Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Uaktualniona lista:

Princessa 03.09.2016, syn- Adrian
Alicja - 09.09.2016, BLIŹNIAKI :) - 2 chłopaków, Redłowo
Kotek85 - 14.09.2016
Kika-1987 - 14.09.2016, Redłowo, chłopak
Emilia - połowa września
Ruda - połowa września, Marysia, Kliniczna
kawa o poranku - 18.09.2016, Kajetan
JestemMonika- 19.09.2016
pirelka - 22.09.2016, BLIŹNIAKI :), Kliniczna
basiula 24.09.2016
SandraS - 24.09.2016, Kliniczna, chłopak
skoniek 29.09.2016
em - 29.09.2016
aniolleczek - 30.09.2016
Ewa - koniec września
justicia85 - 05.10.2016, Zaspa
amadea 09,10.2016
Dorota 10.10.2016, BLIŹNIAKI :)
paaml - 13.10.2016
Mała_1985- 14.10.2016, szpital wojewódzki
Majka123 - 17.10.2016, Zaspa, chłopak
szafir - 19.10.2016

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2016-2-t665937,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Ja ostatnio w Medicoverze stałam w kolejce do laboratorium. Może po mnie nie widać, że jestem w ciąży bo ja ogólnie przy kości jestem ale córka przytulała się do brzucha, mówiła do niego więc trudno było niezauważyć. Przede mną stało dwóch facetów, i akurat nadeszła jakaś laska, szczupła i też w ciąży i oni zaraz do niej: "O, pani to powinna pierwsza". A do mnie nic. Przykro mi się zrobiło. I wiem, że mogłam powiedzieć, że ja też w ciąży ale nie spieszyło mi się więc nie chciałam rabanu robić.
Anka - czemu się boję wychowywać chłopca? Bo będę to robić głównie sama. Mąż pracuje za granicą w systemie: miesiąc go nie ma / 2 tygodnie jest w domu. I chyba dlatego się boję. Poza tym jak tam obserwuję (nie generalizuję, proszę się nie obrażać, piszę tylko na podstawie swoich obserwacji) to chłopcy są bardziej nieposłuszni i tego się też boję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hehe chociaż w mięsnym masz fory :) ja codziennie jestem w piekarni, gdzie wiecznie jest kolejka i ani obsługa , ani nigdy żaden klient nie raczył mnie wpuścić;/ Dziś też wpadłam do lidla po cytryny , przed samym zamknięciem jedna kasa czynna i oczywiście ogromna kolejka .. każdy się gapi, nikt nie wpuści... Ja naprawdę tego nie rozumiem...
W środę idę badać krew i mocz zamierzam się wbić do labolatorium. A co, nie będę na czczo w upał tkwić w kolejce.
Dziś na szkole rodzenia już mi się słabo zrobiło musiałam wyjść pooddychać .. głód, duszna mała sala i szczegółowe informacje o urokach połogu zrobiły swoje...:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hej mnie też nikt specjalnie nie przepuszcza. Mam tylko pierwszeństwo w sklepie mięsnym,ale to obsługa mnie wywołuje z kolejki.
BAsiula czemu boisz się wychowywać syna. Ja mam synka 4 latka i nie jest źle. A teraz kolejny chłopak będzie już się przekonałam,ale mój synek bardzo chciał siostrzyczkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Mnie również nikt nigdy jeszcze nie przepuścił w kolejce np. do kasy bądź nie ustąpił miejsca... ja usg mam w przyszłym tygodniu, a w tym czeka mnie jeszcze obciążenie glukozą (bleeee). Na poprzednim usg lekarz próbował określić płeć maluszka, ale spryciarz nie pokazał co kryje ha ha, nóżki zwarto zaciśnięte ku sobie i obrócony bokiem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Mnie też jeszcze nikt nigdzie nie przepuścił.. koszmarnie nie wychowani są ludzie. Za to, by się gapić i nie robić nic są pierwsi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Mi jeszcze nikt nigdzie nie ustąpił miejsca.
W żadnym markecie typu Lidl , Biedronka, Rossmann, toalecie czy innym przybytku. Z komunikacji miejskiej nie korzystam.
Raz w przychodni sama poprosiłam o pierwszeństwo , jak szłam na badanie glukozy i nie powiem - przepuścili.
W każdym razie jestem w szoku, bo ja wszędzie zawsze puszczałam ciężarne, nie czekając aż poproszą.. łącznie z publicznymi toaletami.
Ludzie są beznadziejni.
Ostatnio, dzień przed dniem matki, pod wieczór , musiałam niestety być w Lidlu... kolejki były w ten dzień jak za komuny (bo następny dzień wolny od pracy). Oczywiście nikt mnie nie przepuścił, odstałam swoje. W między czasie , gruby, sapiący facet za mną, postawił na taśmie, pionowo, litrową butelkę Shweppesa i jak taśma ruszyła , butelka spadła z wysokości taśmy wprost na moją stopę ( mam siniaka do dziś) , podniosłam prostakowi ową butelkę, nawet kuźwa nie uświadczywszy "przepraszam" czy "dziękuję" ... myślałam , że go tam rozniosę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Ja właśnie wróciłam z galerii, nienawidzę ludzi i komunikacji :/ siedzą średnio stare baby i facet na ławce na przystanku i ani drgną, ale gapi się na brzuch każdy jak stoję obok, jakby to było zjawisko nadprzyrodzone, a moja skóra byłaby zielona. Mam nadzieję, że kiedyś ich pokarze los za taką nieuprzejmość.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hej!
U mnie wszystko okej. Rozleniwiłam się na tym zwolnieniu i nic mi się nie chce robić, nawet pisać na forum :)
Na połówkowym badaniu wszystko w porządku, teraz czeka mnie obciążenie glukozą (bleee). Jeśli chodzi o kg to jestem 2kg ale na minusie :) To na pewno wynik jedzenia mniejszej ilości słodyczy bo przed ciążą wpitzielałam jak głupia. Jasiek wieczorami daje czadu i tak się kręci, że aż mi dziwnie.
Szczerze Wam powiem, że jakiegoś doła ostatnio załapałam. Już bym chciała być po porodzie. Przeraża mnie to przygotowywanie wyprawki, pakowanie się do szpitala i chciałabym mieć to za sobą. A do tego może to głupie ale przeraża mnie wychowywanie chłopca :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Princessa mnie pytasz o 4d ? :) Nie ja nie robiłam.. zwykłe usg z przełączeniem obrazu na inny, bodajże 3D jak dobrze go rozumiem :P
Z bliźniakami nigdy nie wiadomo jak się ułożą, więc specjalnie nie ma sensu iść i płacić za 3D lub 4D bo może zupełnie nie być nic widać..
Robi mi to czasami moja prowadząca prywatnie, ale kiepsko się pokazują szkrabiki ;) a wczoraj byłam na pakiecie z luxmedu i udało się uchwycić buźkę jednej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Czyli robiłaś w 4d usg? Ja nie mam tego w pakiecie i nie robiłam, poczekam, jeszcze tylko 3 miesiące - :)
Czytam forum czerwcowo majowych i faktycznie teraz nie ma dramatu z obłożeniem. Widać, że są takie rzuty. No cóż, nie przewidzi się.
Zdecydowana jestem ostatecznie na Redłowo jednak.
Jutro mam comiesięczną wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że wyda mi zgodę na lot samolotem, gdyż lecimy na krótki wypad i linie wymagają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

