Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Musicie mi wybaczyć, ale chwytam się ostatniej deski ratunku i zakładam nowy wątek to może i mnie dosięgnie ta magia i już jutro urodzę..:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

hej dziewczyny
pisze jeszcze ze szpitala
urodziłam 19.04.2011 o 3.55 synka , waga 3390 ,57cm.
Poród trwał w sumie 2h ale rozpisze sie pozniej.
Maly dostaje antybiotyk wiec swieta spedzimy jeszcze w szpitalu.

Wszystkim mamom Wesołych Świąt i pociechy z piskląt :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

sonia i tea doskonale was rozumiem..ja niestety musialam zrezygnowac z karmienia piersia:(najpierw tyle sie napracowalam zeby mala jadla bez nakladek sylikonowych...udalo sie a pozniej zaczelo sie mega chlustanie i ciagly placz i brak snu malej w dzien i kiedy maz wrocil po miesiacu do pracy a ja zostalam sama z corka w domu to calymi dniami musialam ja nosic na rekach i nie mialam czasu sciagac pokarmu(swoj pokarm musialam zageszczac)...dopiero jak maz wrocil zpracy i jak tak sciagalam raz dziennie to bylo tego pokarmu coraz mniej i czesto pierszy posilek zjadlam o 17;/ ..strasznie przezylam moment kiedy musialam podjac decyzje, ze tylko bede karmic butelka..przed porodem myslalam ze do min 6 miesiecy bede karmic tylko piersia...

do mam karmiacych mlekiem sztucznym-ile ml wasze malenstwa jedza na dobe??u nas ciagla walka zeby cos zjadla..czasami co 2h je czasami co 15 min i to w malych ilosciach..we wtorek mamy szczepienie i wazenie...oby bylo na pluusie...

Dziewczyny zdrowych i spokojnych swiat!!!!!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

A ja chyba muszę zrezygnować z karmienia piersią:(( Naprawdę nie wiem co mam robić..
Mały wszystko co zje z piersi ulewa więc potem trzeba butelkę z mlekiem AR , a nawet jak raz na kilka karmień nie uleje to i tak się nie najada:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

sonia, ja czasami jem podczas karmienia, stawiam sobie jakis talerzyk obok i zajadam :-)

a powiedzcie mi, do kiedy dziecko powinno nosic czapeczke na zewnatrz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Hejka Spokojnych pierwszych Świąt Wielkanocnych z maluszkami oraz tym, które jeszcze z brzuszkami ale napewno już niedługo:)
U nas po kontroli bilirubiny jest lepiej - z 14,48 spadła w 4 dni do 11,5 - do niedzieli wieczora jesteśmy na sztucznym a od nocy wracam na cycka:) mam nadzieję, że bezproblemowo, bo butli mam już serdecznie dość - mały lekko sobie pije, nic się nie namęczy i marudny bardziej i 2 noce spał pięknie a teraz coraz gorzej - pije po 20-30 ml w nocy i budzi się co godzinę a nawet pół czasami i wtedy maraton do kuchni robić mleko coby się nie rozkrzyczał bo siostrę obudzi - przy której wtedy też trzeba siedzieć, a cycka to raz dwa i spokój, więc nie mogę sie doczekać już bo chodzimy od 2 dni mega niewyspani:(
Ja przy pierwszym porodzie długo odczuwałam dolegliwości krocza a teraz to prawie od razu super:)
My z małym chodzimy nawet 2 razy dziennie na dłuższe spacery - dziś byliśmy już 2 godziny a po obiedzie pewnie następna seria - przy takiej pogodzie myślę, że nie ma przeciwwskazań. Na początku chyba w 6 dobie to był na balkonie 20 minut a następnego dnia już godzine na spacerku bo tak pięknie było i jak narazie wszystko w porządku, ządnego kataru itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Dziewczyny jak długo trzymacie swoje maleństwa na podwórku?
Dzisiaj mieliśmy pierwsze werandowanie 15 m i zastanawiam kiedy będzie można iść na dłuższy spacer lub zostawić na dworze do spania godzinkę lub dwie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Ja po ciężkiej nocy, mały mi zasnął dopiero o 1 a o 6 już na nogach bo nie chciał dalej spać...oczywiście jeszcze w nocy 2 karmienia...oczy mi się same zamykają, dopiero mi zasnął 20 min temu ale już się wierci. Ja jem bardzo mało bo nie mam kiedy sobie zrobić...jestem sama w domu. A mały jest spokojny tylko przy cycu. :/ Już powoli wymiękam i boję się że z tego zmęczenia i złego odżywiania stracę pokarm. Codziennie boli mnie głowa. Mam nadzieje że z czasem się to wszystko unormuje....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

