Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
No to mamy nowy watek zapraszamy dziewczyny do udziału w dyskusji :)

crazy. 2.09
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09
~żyrafa 14.09

link do starego http://forum.trojmiasto.pl/Mamuski-wrzesniowe-2018-t799075,1,16.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny powiedzcie mi jak sprawa wygląda z Waszymi zachciankami i smakami? Potem dopasujemy to sobie do płci chociaż to raczej nie ma nic do rzeczy. W pierwszej ciąży (zaszłam w maju) całe lato żyłam na owocach, głównie jabłka, w ogóle nie miałam chęci na słodycze, wyglądałam promiennie i urodziła się dziewczynka. Teraz z racji mdłości jadłam głównie kanapki z serem i obiady koniecznie z mięsem, odrzucało mnie od słodkiego i wędlin. Po ustąpieniu mdłości odeszła mi chęć na ser i znów mam fazę na owoce, ale poza sezonem nie ma szału... Jak tam z Wami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja nie miałam w pierwszej ciąży konkretnych zachcianek. Coś czasowo bardziej, coś mniej mi smakowało, ale wszystko w granicach normy;) Jadłam wszystko, czułam się dobrze i też nie przytyłam jakoś bardzo dużo. Teraz jest podobnie, w sensie smaków, z samopoczuciem mam wrażeniem, że jest niestety gorzej. Co się zmieniło, to uczucie głodu, które atakuje nagle i mocno i wtedy trzeba się spieszyć z przygotowaniem czegoś ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hello :)
U mnie jest tak, że mam smaka na kwasne i miecho. Slodycze mogą nie istnieć.
W pierwszej ciąży hitem byly anyzki ( te czarne zelki),
Ktorych na codzien nie znoszę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej w pierwszej ciąży (dziewczynka) przez pierwszy miesiąc jadłam codziennie naprawdę codziennie kanapkę z pasztetem posypaną świeżym szczypiorem (pasztet taki zwykły luksusowy, wędzony jakikolwiek oby z flaka) hahaha no SERIO codziennie, normalnie nie kupuję nie jem tego. Później przestało mi smakować i skończyła sie miłość do pasztetów ufff. A teraz w sumie nie mam jakiś wybranych rzeczy (póki co) nooo ciachem nie pogardzę :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W pierwszej ciąży (dziewczę) zero sympatii i antypatii, jadłam co było i wymiotowałam :-) teraz prawie bez atrakcji zwrotnych, ale za to mięsa i wędlin nie ruszę - nawet jeśli kupię rodzince świeże mięsko, to mi śmierdzi, dzień zaczynam od jabłka, potem świeże warzywka i owoce (uwielbiam ogórki), no i lody :-) a na obiad gotowane ziemniaki z jogurtem naturalnym :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A mnie dopadła opryszczka :/ bylam w aptece nic mi nie mozna bez konsultacji z lekarzem, wiec wysmarowana jestem pastą do zębów moze da rade ehh. I co najgorsze wczoraj juz czulam gulkę na dziaśle, a dzis boli i jest większa (po tej samej stronie co obryszczka) jakies zapalenie dziąsła?? Ciekawe z czym jutro sie obudzę. :( stomatologa dopiero 7go marca mam. Pani w aptece jedyne co mogla mi zaproponowac to masc na dziasełka dla niemowląt przy zabkowaniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy - współczuje! Ja od kilku lat mam spokój, ale w poprzedniej ciąży cierpiałam - to co mi w miarę pomagało, to papka z czosnku (przeciśnięty czosnek przez praskę i przyłożony do oprychy), smarowanie cebulą, a na wyjście z domu przyklejałam plasterek Compeed.
Mnie dopadły wymioty - jutro zaczynam 13tc, a cholerstwo się nasiliło zamiast zupełnie ustąpić :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jezeli to nie jest pierwszy raz to nie masz sie co martwic. Mi polozna w pierwszej ciazy powiedziala, ze moge zoviraxem cienko posmarowac. Teraz mi sie zastrzal przy palcu zrobil i cieniutko detromycyna mam smarowac, bo gorszy jest stan zapalny, ktory moze sie rozniesc, niz takie punktowe stosowanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

to jakieś zabobony raczej, tzw zachcianki nie mają nic wspólnego z ciążą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

niezbadane są smaki ciążowe... ja teraz też zjadam kiszone i faza na sałatkę jarzynową
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No to dopisuje jako pierwsza październikówka ;) Termin na 02.10. Mam już córeczkę 2,5 roku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny jak samopoczucie? U mnie lepiej bo opryszczka goi się dziąsło też lepiej ufff. Ogólnie dobrze sie czuję nudności mineły senność wsumie też, jedynie co to czuje że szybciej sie męcze. Byłam dziś odprowadzić mlodą do szkoły wracając zrobiłam zakupy i doszłam do domu zasapana. OMG a nie mam jeszcze brzucha wielkiego :) a właśnie widać juz cos u Was? Ja mam małą górkę widoczną, a wieczorem jak leze na plecach to wogóle czuje takie motylki w brzuchu, albo jak ma sie wzdęcia to takie "jeźdzenie" w jelitach heheh. Szaleje na wieczór maleństwo :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

U mnie bardzo szybko pojawił się brzuszek, ale przy 1 ciąży też tak było. Ledwo ciąże potwierdzili, a brzuch już się zaokraglił :) Widać taki już mój urok. Na szczęście później to się wyrównało i koniec końców był raczej w normie :) Zobaczmy jak będzie teraz. Czuję się zupełnie inaczej niż z synem, więc może córka? :) Dziś już wyciągnęłam spodnie ciążowe i powoli się do nich będę przymierzać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Opryszczkę jak najbardziej zovirax'em ;-) ja miałam już dwa razy...

Co do brzuszka to tak jak w pierwszej ciąży w trzecim miesiącu jest już widoczny i byłam zmuszona przerzucić się na spodnie ciążowe już jakąś chwile temu, gdyż wszystkie, które miałam były na wysoki stan i mnie uciskały gdy siadałam, a dziwnie byłoby poza domem siadać i rozpinać spodnie :-P

crazy. 2.09
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09
~żyrafa 14.09
domi.x 02.10
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Brzucha ani trochę, spokojnie mieszczę się w normalne spodnie, tylko taki nieco twardszy mi się wydaje.
Jestem po usg genetycznym - wszystko na swoim miejscu (nawet wszystkie paluszki policzyliśmy) i w normie :-) ufff :-)

A tak odnośnie ubrań ciążowych, jest taki żarcik:
- przy pierwszej ciąży kupujesz ciążowe ciuchy najszybciej jak się da,
- przy drugiej ciąży - najpóźniej jak się da,
- przy trzeciej ciąży - ciążowe ubrania to twoje normalne ubrania...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Anna to dobre wiadomosci ze maluszek zdrowy. Wszystkim kolejnym dziewczyną tez życzę zdrówka.
Dziewczyny wiem ze to wczesnie ale zaczynacie szukać, oglądać rzeczy dla maluszka. Jak widzę cos w sklepie to az by sie chcialo juz cos kupić. Ja to nie mam kompletnie nic (ciuszkow, lozeczka,akcesorii, wózka itd) wszystko zaczne zbierac od początku a ze nie mam miejsca za wiele na przechowywanie no i remont pokoju trzeba zrobić to tylko ogladam rzeczy :) W maju moja starsza córka ma komunię wiec teraz troche kasy idzie na inny cel. A to wszystko jednak kosztuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że tak naprawdę wszystko mam po synku. Ma niespełna 1,5 roku, a dla niego wszystko kupiliśmy nowe więc spokojnie 2 może z tego korzystać. Nawet jak będzie dziewczynka to w tym początkowym okresie ciuszki mogą być te same, tym bardziej, że dużo rzeczy mamy takich neutralnych. Na sam koniec zostawię sobie tylko zakup rzeczy do pielęgnacji no i oczywiście ewentualnych smoczkow, butelek itd. Pewnie nie obejdzie się bez zakupu 'kilku' nowych ciuszkow, ale planuję je w granicach rozsądku ;) Teraz tylko musimy kupić dla syna nowe łóżko, już takie bardziej dorosłe:) Chciałabym żeby było już otwarte, nie za wysokie, ale jeszcze z barierką. Może Wy coś polecacie? Albo chociaż wiecie gdzie oprócz Ikei warto się wybrać? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anna gratuluję i zazdroszczę figury!

Co do tego żartu to ja się nie wpasowuje, w pierwszej ciąży ubrania ciążowe kupiłam chyba dopiero w 4 czy 5 miesiącu gdyż było lato i nie było takiej potrzeby, a teraz w drugiej zaczęłam nosić jak tylko normalne rzeczy zaczęły mnie cisnąć :-P

crazy ja zaczynam się oglądać za maleńkimi ciuszkami już na etapie planowania ciąży - ciężko się powstrzymać :-P Ciężko będzie kupić wszystko na hurra więc możesz to sobie dzielić na miesiące, jednego wózek, innego łóżeczko z oporządzeniem. Polecam odkupić większą ilość używanych ciuszków, przynajmniej tych początkowych - dzieci nie niszczą, a dużo się zaoszczędza. Myślę, że jeśli zaczniesz zbierać po komunii to będzie jak najbardziej ok ;-) my mamy sporo rzeczy po córce, a gdyby był chłopak to na początku roku synka urodziła moja siostra więc jakoś to będzie.

żyrafa możesz sprawdzić allegro jeśli nie boisz się takich zakupów, my z mężem łóżko dla starszej córki budowaliśmy sami, ale do tego trzeba warsztatu stolarskiego najlepiej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja juz tez w ciuchach ciazowych, ale ja w sumie nawet przed wygladalam jak w 4 miesiacu, bo mam rozejscie miesni prostych po pierwszej ciazy. Tylko przedtem na styka dopinalam, a teraz przeciez nie bede caly czas brzucha wciagac i na scisk zapinac :p w pierwszej ciazy spodnie chyba w 4 miesiacu kupilam. My mamy praktycznie wszystkie sprzety po corce, nic nie sprzedawalismy, tylko wlasnie tez musimy jej lozeczko wieksze kupic. Celujemy w 180x80 z szuflada, bo corka z duuzych dzieci. Potem materac wykorzystamy w lozku pietrowym. A ciuszki jezeli bedzie chlopak to pewnie po znajomych poodkupujemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żyrafka my mieliśmy dla mlodej łóżko z ikei z serii kritter bardzo zadowoleni bylismy dobry materac do tego i super sie sprawdzilo od(3-8 lat) no i sprzedane dalej komuś posłuży :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ooo to super, dobrze wiedzieć, że sie sprawdziło :) Muszę się w końcu wybrać do Ikei i pooglądać na żywo. Tylko do Ikei niestety nigdy nie po drodze:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myvtez nad Kritterem myslelisny, ale ono jest waskie, ma 70cm. A my razem bajki czytamy i lubimy sie przytulac na dobranoc, wiec u nas odpadlo. No i chyba lepiej z szuflada pod lozkiem, do ktorej mozna cos wsadzic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki dziewczyny :-) cieszę się bardzo, z uwagi na wiek bałam się tego badania.

Karo_lajna - nie ma mi czego zazdrościć, figury modelki nie posiadam, do filigranowych babek nie należę, o tak jeszcze nie pora ;-) przyjdzie czas i się brzuchol pokaże - w poprzedniej ciąży dzień przed porodem w pasie miałam 118cm :-)

Jeśli chodzi o wyprawkę dla malucha, to właściwie zdecydowaną większość mamy - zostały nam rzeczy po córce, u nas taki zwyczaj wspierania się wśród rodzeństwa i przyjaciół, więc pożyczaliśmy sobie, wróciły w bardzo dobry stanie, a na wieść, że spodziewamy się Maleństwa dostaliśmy propozycje pożyczenia tego czego nam brakuje. Pranie planuje zostawić na czas kiedy pójdę na zwolnienie czyli pewnie lipiec i wtedy pewnie też ogarnę całą kosmetykę i takie drobiazgi. Pewnie uszyję pościel dla Maluszka i rożek, ale to jak już będę znała płeć.