U mnie z kg podobnie i też mnie cieszy, że nie tyję za dużo ;)
Nie mogłabym jednak nie kupować jeszcze nic, bo boję się że niedługo zupełnie nie będę na chodzie.. np.wózek też myślałam, że za wcześnie kupuję, a okazało się że można go zamówić dopiero na lipiec.. ale z bliźniakami to inna sprawa :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hej dziewczyny:)
U mnie 20 tydzień, 4 kg na plusie,cieszę się,że tylko 4, ponieważ z córką przytyłam w połowie ciąży już 11 kg ;(.

Czuję się ok, nie mogę usiedzieć w miejscu, ciągle bym coś robiła.
Zakupy będę robić na początku września, jeszcze nie rozglądam się za niczym.Wszystkiego teraz jest pod dostatkiem.

W ubiegłym tygodniu byłam na usg, synek rośnie duży i zdrowy.Moja córka i mąż przeszczęśliwi.

A ja całymi dniami jadłabym pomidory ze szczypiorkiem i śmietaną -pyszota:).

Pozdrawiam Was serdecznie, na spotkanie w Gdańsku również jestem chętna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Dziewczyny, co u Was? Co tu taka cisza?

Pogoda ładna, co z Naszym spotkaniem? :)

Ja wczoraj na usg widziałam po raz pierwszy wyraźnie twarzyczkę jednej córeczki :) druga odwrócona pleckami, ale że to jednojajowe to będzie taka sama :D śliczne kształtne usteczka i nosek :) od razu milej mi się zrobiło.
Poza tym byłam u dentysty i mimo znieczulenia trochę bolało, normalnie się wykończę z tymi zębami, ale to co konieczne to muszę zrobić, a z resztą postaram się zaczekać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

My zaglądnęliśmy do sklepu dziecięcego i fajna komoda była, może kupimy osobiście, a nie online ale musimy jechać do większego sklepu bo tu tylko jeden model i zapytać o rabacik :D
Materacy kilka sztuk, a ceny zwaliły mnie z nóg bo 400-600 zł :O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam, za tydzień mam ślub cywilny i już zaczynam się stresować :) mimo, że wszystko jest już prawie dograne.