ja juz waze nawet mniej niz przed ciaza. teraz to dopiero mam gloda, objadam sie na potege, w nocy wstaje zeby cos zjesc - karmirnie mega wyciaga.

sonia, ja dyskomfort krocza czulam tak do 2tygodni.

wczoraj bylismy na wizycie u pediatry, jestem super zadowolona, bo synek wreszcie zaczal porzadnie przybierac - w tydzien 250gr (przez poprzednie 2tyg ledwie dal rade odzyskac wage urodzeniowa po spadku). no i niby urosl od urodzenia 5cm! az wydaje mi sie, ze cos zle go zmierzyli przy porodzie, bo to troche duzo jak na 3 tygodnie chyba.

Wesolych Swiat Wszystkim!!! U mnie wlasnie mama z tesciowa szaleje w kuchni, maz z tesciem na ostatnich zakupach, a ja lezakuje z malym przy cycu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Współczuje w święta jeździć do szpitala :/
U nas dzisiaj dzień całkiem fajny, rano standardowo marudzenie od 7 do 12 ale potem go zapakowałam na dwór i mi ładnie spał o 15 go nakarmiłam u mamy o 16 mi zasnął z jedną przerwą spał aż do 20. Teraz go znowu uśpiłam mam nadzieje że nockę jakoś prześpi a nie że mi się w dzień wyspał i teraz noc będzie ciężka. Ale jestem dobrej myśli, może się to jednak jakoś ureguluje. Ja się lepiej czuje fizycznie więc to też może mieć jakiś wpływ na niego. Dziewczyny a jak długo was bolało krocze? Bo ja nadal czuje jak siedzę lub chodzę...spacerowanie nie jest najprzyjemniejsze :/ A i dziś nam odpadł kikut :) i mamy już ładny pępuszek :)

Niria pewnie rodzi albo już jest po, bo taka cisza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

ciekawe jak sie sytuacja rozwinela u nirii? ja dzis po ktg...typowych skurczy brak, tylko jakies przy r******h dzidzi :( tetno Juniorka ok, ale mam co dwa dni na ktg jezdzic i w Wielkanoc sie wybrac na ktg do Redłowa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Zazdroszczę:(
Ja niestety zgubiłam dopiero połowę tego co powinnam a do tego już przed ciążą miałam nadwagę więc długa droga przede mną...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Ja juz wrocilam do swojej wagi po cesarce juz chyba 3 dni po porodzie :)
ogolnie przytylam tylko 7 kg ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Hej dziewczyny!!
Niestety mój ginekolog jak się przekonałam nie należy do tych, którzy są dla pacjenta :( nie dostałam dalszego zwolnienia, skierował mnie tylko do szpitala, bo puchną mi stopy i dłonie, podwyższone mam ciśnienie i spadki cukru w ciągu dnia. W szpitalu zrobili mi ktg, sprawdzili czystość wód płodowych i przepisali tabletki na nadciśnienie. Za 3 dni ponowne sprawdzenie czy wszystko w porządku. Po dalsze zwolnienie udałam się do lekarza rodzinnego i otrzymałam takowe na 6 dni. Do terminu z usg mam jeszcze 9 lub 6dni, zależy w którym czasie było robione. Najbardziej nie chciałabym wylądować na porodówce na święta, wiadomo personel okrojony i wkurzony, że na niego wypadło w tym roku aby pracować w święta. Co będzie zobaczymy..
Tym czasem chciałabym Wam już złożyć życzenia wielkanocne, spędzone w rodzinnej atmosferze, w zdrowiu i radości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

mi zostalo 7kg z 18 wiec nie jest tak zle. jestem ciagle glodna ale to zasluga karmienia piersia. jakos sie nie stresuje bo wiem ze spadna z czasem a nie chce stracic pokarmu, wiem ze za szybkie chudniecie nie jest dobre bo moze szkodzic produkcji mleka. nie cwiczylabym po cesarce brzuszkow jeszcze, troche zajmuje zeby sie wszystko zagoilo. tu nie mozna prowadzic samochodu przez 6 tyg.