Crazy - moja córa też w tym roku ma Komunię :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny jak po weekendzie? Pogoda moze wkoncu nam odpuści i bedzie coraz fajniej na dworze. Mam dziś wizytę u mojej gin ciekawe co tam słychać u gościa w brzuchu :-) moze wypatrzy płeć dzieciaczka. W domu wszyscy czekaja na chłopaka, mąż bardzo by chciał wszystkie babcie i dziadki c*otki życzą chlopaczka bo przeciez córkę juz mamy a mi to obojętne i wogole sie nie przejmuje ich gadaniem :-) aaa wiecie co jak mdłości, senność i zmeczenie (z 1wszego trymest) mi minęły, tak tera mam koszmarne bole głowy i to takie ze wezmę paracetamol i dalej boli jedynie lekko przyćmi ból. I zawroty głowy okropne, czy wstaje z krzesła czy z kucaka to trzymam sie czego takie mam samoloty :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny, mialam dziś wizytę u genetyka, wszystko ok.
Dziś też poczułam, że maluchowi chyba juz niewygodnie, kiedy siedze pochylona. :) tak mnie uciska podbrzusze.
W pierwszej ciąży szybko mi brzuch wyszedł. Teraz chodzę w swoich zwyklych ciuchach, tylko to siedzenie przy kompie...
Utylyscie juz cos? Ja nie, ale musze bardzo uważać na wage, i to co jem :(
A, i juz chyba jakoś niedlugo bedziemy czuć ruchy naszych brzdąców? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy- u mnie w domu tez czekaja na chopaka, ja chce by było po prostu zdrowe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No hej melduje sie po wizycie gin. Z dzieckiem wszystko dobrze rosnie w normach serduszko bije bardzo dobrze sluchalysmy dzis na głośno (ale to miłe) doktor pouciskala dzis troche zeby sie ruszył leniuszek i widać bylo siusiak :-))) Wercia ( corka moja) taka ucieszona bo ona bardzo chciala brata a nie sis bo nielubi i nigdy nie lubiła lalek hahah. Ojej no i mąż taki dumny, szczęśliwy! Ja dostalam zwolnienie juz na miesiąc tak ze zaczynam lenistwo :) przez te moje bole glowy i zawroty mam wiecej odpoczywac wysypiac sie i pilnować picia, co najmniej 2l dziennie płynów. Wydaje mi sie ze sporo pije ale musze zapisac sobie kilka dni z rzędu i kontrolowac sie czy rzeczywiście wychodzi 2l i więcej (bo to przez to moga byc te bole glowy)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Hej Dziewczyny! Super, że u Was wszystko dobrze:) Crazy. Gratuluję chłopca! :) Ja badania prenatalne mam w tym tygodniu więc jeszcze czekam niecierpliwie. Ja przytyłam już jakieś 2-2,5kg:) Nie objadam się jakoś bardzo, więc uważam, że jest ok. W 1 ciąży przytyłam 16 kg, ale poszło mi praktycznie tylko w brzuch:) Na szczęście szybko udało mi się pozbyć kilogramów i ostatecznie ważyłam mniej niż przed ciążą. Planujecie jakieś zajęcia dla ciężarnych typu gimnastyka, czy odpuszczacie? Ja się waham, ale chyba z uwagi na małe dziecko odpuszczę, bo syn zapewnia mi wystarczająco dużo ruchu:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hej, no to i ja się dopiszę :)
termin - 01.10.
pierwsza ciąża

Jest to moja pierwsza ciąża. informacja o ciąży była wieeelką niespodzianką... Póki co wszystko oki.
Choruję na Hashimoto - leki już ustawione przez endo, i do tego stała kontrola.
Schudłam - nie mam apetytu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. 2.09
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10

Cześć Zochna.
A jakie leki bierzesz na hashimoto? Ja choruje na niedoczynność tarczycy (mam cały czas eutyrox) w ciąży hormony mi sie dobrze normują i spokojnie kontynuuje dawki z przed ciąży. Tez na początku schudłam 3kg a teraz waga stanęła :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Anna a jak u was przygotowania do komunii? U nas alba w poprawkach, buciki dostałyśmy od koleżanki (super stan przeciez to kilka razy mają dziewczynki na nogach) zostały do zakupu inne gadżety (wianuszek, torebka, pelerynka) ale chyba zdecyduje sie na jakis sweterek bo go jeszcze bedzie można wykorzystać dalej a pelerynkę, futerko czy inne bajery to na raz jest :-( nie chce młodej przebrać a ubrać. Uroczystość robimy u mamy w domu mamy 12stu gości to spokojnie sie zmieścimy i ugościmy. Nie wiem tylko gdzie zamówic tort i jaki smak?? jak u ciebie? a no i dla siebie jakąś kiecke bede musiała wyszukac chyba w jakims typowo ciążowym sklepie ale to poczekam juz na koniec kwietnia pewnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy, przygotowania spokojnie - strój w całości (alba, sukienka, buciki, wianek, narzutka...) dostałam w spadku po córeczce koleżanki, co mnie ogromnie cieszy :-) Po uroczystości zapraszamy gości na obiad i ciacho do domu. Liczba gości nieco większa, ale mamy w rodzinie 5 dzieciaczków. A torcik robię sama - uwielbiam pichcić i wychodzi mi to całkiem nieźle. Za sukienką dla siebie zaczęłam się rozglądać, ale na razie w necie. Znasz jakieś sklepy z ciążowymi łaszkami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Biorę eutyrox - przed ciążą dawka: 5x100, w weekendy 88; obecnie 100; a od 15 marca zacząć przyjmować 112 i pod koniec miesiąca wizyta.
Co do wagi to nie obraziłabym sie jakby za mocno nie poszła w górę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zochna a widzisz to ja jeszcze wiecej biore bo w tygodniu 137 a weekend 100 eutyroxu. W pierwszej ciazy waga spadla 4kg potem 7wiecej. Teraz mam 3kg mniej i zobaczymy jak sie dalej zadzieje. Aleee źle nie będzie :-) chyba ze popłyne za bardzo ze slodkim. No dziewczyny taki mam apetyt na cisto, budyń, lody hehe. Codziennie cos jem bo sie okoce hehe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dawno mnie nie było, a tu tyle do nadrobienia :-D
Zaczyna się 14sty tydzień i jakieś skromne bóle brzucha. Nie mogę za dużo chodzić, być za bardzo aktywna (a wiadomo jak to jest przy 3 latce) tu mnie strzyknie, tam coś poczuję - odpoczywam ile mogę. Apetyt mi trochę spadł i w ogóle czuje się taka przytłoczona, ale może to przez pogodę. Tak jak w pierwszej ciąży żadnych objawów tak teraz na każdym kroku coś. Wizyta przed Świętami, ale na ostatniej też słuchałam serduszka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anna sklep ciazowy i tam zawsze widzę fajne sukienki jest na hali dominikanskiej w Gdańsku KAMAMA i chyba na ul. Klonowej we Wrzeszczu. Moze wy dziewczyny znacie jeszcze jakies sklepy stacjonarne?? A moze wcale nie trzeba bedzie typowo ciazowej kiecki miec i jakaś inna bedzie ok :-) poczekam az bedzie cieplej (mniej warstw do rozbierania) zeby mierzyć hehe.
Jakie bierzecie witaminy? Czy tylko kwas foliowy. Ja do teraz bralam prenatal uno i przeszlam wlasnie na prenatal duo. Niepowiem rozstrzalw cenowy w aptekach niezły. Gemini jedynie ma cene ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja już odstawiłam kwas i biorę Pregna ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

U mnie po badaniach prenatalnych wszystko dobrze, wiec duża ulga:) Ja też biorę prenatal duo i ostatnio płaciłam w granicach 60-70zl,więc całkiem sporo, a pamiętasz jak to wygląda w Gemini?
Pierwsza ciąża też super, a teraz ciągle coś się dzieje :/ Do tego oczywiście niedoczynność tarczycy, hashimoto i pcos, więc komplet, ale odpowiednie leki i da się to opanować :) Co do ciążowych ciuchów to h&m ma całkiem całkiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Prenatal duo jak zamowi sie przez internet w gemini albo doz jest za 39.90
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Dzięki, dobrze wiedzieć. To ładnie przepłaciłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wczoraj jak leżałam już w łóżku to poczułam ruch, ale pomyślałam sobie - serio, w 14tg? Ale dziś jestem pewna poczułam to znów i to od rana już 3 razy, tak więc chyba moja Kuleczka daje o sobie znać ;-) taki prezent na Dzień Kobiet - może to chłopak?

Powiedzcie mi dziewczyny czy wybieracie się na Mamo to ja?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak to możliwe!:)
Szczególnie w drugiej ciąży i gdy łożysko nie jest na przedniej ścianie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Cześć Babeczki :) czy wiecie może, gdzie są popoludniowe zajecia fitness dla kobiet w ciazy? Brakuje mi takiego ruchu, a gdzie nie spojrze, to przeważają zajecia przedpoludniowe :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2018

Szkoła rodzenia Super Mama na pewno takie organizuje. Raz w tygodniu po południu jest gimnastyka. W pierwszej ciąży chodziłam i polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Młoda matka to widzę ,że to stan umysłu.To nie choroba .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc dziewczyny jak sie czujecie? Co u was? Ja sie troche przeziębilam, niby nic takiego ale zatkany nos nieźle mnie wkurza w nocy to spac sie mogę. Robie inhalacje z soli fizjol bo jak inaczej poradzic sobie z zatkanym nosem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aaa no i kupiłam z serii prenalensaszetki do picia i spray do nosa. Czy to cos daje hmmmyyy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Irrigasin proponuje 3 razy dziennie przez 2 dni. Pozniej schodzić do 2 i 1. Plus sztyft miętowy do nosa i uwaga hit: ząbek czosnku do dziurki od nochala na jakis czas i niż odetkany:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nos a nie niż;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja prenalen obowizkowo przy przeziebieniu.plus faszerowanie sie czosnkiem ;) A na zatkany nos- plukanie zatok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny jakie bierzecie witaminy? koleżanka dała mi listek swoich jaki jej zostal i okropnie ie po nich czuję, nie wiem cy to kwestia tego ż emają żelazo ale mam do tego strazne zaparcia :( do lekarza mam dopiero w przyszłym tygodniu iść
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślisz, że to od witamin? ja biorę pregna, ale na zaparcia polecam Ci zjadać jedną kiwi dziennie, może nie "rozluźnia" sprawy, ale pomaga na regularne wypróżnianie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kochana wciągnij się na listę z terminami ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dzięki za wszystkie rady. Walcze dalej z przeziębieniem, dziś koszmarny ból głowy (zatok) doszedł oczy mam cały czas załzawione i co sie schylę to leci z nosa. Ojjj duzo gorzej znoszę tę 2gą ciążę. Mam wrażenie że ciągle coś mi jest wyleczę opryszczkę to trądzik jakiś wylezie, ból głowy, a to ząb a to katar itd. Chcę wiosny!!!
erykka ja biore prenatal duo jeśli chodzi o witaminy.
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny jak to jest z jedzeniem śledzi w ciąży. Ike artykułów tyke opinii jedni mówią mozna inni ze nie. Mam jutro małą imprezę robie sałatkę śledziową (matiasy z zalewy słonej) moge jesc czy nie :-/ i takie śledzie z zalewy octowej z cebulką?? Miałam zapytac poloznej ostatnio ale sie zapomniało mi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też się chętnie dowiem, bo ostatnio za mną chodziły, ale nie byłam pewna jak to z nimi jest :) Generalnie z tego co ja słyszałam, to podstawą jest aby mieć pewność, że są świeże, sprawdzone itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny, wszystko dla ludzi w odpowiednich ilościach i z pewnego źródła:)
Dont worry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mnie lekarz mówił, że kawałek śledzia to nawet wskazany ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co tu taki spokój?? Ktora tam koleżanka była ostatnio na wizycie? Ile cm ma teraz maleństwo? Ja czasami czuje brzuch napiety wyczuwam wzgorek i lekkie"pląsanie" a czasami brzuch miekki i tak jak by nic tam nie było :( wtedy oczywiscie juz zaczynam sie filmowac ze moze cos nie tak. Ja wizyte mam dopiero 5go kwietnia ehh.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam tak samo, czasem brzuch napięty i wyczuwam maluszka, a czasem jakby "flaczał" i zaczynają się dziwne myśli... Wizyta w poniedziałek, obowiązkowo przed Świętami :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mam w przyszlym tygodniu genetyczne. Troche pozno, bo to 14 tydzien bedzie, ale nie bylo wczesniejszych terminow - Medicover.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Karo_lajna to dobrze ze masz podobne odczucia jak ja. Bo sie zastanawialam czy oby wszystko ok z moim maluchem. Rano tez tak mam czasami duza górka i widac gdzie siedzi maluch a czasami brzuch miekki i jak by nic.
domi.x trzymam kciuki za pozytywne badania.
Co slychac u reszty dziewczyn?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny, czy Wy na każdej wizycie robicie usg?
U mnie brzuch juz widać (tluszczyk plus budowa hehe), ale ciazowe spodnie jeszcze ze mnie spadaja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Już spodnie ciążowe? Nie za wcześnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No chyba za wczesnie, skoro spadają :p ale zwykle mnie cisną. Najwygodniej mi w dresach, no ale do biura to średnio. .. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej _S_ ja ostatnio mialam tylko sluchanie serduszka bez obrazu usg. Szkoda bo lubie wiedzieć ile cm ma aktualnie dzidzia. Ale jakos dr nie robila posluchalysmy serca wszystko ok badanie ginekol tez ok i tak sie to skonczylo. Nastepnym razem bede chciała zeby zniknęła czy ok wszystko.Ja mam getry ciążowe i super mi sie nosi je,spodni nie mam jeszcze i dalej chodze w normalnych tyle ze o dziurke luzniej robie na pasku :-)) aaa i rajstopy ciążowe kupilam bo lubie sukienki czy spodniczki i w nich mi wygodnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie zniknela a * zerkneła :-)
Czesto pisze na telefonie i takie bajery wtedy wychodzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wizytę mam jednak w środę, coś mi się pomyliło :-P ja mam usg na każdej wizycie, może to zależy od tego czy lekarz prywatny czy na nfz? Podobno lekarze na nfz zlecają też mniej badań... u mnie też "tłuszczyk" i rozstęp mięśni przyczyniają się do jednoznacznie ciążowego brzuszka, więc spodnie ciążowe jak najbardziej ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witajcie dziewczyny :-) dawno nie zaglądałam... dobrze czytać, że zdrowo rośniecie. U mnie brzuch też zaczyna być widoczny - jakoś mi z tym dziwnie, bo przyznam, że nie czuję się jakbym była w ciąży. Wyniki wszystkie ok, ruchów maleństwa jeszcze nie czuję, co prawda aktywność fizyczna nieco spadła, bo szybciej łapię zadyszkę (w końcu serce ma do przepompowania około litra krwi więcej), ale generalnie czuję się zdecydowanie lepiej niż w pierwszej ciąży. W tym tygodniu kolejna wizyta i zabieram moją córę - będzie miała okazję popatrzeć na swoje rodzeństwo. A no i muszę zaopatrzyć się w nowe staniki, bo za małe się robią. Do dziewczyn z dużym biustem - gdzie kupujecie biustonosze? Ja wcześniej chodziłam do Lingerii, ale się zlikwidowała :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

domi.x - też chodzę do Medicovera - na przyszłość jeśli nie mają terminów domagaj się skierowania zewnętrznego (mają umowę z Invictą, dr Deringiem i jeszcze z czymś tam). A do kogo się wybierasz na USG?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anna polecam biustolandia. Kobieta ktora tam dobiera bielizne jest przesympatyczna i naprawde oddana klientce. Tak dlugo mierze tak dlugo wybieram az znajdzie sie ten idealny. Maja swoja strone na fb.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

