Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-Marcowe-i-Kwietniowe-2011-20-t240180,1,130.html

Lista:

Nadal czekamy na wieści:
1. VIKING 06.03.2011 SYNEK :) Maciuś , Zaspa ?
2. Milenojda 17.03.2011, synek Franek :-)
3. nati 01.04.2011
4. Manieczka0 18.04.2011

ROZPAKOWANE:

1. Karina – 21.02.2011 (01.03.11), córeczka Maja, 4030 g, 58 cm, szpital Wojewódzki.
2. I W O N K A >("_")< - 23.02.2011 (09.03.2011), córeczka Nicola, 3315g, 56 cm, szpital Zaspa
3. Lucy80 - 01.03.2011(02.03.2011) synek Jaś, 2855g, 53 cm, Kettering GH
4. Monmie - 01.03.2011 (06.03.2011), córeczka Maja, 3850g, 65cm, szpital Wojewódzki
5. Nacia173 - 07.03.2011 (12.03.2011), synek Igor, 4650g, 57cm, szpitaj Wejherowo
6. KasiaKoziolek 08.03.2011 (12.03.2011) córeczka Nina, 3480g, 61cm
7. AgaAmelka 9.03.2011 (07.03.2011) córeczka Amelka, 3490g, 52 cm, Szpotal Klniczna (tylko dlatego ze myslalam ze mnie odesla do domu)
8. Basia7 - 9.03.2011 (08.03.2011) - CÓRECZKA Rozalia, 3850g, 58cm, Szpital Zaspa,SN
9. Kosmisia - 10.03.2011 (11.03.2011) - Synek, 2490g, szpital Redłowo
10. ninkaa 10.0.2011 (02.03.2011) Synek Borys, szpital Kliniczna
11. Asia.K - 12.03.2011 (12.03.2011) - CÓRECZKA Helenka, 3190g, 55cm, Szpital Wojewódzki
12.Ivvka - 12.03.2011 (05.03.2011), córeczka Julia, 4100g, 58cm, szpital Zaspa
13. margos 17.03.2011 (18.03.2011) - SYNEK - Staś - 3360g, 58cm, Kliniczna
14. IzaSJ 18.03.2011 (15.03.2011) - Synuś Tymoteusz, 3760g, Kliniczna
15. Ulka26 18.03.2011 (09.03.2011) - Synek Staś, 3190g, 54 cm, Zaspa
16. walerka 21.03.2011 (18.03.2011) - Córeczka - Julka - 3680g, 55cm
17. vessea 21.03.2011 (11.03.2011) - Córeczka Laureńka - 3230g, 53 cm, Szpital Redłowo, SN
18.Kaczuszka85 23.03.2011 (17.03.2011) - Synek Kubuś - 4240g,55cm,Szpital Redłowo,SN
19. MadzikRoza 27.03.2011 (19.03.2011) -Córeczka - Różyczka, 4010g ,58 cm, Szpital Wojewódzki
20. gonia445 29.03.2011 (25.03.2011) - Córeczka Daria, 3100g, 53 cm, Szpital Redłowo
21. enjoy 31.03.2011 (09.04.2011) SYNEK! - 3080gr, 49cm
22. karinkakk 05.04.2011 (05.04.2011) - Córeczka Nina - 3550g, 54cm - Kliniczna, CC
23. sonia85 7.04.2011 (2.04.2011) - Synek Ksawery - 3650g, 57cm- zaspa sn
24.Mlenia 07.04.2011 (02.04.2011),córeczka,wejherowo,sn
25. kasiek01 09.04.2011 (06.04.2011) - Synek Michaś - 3980g,
58 cm - Kliniczna CC
26.Karola98VS 11.04.2011(06.04.2011) - Synek ADAŚ - 3430g, 56cm,KLINICZNA sn
27. Martus_pl 11.04.2011 SYN:) Franek 3600g, 55cm, sn, kliniczna
28.tea18 13.04.2011(09.04.2011)-SYNEK Wojtuś!!:) SR Zaspa, szpital Zaspa cc
29. niria 19.04.2011 (17.04.2011), synek, 3390g ,57cm SR Maria, Szpital Zaspa
30. asik, 20.04.2011, synek Wiktor
31. paskudka 21.04.2011 (22.04.2011) - Córeczka Małgosia, 3310g, 51 cm, Kliniczna cc
32. compaq7 21.04.2011 (15.04.2011) - SYNEK Kubuś 4160g, 60cm
33. Janka2 22-04-2011 - córka 2830g, 53cm, Kliniczna, SN
34. Mała Me 28.04.2011 (30.04.2011) - Córeczka Zosia :) 3300g, 54 cm, Szpital Wojewódzki w Koszalinie
35. Adziabu 29.04.2011 (22.04.2011) -Synek Igor, 3480g, 55cm, Szpital Wejherowo
36. ~butterflies~ 29.04.2011 (26.04.2011) Synek Mateuszek, 3600g, 58cm, Redłowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

witam,
jakies swieto w nocy mialam:) maly jak nigdy pobudka o 1:30, 3:30 i 6, zero placzu szybko jedzenie i dalej spac no i teraz tez sobie przysypia:) ale fajnie juz dawno tak spokojnie nie bylo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

witam

moja ladnie zasnela ale od 5.20 juz fika:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

