Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18
Hej.
Mój mały też miał czerwone krostki na buźce i klatce piersiowej. Jak przejechałam ręką to czułam "kaszkę". Byłam u pediatry i okazało się, że to potówki. Poleciła mi stary sposób, bez używania maści itd. Miałam mu robić peeling. Brałam przeprasowaną 15 min przed kąpielą pieluszkę tetrową i tarłam te miejsce, w których były krostki, aż skórka się zaróżowi, a potem smarowałam kremem nivea. Wszystko po 3 dniach zeszło.
Nasz mały w nocy ostatnio ładnie śpi. Mamy tylko jedno karmienie w nocy o 2-3, a potem o 5. Więc chyba się przestawił.
Co do kupek wodnistych - to nasz maluch też takie ma, ale pediatra stwierdziła, że mam tłuste mleko, dlatego mały strzela takie kupki. Sama zauważyłam, że jak ściągnę mleko i chwilkę postoi w lodówce to potem widać na ściankach butelki osad tłusty.
My 16.05 idziemy na szczepienie - tym razem pneumokoki. Wtedy będzie ważenie i coś czuję, że mój mały już 5 kg waży:-)
A czy Wasze maluchy gwaorzą?
0
0