O kurcze jaka tu cisza. Dziewczyny zaczelyscie chyba juz przygotowania do świąt? Ja sprzatam partiami nie moge za dlugo bo twardnieje mi brzuch. Lista zakupów sie ciagle tworzy i od jutra zaczne znosić produkty. Rodzice przychodzą do nas na śniadanie wielkanocne wiec troche muszę porobić rzeczy. Aaaa i powiem wam że z dnia na dzień zauważam ze ten brzuch coraz wiekszy. Mam 17tydz i jest juz widoczny :) wieczorami czuje bąbelkowanie wiec wiem ze sie rusza gościu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy dzięki! Zaraz po świętach się wybiorę.
Mój brzuszek też widoczny, chyba czas powiedzieć w pracy ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny wpadłam na chwilę życzyć Wam RADOSNYCH ŚWIĄT! Odpoczywajcie i wypatrujcie wiosny! Wszystkiego dobrego :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć i ja zycze wam Wesolych Świąt! Duzo pyszności na stole, mokrego dyngusa i uśmiechu dla bliskich przy świątecznym stole. Niech wam rosną brzuchy zdrowo ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Anna, miałam usg u Warteckiej- Zielińskiej, ale ogólnie średnio wypadła w porównaniu ze Sztramskim, u którego miałam w poprzedniej ciąży. Całe usg genetyczne trwało 10 min, powiedziała może ze 3 zdania w trakcie :/ no i postraszyła wysokim tętnem dzidziusia, ale na pytanie z czym to związane, czy poważne itp odpowiadała "nie wiem". Teraz mam trochę stresa - kontrola w piątek u mojego lekarza, mam nadzieje, ze te tetno to byl tylko efekt mojej infekcji i mocnego kaszlu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Gdyni jest sklep Christelle ze stanikami, w Gdansku Ważka, Biustonoszka,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć. Bylam wczoraj na wizycie u gin i tak sie mocno wystawil ze napewno bedzie chłopczyk. Fajjjnie. Wszystko ok wsumie. Teraz umowilam sie na polowkowe badania usg i termin byl dopiero 27go będę miala 22tydz chyba nie bedzie za.pozno???
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny co tak milczycie? Nasz wątek spadł juz daleko :-) Pytanko: wybietacie sie do szkoły rodzenia? Ja wsumie to nie wiem sama cos wiem cos pamiętam ale 8lat to spora przerwa. Jednak chcial bym taka szkole na nfz znaleźć. Jak sie czujecie wogole?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja odpuszczam szkole rodzenia, chyba przez 3 lata nie zapomnialam jeszcze najwazniejszych rzeczy :P Dzisiaj siedze jak na szpilkach, bo maja oglosic wyniki rekrutacji do przedszkola, ciekawe czy córa się gdzieś dostanie... A wieczorem mam wizyte u immunologa. Mam nadzieje, ze juz wreszcie bede schodzic z leków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Udalo sie :) corka dostala sie do przedszkola pierwszego wyboru obok domu :) kamien z serca
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hello dziewczyny :) u mnie 20tc, ale to leci :)
Pracujecie jeszcze? Ja tak, i w sumie chcę jak najdłużej, no ale zobaczymy jak sie będę czuła.
Crazy, na na szkołę rodzenia pójdę, zeby sobie co nieco przypomnieć ,i tez mysle, by zrobic to na NFZ. Masz moze jakies namiary? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Dziewczyny :-)
jak ten czas ucieka! U nas to już prawie półmetek.
domi.x - też nie mam zbyt pozytywnych doświadczeń z panią Zielińską-Wartecką. Niby nie straszyła, niby mówiła to co trzeba, starczało mi to na usg przed 10tyg.ciąży, al na genetycznym to już nie koniecznie. Zdecydowanie oschła, a jak zaczęła się denerwować, że dziecko leży nie tak jak ona potrzebuje do zbadania, to zaczęła ciężko wzdychać i strzelać miny. A na moje pytanie "co jeśli się Maleństwo nie obróci i nie uda się zmierzyć?" (chodziło o przezierność karkową), odpowiedziała: "To się nie uda".... Chyba nie tego oczekiwałam po Medicoverze. Połówkowe u Sztramskiego - mam nadzieje, że będzie lepiej.
Szkołę rodzenia odpuszczam - znalazłam notatki z ostatniej szkoły rodzenia, a oddychanie poćwiczę ze znajomą położną. Na gimnastykę (zajęcia dla kobiet w ciąży) biegam do siłowni na osiedlu i na basen.
Czuję się fantastycznie, brzuszek jeszcze nie rzuca się w oczy. Pracuję, a jak długo, to zobaczymy na ile sił starczy - bohatera zgrywać nie zamierzam.
Crazy - zazdroszczę, że już znacie płeć! Niby nam wszystko jedno, a jednak już bym chciała wiedzieć. Póki co przeczucia mam takie, że to babeczka :-)
A zabrałyście się już za wyprawkę? Wszyscy mnie o to pytają, a ja jeszcze nie odczuwam takiej potrzeby.
No i głupie pytanie, ale planujecie jakiś wyjazd wakacyjny czy już stacjonarnie w Trójmieście?
Pozdrawiam serdecznie! Rośnijcie zdrowo :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

cześć dziewczyny! :-D My w tym roku odpuszczamy wakacje, zawsze lepiej być w pobliżu. Brzusio okrągły, maluch szaleje, też już chciałabym znać płeć, ale za każdym razem oglądam kręgosłup na usg :-P to jest w sumie bez różnicy, ale fajnie się już na coś przygotowywać, chociaż coś mi mówi, że tym razem to może być chłopiec, ciąża zupełnie inna niż z córką... Szkołę rodzenia odpuszczam, nie czuję takiej potrzeby. 20tego wizyta i po będę się przymierzała powoli do krzywej cukrowej... Z kupowaniem czegokolwiek wstrzymam się do poznania płci, tak samo czekam z imieniem, a Wy macie jakieś upatrzone imiona?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

_S_ podobno na nfz jest szkoła rodzenia jakaś na wałowej, mam tylko nr telefonu nie maja żadnej str www. zadzwonie zapytam chciała bym pojsc na kilka zajeć własnie żeby sobie przypomniec i może czegoś nowego jeszcze dowiedzieć.
Co do wyprawki to dostałam ostatnio kilka sztuk ciuszków dla chłopca od sąsiadki ale to kropelka w orzu tego co trzeba uzbierać. Z racji tego że wiemy że to chłopiec to moze nie tyle co kupuje ale obserwuje i szykuje sobie listę zakupów. Imie mamy wybrane burzliwe narady były mąż chciał Tomasz córa Bartuś a ja wybrałam Igor i tak zostanie :-)))
Ja dalej walczę ze sobą zeby nie jesc dużo słodkiego ale to takie pyszne jest że nie moge wytrwać dnia bez ciasta ciasteczka albo czekoladek :-( mimo to mam poki co 3kg na plusie (20sty tydz)
Wakacyjny wyjazd planujemy odrazu na koniec czerwca zaraz jak córka zakończy rok szkolny jedziemy na tydzień na mazury. A potem w lipcu jedzie na kolonie na 12dni a my w tym czasie malowanie przemeblowanie itd :-) takie plany na wakacje heheh.
A teraz mam ostatni miesiac przygotowań do komunii córki wiec zageściły sie spotkania w kościele na próby i przygotowania. A ja szukam jakiejś kiecki nic mi nie lezy albo przeraża cenowo :(((
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. a sprawdzałaś OLX? czasem można trafić coś super

Co do badań prenatalnych ja wybieram się do Dr Maciejewskiego w Rumii i jeśli uda mi się poznać płeć to zacznę się skupiać na imieniu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Dziewczyny! U nas też powoli zbliżają się badania połówkowe. W 1 ciąży pierwsze prenatalne też robiłam u dr Warteckiej, połówkowe już u innego lekarza. Choć nie była może jakoś przesadnie miła (czego nikt też od niej nie wymaga), to była naprawdę ok. Wszystko ładnie sprawdziła, wytłumaczyła, nie miałam zastrzeżeń. Dużo się o niej później naczytałam i aż się dziwiłam, że raczej nie najlepszych opinii. Może trafiłam na lepszy dzień? ;) W każdym razie na wszelki wypadek, tym razem oba badania mam u kogoś innego ;) U nas brzuch spory, ukryć już raczej bym go nie ukryła ;) Szkołę rodzenia odpuszczamy, bo jesteśmy w miarę na świeżo. Mam jednak dziwne wrażenie, (nie wiem, czy Wy tez?), że bardziej niż brakiem doświadczenia czy zapominaniem "co i jak się robiło", ten stres wywołują ciągle zmieniające się i często zupełnie odmienne wytyczne kiedy, co i jak powinniśmy robić z maluchem. No ale grunt to zdrowy rozsądek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc. Ja na zwolnieniu już. Potrzebuje odpocząć (pracuje fizycznie) zrobilam dzisiaj konkretna liste rzeczy potrzebnych dla mlodego i dla mnie bede analizowac jeszcze co dopisac a co wykluczyć i tak jak pisałam po komunii corki zaczynam zbiórkę i zakupy hehe. Dziewczyny jakie wozki bedziecie kupowały? Jakies modele konkretne macie na oku? Ja patrze zeby byla spora gondola bo chciala bym zimę nią przejeździc, hmmmy? Sasiadka ma riko nano nawet spoko suza jest gondola i sam wozek wydaje sie ok. Ona chwali :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

