lipiec :

diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
ola86 - 30.07
krokus - 31.07
zerka - 31.07

Sierpień :
Sabbi- 03.08
muminka1 - 4.08
bauaganiarka - 4.08
BeataI-J 5.08
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08
kasia28 - 8.08
Inspired - 10.08
Kia - 12.08
Lisia32 - 15.08
Monika K. - 17.08
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08.
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08

Link do poprzedniego wątku :
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-4-t523676,1,16.html

też nie rozumiem "parcia" na porody naturalne. Ja już byłam po terminie,przez 2 dni (z jednodniową przerwą) miałam wywoływany poród i nic to nie dało.Potem niby samo się zaczęło, a koniec konców skończyło się cesarką. Pytam się dlaczego tak ryzykować??

Martika daj linka :)

Ja właśnie oglądam pościele do łóżeczek i zakochałam się z pościelach firmy Nununu. ;-)

ja co prawda rodziłam w 36 tc wiec to jeszcze wczesniaczek był, a trzymali mnie 30 h do cesarki, 3 zmiany personelu rodziłam :/

ja w sumie jeszcze tez nic nie kupiłam ale zaczełam sie interesować wyprawką i ogladam duzoo oglądam :D

Wg mnie poród w 27 tygodniu to jest ciężki przypadek ale wg lekarzy niekoniecznie.

Ja tez jestem przekonana, ze juz mi nic nie grozi... Tym bardziej ze czytalam ze ratuje sie dzieci które waza ponad pól kolo a moje pewnie za tydzień tyle będzie mialo. I nie rozumiem dlaczego niektore szpitale nie chcą robić cc tylko w mega ciężkich przypadkach...

Trzeba być myśli,że będzie dobrze. Później urodziłam zdrową donoszoną córcię i teraz też na to liczę choć strach jest. Dobrze,że mam wizyty póki co co 2 tygodnie bo 4 bym chyba nerwowo nie wytrzymała :)

Strasznie to przykre-tym bardziej jak się jest już na tym etapie. Ja straciłam ciążę w 7 tygodniu i wiem jak to boli, choć pewnie nie ma porównania z utratą tak zaawansowanej ciąży, kiedy myślimy już, że nic złego się nie stanie.

Nie wiadomo dlaczego, nagle dostałam silnych skurczy, dziecko zmarło 10 godzin po porodzie z powodu niedotlenienia, gdybym miała cc przeżyłoby.

Jolcia przepraszam ze pytam tak bezpośrednio ale co sie stali ze tak późno straciłaś ciaze.

Jolcia, przepraszam, ze zapytam wprost, ale wiadomo dlaczego straciłaś tamtą ciążę? Jak nie chcesz to po prostu nie odpowiadaj.

Ja też nic nie kupiłam jeszcze, mam tylko to, co odłożyłam po córce więc sporo rzeczy, jakoś tak nie mam odwagi by już coś kupić. Oli też kupowałam wszystko 7-8 miesiąc. Chyba po moich przejściach gdy straciłam ciążę w 27 tygodniu.

No ja tez jeszcze praktycznie nic nie mam. 2 pary bodziaków, jeden komplet i 2 pary rajstop no i ręczniczek ale to tylko dlatego, że było na promocji i kupiłam. Wozek i łóżeczko wybrałam ale moja wymarzona córka ma ptaszka więc i plany musze troszkę zmienić co do wózka ;) a tak z szałem czekam na koniec remontu a pewnie to za miesiąc a za nim zaraz mamy imprezkę urodzinową więc znowu odchodzi mi czas. Do 8 miesiaca chciałabym mieć prawie wszysto w razie czego.

Ja tez nic nie kupiłam :) ale oglądam intensywnie. . ;)

Lisia32 pocieszę Cię, ja też nic jeszcze nie kupiłam. Stwierdziłam, że przede wszystkim muszę poczekać na stwierdzenie płci dzidziusia (być może nastąpi to już we wtorek).
A poza tym też jeszcze pracuję, pewnie jeszcze ze 2 miesiące popracuję. A potem mogę oddać się zakupowemu szaleństwu :)

Jezu, dziewczyny dawno nie zaglądałam, a Wy już tu wózki kupujecie i inne ubranka... Ja nie mam czasu, zeby o tym wszystkim póki co mysleć, jak przychodzę z pracy to jestem już totalnie padnięta, ale stale wydaje mi się, że tak dużo czasu jeszcze jest...

Muminka - no i inne mamuśki, które zastanawiaja się nad Roan Maritą. Jaka jest różnica między Marita a Marita Presige?. Gondola jest kratkowana na bokach i inny kształt torby - to to co ja zauważyłam. Na żywio wiadomo, ze widzi się wiecej niż na zdjęciach.

roksana - mi się podobają niesamowicie mutsy, ale mają opinie , że mają słabą amortyzację a na mojej dzielnicy to niestety jest pełno dziur i nierówności.
No i częśc modeli (np evo) ma zwężaną gondolę, a w naszym przypadku to odpada, bo jak urodzę koniec maja/początek czerwca, to chcę by maluch pojeździł w niej jak najdłużej.

Moja przyjaciólka ma właśnie mutsy evo - jest piękny (kwestia gustu oczywiście, ale mi się podoba) prowadzi się super - zwrotny, zwinny i leciutki. Ona jest bardzo zadowolona.

diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
ola86 - 30.07
krokus - 31.07
zerka - 31.07

Sierpień :
Sabbi- 03.08
muminka1 - 4.08
bauaganiarka - 4.08
BeataI-J 5.08
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08
kasia28 - 8.08
Inspired - 10.08
Kia - 12.08
Lisia32 - 15.08
Monika K. - 17.08
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08.
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08

Roksana co do Twoich leukocytów w moczu to ja miesiąc temu miałam wszystkiego więcej, zwłaszcza bakterii. Dostałam furaginę plus jednorazowo taką niby herbatkę do wypicia (nie pamiętam teraz nazwy) i po 2 tygodniach wynik moczu był już w normie.

Gratuluję tym co znają już płeć :) i dziękuję za odpowiedzi w sprawie lekarza.

Z wózkiem się nie spieszę , zawsze kupowałam na ostatnią chwilę.

Wagowo mam już 8 kg na plusie , trochę się tym przeraziłam ponieważ nawet jeszcze połowy nie mam za sobą.