Julka nie spala caly dzien, w koncu padla ale z walka i krzykiem, bo woli na rekach, darla sie tak ze jej braklo tchu ale co jakis czas przestawala zeby odpoczac, skubana, stad wiedzialam ze to nie glod. teraz spi aniolek.

przybrala bardzo ladnie wazy juz 4.24kg, 300gr w tydzien, mysle ze jedna butelka ze sztucznym na dzien pomogla.

a wogle to ja mam dzis wolne - maz na nakarmic butelka w nocy i z nia spac a ja mam spac 6-8 godz bez przerwy - ale luksus, ciekawe co z tego wyjdzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

nacia - mi w szpitalu powiedzieli ze juz 10 dni po cesarce brzuszki robic - oczywiscie z umiarem :) ja puki co czasu nie znalazlam ;p przed snem robie tylko cwiczenie na zbiegniecie sie jakiegos tam miesnia co idzie wzdluz brzucha, a mysle ze jak ty jestes juz 6 tyg po to bym cwiczyla juz normalnie. a co do kilogramow to jeszcze duuuuzo do zbica mi zostalo ale swoje w ciazy przytylam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Witam.
Rzadko pisze ale staram sie was reguralnie czytać, u mnie coraz mniej czasu i taka pogoda to całymi dniami na spacery chodzimy.Dziś jesteśmy po szczepieniuzobaczymy co to bedzie wieczorem narazie spi. I w wielkanoc chrzciny mamy. Jak tam wasze maluszki sie czuja? a jak wygląda u was sytłacja z kg po ciązy mi zostały 4 i nie chcą spaść a nie wiem kiedy po cesarce można ćwiczyć, wie może któras?
I przy okazji chciałam wszystkim życzyc wesołych świąt, smacznego jajka i oczywiście mokrego dyngusa, samych radości z naszych małych pociech a nierozpakowanych by maleństwa szybko przy nich sie pojawiły ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

no wlasnie tez sie zastanawialam, czy jest jakies ograniczenie czasowe z przebywaniem na spacerze przy takim maluszku? bo tez czasami mam ochote jeszcze popoludniu chociaz na balkon go wystawic w kolysce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

Karinkakk - jak jest taka pogoda to śmiało wychodź na dwór. Ja uważam, że ze spacerami to się nie da przesadzić. Tym bardziej jak jest tak pieknie jak dziś. My jesteśmy na co najmniej dwóch spacerkach dziennie, między karmieniami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

witam,

dziewczyny na jak dlugie spacery chodzicie? ja tak 2 - 2,5 h (przerwa miedzy kamieniami) ale przy takiej pogodzie mam ochote znow wpakowac mała do wozka i na dwor... nie wiem tylko czy nie przesade..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

U mnie walka z cyckiem straszna... mały nie chce ciągnąć więc walczę i walczę a potem dokarmiam... tylko że moje mleko ulewa a sztuczne mam przeciwko ulewaniu i takich problemów nie ma:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Położna środowiskowa Gdynia - którą wybrać? (15 odpowiedzi)

hej dziewczyny! Czy możecie mi polecieć jakąś sprawdzoną, zaufaną, i rzetelną położną...

Przeprowadzka- jaka firma? (46 odpowiedzi)

Jak w temacie, macie sprawdzona i niezbyt droga firme do przeprowadzek?Moze jakis forumkowy maz...

Trampolina- jaki rozmiar wybrac? (19 odpowiedzi)

Hej, mamy w planie kupic trampoline,ale zupelnie nie wiemy jaki rozmiar kupic najlepiej,sa rozne...