przy pierwszej córce mieliśmy wózek firmy Bebetto i szczerze odradzam, był 3 razy na gwarancji... Podobno warta uwagi jest firma Adamex ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tez ogladalam Adamexy i wygladaja ok. Pojadę do bobowozki zeby obejzec, pojeździć, spróbować sił w skladaniu hehe. A kupujecie wózki w sklepie wlasnie typu bobowozki czy przez internet zamawiacie i kurier przywiezie? Ciekawe czy roznica w cenie jest?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja przy pierwszym dziecku mialam riko nano i tak sobie bylam zadowolona. Teraz mam Adamex Monte i jest super!
Kupiłam w akpolu- bylo najtaniej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny co u was? Jak wizyty kontrolne? Duze te wasze dzieciaczki juz czy nie? Ktos miał juz połówkowe usg? Ja w piątek mam i doczekac sie nie mogę :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. Jestem całkiem nowa na forum i w ogóle w Trójmieście (Gdynia) i z chęcią się przyłącze do rozmowy :) jestem w pierwszej ciąży i tak naprawdę nie wiem 'z czym to się je' :) z chęcią ja też już po polowkowym, termin mi się trochę zmienił i mam nosić moja dziewuszke 10 dni dłużej bo jest podobno mała. 323g. A wszystko inne już dobrze, oprócz twarzyczki bo nie było widać. Już drugie takie usg gdzie się tylkiem wypina :D miło by było się z kimś zapoznać i może wyjść na jakąś kawę. Też jakieś wskazówki jak to wszystko zacząć organizować bo nie mam zielonego pojęcia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hallo :) jak tam u Was? u mnie na 80% dziewuszka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Dziewczyny :-)
my już po połówkowym - wszystko tak jak być powinno. Maleństwo waży 400g i odstawia niezłe akrobacje! Ruchy czuję coraz wyraźniej. Moja córka chętnie przytula się do brzuszka i gada do rodzeństwa, a nawet śpiewa kołysanki - rozczula mnie to :-) Myślałam, że brzuszek całkiem sprytnie maskuję, a tu już dwa razy w sklepie chciano mnie obsłużyć po za kolejnością ;-)
Ja czuję się całkiem nieźle, ale pojawiły się u mnie żylaki na nodze :-( początkowo tylko wyglądało nieciekawie, a teraz już zaczyna boleć. Czeka mnie wizyta u chirurga naczyniowego. Jak się nie uspokoi, to przyjdzie czas pomyśleć o zwolnieniu.
A jeśli chodzi o wózek, to mamy po córce - Jedo Fyn 4ds - myślę, że nam wystarczy.
A jak Wasze samopoczucie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć jestem po połówkowym usg. Wszystko dobrze sie rozwija wazy, 480g na 100chlopczyk, łożysko wporzadku, szyjka macicy długa. Młody podczas badania miał obydwie rączki na twarzy wiec nie dało sie zobaczyc buźki, zakrył sie wstydzioch hehe. Ja czuje się dobrze, czasami napada mnie ból głowy nie do zniesienia (ratuje sie paracetamole wtedy) ostatnio wieczoram miałam wyraźny skórcz macicy (brzuch twardy i ból ) gin mówiła ze moze tak sie teraz dziać czasami. Starsza córka byla ze mną na usg i mowi ze ona to nic nie kuma z tych maziajek jedyne co to serce bylo widac dobrze jak pracuje i doktor puściła glosno to wielkie oczy miała :-) wszyscy cieszymy sie ze bedzie chłopaczek. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc Marlen witamy w wątku. Troche tu ostatnio malo aktywnie. Podczytuje dziewczyny z innych wątków ktore szykują sie juz do porodu ostatnie pakowanie i wyprawki. Szybko czas leci... my juz w polowie :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Dziewczyny :-)
jak mija majówka? Ja przygotowuję się do komunii córy. Brzuszek przez długi czas niewidoczny wyskoczył teraz i mam wrażenie, że każdego dnia go coraz więcej. Też zaglądam na wątki dziewczyn, które szykują się do porodu i sama zaczynam się zastanawiać gdzie rodzić. Macie już jakieś typy? A jak z wyborem imienia dla Waszych Maluszków? Ja nie mogę się zdecydować :-(
Pozdrawiamy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ania u nas komunia 12go wiec lada moment. Mozna powiedziec ze wszystko gotowe :-)
Co do szpitala i porodu to obstawiam wojewódzki (mam baaardzo blisko) no i ogolenie wydaje mi sie ze nie bedzie źle tam. Pierwsza córkę 8lat temu rodzilam na.zaspie i tez bylo spoko. To wszystko i tak zależy na jaką trafi sie położną bo to ona cały poród z nami wspolpracuje. A wlasnie a zamierzacie rodzić same czy z mężem. Bo ja to sama nie wiem. Kurcze wtedy rodzilam sama (byla "epidemia" świńskiej grypy i nie wpuszczali osob towarzyszacych na odział) dalam radę!!! teraz wsumie chcemy razem ale... zobaczymy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja slyszalam ze Redlowo jest okej; czytalam gdzies ze jest wyremontowany. Ale co ja moge wiedziec, nigdy nie rodzilam wiec za bardzo nie wiem czego mam sie spodziewac. A ta polozna to wybieraja jaka tam bedzie czy ja mam cos tam do decyzji? :D A rodzic z kims to chyba wolalabym mame niz chlopaka, zwlaszcza ze jest dunczykiem i za bardzo by nie rozumial o co chodzi jesli o cos poprosze po polsku :-D
A z imionami to mam dylemat miedzy Izabela, Helena i Lilliana. Ale 'tesciowa' mowi ze ona zdecydowala jak tylko zobaczyla dziecko wiec moze z ostatnia decyzja jeszcze poczekam. Dzisiaj zaczelam czytac o wyprawkach i wysypkach u dzieci i troche spanikowalam :-D Zaczelam babeczki robic to sie uspokoilam :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rodzilam w Redlowie 2 razy. Polecam mega!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy, my też mamy 12 maja. Przed nami jeszcze pichcenie - podzielisz się co przygotowujesz na obiad? Szukam inspiracji.
Pamiętam akcję z epidemią - mi się udało, wyszłam ze szpitala na dwa dni przed zamknięciem szpitali dla odwiedzających. Rodziłam w Wojewódzkim, w sumie też nie mogę nic złego powiedzieć, decyzja o cesarce podjęta bardzo szybko, jedna wredna położna na położnictwie, ale takie to w sumie wszędzie się mogą trafić.
Marlen, znajoma położna twierdzi, że najgorszymi osobami towarzyszącymi przy porodach są właśnie matki, podobno sieją najwięcej paniki ;-) Ma Twój mężczyzna jeszcze kilka miesięcy na ogarnięcie polskiego ;-) może się uda! Położnej się niestety nie wybiera, na jaką trafisz, taka jest. My z mężem wybieramy się na porodówkę razem, myślę, że dla niego to też ważny moment.
A co do nadania imienia jak się dziecko zobaczy, to też tak słyszałam przed narodzinami córeczki. No i jak już zobaczyłam ten mój wyczekany skarbeczek, krew z mojej krwi i takie tam... to jedyne co mi się nasunęło to MAŁY BUDDA - do dziś jak patrzę na jej zdjęcia zaraz po urodzeniu to mam takie skojarzenia - myślę, że córka jest wdzięczna, że wybraliśmy imię wcześniej ;-) A Helena też była typem naszych imion dla dziewczynki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Crazy :) to możliwie, ze sie spotkamy na porodowce :) ja tez wybieram wojewodzki, tak jak 7 lat temu z pierwszą. Córką:) pozdrawiam wszystkich majowkowo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej!
Wieki tu nie zaglądałam :)
U nas wszytko ok.
21.03. miałam pierwsze usg prenatalne - perfect ;) teraz szykuję się na połówkowe - 23.05.
Testów genetycznych z krwi nie robiłam - za dużo się nasłuchałam o fałszywych testach :/

Ostatnia wizyta była 23.04. i było wszystko super - zarówno ze mną, z dzieckiem jak i z szyjką macicy :)
mąż wstępnie poznał płeć, ale tak na 70/80% :) ja nie chcę wiedzieć :))) niech będzie niespodzianka!
kolejna wizyta tuż przed usg połówkowym (21.05.)

Czuję się super, praktycznie brak jakichkolwiek dolegliwości (fizycznych) - i tak od samego początku i mam nadzieję, ze do samego końca :) jedynie jestem trochę "śnięta"; ale jest tego plus - zasypiam bez problemu i codziennie mi się coś śni. No i hormony buzują. Do tego dochodzą małe kłopoty w małżeństwie, więc zdarzają się bardzo płaczliwe dni.

Pracuję, z tym, ze na swoim, więc sama reguluję liczbę godzin pracy. Przy biurku siedzę ok. 4-5 h - dłużej mi ciężko.

Co do przygotowań - to jeszcze nie jestem nawet na starcie ;) najpierw muszę odświeżyć pokój (który do tej pory był moim gabinetem), a to będzie możliwe dopiero w lipcu. Wtedy też pewnie zacznę się rozglądać za łóżeczkiem, komodą i wózkiem.
Zastanawiałam się jedynie czy łóżeczka z ikea są ok...

Brzuch powolutku się wypina - takie małe wzdęcie :)) mam szerokie biodra, dużą miednicę, więc mały/mała ma gdzie się rozpychać.
Kupiłam jedne spodnie ciążowe, ale są za luźne w pasie; zwykłe za małe, a rozmiar większe w pasie ok, tylko na nogach i pupie odstają :/
pocieszenie jest takie, ze zaraz lato i w ruch pójdą sukienki i spódnice :)

Jest to moja pierwsza ciąża. Zastawiałam się nad szkoła rodzenia, tylko nie wiem czy warto. Słyszałam wiele "za" jak i "przeciw".
Rodzić będę przez cc, więc same zajęcia z oddychania itp. chyba mi się nie przydadzą.
Słyszałam jednak, ze nie tylko tego tam uczą :)
Ogólnie, temat warty uwagi i przemyślenia :)))

No i na koniec - czuję się trochę samotna. Nie mam znajomych w ciąży. Jedna urodziła pół roku temu, ale w 100% "oddała się" dziecku i za bardzo nie ma czasu na spotkanie i ploty. Heh nawet nie wie, ze jestem w ciąży ;) bo odkąd urodziła nie ma czasu się spotkać.
I tak się zastanawiałam czy są może jakieś warsztaty/wykłady dla przyszłych mam, gdzie można poznać inne zaokrąglone babki???...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ania powiem ci że stwierdziłyśmy z mamą, (bo to ona w większości bedzie przygotowywać dania na komunie) że nie wymyślamy czegoś mega. Na obiad bedzie rosól w troche innej wersji bo z kołdunami, ziemniaczki z wody, kotlet schabowy, zrazy wołowe, pierś z serem i ananasem (do wyboru na półmiskach) surówki buraczki, młoda kapusta z koperkiem, grecka. Potem w planie tort,ciasta, lody ( tort zmówiłam w Baccate). A na kolacje na ciepło tu jeszcze nie wiemy (kurczak pieczony albo strogonof) sałatki, tatar hmmy grzanki moze jakieś. Chyba wystarczy :-P moze ty cos podpowiesz?

Zochan w szkole rodzenia poznala bys napewno jakieś babeczki w podobnym "wieku" ciążowym i i nie tylko :-) Mi ze szkoły rodzenia została jedna kolezanka z pierszej ciąży, cały czas mamy kontak i się spotykamy.
Ja tez sie dobrze czuje, bywaja noce że spac nie mogę i mam myślówe i krece sie i chodzę po domu a to siku a to pić a to okno zamknąć i jakos po 3godz kłade sie usypiam hehe.
Też czeka nas remont pokoju i przedpokoju ale mój mąż to kiepski w takich remontach bo gładź trzeba bo listwy nowe a podłoga do odśieżenia nie ma on zapału na takie akcje i naj chetniej komuś by zapłacil i miał to z głowy w tydzień a jak sam rozgrzebie to już widzę ten bałagan i złość że mu nie idzie :-(( moze znacie kogoś (czy to jedna osoba czy firma) kto zajmuje się remontami??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też myślałam, żeby nie kombinować nie wiadomo czego - utwierdziłyście mnie w tym przekonaniu - dzięki. Stanęło na rosole, potem ziemniaki i frytki, a z mięs schabowe, kurczak faszerowany (specjalność mojej mamy), karkówka w sosie pomidorowym. Jedna sałatka ze świeżych warzyw, a tak "słoikowe", ale domowej roboty - buraczki, papryka, ogórki. Tort i ciacha (pichcę sama). A na kolację planuję jedynie sałatki i zakąski typu sery, kabanosy. Nie chcę robić za dużo, bo obawiam się, że będziemy potem to wcinać przez kolejnych kilka dni.
A co do remontów, to w przeciągu ostatnich 3 lat remontowałam 2 mieszkania i obiecałam sobie, że następny remont dopiero przed emeryturą. Nie miałam szczęścia do ekip remontowych, w końcu trafił nam się taki poczciwy pan, robił sam, do najtańszych nie należał (raczej przeciętne ceny), marudził, ale był terminowy i to co miał zrobić, to robił. Zapytam męża czy mamy jeszcze na niego namiary.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. 2.09
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10

Dziewczyny jeśli możecie to wciągnijcie płeć swoich pociech na listę, u mnie jak widać po połówkowym wyszła druga dziewczynka ;-)
Co do porodu to 3 lata temu rodziłam w Redłowie przed remontem, znajoma niecałe dwa lata temu podczas remontu i obie jesteśmy zdania, że Redłowo jest miejscem na kolejne porody ;-) a w styczniu rodziła moja siostra i powiem Wam, że mimo swojej księżniczkowatej natury nie narzekała na warunki, po remoncie jest bardzo przyjemnie. Może spotkamy się na oddziale :-D
Wtrącę się tylko co do komunii chociaż nie wyprawiałam jeszcze sama, że najprostsze dania są najmilej widziane, uważam, że to powinien być rodzinny niedzielny obiad, a nie wystawa restauracyjna więc nie ma się co tym stresować ;-)
Co do imienia mój mąż zaparł się na Laurę, a mnie się tak podoba Oliwia... Może znajdziemy kompromisowo jakąś trzecią opcję ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10