No u nas po kilku dniach walki z zasypianiem jest sukces. Zasypia sam. Rzeczywiście chyba te 3 dni są kluczowe. Wczoraj już miałam się poddać...ale dałam radę i jest super. Tyle, ze ja nie dawałam mu się "wypłakać" bo uważam, zę to trochę nieludzkie. po prostu przychodziłam jak zapłakał. Czasem, przez 3 godziny co minutę. nogi to nie powiem gdzie mi wchodziły...

A dzisiaj za to mały miał fatalny dzień. też chyba wczoraj przesadziłam z grillem, bo już dawno nie miał takich problemów z brzuszkiem:( Nie spał cały dzień, prężył się i nawet chusta nie pomagała. No ale wieczorem przeszło i zasnął sobie w łóżeczku. liczę, ze pośpi po takim dniu -ale wiecie jak jest - z dziećmi nic nie wiadomo.

A co do kilogramów - no to u mnie na dziś - 5,5 w stosunku do dnia, pierwszej wizyty w ciąży. Niby nieźle, ale mam tego jeszcze trochę do zrzucenia:) Ogólnie przez ostatni miesiąc waga mi już w ogóle nie spadała mimo karmienia wyłącznie piersią, ale przyznaję się bez bicia, ze straaasznie dużo słodyczy jadłam. A od tygodnia odstawiłam słodycze i waga znowu spada i to zdrowo. No cóż - czas zapomnieć o ciasteczkach i wykorzystać karmienie do zrzucenia jeszcze jakichś 9 zbędnych kilogramów sprzed ciąży.

No jednak się na coś ta cukrzyca ciążowa przydała:)

A co do pomysłu Walerki - jestem za ustaleniem jednego dnia....chociaż niestety pewne rzeczy nie zależą od nas - typu wizyty u lekarzy czy szczepienia...No ale moze jeśli ustalimy jeden dzień to łatwiej nam będzie zaplanować takie spotkanie:)

A teraz padam na twarz, więc życzę stosunkowo udanych nocy i do jutra!!!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

mi zostaly 4kg z 18 ktore przytylam ale praktycznie zeszlam do mojego rozmiaru, gora ok spodnie troche ciasnawe w udach. kupilam sobie o numer wieksze i teraz mi z tylka spadaja. bylam ostatnio u ginekologa na kontroli i sie smiala ze jakbym nigdy nie rodzila tak mi sie macica wciagnela i podobno mnie nawet ladnie pozszywali i nawet jakos mi nadrzerka zniknela ale i tak nie dam sie namowic na nastepna ciaze. jak widzie kobiete w ciazy to sobie od razu mysle jejku jak dobrze ze to nie ja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

karinkaka no ladnie jadlas:):)hihih mam nadzieje, ze moje dziecko jednak sprobuje czegos innego:)
kiedys jak bylismy ze znajomymi na domku i byl z nami maluszek roczny to wyjadal sucha karme z psiej miski haha
czego dzieci nie probuja:)

mi jeszcze sporo zostalo do zrzucenia ale ja przed ciaza mialam z 7kg za duzo...takze 14kg dobrze by bylo zgubic:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Ja przytyłam w ciąży 22kg...z tego zostało mi 7kg do zgubienia...jak na 2 miesiące po porodzie to jestem ogólnie zadowolona.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Dziewczyny,a jak u Was z kilogramami po ciąży?doszłyście już do formy???Bo mi zostało jeszcze 8kg i od jakiegoś czasu stanęłam w miejscu:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

u nas dzis kongo mala poszla spac o 18 po godzinie ryku i probowania wszystkiego, ciekawe kiedy sie obudzi i jaka to bedzie noc. moja wina bo zjadlam ostro i sushi bo myslalam ze jej sie poprawilo juz zkolkami. biedne dziecko placi za moje 5 min przyjemnosci.

jezeli moge cos podpowiedziec to ja z moimi kolezankami ustalilysmy jrden dzien w tyg, u nas to czwartek, i wtedy ukladamy tak reszte spotkan zeby moc sie jawic. w ten sposob jest latwiej a jak ktos nie moze to omija ale ja tak zawsze planuje moj tydzien ze zostawiam czwartek wolny na o spotkanie, oczywiscie jak mam wybor
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

ivvka miejmy nadzieje ze cos tak polubi jak ty czekolade ;p chociaz moja mama mowila ze wolala jak nie umialam chodzic ;p bo wyjadalam psu kaszanke i wcinalam ziemie z kwiatow ;)