Ostatnio też podczytuję za poleceniem SandryS wątek majowo-czerwcowych i naprawdę to co się teraz dzieje na porodówkach to jakieś szaleństwo, całe szczęście dla nas to jeszcze trochę więc do tego czasu mam nadzieję, że się uspokoi. Ja jestem nastawiona na Redłowo i mam nadzieję, że nie będę musiała kursować po całym trójmieście :)

Czas mi tak szybko leci, niedługo zaczynam szkołę rodzenia więc dojdzie dodatkowe zajęcie a dziś lecę na Konferencję laktacyjną, wybiera się któraś?

W poniedziałek idę do ginekologa, myślę że na połówkowe ( bo tak by wypadało - 21 tc ) ciekawa jestem ile waży moja dzidzia bo ostatnio już była duża jak na swój tydzień :) poza tym czuję ją już dość wyraźnie - szczególnie po posiłku, chyba lubi jeść po mamusi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Spokojnie, do września sytuacja musi się uspokoić -tak długie nie radzenie sobie placówek szpitalnych z powodu niewystarczającej ilości miejsc na pewno do tego czasu zostanie rozwiązane. Zazwyczaj podobne wydarzenia przychodzą falami i zaraz się kończą. Pamiętajcie, że po porodzie jak wszystko jest dobrze to na drugą dobę od porodu idziecie do domu (Poród to doba zerowa) Gdyby, któraś z Was wybierała się jednak na Kliniczną to zapraszam do mnie do szkoły rodzenia Zaufaj Położnej w Gdyni:) Zwiedzamy cały szpital w ramach kursu. Mam noworodki do przewijania i kąpieli dla każdej pary ćwiczącej, mówię dużo o cięciu cesarskim, znieczuleniu zewnątrzoponowym, nacięciu krocza spotykamy się między innymi z dietetykiem i fizjoterapeutą ;) a na hasło przy zapisach "trójmiasto.pl" obniżam koszt kursu o 50 zł ;) Piszę, bo bardzo dużo pacjentek dzwoni z forum :))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Ja też widziałam, ale liczę że do września się uspokoi :) poza tym jestem dobrej myśli ze względu na mój przypadek , nie mogą mnie odesłać do innego szpitala..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Hej tak jak wcześniej wam pisałam poczytajcie wątek dziewczyn majowo czerwcowych tam są najświeższe informacje z sytuacji na porodowkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Czytałyście artykuł na głównej Trójmiasta, o przepełnieniu porodówek?
Mnie przeraził. A konkretnie wizja oddzielenia od dziecka po porodzie (ze względu na brak miejsc, matki upychają po innych oddziałach a noworodki zostają na oddziale noworodkowym).
To jest niedopuszczalne, jak w średniowieczu: brak realnej możliwości skorzystania ze znieczulenia, oddzielenie od dziecka... no masakra.
Pozostaje tylko liczyć na farta, że akurat jak będziemy rodzić to w danym szpitalu będzie luźniej.. ale jeśli nie? Ja już się zdecydowałam na Redłowo, podobno po remoncie niesamowicie oblegane... Jeśli tam nie będzie miejsca to Wejherowo...ale jeśli będzie za późno, to i Redłowie będą musieli przyjąć, natomiast myśl o tym , że mogliby mnie oddzielić od syna napawa mnie przerażeniem... Macie jakieś świeże informacje od znajomych, jak jest teraz? Czy faktycznie tak robią z tym oddzielaniem? Czy dostawiają łóżka? Czy często odsyłają?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Chodzi o to, że kiedy klękasz myjąc podłogę jesteś w pozycji w której macica mocno uciska naczynia krwionośne -co może negatywnie wpływać na przepływy w tętnicach -jak dodamy do tego wysiłek przy machaniu ścierą -podczas którego ciśnienie jest jeszcze wyższe -stwarzamy sytuacje niebezpieczną dla dziecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Cosinius - ktoś tam się uczy? (6 odpowiedzi)

Witam chciałąbym od lutego iść do szkoły policealnej , terazm mam dylemat do której profil...

Do mam dzieci z AZS . (37 odpowiedzi)

Prosze o rade , jak radzicie sobie z świądem u dziecka . Córka 7 msc , AZS bardzo mocne , ogolnie...

Jaki wozek wybrac? (81 odpowiedzi)

Dziewczyny jaki wozek wybrac? 2w1, 3w1? Jakiej firmy polecacie? Rodze w wrzesniu :)