Majóweczka dobiega końca 3 razy robiliśmy grilla, moje odkrycie to szaszłyki tylko 2 składnikowe (pierś w curry i ananas świeży) pyyyycha. jakieś inne mięso zjadłam to nie najlepiej się czułam potem męczyłam sie ze wzdeciami :-/
U nas imię zostaje Igor juz czasami w trakcie rozmowy mowimy ze Igor to albo tamto :-) przyjeło się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie coraz bardziej w glowie siedzi Helena... Jeszcze sie zastanawialam nad ta moja mama na porodowce. Niby ona nie jest jakas panikara w zadnej sytuacji, ale cholera ja wie jak pierwsza wnuczka bedzie sie rodzila :D Tez sie caly czas nad szkola rodzenia zastanawiam. Ale to tez tak bardziej ze wzgledow towarzyskich i z kims porozmawiac w podobnej sytuacji :) Chociaz cwiczenia z oddychania tez sie przydadza :D
Ostatnio zaczelam patrzec na wózki. I po 10 minutach odechcialo :D Chyba musze miec wene na takie rzeczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No u mnie Redlowo tez jest chyba najblizszym szpitalem z porodowka itp, wiec pewnie dalej szukac nie bede :) A ze szpitalem to pewnie jak z lekarzami.. zawsze jest jakas pozytywna i negatywna opinia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dzis miałam wizyte u gin, wszystko wporzadku, mlody rośnie :-) mierzyla ważyla i jest pół kilo chłopa heheh.
Bardzo aktywny jest wieczorem i po sniadaniu a tak to spokojnie. Troche pobolewa mnie ostatnio brzuch ale to okres rozrostu macicy i moze tak byc :-/
A jak u was??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mam wózek Jedo fyn po córce, a potem super spacerówke snap 4 sport. Teraz moda podobno na Adamex. My juz po pierwszym połówkowym (zleconym na nfz przez genetyka z powodu średnich wyników pappa). Wszystko w porządku, będzie chłopak, już zrobiłam napad na Lidla w czwartek jak były ciuszki dziecięce, bo do podmiany będzie sporo różu :P Mam jeszcze zalecone kontrolnie echo serca płodu, ale terminy w Invikcie maja takie, że masakra - nawet prywatnie. Drugie połówkowe z Medicover (te już z mężem i mam nadzieję bardziej omawiane) za półtora tygodnia.
Dziewczyny - może jakieś spotkanie zorganizujemy, żeby się poznać?
A jakby któraś miała za dużo czasu to zapraszam na herbatkę do mnie na Przymorze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10 (chłopiec)

Marlen, my mieliśmy trzy imiona i też po porodzie w szpitalu zdecydowaliśmy. Śmieszne jest to, że było to uzależnione od koloru włosów, a córce potem baaardzo zjaśniały :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Ania jak po komunii? U nas wyszlo wszystko super. Corka tak bardzo zadowolona (śpiewała psalm i bardzo sie stresowala tym) ale wyszło pięknie. Potem obiadek spacer kolacja naprawde wszyscy zadowoleni wsumie rozeszlismy sie wszyscy ok 20. Corka jak otwierala prezenty to co kolejny to wiejszy szok miała i taka radość! Teraz bialy tydzien i juz po wszystkim.
Dziewczyny dostalam skierowanie na krzywą cukrową ta glukoze to sama mam kupic w aptece czy maja w laboratorium?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiecie moze jak jest z ta krzywa cukrowa i glukoza w medicoverze? Tam mam pakiet i gina w czwartek ale tak sie zastanawiam czy wlasnie sama bede musiala kupic czy tam wszystko maja. Juz 24 tydzien... Lekkiego szoku dostalam jak pomyslalam ze to juz prawie 6 miesiac O.O :D brzuch rosnie, waga taka sama jak przed ciaza, tyle ze na poczatku spadla o 4 kg. A ja nic w domu nie mam ogarnietego. Nawet miejsca na lozeczko :D Czy ktoras z was miala w poprzednich ciazach lub teraz ze jakos nie miala/ma ochoty? Jakby cos mnie powstrzymywalo od wchodzenia do tych dzialow z dzieciecymi ubrankami i zabawkami. Troszeczke mnie to martwi, bo chyba zazwyczaj to kobiety sie bardzo ciesza z tego wszystkiego a ja tak siedze i wzruszam ramionami ze moze jeszcze nie, ze mi sie nie chce itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy,
Ja robilam krzywa cukrowa w Brussie na Jaskowej, tam glukozę mieli. Jedyne co podpowiem, to weź ze sobą cytrynę i wode do popicia.... ;) ja nie miałam i trochę się męczyłam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09 (prawdopodobnie dziewczynka)
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10 (chłopiec)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy - komunia super. Cudowna uroczystość, córka szczęśliwa, a pogoda dopisała, więc po obiedzie wyszliśmy do ogrodu i tam świętowaliśmy do wieczora. Tylko zmęczona jestem i odsypiam przygotowania :-( nie mam sił, męczę się szybko, poprosiłam dziś na wizycie o zwolnienie.
Też mam wykonać przed następną krzywą cukrową, w Medicoverze pytałam ostatnio i powiedziano mi, że mają glukozę cytrynową, więc tylko się pojawić. Lepiej się upewnić przed badaniem, bo co laboratorium to inne zwyczaje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marlena. Ja robilam ze dwa miesiace temu w Medicoverze i dostalam glukoze cytrynowa. Nawet smaczna byla - jak paczek z polewa cytrynowa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oo :) to moze ja sie meczyc nie bede bo ostatnio mam faze na slodycze :) Dzieki za dopowiedz. Pewnie mnie juz skieruje bo w czwartek mam wizyte. Mam jeszcze pytanie, czy moze ktoras z was ma brzuch troche nizej? Bo czuje jakby wszystko opieralo mi sie na pecherzu i wszystkie ruchy tez czuje pod pepkiem. A wierci sie niemilosiernie :D A jak brzuch twardnieje to czasami caly od zeber do wzgorka a czasami tylko ta czesc pod pepkiem. Tak bedzie do konca? Czy dzidzia sie troche podniesie jak urosnie? Nic mnie z tym wszystkim nie boli oporcz tego ze corka sobie zrobila worek bokserski z pecherza ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej zadzwoniłam do laboratorium w mojej przychodni i musze miec swoją glukoze plus woda ok 300ml do rozpuszczenia. Idę na koniec tygodnia zrobić.
Ja czuje ruchy i pod pepkiem i nad. Brzuch wydaje mi sie wysoko dosc ale parcie na pęcherz jest i tak. Czasami mowie do męza ale kopie weź dotknij a on nie czuje a ja bardzoo wiec jak by kopał mnie we wnetrzności hehe. A innym razem czuje i ja i mąż widać tez czasami gołym okiem jak sie rusza i wypycha brzuch.
Ostatnio puszczam muzyczke do brzucha dużo jest takich melodyjek baby classic albo usypianki maluszka (bardzo spokojne plumkanie) jest aktywny ale po pewnej chwili spokój sie robi. Tak robiłam tez z moją córką i jak sie urodziła puszczałam jej to samo uspokajała sie i usypiała w łożeczku z tymi melodyjkami. MOże i teraz sie uda ten trik -)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny :)
Dołączę do was termin 28.10, 16 tydzień :)
Najbliższa wizyta w przyszłym tygodniu i może w końcu dowiemy się kto tam siedzi w środku ;) Z poprzedniego usg była dziewczynka ale nawet lekarz nie był pewny wiec czekamy.
Do jakiego szpitala się przymierzcie ? Ja myśle o zaspie ale nadal mam mnóstwo wątpliwości... w końcu to pierwsza dzidzia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na Zaspie jest teraz nowy ordynator. Bardzo pro natura, az do przesady. Czesc personelu sie zawinela. Ja myslalam, ze teraz omina mnie te dylematy i ze bedzie jak z pierwszym Zaspa, ale teraz zaczelam miec watpliwosci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiesz może kto jest nowym ordynatorem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej! Ale czas leci zaczynam 25ty tydzień. Parcie na słodkie mam ogromne młody wtedy daje popis i czuje jak wiruje po słodkim hehe. Jestesmy już i po komunii i białym tygodniu także porzadek tygodniowy wraca do normy (troche zajec dodatkowych młoda opuscila)
Dostałam przeogromną torbę z ciuszkami dla młodego jestem zaopatrzona we wszystko na max. serioo taki przekrój ubranek dostałam że nic nie musze kupic. Jedyne co kupiłam to body z krótkim rekawem takie na poczatek zapinane na krzyż. Reszta do uprania wyprasowania i w super stanie jest. Cieszę sie ;-P
Ostatnio zdażaja mi sie skurcze w łydkę w nocy i jak wstaje do toalety to usnąc nie mogę krece sie godz, dwie meczy mnie to :-(
Piszcie co u was bo watek pod umiera :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej :-) u Nas po piątkowej wizycie 700 g szczęścia, ale mała nadal bezimienna. Leci 24 tydzień, faktycznie czas pędzi, a zaraz będzie trzeba się przyłożyć do krzywej... Pogoda troszkę mnie męczy, coraz ciężej mi się oddycha. Szyjka co prawda długa, ale mała ułożyła się głową w dół i zaczęła napierać więc lekarz kazał mi się oszczędzać. Od dwóch dni mam jakieś napady smutku, mam chęć usiąść i się rozpłakać. Jestem zmęczona nie wiem czy tą pogodą, czy bieganiem za mają 3latką, gdzie się nie obejrzę bałagan, staram się ogarniać wszystko na bieżąco, ale nie nadążam, a jestem z natury pedantką i to też mnie męczy. Bardzo powoli nastawiam się psychicznie na remont sypialni i po nim zacznę przegląd wszystkiego co mam i co muszę dokupić by powitać nowego członka rodziny. Byle do września! ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mam za dwa dni polowkowe. Mam nadzieje, ze plec juz bedzie na 99%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie cos nerw w posladku strasznie kluje, a podobno to objaw rwy kulszowej. Ide do neurologa w poniedzialek. Normalnie na nodze stanac nie moge. A tak to tez straszne parcie na slodycze ale staram sie je zamienic na owoce... nie czuje sie wtedy taka winna :D u nas jeszcze nie ma tak duzo ubranek. Jade do kuzynki na poczatku lipca i bede wybierac po 5 malych dzieci w mojej rodzinie, bo podobno wszystkie pozbieraly co mialy i wsadzily do pudel. Wiec mam nadzieje ze zostana mi tylko jakies kosmetyki i wozek do kupienia :) Mnie pogoda jeszcze az tak nie meczy.. ale w ostatnim tygodniu tak mi brzucha przybylo, ze wszystkie luzne koszulki ktore myslalam ze jeszcze pochodze w nich zaczynaja byc niezle opiete :D 'Skurczyly sie' jak to moj chlopak mowi :D A mala daje do wiwatu... kopniaki ze juz wiekszosc widac golym okiem :D Ale na szczesnie nie budzi mnie tym w nocy, czym sie bardzo ciesze bo ja lubie spac a wystarczy ze przez ten nerw i krzywy kregoslup mi nie wygodnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj Marlen jak Cię rozumiem z tą rwą kulszową! W pierwszej ciąży zaczęło się w 12 tc, teraz dopiero po 20. W tym tygodniu jak mnie ścięło, to wybrałam się (choć bardziej precyzyjne będzie określenie dowlokłam) do mojego fizjoterapeuty, żeby mnie "poprzestawiał" - pomogło :-) Neurolog, do którego trafiłam niestety jedynie stwierdził rwę kulszową i jedyne co miał do zaoferowania to zwolnienie lekarskie :-( jeśli będzie źle polecam wizytę u dobrego fizjoterapeuty - naprawdę potrafią działać cuda ;-)
Mnie na słodycze niekoniecznie, ale robię na potęgę ogórków małosolnych i zajadam się owocami :-) Truskawki - mniam :-) a brzuchol wybąbliło niesamowicie! I to właściwie z dnia na dzień!
Zaczynam już 26 tc - nawet nie wiem kiedy to się zleciało. A jak Wy się dziewczyny czujecie? Co słychać u waszych maluchów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. Jestem po badaniu krzywej cukrowej, wyniki wyszły ok :-) Czuje się dobrze jeszcze pogoda mi nie dokucza jakoś strasznie. Mieliśmy plan jechac na koniec czerwca na kilka dni na mazury ale chyba nic z tego nie wyjdzie :-( Szkoda bo mąż duzo pracuje i przydało by mu sie troche innego klimatu (remont zaplanowany, teraz auto okazało sie do duzej naprawy) wykończą nas finansowo ehh. Młody w brzuchu fika koziołki czuje go raz w podbrzuszu raz pod pępkiem zawsze sie tylko zastanawiam czy to główka czy pupa. Kiedy dzieci maja ten czas żeby ułożyc sie juz główka do dołu? Wiem że sa przypadki że dzieciaczek nie moze sie zdecydować i do póznych tygodni sie układa. Ale pewnie jest jakis termin do kiedy "powinien" sie ułozyc?
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja na kazdym usg mam 'polozenie miednicowe' to tez zapomnialam sie spytac co to dokladnie znaczy, podejrzewam ze poprostu sobie lezy jak w kolysce, ale tez czytalam ze moze sie ulozyc nawet pare dni przed porodem. Dzisiaj z moja mama rozmawialam to mowila ze jak sie brzuch obniza do porodu to jest tez czas kiedy dziecko sie ostatecznie uklada. A to moze byc od 2 tyg do paru dni przed porodem. Ale to tez jest doswiadczenie u jednej kobiety, ona urodzila mnie i brata w 10 i 15 minut. Wiec zwala na to ze czasy sie zmienily i teraz to chyba roznie. ... I tez mam problem zgadnac czy jak mi sie pol brzucha napina to glowa czy pupa :D Ja juz nigdzie sie na dluzej niz 3 dni nie wybieram. Wlasnie wrocilismy z Dani w odwiedzinach u rodziny i w czerwcu wysylam mojego chlopaka na wakacje samego...ma znajomych na Balkanach i juz od paru lat co roku ich odwiedza wiec poszlam na kompromis i puszczam go na tydzien. Tez czulam sie troche winna bo ja jestem na zwolnieniu lekarskim wiec odpoczywam, kuruje staw biodrowy i o pracy nie mysle, ale on caly czas w pracy i jeszcze w weekend mi pomaga ogarnac. 30 tc wiec chyba sobie sama poradze.. a to moze ktos jeszcze przyjedzie mnie odwiedzic :) I bede zajeta narzekaniem na duzy brzuch :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ulozenie miednicowe czyli glowka u gory, a pupa na dole. U mnie na razie tez tak sobie siedzi :p Chlopak potwierdzony podobno na 100%. Dobrze, bo juz sie wszyscy jakos przyzwyczaili i czesc ciuszkow kupiona na podmianke rozowych starszej corki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej niewiem czy śledzicie bloga mamaginekolog.pl fajny wpis ma własnie o połezeniu miednicowym dziecka. Mamy jeszcze czas na obranie pozycji naszych dzieciaczków do porodu.
""90% dzieci podczas USG III trymestru, czyli pomiędzy 28-32 tygodniem ciąży, jest już w położeniu główkowym i zdecydowana większość z nich już w takiej pozycji pozostanie do porodu. Z tych 10 procent dzieci, które jeszcze nie leżą główkowo około połowa samoistnie się odkręci do 34 tygodnia. Po tym terminie już bardzo niewiele dzieci się odwraca prawidłowo do porodu – ale nie można tego też stuprocentowo wykluczyć""
Wiecie co zauwazyłam że piersi moje są wieksze żyły bardziej widoczne nabrzmiałe, wiec i tam juz sie zmiany dzieją :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aleeee tu cisza :-) powiem wam w te upalne dni to wiekszosc czasu przesiedzialam w domu wyszłam tyle co musialam (z psem, lub po corke do szkoly) a tak to dopiero wieczorem mąż mnie wywozil na spacer hehe. Za tydzien mam wizyte u mojej gin sie doczekac nie mogę bo bardzo ciekawi mnie ile waży mlody i co tak wypin mocno w górę. Czasami to aż boli tak podjeżdża mi pod żebra naciaga przeciaga sie i powiem wam ze jest mocno aktywny. corka taka nie była.
Gdzie kupujecie wyprawkę? Przez internet zamawiacie czy stacjonarnie szukacie rzeczy np. ( reczniczki, posciel, jakis kocyk, gadzety)??
Widzialam ze 7go w akpolu maja byc jakies rabaty na wyprawkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też wychodzę jedynie z psem, czasem chwile posiedzieć przed domem ale w cieniu ;)
Ja jednak chyba większość przez internet będę zamawiać. Narazie się rozglądam co najlepsze dla malutkiej będzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tez wiekszosc czasu w domu. Tylko tyle co trzeba na dwor. A normalnie cieplolubna jestem :p ja bede wiekszosc przez internet zamawiac, jednak duzo lepsze ceny sa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A mlodego czuje glownie na pecherzu i w podbrzuszu. Podobno siedzi sobie twarzyczka w strone mojego pepka i glowa do gory :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tez wiekszosc czasu w domu. Wyjde co musze, ale i tak mi sie w glowie kreci i najchetniej to bym spala caly czas. Ja tez ja czuje jakby zrwocona do pecherza, ale nie wiem dokladnie. Wczoraj sie troszeczke wystraszylam bo sobie troche dluzszy spacer zrobilam i mi strasznie brzuch twardnial ze musialam stac/siadac co 5 minut, a potem przez wieczor cisza. Dopiero w lozku jak juz sie wygodnie ulozylam (nie lada wyczyn zeby nic nie bolalo :D ) poczulam jak sie kreci. I dzisiaj rano az czulam jak sie ze mna obudzila :D Mysle ze miala poprostu leniwy dzien z tym ruszaniem.. ale kto w taka pogode nie ma :D Czy dzieci w brzuchach tez czuja temperature? Czy ona bardziej czuje moje samopoczucie i sie 'dostosowuje'? Czytalam ze reaguja na swiatlo? Ale czy na cieplo tez?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marlen dziecko w brzuchu reaguje na światło, dźwięki, i ciepło tez. Nie możemy sie przegrzewac bo dzidzia gotuje sie razem z nami. Ostatnio w radiu słuchalam fajnej wypowiedzi położnej wlasnie jak przezyzc upaly w ciazy. Jesli spacerujemy w słońcu (no nie uniknione przeciez) jest nam gorąco musimy usiąść odpocząć, duzo pic wody i jak my czujemy ze jest nam lepiej to dziecko w brzuchu potrzebuje JESZCZE RAZ tyle do odpoczynku. Absolutnie nie mozemy wystawiac brzucha bezposrednio na slonce! Czyli wyjscie na plaze tylko na troszke z zaslonietym brzuchem czyms na glowie filtrem na skórze z dostepem do cienia i mozna wejsc do wody popływać zeby sie schłodzić. O matkooo!! a mi w nocy goraco duszno ulozyc sie nie mogę.
U mnie ruszyło sie z remontem przedpokoju i sypialni.
Kupilismy łóżeczko teraz czytam i szukam materaca (ale piankowy najbardziej mnie przekonuje)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Dziewczyny :-)
odpoczywałam przez ostatnie kilka dni, dużo spacerowałam i czuję się rewelacyjnie :-) nawet upały mi nie przeszkadzały. Tylko funkcjonuję jak małe dziecko - bez drzemki (takiej 15-20 minutowej) w ciągu dnia nie da rady, po prostu zasypiam niezależnie od tego w jakiej jestem pozycji i co robię. No i sssstrasznie urósł mi brzuchol! Bardzo długo było nic, a teraz jest tak duży, że ludzie są zdziwieni kiedy podaję datę porodu - masakra!
U mnie w piersiach też zmiany, dwa tygodnie temu zaopatrzyłam się we wkładki laktacyjne, bo zaczęła mi wypływać siara.
Jeśli chodzi o wyprawkę, to zaczęłam prać i porządkować rzeczy po starszej córce. Zakupy brakujących rzeczy pewnie zrobię internetowo.
Ostatnio intensywnie myślę o porodzie - pierwszy zakończony CC, chciałabym tym razem SN i czytam jak tu się do tego przygotować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anna, drzemka to podstawa :D Wczoraj robilam badania na krzywa cukrowa, i specjalnie wczesniej wstalam bo to na czczo a ja strasznie nie lubie byc glodna ;/ I mi przy ostatnim podbraniu mowily ze moge byc zmeczona bo ta glukoza jednak ciezka... przyszlam do domu, zjadlam sniadanie i zasnelam na 3 godz :D Przy okazji, wyniki bardzo dobre. I az czuje jak mi brzuchol rosnie i skóra rozciaga... a tez przez dluzszy czas nic nie mialam, albo takie lekkie zaokrąglenie, a teraz to nie mogę się przestać patrzeć na mój pępek bo robi się troche bardziej wypukły a zawsze miałam taki glęboki!! :D :D A piersi to już w nic mi sie prawie nie mieszczą ;/ Chyba skoczyly z dwa rozmiary.. .ale nic nie wypływa. Zauważyłam tylko że sie troszeczkę sutki otwierają.
Ja też ostatnio myślę o porodzie. Wyprawki jeszcze nic nie mam, ale szpital mi po glowie chodzi. I w ogole jak to wszystko bedzie wyglądało. Ostatnio czytalam ze jest cos takiego jak plan porodu... planujecie cos takiego robic? Bo to chyba chodzi o idealny porod.. ale w rzeczywistosci mi sie wydaje ze wszystko jest inaczej.
I jeszcze.. wy tez macie moze jakies dziwne, straszne albo smutne sny? Jak nigdy nie mialam snow po ktorych budzilam sie z placzem.. tak juz chyba z 4 razy bylo. A dzisiaj snilam ze bylam w ciazy i krew sie ze mnie lała... obudzilam sie i poszlam sprawdzic czy nic sie nie dzieje... Na szczescie wszystko okej.. ale juz nie zasnęłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli chodzi o poród to cały czas rozmyślam nad szpitalem i szkołą rodzenia, chyba czas już się zapisać :)
Ja na początku ciąży miałam złe sny... Śniło mi się np plamienie albo że koleżanka poroniła (która nie jest w ciąży) Takie sny biorą się ze strachu często podświadomości. Na codzień nie rozmyślamy nad strachem przed utrata dziecka ale jednak gdzieś w głębi nas to siedzi i stad te sny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Dziewczyny,
ja przy 1 porodzie miałam plan porodu ale nie wiem czy to kwestia stresu i zamieszania w jakim sami byliśmy czy położnej, ale temat planu przeszedł zupełnie bez echa. Natomiast nie było to też dla mnie tak istotne, bo my z mężem stwierdziliśmy wypełniając wcześniej ten plan, że nie nam decydować o kwestiach medycznych i czy coś należy robić czy nie niech decydują lekarze, a czasem ten brak zgody może być później problematyczny jak się coś nagle dzieje. Ja się skupiłam na tych aspektach, które miały mi pomóc i nie wpływały jakoś na sam poród. Kwestie typu bycie informowanym o wszystkim, możliwość korzystania z różnych metod łagodzenia bólu (tak to się jakoś ładnie nazywało), czy brak zgody na studentów na sali itd. Takie lajtowe kwestie ;) Teraz na pewno zrobimy tak samo, bo też nie wiadomo, w którym szpitalu będzie się ostatecznie rodzić (mimo chęci). U nas poza tym jest dobrze, brzuch duży i wciąż rośnie;) Ciężko uwierzyć, że zostały 3 miesiące...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny :-)
mnie upały strasznie dokuczają, jeśli nie muszę to nie wychodzę z domu. Spanie w pewnej chwili stało się niemożliwe i uratowała mnie poducha C, teraz w miarę możliwości śpię dobrze. Krzywa wyszła w normie.
Orientujecie się może jak wygląda sprawa z porodem sn, a cc jeśli pierwsza ciąża zakończyła się cc? Wiem, że mogę próbować sn, ale czy w takim wypadku przysługuje mi wybór? Mam endometriozę i zależy mi na usunięciu guza, mój ginekolog jako rozwiązanie widzi cc, ale chodzę prywatnie, a jak jest w szpitalach tego nie wiem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Możesz odmówić porodu SN, ale to nie gwarantuje, że przy CC usuną guza. Najlepiej wybrać się ze skierowaniem na kwalifikację i podpytać jak oni to widzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