my bylismy dzis na plazy... niestety zadne plazowanie z takim maluchem ;p trzeba poczekac az bedzie mozna ja wsadzic w piasek i wsadzic cos w lapki ;) byl obok nas taki raczkujacy i dobre 15 min siedzial i przesypywal piasek z jednej do drugiej raczki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Sonia mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej...teraz juz spi..zasnela ze smokiem i przytulakiem..posiedzialam obok kolyski powkladalam ze sto razy smoka i usnela:)oby tak dalej...to jezdzenie wozkiem po domu i bujanie godzinami na rekach mi sie nie podobalo:)

ciekawe co jej zasmakuje jak bede mogla wprowadzac dodatkowe jedzonko...
powiem wam ja ja zaczelam chodzic...mama stala w jednym koncu kuchni, postawili mnie w drugim koncu...mama pokazala mi duuuuuuuzzzzzzaaaaaa czekolade i wystartowalam po nia hahahha:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Mój Mały ma to samo przy karmieniu.Pręży się i czasami tak strasznie płacze,że aż mi Go szkoda.Mam nadzieję,że to przejściowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Tea ile dalas za parasolke?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

No widzisz ivvka mała skończyła 3 miesiące i już widać zmiany :) Będzie dobrze...a niedługo zaczniesz wprowadzać inne jedzenie to pewnie jej coś zasmakuje i będziesz tylko wspominać te trudne początki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

moja Julia dzis znowu zasnela na macie edukacyjnej:)spi 1,5 godziny..szok!!!!daje smoczka, przytulaczka pluszowego i jak juz zamula to smoczka ciumcia i po jakims czasie zasypia...ale fajniee oby tak dalej..juz wole lezec godzine na lozku z nia i wkladac jej smoka niz chodzic i bujac na rekach...moze zalapie i bedzie tak zasypiala...tylko muysze do lozeczka ja wkadac bo spanie na macie to nie zbyt dobre:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

dzięki dziewczyny za info...czyli to normalka z tym prężeniem :) ale już wyczaiłam,że przed karmieniem jak się pręży i jakiś niespokojny jest to znak żeby przeczekać i ostatnie karmienia były ok :)

a dziś spacer prawie cały przespał-chyba dlatego,że tata go woził :) żeby tak słodko spał w nocy to by była bajka :)
i pół godziny po jedzeniu to za szybko żeby leżał na brzuszku ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

sto lat dla Julki! :)

niria moja tez tak miala, prezyla sie plakala i nic jej nie uspakajalo... teraz cisniemy na kropelkach i cud malina :) teraz sie zastanawiam czy nie sprobowac odstawic i zobaczc czy jeszcze ich potrzebuje...

Nina tez juz butelkowa i je o 19.30 ok 150ml a potem jak sie obudzi miedzy 4 a 5 po 120 ml. Czasem jak zasnie przy kamieniu i nie chce wiecej to dokarmiam ja na spiocha zeby za wczesnie mnie nie zrywala :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

ja butla karmie o 23 , 2, 5 zjada 70-100ml
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

nirra u nas Mały sie pręży przy jedzeniu i wypluwa butle, biore go wtedy do odbicia i daje czas zeby zrobil kupke albo sie wypierdzial bo to najczesciej go meczy.
niestey w nocy jak zasypia to nawet przez sen sie prezy i tak jakby chcial sie wyproznic a nie moze. srednio jeden dzien na tydzien musze mu pomagac sie wyprozniac:(
a ile wasze maluchy(te karmione butelka) w nocy jedza? bo moj to ostatnio cos malo je, zasypia przy jedzeniu przez co czesciej sie budzi bo glodny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

dzieki dziewczyny..moja mala wczoraj zasnela na macie edukacyjnej a dzis w lezaczku heheh..chyba to gdzies zanotuje:):):)

jesli chodzi o problemy z jedzeniem to ja mam od samego poczatku..w szpitalu byla nawet karmiona sonda:(
teraz je juz wiecej, najlepiej w nocy bo w dzien czasami nie chce i koniec...musze ja uspac i jak sie obudzi sprobowac ponownie podac jesc wiec jak dla mnie to najwiekszy problem...bylabym przeszczesliwa gdyby jadla z apetytem..ale to maly niejadek..dluga i chuda..mala top model;)
u mnie to, ze sie wygina, prezy i odwraca glowe od butli nie ma nic wspolnego z kolkami bo gdy odstawie butle wloze do lezaczka to jest zadowolona a jak by meczyly ja kolki to by dalej plakala..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Niria mój jak ma kolke to też wypluwa cyca i się wygina i płacze. A jak go kładę do spania na plecach to też długo stęka i się wierci zanim zaśnie...na brzuchu tak nie robi ale na noc nie kładę go na brzuchu bo nie śpi w tym samym pokoju co ja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry ortodonta (38 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

jakie kwiaty na balkon/ganek? (7 odpowiedzi)

Mam ogromny problem z dopasowaniem kwiatow w donice na balkon i ganek domu, poniewaz oba sa od...

rośliny na balkon - jakie? (18 odpowiedzi)

Może pomożecie... Chcę coś posadzić na balkonie, tylko w lato tak strasznie tam praży słońce...