Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

http://forum.trojmiasto.pl/mamy-listopadowo-grudniowe-2014-cz6-t559381,1,160.html

Listopad

Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
ana_zaba 06.11 chłopiec (Oliwer) / Zaspa
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek / Redlowo
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
Alfikowa 8.12 Synek/swiss
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12x
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12 córeczka/Wejherowo
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12 córeczka/Kliniczna
Kajtka 28.12 synek
Nina80 30.12 - obecnie 25-28.12 / córeczka/ Kliniczna
Kama 31.12

Proszę Gosia:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

no własnie chyba masz racje, przed pierwszą ciążą miałam ładnie wyrzeźbiony płaski brzuch, ćwiczyłam ... teraz wiadomo przez więcej obowiązków nie miałąm czasu i ta skóra juz przed ciążą wyglądała inaczej, no cóż trzeba będzie się wziąć za siebie po ciąży... ;-)
najwazniejsze ze mała rośnie zdrowo a my Mamy jakoś przezyjemy ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Nina80 ja polecam biooila :)
A teraz na spotkaniu dostałam z tołpy oliwkę do mycia też na rozstępy - dla mnie super, bo często zapominam się nasmarować po prysznicu ;) a tak postawiłam sobie pod prysznicem zamiast mojego żelu i nie zapomnę :P tylko ciekawe jak efekty - zresztą jak człowiek ma mieć rozstępy i tak będzie miał :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

czesc dziewczyny,
daawno mnie tu nie było, miałam dużo pracy ale na szczescie od jakiegos czasu jestem juz na zwolnieniu, bardzo twardniał mi brzuch miałam spore skurcze więc teraz leżę wypoczywam i jest rzeczywiście lepiej, obecnie jesteśmy w 28 tyg, powiedzcie macie juz wszytsko skompletowane??
Ja powoli zbieram ciuszki, gażety ale jakos nie moge się wziąć za pranie i prasowanie.... w sumie jeszcze sporo mi brakuje, dla siebie nie mam w sumie nic ( mam na mysli moją wyprawke do szpitala, te koszule, wkłądy itd)
Jakoś zawsze w sklepie myśle sobie że mam jeszcze czas...
Mimo tego że mam mały brzuszek i w sumie nie dużo przytyłam ( ok 5-6kg) to zauwazyłam że moja skóra na brzuchu już nie jest taka jak w pierwszej ciązy, chyba tym razem nie obejdzie sie bez rozstępów :(
Czym sie smarujecie? U mnie oliwka na zmiane z jakimiś balsamami ale widać chyba nie sprawdzają się, czy to jeszcze nie za późno aby kupić coś "mocniejszego"? ;-)

Pozdrawiamy!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

A jeszcze się Zastanawiam co z laktatorem, czy przydaje się do szpitala? Czy może jest cos na miejscu? To tak pytanie do tych juz bardziej doświadczonych;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Zebralam się w sobie i w końcu się pakuje;-)
Ale muszę co chwile przerywać,, bo jak dziś nie mam wyciągniętych nóg, to mały strasznie naciska w dol i gniecie mnie wszystko;-)
Jak skończe to i ja się podziele listą;-)
Jutro do gina, zobaczymy co powie ;-) Maluszek dzisiaj dość ruchliwy jest, kopie i kopie;-)
Oleczka dobrze ze wszystko w porządku;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Madlenn moja córa tez usnęła a ja właśnie usiadłam...chwila relaksu dla siebie. Szkoda, ze nie zawsze w ciąży jest wszystko pięknie i kolorowo. Ale najważniejszy jest efekt końcowy- zdrowe dziecko.
Muszę zabrać się w końcu za prasowanie, ale jakoś opornie mi to idzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Hej,
Ja dzisiaj dalej cierpie z powodu mojego krzyza do tego zaczelo mi na posladek promieniowac wrrr Maz dzisiaj wczesniej wroci bo ja nawet obiadu nie mam sily zrobic przez ten bol :/ A TY STyczniowka nie mialas miec wywiadowki dzisiaj? Czy to bylo w zeszlym tygodniu ???
Oleczka domyslam sie co czulas, ja od poczatku tez same nerwy z ta ciaza mam:/ Na samym poczatku krwiak, pozniej tasma owodniowa i brzuszek tez za maly wychodzil wiec dla mnie to nie byly spokojne miesiace :(
Dzisiaj przyszla gondola do x-landera takze sie ciesze :)
Lena poszla spac a ja chyba tez sie zdrzemne bo oczy mi sie zamykaja ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Cześć dziewczyny!
Dawno się nie odzywałam, bo byłam w gorszej kondycji psychicznej. Dieta cukrzycowa trochę mnie pokonała i trochę słodkiego zjadłam i mam wyrzuty sumienia. Wszyscy i wszystko mnie wnerwia, a do tego ta pogoda...

