehabilitację a nie np. musieliście jeszcze na nią czekać. Domyślam się, że te dojazdy są męczące i potem jeszcze nadrabianie zaległości szkolnych ale może dobrze, że to teraz kiedy dzidzia jeszcze w brzuchu - na pewno wtedy łatwiej. A ile jeszcze macie tej rehabilitacji?

Czyli jesteś już po połówkowym! Ja liczę na to, że w czwartek dostanę skierowanie i w najbliższych 2 tygodniach będzie termin (bo ja w Medicover) bo akurat mąż zjeżdża to chciałabym żeby zobaczył i może córę byśmy wzięli.

Mi zaparcia odpuściły na szczęście. Zgaga pojawia się czasem. No i kręgosłup doskwiera coraz częściej :/

A czas zleci szybko, nim się obejrzymy będzie wrzesień / październik. Nie wiem jak Wam ale mi te cieplejsze dni szybciej lecą bo więcej na dworze spędzam.

A ja się jeszcze pożalę... Nie mam ostatnio cierpliwości do starszej córki :/ Zastanawiam się czy nie wymagam od niej za dużo ale z drugiej strony jako 6 latka też musi mieć swoje "obowiązki". A jak nie będę od niej nic wymagać to zaraz mi na głowę wejdzie (tymbardziej, że większość czasu jesteśmy same, bez męża). No ale oczywiście mam wyrzuty sumienia, że podnoszę na nią głos :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (57 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

Wyprawka dla dziecka lato (48 odpowiedzi)

Witam. Ma termin na czerwiec i tak pomału się rozglądam za wyprawką,tylko sama nie wiem co i ile...

Wakacje na Mazurach - gdzie polecacie? (66 odpowiedzi)

Chcemy (z mężem i ponad rocznym dzieckiem) pojechać w czerwcu na 4-5 dni na Mazury. Nie wiem...