co masz na myśli pisząc, że mogę zrezygnować z sn?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja lekarka (pracuje w szpitalu na Zaspie) mówiła mi, że kobiety po CC podpisują przy przyjęciu zgodę na próbę porodu SN. Jeśli odmówisz podpisania wykonuje się CC a jako powód w wypisie podaje się odmowa porodu SN. Przy czym powiedziała, że jeśli akcja jest już rozkręcona, to lekarz mimo protestu rodzącej może podjąć decyzję o porodzie SN.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc jestem po wizycie u mojej gin. Z mlodym wszystko ok, tylko u mnie lipa bo szyjka miekka sie zrobila bede miała teraz wizytu co 2tyg bo musi mnie obserwowac i kazała sie oszczędzać mam duzo leżeć nie napinac sie itd. Dostalam luteine dopochwowo, nospe, magnez bo i te skurcze lydek i brzuch mi sie tak stawia najbardziej w nocy spac sie nie da. A ja przyznaje sie ze jestem w trakcie remontu i szaleje i ze sprzataniem i chodzeniem. Teraz leżing!!! Mam nadzieje ze sie unormuje wszystko bo mlody za malutki jeszcze zeby sie tu do nas pchać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi tez caly brzuch twardnial to lekarz mi kazal odpoczywac, lezec i pomalu ustapilo. Tylko jak sie za duzo zjem to zaczyna pobolewac. Teraz tylko tak mam jak wyjde na dluzszy spacer. Wiem ze to trudno, zwlaszcza jak masz dookola duzo do roboty, wiec powodzenia :)
Ja juz mialam usg 28-32 w pierwszy dzien 28ego tygodnia. Juz myslalam ze mnie odesle ze za wczesnie. Moje dziecie juz sie ulozylo glowkowo i strasznie sie ruszalo... i chyba miala czkawke na badaniu bo az mi brzuch podskakiwal :D wszystkie przeplywy itp sa w normie i wreszcie widzielismy zarys twarzy bo do tej pory tak sie uklada ze trudno bylo zobaczyc :) Wazy ok. 1024g. I jaka roznica w dacie porodu wedlug usg, na polowkowym mialam 15 wrzesnia, a teraz juz 2 wrzesnia, wiec jeszcze wczesniej niz OM data ( bo ta to 5 wrzesnia).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy odpoczywaj! Odpuść sprzątanie, zagoń męża, córę i dbaj o siebie i Malucha!
Marlen, moja starsza córa była gigantycznych rozmiarów (ważyła 4800g), USG w ostatnich tygodniach twierdziło, że dziecko jest już na świecie ;-) Zobaczymy jak tym razem.
A u mnie żylakowo :-( są już chyba wszędzie :-( USG mam dopiero pod koniec miesiąca - ciekawa jestem co tam u Bączka słychać :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie tez starsza corka byla bardzo duza - ponad 4,6kg w 39tc. Termin byl zawsze o 3 tygodnie do przodu od terminu z om. Teraz mam termin o 2-3 dni po om. Ciekawe jak bedzie w 3 trymestrze, czy mlody przypakuje jak siostra. Na razie leci 24tc, a brzuch jak miesiac do przodu wyglada :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ojej! Domi.x a urodziłaś córkę naturalnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc. No wiecie co !!!..moj mlody jest bardzo bardzo ruchliwy ciagle go czuje czy siedze czy ide, spie. Matko to jest mega męczące nie odpuszcza w nocy potrafi 2/3/4godz bez przerwy sie wiercic kopać. Ja nie spie w tym czasie, zadna pozycja nie daje ulgi :-( jestem ciagle nie wyspana. Juz zaczynam sie zastanawiac czy nie dzieje sie cos złego. Czy to normalne?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Crazy ja się zastanawiam czy z moim Maleństwem wszystko ok, bo bardzo mało się rusza i to tak spokojnie. Kilka razy tylko były takie kopniaki, że mnie do pionu stawiały ;-) I tak źle i tak nie dobrze ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mialam cc. Moj na szczescie daje spac. Ostatnio nawet na siku sie nie budze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny czy myślicie już powoli o torbie do szpitala? z córką też zaczęłam wstępne kompletowanie w 7 miesiącu, który u mnie w sumie już się zaczyna. Lepiej dmuchać na zimne i być przygotowaną, nie mówię, że tak na 100%, ale jakoś tak wstępnie... Poza tym zastanawiam się w co my te dzieciaczki wrzesień/październik będziemy ubierać. Nie wiadomo na jaką pogodę się przygotować, to taki dziwny okres.