Wózek w końcu zamówiłam Camarelo Camela, fotelik Maxi Cosi i jakieś rzeczy dla maluszka. Został mi materacyk do kupienia i poduszka do karmienia, trochę kosmetyków i laktator :)

Jestem w trakcie pakowania torby do szpitala, a tutaj już miesiąc został.
Synek waży 2,6 kg, wiec trochę już mi ciężko się chodzi, bo naciska na pęcherz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Ja szczerze mówiąc większe ciśnienie miałam chyba z miesiąc temu...a teraz jakiś spokój przygotowań mnie ogarnął :-) Uważam, że jeszcze mam full czasu, więc o torbie nawet nie myślę. Nie mam jeszcze nic dla siebie, dla Małej też jeszcze wiele w sumie brakuje. Myślę, że będę się pakować w listopadzie...1 msc wcześniej chyba wystarczy.

Poza tym dziś mam wizytę u endo i póżniej usg kontrolne. Ciekawe ile Mała waży, bo ja coraz więcej.

Trzymajcie się, miłego dnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Juditt, nie denerwuj sie, my jesteśmy prawie 2 miesiące z tyłu niż dziewczyny z początku listopada:P
ja nawet jeszcze nie myślę o praniu czy prasowaniu:) na początku grudnia się za to wezmę:)

Ja mam w piątek wizytę:) już się doczekać nie mogę:)

ja podkładów nie biorę do szpitala, tylko największe podpaski:) nie umiałam sobie z wkładami poradzić i wszystko leciało mi bokiem :P

z ciuszków wczoraj kupiłam w biedrze body, ręcznik, skarpetki i rajstopki:)

muszę pomyśleć o kurtce, bo już zimno a ja ledwo zapinam się w swoją pikówkę:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

madlenn ja biorę dwa opakowania a potem w razie czego mąż dowiezie. W wojewódzkim na pewno nie dają ani wkładów ani ligniny. Ja chyba przygotuje dwie torby jedną taką co będę miała przygotowane rzeczy do przebrania na porodówkę (koszulę będę chciała szpitalną do porodu) i mąż ją zabierze razem z moimi ciuchami a drugą już z rzeczami potrzebnymi dla mnie i małej.

Co do ciuszków to ja mam poprane i poprasowane do 68 tak dla swojego spokoju. A do szpitala mam dwa zestawy na 56 i dwa na 62 tak w razie czego.

Samopoczucie co raz gorsze, mały od rana daje mi w kość swoimi fochami, mąż wraca późnymi popołudniami. Mam na prawdę dosyć.