Co do samopoczucia to chyba wpadam w jakąś anemię, czuje się słabo i mam zawroty głowy. Spanie jest jak w kalejdoskopie, czasem zasypiam szybko i śpię jak zabita, a czasem całą noc się kręcę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zaczęłam już pranie i prasowanie ubranek, robię listę rzeczy potrzebnych do torby, no i myślę, że koło 32/33tc chciałabym być przygotowana. A jeśli chodzi o ubranka na wrzesień to ja przygotowałam pajace (gdyby było już jesiennie) i bodziaki kopertowe z krótkim rękawkiem (jeśli będą upały).
Dziewczyny zmartwiłam się, bo robiłam krzywą cukrową - na czczo 77, po 1h 142, po 2h 152 :-( Dziwi mnie wyższy wynik po 2h niż po godzinie, no i przede wszystkim jest wyższy niż norma :-( za kilka dni mam wizytę u gin., ale chyba na wszelki zacznę stosować dietę dla diabetyków :-( jak Wasze krzywe?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jeszcze nic nie mam O.o Ale o torbie juz mysle, tylko szukam jakies koszulach, bo za bardzo nie wiem jaki rozmiar. Widzialam ladne do karmienia a guzikami, ale chyba musze pewnego dnia pojsc i przymierzyc. Narazie to kupialam sobie miekkie staniki sportowe w pepco i sie ciesze bo nic nie uciska :D

Moja krzywa w normie, ze az sie zdziwilam. Ale za to mam cos nie tak chyba z krwia. Ostatnio bylam u internisty bo mi serce strasznie wali w roznych sytuacjach... nawet jak nic nie robie, i mialam na miejscu echo zrobione i niby wszystko dobrze ale dostalam skierowanie jeszcze na badanie d-dimerow.. i tutaj wyszly super wysokie. Niby wiadomo, normy w ciazy sie zmieniaja prawie we wszystkim ale ja na srednia "ciazowa" norme w 3 try do 1,7ug/ml mam prawie 4. I komentarz od lekarza zebym pilnie zrobila jeszcze raz echo serca, usg serca i jeszcze raz konsultacja czy potrzeba wiecej badan czy leczenie itp. Martwi mnie to troche bo nie ma za bardzo u mnie w rodzinie zadnych zatorow, zylakow nie mam, nie mam obrzekow, stopy mi nie puchna, a za to rodzina matki ma problemy z sercem. Mamy kuzynka miala zawal serca prawie jeden po drugim. W piatek mam kolejna wizyte i to usg, ale nie wiem co myslec. Nie chce o tym juz czytac, ale to troche denerwuje i mi siedzi w glowie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marlen przez to że sie denerwujesz napewno nie bedzie lepiej, spokojnie wykonaj kolejne badania może okazać sie ze wcale nie jest tak źle. Trzymam kciuki!
Przez to że dziewczyny zaczeły tak o tej wyprawce to i ja sie dzis wziełam w garść i poklikałam na allegro troche rzeczy (materac, pościel, pieluszki tetrowe) kocyk chciałam jakis wybrać dużo jest tych minky ale na nasz okres jesienno/zimowy nie sa one za słabe? Juz sama nie wiem.
U mnie końcówka remontu jeszcze dzień i ekipy nie bedzie....uffff wkońcu!!! Wszystko wróci na swoje miejsce i dopiero zacznę przegladac ciuszki. Nie mam jeszcze żadnego mebla (komody) na to żeby sie wpakować z gadżetami dla młodego, wiec wszystko pokolei musi sie zadziać :-)
Łóżeczko mam juz okupiłam od Pani na olx zawiozłam do rodziców. Aaaa no i wózek mamy tez u mamy hehe. Zdecydowalismy sie na riko nano tez odkupiłam na olx w stanie rewelacyjnym jeszcze na gwarancji 8mc, bardzo sie cieszę :-) także "grube" rzeczy są.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny u mnie krzywa w porządku, ale wyniki krwi gorzej... Nie ma się co nastawiać na jakieś złe rzeczy i wyrokować bez opinii lekarza, bo to jak szukanie porady w google zawsze kończące się rakiem.. Byle do wizyty, a potem trzeba się zastanawiać ;-)
U Nas remont sypialni co prawda się skończył, ale cały czas czekamy na szafę od stolarza i z niczym nie mogę ruszyć. Ale jak tylko szafa przyjedzie to wezmę się za sortowanie i pranie, no i za tą zwiastującą szpital torbę...
Wózek mamy po starszej córce, łóżeczko odkupiłam od sąsiadki, mam materac i (mam nadzieję) wystarczającą ilość ciuszków, muszę tylko zamówić na allegro jakąś pościel, kołderkę, przewijak i w sumie nie mam maty edukacyjnej, ale to się jakoś nie pali. No i cała kosmetyka, ale to też warto poczekać na jakieś rossmannowe promocje. Bujak z funkcją huśtawki odkupiłam ostatnio w super stanie za bezcen więc warto wypatrywać okazji ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej, to i ja się przywitam, jestem obecnie w 29 tc, termin porodu mam na 01.09, w domu mam Lilkę 2 lata i 3 miesiące na karku. Torby jeszcze nie kompletuję, planuję zacząć gdzieś w połowie lipca lub na początku sierpnia. Z wyprawki trochę mi brakuje : wózek, fotelik, kilka ubranek dokupić , kosmetyki, pieluchy i jakieś drobiazgi.
Krzywą cukrową robiłam ostatnio i wyszła ok. Wyniki krwii mam gorsze ale to raczej przez Neoparin.
Wózek raczej będę kupować używany na OLX, myślę o XLander albo Jedo, pompowane koła, dobra amortyzacja. Fotelik nowy będzie.
Pierwszy poród był SN, w wodzie, i przyjmował go pan położny :) od niedawna mieszkam w Gdańsku i jak czytam opinie to robi mi się słabo. Chcę rodzić na Zaspie, wiecie może jak wygląda tam poród od strony technicznej ? Mogę chodzić, używać piłki i drabinek i przyjmować wygodne dla siebie pozycje czy będą chcieli mnie przywiązać do łóżka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiedys zaspa to byl najbardziej zmedykalizowany porod. Jak jest od 3 miesiecy to nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestem po wizycie u gin. leki i oszczedny tryb daly skutki poprawy mojej miekkiej szyjce, nie jest calkowicie dobrze wiec dalej leki i oszczędność obowiazkowo. Ppdobno calkiem juz nie stwardnieje wiec naprawde mam uważać bo jak jest miekka to duzo szybciej sie skraca. Moze to dac szybszy porod. Dla mnie okej oby w terminie :-)
Zaspa dalej ma dobre opinie i mozna korzystać z roznyh sprzętów podczas porodu polozne próbują pomóc w porodzie a.nie przeszkadac i przedłużać akcje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mialam wczoraj sprawdzane te moje d-dimery.. echo serca i usg dopplera.. i wszystko wyszlo okej. A to moja internistka się zdziwi. Ale teraz jestem spokojniesza. Wy tez macie takie dni ze najchetniej nic byscie nie robily? Gdyby nie te badanie w Gdansku to chyba bym spedzila caly dzien w lozku i patrzyla w sufit bo nie moglam sie na niczym skupic. Mialam chyba 3 drzemki, tak mnie zmoglo.
Torbe tez planuje pakowac tak pod koniec lipca. W tym tygodniu zaczelam chodzic do szkoly rodzenia i mam taka zgrabna liste co sie przyda dla mnie i dla dzidzi. Dzisiaj wybieram sie do Riviery i moze tam znajde jakies koszule do karmienia. I jakas zwyklą do rodzenia XXXXL :D
Ja slyszalam ze ZAspa zmienila personel.. ale dalej to nie wiem bo tak daleko to mam nadzieje nie bede musiala jezdzic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja wczoraj mialam taki dzien. Zero energii. Siadlabym tylko na kanapie i sie przez okno patrzyla na jezdzace samochody. Niestety z corka to nie jest mozliwe, wiec trzeba bylo sie jakos zmotywowac do dzialania. Dzisiaj bylam na krzywej cukrowej i wyszla ok, chociaz blisko granicy. No i chyba mamy tez swoj typ jezeli chodzi o fotelik. Pomacany na zywo tylko nas utwierdzil w opinii :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzis jest dla mnie idealny dzień na lenistwo :P jak dla mnie pogoda śpiąca, córka ma sporo zajec wiec wpadnie tylko na chwilę na obiad i wrócą razem z męzem ok19. wiec leże odpoczywam :-)
Dziewczyny jak teraz z waszymi smakami? U mnie truskawki 1kg na jednym posiedzeniu wciągne haha (codziennie)
i ziemniaki takie gotowane młode z koperkiem full na talerzu a reszta z obiadu to tylko tak dla dopełnienia :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Boże jakbym widziała mój wczorajszy obiad :D Młode ziemniaki z koperkiem... 3/4 schabowego chłopakowi oddałam a ja te ziemniaki i popijalam mlekiem :D I tez kilo truskawek wieczorem. Czasami smoothie sobie z bananem zrobie zeby jakos inaczej :D Ja mam jeszcze faze na brzoskwinie, nektarynki i czeresnie. Ale po tych ostatnich to wzdecia gwarantowane wiec z bolem w sercu i myslą o chłopaku staram sie je ciut rzadziej.
Dzisiaj mam wizyte u mojego gino i tak naprawde to dobrze bo przez weekend czulam jakby przy wyjsciu szyjki cos mi tam siedzialo, uwieralo. Dziwne uczucie. A z tym zmeczeniem to wczoraj w ciagu dnia spalam 2 razy. Czuje jakbym byla jeszcze bardziej zmeczona niz kiedykolwiek przez ostatnie 6 miesiecy, a myslalam ze to niemozliwe.
Tez macie takie drgawki brzucha? Jakby dziecko sie wzdrygalo? To normalne? Nie panikuje za bardzo z tego powodu, poprostu jestem, ciekawa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Taaak w brzuchu to sie dzieje wszystko....drgawki, wyginanki, naciąganki, czasami tak sie wypchnie mocno aż boli, góra wypchana z jednej strony brzucha a z drugiej płasko miekko wtedy delikatnie popukam go i gadam żeby nie robił tak bo boli hehehe. Dziki tej nospie i magnezowi lepiej śpie, moge sie przekrecac i nie łapią mnie skurcze tylko wstaje teraz 1lub 2razy do toalety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Dziewczyny, jak Wasze samopoczucie?
Ja czuję się całkiem dobrze, Maleństwo leniwie się przeciąga, czasami ma czkawkę, a czasami próbuje wykopać mi pępek ;-) Do funkcjonowania potrzebuję drzemki w ciągu dnia - inaczej zasypiam na stojąco niczym przedszkolak.
Jeśli chodzi o smaki, to wraz z diagnozą cukrzyca ciążowa wszystkie mi przeszły - zajadam się głównie warzywami i kuję sprawdzając poziom cukru. Na razie wszystko ok, więc mam nadzieję, że bez insuliny się obejdzie.
Dobrego dnia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. Jestem dzis po usg IIIgo trym z OM wychodzi mi ze dzis równo 30tydz a po ważeniu mierzeniu wszystkiego z usg wychodzi 29t i 1dz. róznica 6dni mówiła dr że spoko jest, waży 1300gr. Wszystkie narządy na miejscu i działają sprawnie. Przepływy wszystkie tez ok. Szyjke zbadała i miękka nadal (nie bedzie duzo lepiej), skróciła sie do 3,7cm a na połówkowym usg miałam 4,5cm wiec leki dalej brać i tryb oszczędny nadal mam prowadzić. Młody pokazał buzie z profilu tylko. Ułożony główka do dołu :-)
Nadal nie wiem co kupic do okrycia dla młodego rożek? kocyk? otulacz? przy córce miałam rożek i sie sprawdził ale ona była grudniowa i potrzebowała tego ciepłego miekkiego okrycia hmm. Na co wy stawiacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