A na gimnastykę idę chociażby po to aby wyrwać się z domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

hej dziewczyny z rana :D chyba szykuje się kolejny smętny dzień bez słońca :( ja też już spakowałam torbę, tzn brakuje jeszcze paru elementów, ale zawsze ktoś dowiezie jeżeli będzie coś potrzebne. U mnie stres coraz większy a jak u Was? Nigdy nie byłam w szpitalu, zastrzyków się boję, więc jak sobie pomyślę o porodzie, to mam drgawki. A no i w końcu się zdecydowaliśmy na Zaspę.
miłego dzionka :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

oleczkaa super wieści :)
Juditt odpuść sobie na kilka dni, bez stresu - większość z nas jest 5/6 tygodni dalej niż Ty więc bez paniki :)
Ja 68 nie piorę, trochę trwa zanim maluch wyrośnie z 62 ;)
do szpitala biorę tylko używane, bo nowych nie mam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Powiem Wam dziewczyny, ze się uspokoiłam....ten stres jest okropny.
Jun, trzeba mieć swoje...
zarz idę spać bo od tych przeżyć padam a do tego moja córcia szalała dzisiaj bardzo :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

a co do humoru to właśnie łzy mi poleciały, a chciałam tylko posegregować rzeczy rozmiarami i doszłam gdzieś do 1/4 i się poddałam. Tak się zastanawiam czy rzeczy do 62 starczą w domu czy jeszcze 68 wyprać. A do szpitala bierzecie nowe ciuszki czy używane? to chyba nie mój dzień mam wrażenie że wszystko mnie przerasta.

Jeszcze jak wiedze ze wy już się pakujecie i już gotowe jesteście to jestem przerażona..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Czy w Redłowie trzeba mieć swój kubek i sztućce?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Hej,

Oleczka super wiadomosc :) MAM nadzieje ze sie uspokoilas :)?
Styczniowka ja tez juz spakowana ale chyba jutro sie przepakuje do innej torby bo spakowalam w 2male . Jedna to taka podreczna a druga to taka torba co w sumie codziennie mozna nosic. Zastanawiam sie ile podkladow poporodowych wziac -1 czy 2,opakowania bo juz nie pamietam ile mialam jak Lena sie urodzila.
Ja dzisian troche sie wkurzylam bo srodowa wizyte przelozyli na sobote a ja juz tak fatalnie sie czuje ze liczylam na badanie bo nie wiem czy nie dzieje mi sie juz cos konkretnego :/ Dodatkowo od wczoraj to krzyz mnie tak mocno boli ze jak wstaje to piewsze 3 kroki robie w slimaczym tempie;) Takze nie wiem jak jutrontez tak bede sie czula to chyba znowu daruje sobie gimnastyke :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

oleczkaa super że wszystko jest dobrze, najważniejsze że ty teraz będziesz spokojniejsza.

Co do torby to dzisiaj już zaczęłam pakowanie w sumie to chyba już wszystko mam. Najbardziej przeraża mnie to jak szybko czas ucieka i jak już blisko mety jestem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

hej, dzisiaj byłam na konsultacji u Doeringa i trochę mnie uspokoił. Moja mała jest na 22 centylu a do szpitala kładą jak dziecko jest na 10 centylu lub niżej...ale nie zakłada aby tak miało być. Leki mam brać dalej, przepływy w normie, wód też w normie także nastawić się mam, że mała będzie miała max 3 kg..e najważniejsze,że z córeczką jest dobrze i jest zdrowa :D:D:D
Dziewczyny pakujcie się powoli bo lepiej aby torba stała w kącie spakowana, bo przecież u Was już coraz bliżej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

Wkładki laktacyjne :) biorę z 10 szt na początek, bo po pierwszym porodzie dopiero po którejś dobie mi się przydały ;)
Co do podkładów, to ja biorę dwie sztuki, żeby mieć na wyjście (mam takie próbki popakowane po jednej sztuce i takie zabieram) nie brałabym dwóch opakowan do szpitala takich dużych - bo szkoda miejsca i jest lignina do woli, więc nie korzystałam na położniczym wcale z nich, po za tym jak Cie natną to dobrze wietrzyć, a nie dusić podkładami ;)
A czapeczki to też zależy ja mam rozmiar 40- może być odrobinę za duża, ale na ten kawałek do auta i z auta to nie szkodzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...

Angielski w szkole podst. ze szkoły językowej czy warto? (64 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad zapisaniem dziecka w kl. II na kurs j. angielskiego prowadzonego przez...

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...