My mamy spiworek do lozka. Wczoraj bylismy na usg 4d, ale wszystkie zdjecia z raczka przy buzi wyszly. Mlody wazy rowno 1kg i zaczyna wyprzedzac termin z om. A tak to zawsze do tylu bylismy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny :-) na połówkowym 30.04 szyjka 4,5cm, na ostatnim badaniu tydzień temu 3cm, małą leży głową w kanale, a ja plackiem na kanapie ile się da, ale wiadomo jak to jest z 3latką w domu. Poza tym wczoraj od leżenia odezwała się rwa. Zaczęłam już wstępną segregacje ciuszków, w przyszłym tygodniu wypiorę 50tki i przygotuje wstępnie torbę gdyż w moim przypadku lekarz stwierdził, że dobrze byłoby donosić chociaż do 2kg wagi małej (tydzień temu 1360g), a potem niech się dzieje wola Boga. Aczkolwiek pierwszy poród zakończył się cc z racji problemów z elastycznością szyjki, więc mogę tę ciąże równie dobrze przenosić, ale wolę być przygotowana na wszystko. Co do "zachcianek" to tak jak u Was - czereśnie, brzoskwinie, banany, jabłka, fasolka, kapusta, kalafior - jedyny plus ciąży latem to dostępność tych wszystkich produktów na świeżo :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Karo_lajna to twoja szyjka jeszcze krotsza niz moja. Oszczędzaj się kurcze bo jeszcze te nasze maluszki troche ponosic musimy dla ich dobra!!
Powiem wam ze ja coraz lepiej radze sobie z lezeniem kiedy sie da i rozdzielaniem obowiązków domowych. (bo ja z tych co sama jak zrobie to bedzie najlepiej) Dzieki temu corka dzis zrobiła pranie sama!!! I wywiesila wszystko (byle jak ale wisi :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja to w ogole nie mam ubranek 50 :p a 56 to tylko pojedyncze zdobyczne. Cala wyprawke od 62 szykuje, bo corka 59 cm, a synek juz teraz zaczal gonic :) ogolnie musze sie wziac wreszcie za segregacje, a nie tylko z pamieci kupowac :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja mam kilka sztuk 50 najwiecej 56 i kilka sztuk 62. Ale jeszcze sie z ciuszkami nie rozkładam. Zamówiłam pościele to mam uprane i wyprasowane nic innego jeszcze nie ogarnełam z praniem. Nad torba to jeszcze nie myslałam jakoś koniec lipca sie zorganizuje.
Ale z tego mojego chłopaczka to wierciuch straszny jak on daje mi kopa, wypycha bardzo sie na boki aż boli a jak ułoży sie jeszcze inaczej to moge sikac co 3min ciagły nacisk na pecherz mam.
Dziewczyny a spicie na lewym boku najwiecej? Mam tego rogala i tańcuje z nim cała noc ale nie da sie spac tylko na lewym mi i tak wywijam sie w róznych pozycjach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jeszcze ubranek nie mam.. Tak naprawde to nic jeszcze nie mam. Za 2 tygodnie powinnam cos miec :) A z wyprawki do szpitala to mam tylko szmaciana torbe z Auchan :) Polozna podpowiedziala bo jak jest miekka to latwiej sie pod lozko zmiesci itp. Moja mala tez sie strasznie wierci, normalnie czuje ja w kazdej pozycji, nawet jak chodze co wczesniej nie bylo. A na pecherz tez mam parcie bo mala juz glowkowo ulozona i sie tak kreci gdzies tam.
Ja spie najwiecej na prawym i plecach a dokladnie to mam kontuzje lewego ramienia i musze miec ramiona wyprostowane i tak polowicznie spie z poduszka miedzy nogami i na prawy bok , mala poduszka pod krzyzem zeby trzymalo troche w tej pozycji a ramiona i glowa na prosto :D Taka powykrecana troche. ALe w nocy to najczesniej sie budze na plecach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc dziewczyny co tak milczycie? Wyjechane na urlopy jestescie? Wczoraj mialam leniwy i zdolowany dzień kurczeee, maz w pracy corka caly dzien na podworku wpada zjesc i wymienic gadzety podworkowe a mi jakos sie smutno zrobilo i nudnooo. Pomyslalam ze jeszcze troche i bede miała kompana non stop :-) przegladam internet kupuje gadżety czytam co zbede a co potrzebne mi jeszcze.
Pytanie mam jakiego proszku/plynu do prania rzeczy maluszkow będziecie uzywac (chodzi mi o taki ktory ma dobry sklad)???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No wlasnie jakos cicho na watku. Pamietam jak na watku z corka to caly czas cos bylo wrzucane. Grupa sie tak rozkrecila i zzyla, ze do tej pory sie spotykamy i mamy grupe na fb.
Ja ogolnie to teraz mam takie mieszane uczucia, niby sie nudze, cos bym zrobila, ale tak naprawde nie mam sily nic robic. A przez wiekszosc czasu wymyslam aktywnosci 3-letniej coreczce, bo do zlobka tylko na 4h chodzi. A teraz to w ogole bedzie miec miesiac w domu, bo zlobek ma przerwe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A w ogole jestem agentka. Bo planowalam na ten tydzien zrobic przeglad ciuszkow po corce. Przeszukalam cala chalupe i ciuszkow nie ma. Okazalo sie ze sama wywiozlam je do tesciowej pol roku temu jak do mnie od siostry wrocily :p i teraz czekam, az tesciowa przyjedzie do nas lub my do niej (ok 250km) :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja z racji zaistniałej sytuacji zaczęłam pakować torbę, poprałam i poprasowałam to co miałam na rozmiar 50, koszule i jak się zbiorę to skompletuję resztę. Byłam dziś na wizycie i nie jest gorzej więc jest lepiej, widać luteina zrobiła swoje, mała waży 1670g więc spora z niej dziewuszka. Wizyta mnie uspokoiła, lekarz dobrej myśli, chociaż nadal mam się oszczędzać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny pytaniea:
1. podklady jednorazowe (do przewijania) kupujecie? To do szpitala sie bierze?
2. wkladki laktacyjne jakie bo tyle tego niewiem ktore wybrac?
3. No i ten proszek do prania dla dzidzusia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

1. Z córką nie kupowałam i nie widziałam, żeby ktoś w szpitalu miał, to chyba bardziej na jakieś przewijanie będąc w gościach ;-)
2. Wkładki Johnsona są super, ale tak naprawdę każde będą dobre, byle miały tasiemke do klejenia
3. Płynu wcześniej używałam Lovela i dermatolog potwierdza, że to bdb wybór, obecnie mam jakiś inny, ale nie pamiętam nazwy. Wszystkie dedykowane dla maluchów muszą być bezpieczne dla skóry noworodka więc nawet biały jeleń będzie ok ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

1. Ja mam jeszcze po corce zapas :p kladlismy na przewijaku i jak bylismy w gosciach. Do szpitala bralam dla siebie wielkie 90x60, bo na poczatku mialam zmieniane, a potem juz ciezko o to bylo.
2. Mi najbardziej podpasowaly penaten. Nie przyklejalam ich bo ladnie sie trzymaly. Najgorsze chyba lovi byly, taka ceratka.
3. Ja loveli uzywalam. Teraz tez pewnie bede kupowac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny przymierzam sie do zakupów aptecznych podpowiedzcie co jeszcze zamówić?
moja lista to: sól fizjologicza, woda morska do nosa, gaziki jałowe i nie jałowe, octanisept (do pielegnacji pepka), smoczki, butelka, laktator i teraz kremiki na pupe mam problem JAKI?? jaki kremik pod pieluszke na co dzień? a jaki w razie jakis odparzeń i kłopotów?
do listy dorzucam dla mnie: wkłady poporodowe, majtki seksi siateczkowe, wkładki laktacyjne, maty ochronne, lewatywa, tamtum rossa. Czy coś jeszcze ?? podzielcie sie swoimi listami aptecznymi???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kosmetyki a wsumie jeden płyn 2w1 kupie lidlowy seria cień (prosty skład, świetna cena, wydajny i sprawdzony) wsumie to i oni maja kremik pod pieluszke hmmmy??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja na mojej liście mam jeszcze Oilatum (w domu pupcie przemywałam przy zmianie pieluszki wodą z emoilentem, nie używałam chusteczek, w związku z tym takie duże prostokątne waciki bawełniane też były mi potrzebne), tak samo do kąpieli. Nie potrzebowaliśmy używać kremu na co dzień, jak się pojawiało zaczerwienienie stosowałam Linomag, na wszelki miałam też Sudokrem, ale nigdy go nie użyłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja krem na odparzenia itp mam Alantan. Ostatnio polozna mowia ze takie bezcynkowe sa b. dobre na poczatek. A ten jest taki uniwersalny ze moze byc i dla malucha i dla Ciebie :) Wkladki laktacyjne kupilam Akuku. Chyba tylko dlatego ze byly na jakiejs promo, ale tasemke maja i testowalam raz caly dzien chodzilam i nic sie nie zsuwaly itp. A jak z wsiakaniem to nie mam pojecia :D Mam zamiar kupic ocenisept a do kapieli dla dziecka to sie zastanawiam nad Oillann. Podpaski poporodowe mam zamiar kupic w Rossmanie Bella. Takie wielkie pomaranczowe opakowanie :D I tez narazie te duze waciki do podcierania w domu, ale do szpitala trzeba miec ( przynajmniej tak mi powiedziano) paczke chusteczek. W Rossmanie sa takie 'wodne' za 10 czy 12 zl. Planuje kupic z dwie paczki. I pieluszki Dada w biedrze podobno sa bardzo dobre, wiec kupialam paczke :) TE wczesniej kupialm bo chcialam chlopakowi pokazac jak to wyglada i co sie z tym robi bo ostatni mial z tym do czynienia 20 lat temu przy mlodszym bracie :D :D No i Kiddi patyczki do uszu i jakis zgrabny komplecik do paznokci (to musze znalezc). A co do proszku/plynu to mam zamiar kupic Lovela. Slyszalam wiele dobrego o tym :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bylam dzis u gin i szyjka dalej miekka bardzo wiotka, ale zamknieta. Ostatnie 2tyg luteine mogę brac a tak to nospa max magnez i LEŻEĆ!!!! Nic sie nie zmienilo mlody główkowo ulozony. wiec mam nadzieje ze tak zostanie.
Poloznej pytalam o kremik to mowila linomag albo alantan moze byc. A pozniej moze pediatra jakis apteczny wymysli.
Dzis pierwsze paczki odebralam z gadzetami corka zachwycona przebiera ukada i juz sie doczekac nie moze. A mąż w szoku hehe a to po co?? A to na co?? Zdziwony zapomnial juz co do czego.
Dziewczyny co do kosmetyków dla dziecka switny jest blog srokao.pl dziewczyna całą wyprawkę(chusteczki, plyny, kremy itd) i wogole kosmetyki rozne bierze pod lupę i analizuje sklady. Najlepiej wybrac dla maluszka cos o dobrym skladzie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dziewczyny rozmowa zrobiła się już dość długa i uciążliwie przewijać to w telefonie więc pozwoliłam sobie odbić wątek ;-)
https://forum.trojmiasto.pl/mamusie-wrzesien-pazdziernik-2018-cz-2-t828339,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

gdzie kupujecie meble dla dzieci? (99 odpowiedzi)

czeka mnie gruntowne urządzanie pokoju córki. Ma 7 lat i czas na wymianę dosłownie wszystkiego....

Jakie lozko kolejne polecacie? (6 odpowiedzi)

Witam, Bylo sporo watkow o lozeczkach ale nie znalazlam tam interesujacej mnie odpowiedzi, a...

Gdzie kupie tanio fotelik samochodowy? (39 odpowiedzi)

Jak w temacie. Potrzebny mi fotelik dla córci 9-18kg, najlepiej żeby kosztował max 350zł i był...